Zobacz temat - [620di] nowy nabytek
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [620di] nowy nabytek

wielebny - Sro Sty 20, 2016 17:40
Temat postu: [620di] nowy nabytek
witam. więc tak hmm..(co będe tu owijał). Wponiedziałek zakupiłem wymarzonego roverka 620di, 95 rok. Auto dwa tygodnie stało, odpaliło od strzała, po przejechaniu 100 km wstawiłem do garażu. We wtorek o 5 rano odpaliło od strzała pojechałem do pracy zostawiłem na parkingu. Po około poł godz postanowiłem auto wstawić do kotłowni (odpaliło od strzała). Po kilku godzinach poszedłem do kotłowni (popatrzeć, odpaliło od strzała :) ). przed końcem pracy wyjechałem z kotłowni postawiłem auto poszedłem sie przebrać, przyszedłem ( cały czas strzała) odpaliłem padło po minucie strzała znikneła. Po pół godz jakoś ujął ale po minucie zgasł i juz klapa. .dziś dałem paliwa strzykawką bezpośrednio do węża pompy, jakoś ujął nawet jakoś sie radził 500m i zgasł. po kilku godzinach odpalił na minute i zgasł. Oto co było sprawdzone, świecę działają (raczej bo czasami zapala, na plaku od razu), pompa paliwo daje ponieważ mruczy przy włączonym zapłonie i wtryskami leci, filtr nowy, dawałem też paliwo bezpośrednio z bańki. Moje spostrzeżenie to takie iż ktoś pozakładał przewody bez obejmek, gdy był mróz one były sztywne ciasne, pod wpływem ciepła w kotłowni mogły sie rozczelnić i łapią powietrze, druga rzecz to w czoraj z przewodu od zbiornika wyleciał brud ale muśle że filtr nie przepuścił by coś do pompy. to tyle prosze o jakąś pomoc
wielebny - Sro Sty 20, 2016 18:12

ok?
R.E.D. - Pon Sty 25, 2016 10:34

skoro wymieniles filtr, a pompa podaje to sprawdz rurke z baku

u mnie nie bylo przeplywu z baku - wymienilem weze na gumowe, a przyczyna bylo laczenie przewodu z baku i przewodu metalowego z tylu samochodu - zlaczki nie dalo sie nawet rozpiac, a przeplyw powietrza byl prawie zerowy :roll:

gumowe mam juz chyba kilka lat i nigdy problem sie nie powtorzyl

p.s. jesli bedziesz sie bawil w wymiane przewodow, to polecam przedluzyc troche powrot i zastosowac filtr z vw (ten z zaworkiem, dzieki ktoremu cieple paliwo z powrotu trafia do filtra) :cool: w sumie bez wymiany przewodow tez polecam - zwlaszcza na zimowe warunki :razz:

wielebny - Czw Lut 04, 2016 16:57

witam. więc tak auto po wymianie węży ,filtra, gruszki już działa. Pojawił się następny problem, oraz czasami nierówne obroty na postoju, i podczas jazdy gdy puszczę pedał gazu czasami zapali się kontrolka silnika. W tym momencie auto nie reaguje na gaz dopóki kontrolka nie zgaśnie , co może być przyczyną?
natsu9 - Pią Lut 05, 2016 07:30

Czujnik początku wytrysku albo jak zwykle kable od pompy ;P
wielebny - Pią Lut 05, 2016 19:13

popatrze w weekend. A jaki jest kolor do anteny (wysuw), w aucie ? Nie ten od radia tylko ten do radia?
natsu9 - Pią Lut 05, 2016 22:26

nie od radia ale do radia? z tego co pamiętam coś niebieskawy ten kabelek był.
slax - Pią Lut 05, 2016 22:59

biało-niebieski ZTCP :D
wielebny - Nie Lut 07, 2016 06:22

Następna awaria. Pękł wężyk wychodzący z górnej części chłodnicy idący do zbiornika wyrównawczego. Widzę że jest to plastikowe ciekawe czy można skleić?
Remigiusz - Nie Lut 07, 2016 09:38

