|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214i] zdjęcie/ominięcie/wycięcie immobilisera
noyss - Sro Sty 27, 2016 09:36 Temat postu: [214i] zdjęcie/ominięcie/wycięcie immobilisera witam kupiłem ten samochód z pilotem na wykończeniu i niestety nastał kres jego żywotności i przestał działać. Bez pilota auta nie da się odpalić i tu moje pytanie do Was jakie znacie myki z tym związane, jak można obejść immobiliser w tym samochodzie. Słyszałem o możliwości zablokowania stałym plusem centralki Lucasa ale to na odblokowanym samochodzie.
Czekam na Wasze propozycje i pozdrawiam
Banned_Admin - Sro Sty 27, 2016 10:08
A nie lepiej wymienić baterie w pilocie?
noyss - Sro Sty 27, 2016 10:15
pilot nie działa nie potrafię określić co się z nim stało, włożyłem nowa baterie, wymieniłem rezonator kwarcowy na inny o tej samej częstotliwości, później na 1207-7 jednak ani z jednym ani z drugim nie działał. Dopiero gdy dorobilem do niego antene zadziałał kilka razy, ale na starym rezonatorze (za pierwszym naciśnięciem pilota!) i ponownie przestał działać. Czasem się zdarzy, że zadziała ale mimo wszystko chce usunąć cały alarm, nie podoba mi się świadomość że jadąc gdzieś samochodem mogę nim nie wrócić.
takanchi - Sro Sty 27, 2016 12:28
U mnie w 200 był również był problem, elektryk powiedzial ze za 400 zł zdejmie, brak kasy wtedy zmusił mnie do zabawy pilotem, rozebralem , wziałem lutownice i bach działa, tam gdzie siedzi bateria nóżki strasznie sie kruszą , co prawda ciężko je zlutować. Jeśli to nie będzie to znasz chociaz cene wycięcia .
noyss - Sro Sty 27, 2016 12:40
nóżki od baterii przylutować? xd jeśli to zadziała to dam znać po południu
takanchi - Sro Sty 27, 2016 13:07
No mi przez takie coś padł i wogole nie działać , wiedzac ze nic nie mam do stracenia bawiłem sie w garazu a tu jebs samochod zaczyna sie otwierac i zamykac i zadowolony
zdzichu - Sro Sty 27, 2016 14:16
Tam nie tylko nóźki pod baterią pękają. Ja miałem pęknięta ścieźkę pod przełącznikiem. Weź miernik i posprawdzaj bo tam są przełączniki nadplytkowe i jezeli guma na przycisku jest zuźyta to nie trzyma przełącznika i on się rusza przy naciskaniu. A ścieźki są delikatne.
noyss - Sro Sty 27, 2016 22:21
teraz tak: sprawdziłem lut przy baterii miernikiem i wszystko jest ok, przyciski też są ok nawet na wszelki wypadek wymieniłem, ale dalej to samo, dopiero jak zamontowałem antenkę do pilota zadziałał od razu i to nawet ze sporej odległości, (kilka razy zadziałał z rzędu, otwieranie zamykanie itd. aż mi się znudziło i później już nie działał). Takie humory ma od jakiegoś czasu po prostu nie mam zielonego pojęcia co się z nim dzieje. Bateria jest nowa, przyciski działają, gdy wymieniłem rezonator kwarcowy nie działał w ogóle (ale to jeszcze pewnie ze dwa razy sprawdzę). Rezonatory jakimi dysponuję nie są oryginalne, jeden to RP1207-7 natomiast drugi RO3101, z czego drugi działa na tej samej częstotliwości.
