Zobacz temat - [MG ZS] 2.0 iDT
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - [MG ZS] 2.0 iDT

Krzysi3k - Wto Lut 16, 2016 11:20
Temat postu: [MG ZS] 2.0 iDT
Mój Rover pójdzie na części :(
Więc szukam następnego ;)

Czy widział ktoś tego ZSa?
http://olx.pl/oferta/rove...5-IDdKCSh.html#

bociannielot - Wto Lut 16, 2016 11:43

Krzysi3k, znowu w tą g...no marke się pchasz :roll: a tak na serio, why na częsci? Skoczył się :O ?
Krzysi3k - Wto Lut 16, 2016 12:01

Czemu w gównianą markę? Ja mam 10 lat Roverka i naprawdę nie narzekałem. Nic się nie działo.

Miałem lekkiego dzwona, wcześniej wózek widłowy mi wgiął drzwi pasażera, więc musiałbym teraz w niego wrzucić 2k, żeby naprawić i sprzedałbym za 6k pewnie. Więc wolę na części sprzedać i przy okazji mieć kupę zabawy przy rozbieraniu :)

bociannielot - Wto Lut 16, 2016 12:02

Krzysi3k, i pewnie więcej zarobisz jak za cały :ok:
Krzysi3k - Wto Lut 16, 2016 12:07

Dokładnie. Tym bardziej, że mam sporo lepszych części dołożonych.
Mówiąc krótko - doinwestowałem swojego czasu, więc teraz postaram się choć część odzyskać :)

Remigiusz - Wto Lut 16, 2016 19:44

Krzysi3k, Widze ze jeszcze żyjesz :mrgreen: Twoj Zr byl niezle zrobiony czesci fajnych az sporo bedzie :)
Krzysi3k - Wto Lut 16, 2016 21:30

A żyje, żyje :D
I zamierzam znów się na forum bardziej zaangażować, bo zaniedbałem :P

longer86 - Wto Lut 16, 2016 21:53

No czekamy...
Krzysi3k - Sro Lut 17, 2016 08:01

A wracając do tematu:
Ktoś może mieszka w pobliżu i mógłby zobaczyć tego ZSa?

Ciufa - Czw Mar 31, 2016 21:41

up
Krzysi3k - Czw Mar 31, 2016 21:48

Dzięki ciufa :)

Co myślicie? Koleś nie owija w bawełnę, ale cena mogłaby być odrobinę niższa ;)

http://olx.pl/oferta/mg-z...html#82597d0e13

Na pewno do zrobienia to co sprzedający napisał + chyba należałoby pomalować maskę, bo jakaś matowa.
Przebieg mało prawdopodobny. Co może piszczeć w zawieszeniu? W ZSach piszczą sworznie?
Jutro pogadam ze sprzedającym, ale felg 17" zapewne brak :(

dzelo23 - Czw Mar 31, 2016 22:41

Hej, maska to mi wygląda na jakąś oklejoną.
Dominoz - Czw Mar 31, 2016 22:52

Krzysi3k, widzę, że jest z Poznania. Może ktoś by Ci obejrzał to autko, skoro jesteś nim zainteresowany?
Remigiusz - Pią Kwi 01, 2016 01:06

Cena niska :D

A co do sworzni to ogladnij sobie moj kanal jest tam film jak skrypia sworznie w 45/Zs :D

Krzysi3k - Pią Kwi 01, 2016 15:29

No jeśli ktoś z Poznania mógłby podskoczyć to byłbym wdzięczny ;)

[ Dodano: Pią Kwi 01, 2016 15:29 ]
Nie ma 17" :(
Maska i dach oklejone folią carbon (maska wymieniona na niebieską). Dodatkowo do roboty błotnik.
Trochę trzeba włożyć.

- malowanie maski
- malowanie błotnika
- sworznie wahaczy
- podsufitka
- szyba kierowcy

Podobnoż ma maflessy wrzucone i wtryski z SDi.

Dominoz - Sob Kwi 02, 2016 00:29

Krzysi3k, licząc kwotę zakupu plus to, co trzeba zrobić...chyba się nie opłaca.
Krzysi3k - Sob Kwi 02, 2016 08:16

Dodatkowo pas przedni i wzmocnienie pod zderzakiem.
Trzeba z 1,5k wrzucić lekko.
Jakby zszedł do 6 tysięcy to może, może...