Kup sobie silikonowy albo gumowy :-)
wielebny - Nie Lut 07, 2016 15:45

Pęknięcie jest zaraz przy samej chłodnicy porostu od niej odleciał
slax - Nie Lut 07, 2016 16:10

To króciec pękł? To daj do kogoś kto spawa plastiki
wielebny - Nie Lut 07, 2016 17:51

tak, kupiłem klej do plastiku , może się uda samemu. Dziś przedłuzyłem cienszą rurką, przykleiłem na silikon sanitarny zrobiłem 100km i trzyma
Remigiusz - Nie Lut 07, 2016 22:01

Kup sobie króciec lub tez dysza to sie nazywa do LPG na M5 i nagwintuj otwór w plastiku i bedzie na lata.

Umnie tez pekniety jest ale waz sie trzyma na slowo honoru ale tak smigam juz 6 lat bo mi brak weny na gwintowanie otworu ;)

wielebny - Pią Lut 12, 2016 17:38

nawierciłem wiertłem 6 wsadziłem aluminiową rurkę, zakleiłem dobrym klejem i trzyma. Już jutro weekend więc biorę się za instalację :mrgreen:
havarn - Czw Lut 18, 2016 09:38


Marcin84 - Pią Lut 19, 2016 10:49

havarn napisał/a:
Myślałem o zakupie takiego rovera, ale widzę, że w tych autach ciągle coś się dzieje. Muszę się nad tym jeszcze zastanowić.
[/url]


Jak masz zadbany egzemplarz to wierz mi, że tylko lejesz i nabijasz kilometry :) A zazwyczaj jak się po kimś kupuje to jest coś do zrobienia. Ja przy swoim, przez pierwszy miesiąc musiałem naprawić kilka rzeczy a potem to już normalna eksploatacja :) Ogólnie to myślę nad zmianą tylko i wyłącznie dlatego, że marzy mi się 75 :)

bociannielot - Pią Lut 19, 2016 11:45

Marcin84, to spam reklamowy a nie człowiek do dyskusji ;-)
wielebny - Pon Lut 29, 2016 16:03

havarn napisał/a:
Myślałem o zakupie takiego rovera, ale widzę, że w tych autach ciągle coś się dzieje. Muszę się nad tym jeszcze zastanowić
uff. dawno mnie nie było więc najpierw odpisze na twoje wątpliwości. Tak masz rację że w tych autach ciągle coś się dzieje, ale zauważ że tak jak napisał kolega te auta są używane i zawsze coś będzie jeżeli kupuje się od niechluja. Na dzień dzisiejszy wydałem na niego dopiero 300 zł :mrgreen: Co do reszty moich awarii to jak pisałem chłodnica zrobiona, jeśli chodzi o nierówne obroty to napewno elektryka, poniewarz gdy ruszam wiązką od pompy to różnie reaguje, nastepny problem to rura od intelkulera przy wyższych obrotach się zasysa, ale to pewnie dlatego ze ktoś załozył jakiś szląch, ale jedzie już nowa :mrgreen: . Napisze chociaż po tych wszystkich awariach coś miłego, jak na swój wiek auto ma modną linię taką nie starzejącą sie, a jeśli ktoś powie że się starzeje to dostojnie. Miłe wnętrze dobre prowadzenie co tu durzo gadać to nie audi, bmw, ani mercedes trzeba go mieć aby go kochać :smile:

[ Dodano: Pon Lut 29, 2016 16:03 ]
Jest problem. Przy 3000 obrotów Nowa rura intercolera też się zasysa. To normalne?

bociannielot - Pon Lut 29, 2016 16:51

wielebny napisał/a:
To normalne?
niee
wielebny - Pon Kwi 18, 2016 19:22

Już ok, z tego podniecenia Nowym nabytkiem zapomniałem filtr powietrza zmienić :D

[ Dodano: Wto Mar 01, 2016 17:17 ]
Tak już wygląda

[ Dodano: Pon Kwi 18, 2016 20:22 ]
dziś kilka sekund po zjechaniu z trasy rozszczepił się normalnie dolna końcówka wahacza dolnego przedniego, wypadła półośka z przegóbu. da rade to naprawić