takanchi - Sro Sty 27, 2016 23:43
wrzuc nam zdjecia plytki itd
noyss - Czw Sty 28, 2016 14:36
jutro po 14 +- wrzucę zdjęcia
[ Dodano: Czw Sty 28, 2016 14:36 ]
A więc zamieszczam zdjęcia pilota, jak widać jest już całkiem nieźle przechodzony, jednak zapewniam, że zanim zacząłem przy nim kombinować lepiej nie działał. Posiadam tylko lutownicę transformatorową, dlatego niektóre luty mogą nie wyglądać za ciekawie. Jeśli czegoś na zdjęciu nie widać to proszę napisać i postaram się wykonać dokładniejsze zdjęcie, razem może dojdziemy gdzie tkwi diabeł
~ edit
zobaczyłem jak wyglądają zdjęcia, nie wiem jak wrzucić w większej rozdziałce więc podaję link do folderu
http://www.fotosik.pl/u/noyss/album/2289235
robsson78 - Czw Sty 28, 2016 19:11
Zdjęcia nie są tak wyraźne aby dostrzec szczegóły a często i to za mało.
Luty nie wyglądają zdrowo.
Jak dla mnie na pierwszy rzut oka podejrzany jest czarny przycisk (widać że nie oryginalny) i okolica. Przydałaby się lutownica oporowa, kolba, słaba, tak ze 30W żeby ścieżek nie popalić. Transformatorową lepiej już nie lutuj.
Nie wiem czy pomogę ale to jest mój. Działa, zdjęcia zrobione przy okazji wymiany baterii. Zdjęcia można powiększyć a za dopłatą nawet pobrać
noyss - Czw Sty 28, 2016 21:24
dzięki wielkie za zdjęcia, przycisk sam wymieniłem, bo poprzedni całkiem średnio działał przy pilocie raczej nikt przede mną nie grzebał.
Tak btw. nie wiecie może jak zablokować immobiliser w pozycji odblokowanej podając stały plus przy głównym module? słyszałem kiedyś o takim pomyśle
fredii - Czw Sty 28, 2016 22:33
poczytaj ten temat ; https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=99215&postdays=0&postorder=asc&start=20
noyss - Pią Sty 29, 2016 01:19
jutro miałem się z dziewczyną spotkać , ale chyba zostanę w garażu i wyciagne ta kostke. Tak dla pewnosci tylko chcialbym sie zapytac czy ta plytka na bank jest ta sama co u mnie, bo nie chcialbym tego zniszczyc jak wyciagne napisze co i jak po wyciagnieciu kostki i zdjecia wrzuce
BigBoyPL - Pią Sty 29, 2016 09:04
Chyba jest różnica diesel a benzyna
noyss - Pią Sty 29, 2016 10:08
myślałem, że tamten wyjęty moduł to jest po prostu rozebrany immobiliser Lucasa, niech się wypowie ktoś kto się zna i wtedy się zabiorę do roboty , nie powiem bo bym był mega zadowolony gdyby taki trik zadziałał
gbuli - Sob Sty 30, 2016 13:48
Witam
Tyle dni bez autka i możesz spać ?
Z tego co widzę to problem leży wyłącznie w pilocie. Centralki ponoć sie nikomu nie popsuły jeszcze.
Moja metoda była prosta, po tym jak elektronik powiedział że raz po raz gubi sygnał.
Rozebrałem obudowe, założyłem baterie i dociskałem po kolei każdy element na płytce dodatkowo wciskając przycisk otwarcia zamknięcia na pilocie. Miałem luźny jeden malutki rezystorek, nie było to widoczne gołym okiem. Po rozgrzaniu cyny wszystko grało do końca.
Co do Lukasa ponoć wystarczy podać stały plus na centralke w miejscu gdzie pojawia sie prąd wraz z przekręceniem kluczyka, więc immo sie nie aktywuje. Jednak nigdy tego nie przerabiałem, ale było gdzieś na forum.