Vigoslaw - Sob Kwi 02, 2016 11:32

Krzysi3k,

a jakby tak jeszcze za darmo oddał... albo dopłacił :P

jak Tobie wyjdzie z wszystkim 8 k to wg mnie rozsądna cena, jak jest juz cos tam zrobione i jest sprawny...

Pozdrawiam,

Vig

bociannielot - Sob Kwi 02, 2016 12:30

Vigoslaw, w życiu nie wyjdzie 8 przy obecnej cenie do negocjacji, przy tych ok 6k mozna by bylo walczyc jeszcze ale to i tak duzy koszt zrobic to co tam jest do zrobienia
Vigoslaw - Sob Kwi 02, 2016 14:18

Macie racje na złom, albo za bezcen oddać 2005 rok... :roll:

Bocian,

Chodziło mi o podejście i wycenę... jak jest padlina to się nie interesujesz i tyle, a nie chcesz za pół darmo kupić...

Pozdro,

Vig

bociannielot - Sob Kwi 02, 2016 14:42

mozna zrobic ale nie za tą cene, poza tym co z tego ze 2005, wiesz dobrze ile r/mg sa warte na rynku a ten byl walony i to konkretnie a zrobiony tak na odpier... ze glowa mala
Krzysi3k - Pon Kwi 04, 2016 08:51

Nie wiem czy 6k to półdarmo biorąc pod uwagę, że musiałbym pomalować dwa elementy, dołożyć wzmocnienie, wymienić pas przedni, a dodatkowo zrobić podnośnik szyby, podsufitkę oraz sworznie wahaczy (tudzież całe wahacze).
iktorn73 - Wto Kwi 05, 2016 21:12

Malowanie elementu 250zł,zrobienie podsufitki około 70zł,sworznie po około 40zł,wzmocnienie z maską i atrapą, do starszego MG kupiłem ostatnio za 260zł z wysyłką. Mój MG ma przebieg 125 kk a jak go kupiłem miał 97 kk więc ten przebieg nie jest taki nieprawdopodobny.
Krzysi3k - Pon Kwi 18, 2016 09:33

Byłem widziałem, oglądałem.
Silnik wydaje się całkiem zdrowy, jednak:

- pas przedni przesunięty w lewo bardzo mocno (maska nie nachodzi ok. 1,5 cm)
- maska oklejona - pod spodem niebieska - do malowania
- wymieniana lampa do polerki
- zderzak do malowania (tylko poklejony kapkę)
- listwa pod zderzakiem do wymiany
- prawy błotnik do szpachlowania i malowania
- lewy błotnik mocno skrzywiony, nie wiem czy jest sens go prostować - raczej wypadałoby nowy zakupić
- szyby boczne każda z innej parafii
- tylny zderzak pod obiema lampami połamany + do lakierowania
- brak całkowity podsufitki
- z szybą nie jest to takie oczywiste (wywalone na wierzch kable - podobno opuszcza się, ale nie podnosi).
- świeci się check engine - twierdzi, że to przez maflessy, jednak Remi twierdzi, że na mapach dla mk2 to niemożliwe
- świeci się lampka poduszek (zapewne kostki pod siedzeniami)
- prawe lusterko na wkręt zamocowane - do wymiany
- kierownica krzywo wkręcona (wg. tłumaczeń właściciela)
- zimówki jakiś bieżnik mają, jednak nie są już najnowsze - 2011 rok.
- podobno gdzieś jakieś letnie opony są, podobno 2 w niezłym stanie
- brak ori 17" :(
- dach oklejony - cholera wie czy coś pod folią jest

Sprzedający ogólnie wydaje się być spoko, jednak nie dogadaliśmy się co do ceny.