noyss - Nie Sty 31, 2016 14:07
autkiem jeżdżę na razie w taki sposób, że jak gdzieś dojeżdżam gaszę silnik, zostawiam włączony zapłon i lecę do otwartej maski i odłączyć akumulator i dopiero wtedy wyciągam kluczyk w ten sposób nie włącza się immobiliser gdybyś mógł mi jeszcze napisać skąd wziąć ten stały plus, czy on się pojawia na kablu przy odblokowanym czy zablokowanym immo i czy to jest ten moduł który się znajduje pod kolumną kierownicy. Z chęcią przetestuje ten sposób, jak na razie jeszcze nie mam zamiaru płacić 400 zł za 10 min roboty nie wiem skąd Ci wszyscy złodzieje mają wiedzę która autem pozwala im w kilka minut odjechać, kiedy ja swojego nie potrafię odpalić
gbuli - Nie Sty 31, 2016 16:54
Nie wiem czy sie dobrze zrozumieliśmy
Po pierwsze sam tego nie robiłem
Po drugie gdy miałem problem z pilotem pojechałem do jakiegoś super elektromechanika i powiedział 250 wytne wszystko:) pilota centralny i immo:P (ciekawe czy jak sie koło przebije też by wyciął:))
Immo chyba jest gdzieś głęboko pod kierownicą.
Stały plus, czyli trzeba podać napięcie w miejscu gdzie jest + w immo po przekręceniu kluczyka, a po wyłaczeniu kluczyka plusik znika. Jak podepniesz stały plus, czyli nie wyłączający sie po wyłączeniu zapłonu powinno być OK.
Myśle że w immo jest jeden stały plus który powoduje że immo zawsze działa (czuwa), drugi pewnie znika po wyłączeniu zapłonu.
Twoja metoda jest słuszna bo po odłączeniu i ponownym podłączeniu aku immo zapamiętuje poprzednie ustawienie
Tylko proszę o opinie innych bardziej doświadczonych!!! zanim cokolwiek będziesz robił!!!
[ Dodano: Nie Sty 31, 2016 16:54 ]
I jeszcze jedno
Pilot super sprawa, napraw go poprostu.
Z moim walczyło dwóch speców od telewizorów i komórek
Ten od komórek wlutował mi nowe przyciski
Jednak do problemu znikania sygnału doszedłem sam, w sposób w jaki pisałem wcześniej(godzinka zabawy i OK).
noyss - Nie Sty 31, 2016 17:05
z pilotem jeszcze dzisiaj pokombinuje, jedyne czego się boję, to, że pojadę gdzieś daleko, padnie mi pilot i nie będę mógł wrócić, ale wtedy niby możliwe, że sam go naprawię
to co mnie ciekawi to fakt, że zawsze po lutowaniu czegoś przy pilocie na początku działa przez kilka może kilkanaście minut jak nowy, a po tym czasie za 30 razem albo i więcej. Widać z tego wynika, że może być u mnie to samo co u Ciebie - pod wpływem temperatury w wyniku lutowania luty czy inne przewody w pilocie się rozszerzają i jakiś odstający element się łączy i obwód się zamyka. Pamiętasz może, który tranzystor u Ciebie odstawał?
gbuli - Nie Sty 31, 2016 17:11
U mnie opornik taki 1 x 2 mm
Po prostu lutując coś nie chcąco dociskasz i tyle.
Po części masz racje, ale stały plus do końca nie załatwia problemu, bo nadal masz immo aktywne.
Masz więcej pilotów tzn. dwa?
Od tego czasu zawsze miałem zapasową baterie w schowku, chociaż przez dwa lata sie nie przydawała.
Jak sie uda to napisz!!!
noyss - Nie Sty 31, 2016 18:55
idę zaraz zobaczyć. Mam drugi kluczyk ale on odkąd kupiłem samochód nie działał, więc zajmę się na razie tym działającym obadam cały pilot i zobaczymy.
Co do zablokowania immobilisera plusem to słyszałem, że wcześniej trzeba go po prostu odblokować pilotem i w tej pozycji zablokować - czyli on tak jakby działa ale caly czas jest rozbrojony. Zasada jakby moja metoda z akumulatorem odłączać po każdej jeździe bardzo proszę, żeby ktoś napisał skąd należy podawać ten plus tak, aby nie uszkodzić modułu Lucasa
[ Dodano: Nie Sty 31, 2016 18:55 ]
sprawdziłem najpierw tak jak pisałeś dociskając każdą część po kolei i naciskając guzik - nic nie pomogło, pilot nie działał, później poszedłem do garażu, dolutowałem antenkę i działa za każdym razem. Na razie się nie podniecam, bo już kilka razy tak było i po godzinie mu mijało. Multimetrem jeszcze przydałoby się go sprawdzić.
Proszę tylko, aby ktoś w miarę możliwości i wiedzy opisał jak można ominąć to cholerstwo (immobiliser)
gbuli - Nie Sty 31, 2016 20:14
Sorki że to napisze, ale masz dobrą baterie???
noyss - Nie Sty 31, 2016 20:17
bateria jest dobra, wymieniona trzy dni temu. Pilot znowu przestał działać, działa za każdym razem po przylutowaniu antenki i po kilkunastu minutach przestaje się odzywać xd nie mam siły już do tego
gbuli - Nie Sty 31, 2016 20:33
Czyli coś luźne
Spróbuj z drugim, może tylko bateria
Ale spoko ja walczyłem 2 tygodnie:)
[ Dodano: Nie Sty 31, 2016 20:33 ]
Nagrzanie lutownicą pilota powoduje zmiany temp i zarazem długości ścieżki na płytce, więc spróbuj jeszcze sprawdzić miernikiem przepływ prądu pomiędzy wszystkimi elementami, szczególnie w okolicy antenki którą lutujesz.
A w sumie ciekawe gdzie lutujesz tą antenke.
noyss - Pon Lut 01, 2016 18:33
w tym miejscu lutuje antenę i w tym miejscu mam chyba problem, bo płytka chyba odpadła. Ma ktoś może schemat tego pilota i zbliżenie na to miejsce?
BigBoyPL - Pon Lut 01, 2016 22:24
Niestety muszę to napisać.
Widzę że ciągniesz temat immo od listopada. Męczysz tym siebie i zapewne innych.
Naprawianie pilota na chybił trafił nie jest dobrą metodą szczególnie jak nie masz do tego odpowiedniego sprzętu/umiejętności. Później wygląda to właśnie tak jak na ostatnich zdjęciach.
Masz do wyboru
-oddajesz do naprawy pilot odpowiedniemu specjaliście, możesz mu dać oba żeby przelutował układ scalony z jednego do drugiego.
-kupujesz nowy pilot i programujesz w odpowiednim serwisie
-wycinasz immo przez przeprogramowanie (info znajdziesz na forum)
Jak widzisz nie da się tego obejść za darmo.
NoPE - Pon Lut 01, 2016 22:59
noyss, https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=62005
zdjęcia też są. O schemat trudno.
I o jakiej płytce mówisz? Tranzystor odpadł? Pole lutownicze? Nic nie wiemy.
PS. Jak już lutujesz SMD transformatorówką to zaostrz grot drobnym pilniczkiem. I liczę, że używasz minimum Lutoli.
noyss - Wto Lut 02, 2016 00:44
Jeśli możesz BigBoyPL , wyślij link do takiego tematu, bo nie mogłem znaleźć a szukałem. Co to tego co odpadło chodzi mi prawdopodobnie o pole lutownicze (nie znam fachowej nazwy, mam na myśli ścieżkę do której się lutuje).
Słyszałem o metodzie przeprogramowania (przeprogramować kość w komputerze i odłączyć ECU od immo), ale nie mogłem znaleźć więcej info i obiła mi się też sztuczka z zablokowaniem rozbrojonego immo w pozycji robrojonej przez doprowadzenie stałego plusa, jednak nie dokopałem się nigdzie, gdzie by to było opisane.
A co do ciągnięcia tego tematu mam nadzieję, że innym, przydadzą się informacje, które tu kiedyś znajdą.
I liczę, że jednak uda nam się coś zdziałać w tym samochodzie, żeby ludzie mieli po co tu wchodzić.