@iktorn73

Jak masz porządnego lakiernika, który maluje za 250 zł za element to daj mi proszę namiary :)

bociannielot - Pon Kwi 18, 2016 10:15

Krzysi3k napisał/a:
Jak masz porządnego lakiernika, który maluje za 250 zł za element to daj mi proszę namiary
dobrze powiedziane :ok:
Krzysi3k - Pon Kwi 18, 2016 13:01

A jeszcze dodatkowo woda w bagażniku :)
iktorn73 - Pon Kwi 18, 2016 15:38

@iktorn73

Jak masz porządnego lakiernika, który maluje za 250 zł za element to daj mi proszę namiary :)


Ależ bardzo proszę :) :
Marcin Wójcicki,Grabina Radziwiłłowska k.Żyrardowa. Tel. 503366861.
Element 250zł,chyba że np. dziwny odcień srebrnego to 300zł. Ja nie narzekam na jakość ani na terminowość. Zajmuje się też mechaniką. U mnie koło Magdalenki chcą za element i 500zł.

bociannielot - Pon Kwi 18, 2016 15:41

iktorn73 napisał/a:
U mnie koło Magdalenki chcą za element i 500zł.
i to jest normalna w miare obecnie cena za element niestety, ostatnio jak placilem 300 za element to szkoda gadac jaki efekt byl...
Krzysi3k - Pon Kwi 18, 2016 15:51

No ja jak lakierowałem R to płaciłem w Białymstoku 400 zł za element. Ale kolor był dobrze dobrany, dobrze położony.
Przy srebrnym metallicu kolor się nie różnił właściwie.

Wcześniej lakierowałem u gościa za 300 zł to straszna różnica była w odcieniu, a i okazało się, że na plastikowych elementach lakier po 2 latach zaczął się łuszczyć.

W Warszawie jeszcze nie lakierowałem, ale z tego co słyszałem to takie właśnie ceny.

iktorn73 - Pon Kwi 18, 2016 15:53

Cena nie znaczy jakość, w przypadku majstrów :) . Dalej od Warszawy ceny są dużo przyjemniejsze. Tyle że ten akurat majster jest zwykle zawalony robotą. I ja i moi znajomi,którzy naprawiali u niego auta,jesteśmy zadowoleni :) .
Krzysi3k - Pon Maj 09, 2016 10:14

Jakieś 2 miesiące temu już chyba widziałem tego ZSa na otomoto.
Tylko szkoda, że parapet ma na klapie :P Chyba nie da się go zdemontować bez śladów?
Ktoś go może oglądał?
http://otomoto.pl/oferta/...html#10319cd7fe

Raptile - Pon Maj 09, 2016 11:26

ten zs stoi juz ok 1.5 roku na sprzedaż
Krzysi3k - Pon Maj 09, 2016 11:41

Półtorej roku? Jezusie, niezły szrot musi być skoro tyle czasu nikt kupić nie chce.
Poza tym sam 1,5-roczny postój mu na pewno nie służy.

dzelo23 - Sob Maj 14, 2016 11:28

I jak Krzysi3k oglądałeś?
Krzysi3k - Sob Maj 14, 2016 11:52

Ani trochę mnie nie dziwi fakt, że ten ZS tyle czasu stoi.

Skutkiem stania jest konieczność wymiany całego układu hamulcowego, w ogóle nie hamuje właściwie.

Zniszczony środek, boczki odłażą, zadra na desce rozdzielczej, jedna z klamek wypada.

Nie działa spryskiwacz - w najlepszym razie silniczek padł.

Klima działa, jednak dziwnie przerywa - wieje z maksymalną mocą, przestaje na chwilę i znów zaraz zaczyna.

Sprzęgło okropnie nisko bierze, trochę ciężko biegi na włączonym silniku na postoju wchodzą - wysprzęglik zapewne.

Po przejażdżce turbo zapocone.

Felgi poprzecierane mocno, jedna z dużym uszczerbkiem na rancie, więc ciężko z nią by było cokolwiek zrobić. Opony łyse.

Najlepsze jest to, że facet to straszny wsiur i prostak, bo jak mu powiedziałem co jest do zrobienia i ile mogę mu zaproponować, to zaczął morde drzeć 'dobra idź Pan, nara'.

Nadmienie, że nie jest to jedyny samochód, który stoi u niego dłuższy czas ;)
Mówiąc krótko - ZS, który wymaga sporych inwestycji od strasznego Janusza biznesu handlarzyka.