NoPE - Wto Lut 02, 2016 17:08
Brak jednego pola na laminacie to jeszcze nic strasznego. Można bezpośrednio do tranzystora przylutować kabelek i dalej w miejsce docelowe (pomijając ścieżkę całkowicie lub zdrapując nieco lakieru wlutować się w ścieżkę troszkę dalej za polem lutowniczym)
Z programowaniem kości nie ma tak łatwo.
Potrzebujesz programator to po pierwsze, a po drugie wsad do niego. Z flashowaniem kości jest trochę zachodu. Chyba, że masz na myśli zaprogramowanie pilota/ sparowanie/ dopisanie. Jak zwał tak zwał. Wtedy lepiej nowy pilot dopisać, a nie pozbywać się immo.
Obejście immo stałym plusem po prostu sprawdź, bo było by to za proste dla złodzieja.
BigBoyPL - Wto Lut 02, 2016 18:39
NoPE, Widzę że ty też jesteś zwolennikiem babrania się z pilotem który powinien być niezawodny jak powiedział noyss, żeby nie bać się że zamknie samochód i już później nie odjedzie. Na dzień dzisiejszy ma jeden niesprawny pilot (pewnie dokupiony na sztukę bez programowania) oraz drugi który wysiada. Jeśli są takie same wystarczy przelutować czarną kostkę i prawdopodobnie na tym się zakończy.
Zwróć jeszcze uwagę że on ma Rovera 200 z pilotem 3TXA i tam immo odblokowuje się od razu po naciśnięciu przycisku, u nas dopiero po zbliżeniu pilota. Zresztą jak w ZR odepniesz aku na dłuższy czas to nie odpalisz wchodząc szybko do samochodu, będziesz musiał poczekać chwilę na synchronizację.
NoPE - Wto Lut 02, 2016 21:44
Jeśli da się naprawić to czemu nie?
Nowy pilot z zaprogramowaniem to strzelam ok 300zł.
AndrewS - Wto Lut 02, 2016 22:16
Musisz zamykać go z pilota zamknij z klucza.
Tylko nie pamietam jak jest w 200, bo w mojej 800 99r. zamkniecie z klucza, nie uzbraja immo.
noyss - Wto Lut 02, 2016 23:47
Niestety zamknięcie kluczem uzbraja immo, przed wyjęciem kluczyka ze stacyjki muszę odłączyć akumulator, żeby immobiliser się nie uzbroił.
Co do ominięcia immo plusem nie jest to takie łatwe dla złodzieja, bo taki myk można zastosować dopiero kiedy jest w stanie rozbrojonym, więc złodziej wcześniej musiałby użyć pilota.
To odpryśnięte pole lutownicze właśnie w taki sposób załatwiłem - zdrapałem lakier kawałek dalej i podłączyłem - działa tam samo jak wcześniej czyli kilkanaście minut po przylutowaniu antenki nie wiem dlaczego ale ciągle mnie to śmieszy i intryguje, bo dowodzi to winy jakiejś małej, łatwej do przeoczenia pierdoły
Banned_Admin - Sro Lut 03, 2016 11:36
Miałem kiedyś podobny problem z pilotem...tez nie reagował pomimo wymiany baterii i poprawie lutów...ale...dolutowalem w ścieżkę kabelek (jako przedłużenie anteny ) i wyprowadziłem go ( około 3-4 mm) poza obudowę pilota...może to dziwne ale przy wciskaniu guzika w pilocie dotykałem palcem tego kabelka i pilot reagował....dziwne to było ale wyglądało to tak jakby brakowało masy w pilocie
NoPE - Sro Lut 03, 2016 16:16
Raczej ciało robiło za antenę.
leszczu - Sro Lut 03, 2016 16:27
NoPE napisał/a: | Nowy pilot z zaprogramowaniem to strzelam ok 300zł. |
Z używanym pilotem i za 100 zł da się zrobić.
noyss - Czw Lut 04, 2016 11:20
napiszcie proszę skąd podać ten plus do modułu immobilisera, dzisiaj bym chciał to zrobić i napisze jaki jest tego efekt
gbuli - Sob Lut 06, 2016 21:52
Miałem popołudniówki więc milczałem:p
Stały plus do immobilizera :
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic711939.html
Poczytaj dokładnie
Sam tego nie zastosowałem!!!
[ Dodano: Sob Lut 06, 2016 21:50 ]
Wracając do twojego pilota to moim skromnym zdaniem, któraś ścieżka jest w nim przerwana, po nagraniu sie wydłuża więc pilot chwile działa.
Może to być ścieżka po drugiej stronie płytki w miejscu gdzie lutujesz.
Mas miernik sprawdź przepływ prądu pomiędzy elementami, myśle, że opór powinien być niewielki. Nie mierz przepływu tylko wielkość oporu występującego w danym miejscu.
Pozdrawiam i podziwiam za wytrwałość:)
[ Dodano: Sob Lut 06, 2016 21:52 ]
Wracająć do stałego plusa. Na logikę jest to tak jak w radiu, jeden plus podtrzymuje pamięć jak kluczyków nie ma, drugi pojawia sie po przekręceniu kluczyków w stacyjce.
noyss - Nie Lut 07, 2016 13:21
a więc tak: dostałem wiadomość na priv, że trzeba ze sobą połączyć gruby czarny kabel z cienkim czarno białym - nie było z tym problemu, od razu je znalazłem. Odkręciłem cała skrzynkę, przeciąłem kable połączyłem je ze sobą przy rozbrojonym immo i odłączonym akumulatorem. Ucieszony podłączam akumulator, odpalam samochód - działa, gaszę silnik, wyciągam kluczyk i czekam minute, żeby zobaczyć czy kontrolka immobilisera się zapala, no i wszystko jest dobrze, jednak kiedy znów włączyłem silnik już tak fajnie nie było, odpala jednak po dwóch sekundach gaśnie i się już nie włącza (rozrusznik kręci, ale silnik nie zaskakuje). Podłączyłem te kable jeszcze na kilka sposobów, żeby wykluczyć sytuacje w której coś źle zrozumiałem jednak to nic nie pomaga. Jest tak samo - za pierwszym razem silnik dziala, później po wyjęciu kluczyka (teoretycznym uzbrojeniu immo, bo lampka się nie świeci), silnik odpala i po chwili gaśnie.
Z tego co mi się wydaje połączyłem po prostu złe kabe a przynajmniej mam taką nadzieję. Żeby się upewnić ponacinam je wszystkie i posprawdzam na nich napięcie. Z tego co mi się wydaje ten słynny plus powinien mieć napięcie 12V, natomiast drugi kabel -12V? Te które ja połączyłem, jeśli dobrze sprawdziłem miały napięcie zupełnie inne - jeden coś koło +0.8V a drugi nawet nie pamiętam ile, jednak wartość zupełnie inna. Pozdrawiam i dzięki za dotychczasową pomoc
BigBoyPL - Nie Lut 07, 2016 15:03
Po pierwsze w samochodzie nigdy nigdzie nie wystąpi -12V mierzone względem masy.
Po drugie miałeś sobie zmierzyć gdzie idzie stały sygnał 12V z aku (Pin26) a gdzie idzie sygnał po stacyjce (Pin1). Patrząc na wtyczkę jeden jest u góry po prawej a drugi na dole po lewej. Na 200% nie są to żadne czarne przewody. Może być biały/różowy a z drugiej różowy/fioletowy/zielony/brązowy. Nie znam wszystkich kombinacji.
Czarne przewody to praktycznie zawsze GND a nie 12V
W internecie jest pełno pinoutów tej wtyczki wystarczy chwilę popatrzeć i już wiesz o co chodzi, dla pewności sprawdzić jeszcze miernikiem bo kolory kabli są różne względem modeli.
Od początku chcesz żeby poprowadzić cię za rączkę nie wykazując przy tym minimum własnego zaangażowania.
Mam wręcz nadzieję że podpinanie na ślepo przewodów szybko poskutkuje zwarciem stałego 12V ze stałą masą i tak zakończy się żywot tego modułu
NoPE - Nie Lut 07, 2016 15:20
BigBoyPL napisał/a: | Mam wręcz nadzieję że podpinanie na ślepo przewodów szybko poskutkuje zwarciem stałego 12V ze stałą masą i tak zakończy się żywot tego modułu |
Ale mu źle życzysz. Niech działa. Będzie dla następnych, a i sam się czegoś nauczy.
MultecFSO - Nie Lut 07, 2016 16:59
Bez wycięcia immo z EEPROMU (wgranie czystego wsadu) sterownika to choćbyś wszystkie przewody spiął omijając immo to i tak nie będzie działac, bo jak sterownik nie dostanie sygnału (nie jest to ani masa ani 5V, ani 12V) z modułu immo to odcina wtryski i pompę paliwa po 2sekundach pracy.
sTERYD - Nie Lut 07, 2016 17:38
Zamontuj sobie tam przełącznik, będziesz miał zastępcze immo.
noyss - Nie Lut 07, 2016 22:43
jaki przełącznik? napisz coś więcej o tym
sTERYD - Nie Lut 07, 2016 23:09
skoro działa Ci to tylko za pierwszym razem po złączeniu przewodów, to daj tam przełącznik, który będziesz włączał przed odpaleniem i już.
noyss - Nie Lut 07, 2016 23:18
o wlasnie, kurcze, ze nie pomyslalem o tym
chcialem cos takiego z akumulatorem zrobic, jednak potrzebne by byly duzo grubsze kable. Dzięki za pomysł, jutro zobaczę jak będzie działać.
Wielkimati - Pią Lut 12, 2016 12:25
Witaj.
Znalazłem twój temat przeszukując forum.
Przejrzałem go na szybko całego, ale nie widziałem, by ktokolwiek ci o tym pisał. Albo nie zauważyłem.
Sam w poprzednim tygodniu miałem problem z immobilizerem. Istnieje coś takiego, jak kod wyłączenia immobilizera. Powinieneś go mieć w papierach do auta. Wpisuje się go w ten sposób:
1. przekręcasz kluczyk 5 razy w pozycję zamykania.
2. potem wpisujesz pierwszą cyfrę kodu przekręcając kluczyk odpowiednią liczbę razy na pozycję otwierania.
3. potem wpisujesz drugą cyfrę, przekręcając kluczyk odpowiednią liczbę razy w pozycję zamykania.
4. następnie trzecią liczbę wpisujesz przekręcając odpowiednią liczbę razy w pozycję otwierania.
5. dalej, wpisujesz ostatnią, czwartą liczbę, przekręcając kluczyk w pozycję zamykania.
Kod powinien być czterocyfrowy. Jeśli ten sposób nie działa, to spróbuj w pierwszym punkcie przekręcić kluczyk na pozycję zamykania i przytrzymać go 5 sekund.
Kluczyk powinieneś przekręcać płynnymi ruchami. Od pozycji środkowej, do końca pozycji zamykania/otwierania.
Powodzenia.
(a, i powinieneś mieć włożony bezpiecznik od zamka centralnego i alarmu.)
NoPE - Pią Lut 12, 2016 15:55
Wielkimati, gratulujemy pierwszego postu, w którym mówisz o kodzie EKA i nie ma go 98% właścicieli R i MG. Nie napisałeś tak nieoczywistej rzeczy, gdzie ten kluczyk wcisnąć i przekręcać.
W zamek drzwi, stacyjkę, zamek klapy czy może w rurę wydechową? Załóżmy, że nie wiemy:mrgreen:
sTERYD - Pią Lut 12, 2016 19:40
Wydaje mi się, że było napisane coś o braku EKA
noyss - Sob Lut 13, 2016 17:41
szukam tego schematu wtyczki do immobilisera o którym pisze BigBoyPL, ale nie mogę go znaleźć. Chcę się do tego dzisiaj zabrać i mieć z głowy, dam znać co i jak. Dysponuje ktoś może takim schematem? Pozdriawiam
|
|