Zobacz temat - [214Si] Czy to popychacze?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214Si] Czy to popychacze?

Sk133 - Sro Lut 17, 2016 14:39
Temat postu: [214Si] Czy to popychacze?
Witam ponownie.

Od kilku dni zaniepokoił mnie stukot ze strony silnika. Jak jest zimny chodzi dobrze po jakimś czasie od zagrzania słychać dziwny stukot, klekot. Podejrzewam popychacze, chociaż chciałbym żeby to nie były one. Pojutrze wymieniam cały wydech, odpowietrzam hamulce, poprawki elektryki, czyszczenie krokowca przepustnicy itd, więc nie chciałbym żeby po tylu trudach silnik się rozleciał.

Jeszcze kilka słów o silniku: Kupiłem go w 2011r (poprzedni się zepsuł) pochodzi od poloneza, przy wkładaniu go do mojego roverka miał sprawdzane ciśnienie w tłokach i wymieniany olej. W tamtym roku (w sierpniu) ponownie miał wymieniany olej i filter oleju. Wszystko było ok, żadnych wycieków nic szczególnego się nie działo. Silnik nigdy "nie widział" LPG.

Załączam jeszcze nagrania pracy silnika:

Silnik po odpaleniu: http://www112.zippyshare.com/v/gGY0wD7w/file.html
Silnik po jakimś czasie od odpalenia: http://www112.zippyshare.com/v/JbGLXbcq/file.html

Jeszcze jedno pytanie, czy jeżeli to te popychacze to jest ryzyko rozsypania się silnika, czy można pojeździć trochę?

NoPE - Sro Lut 17, 2016 21:25

Mógłbyś przytrzymać nagrywanie w jednym miejscu trochę dłużej? Poza efektem flangera niczego nie można usłyszeć.
Ja tam nie słyszę popychaczy. Coś stuka ale co, to trudno ocenić po takiej jakości.
Kawałek drewna (trzonek młotka, siekiery) przyłóż do ucha jednym końcem, a drugim dotykaj różnych miejsc silnika - góra, głowica, blok. Miejsce najintensywniejszego dźwięku wskaże orientacyjnie na usterkę. Tłoki, korbowód, popychacze itp.

Niesprawne popychacze nie kasują luzów zaworowych przez co same zawory nie pracują poprawnie. Nie domykają się lub otwierają w pełni. Powoduje to wypalanie gniazd zaworowych i tym samym spadek sprawności silnika.
Krzywki wałków trąc o "sztywne" popychacze same się wycierają, popychacze zaś wgniatają i/lub wycierają tworząc swego rodzaju łódkę.

Sk133 - Sro Lut 17, 2016 21:49

Najgłośniej słychać między kolektorem ssącym a silnikiem.
Nie kopci na czarno ani niebiesko, płyn chłodniczy i olej w porządku.

NoPE - Sro Lut 17, 2016 23:39

sugerujesz wtryskiwacze?
Sk133 - Czw Lut 18, 2016 13:01

Możliwe bo coś z elektroniką od wtryskiwaczy się dzieje, ale czy może być od nich tak głośny hałas?

Dzisiaj bym to zobaczył dokładnie, tyle że po czyszczeniu krokowca samochód padł :(
odpala z lekko wciśniętym pedałem gazu jest ok, jak puszczę pedał to koniec.

NoPE - Czw Lut 18, 2016 15:53

Sk133 napisał/a:
Dzisiaj bym to zobaczył dokładnie, tyle że po czyszczeniu krokowca samochód padł
odpala z lekko wciśniętym pedałem gazu jest ok, jak puszczę pedał to koniec.

Miałem to samo w wersji nierozbieralnej. Skończyło się na zakupie sprawnej używki.

[ Dodano: Czw Lut 18, 2016 15:53 ]
Sk133 napisał/a:
czy może być od nich tak głośny hałas?

Trudno mi powiedzieć, bo nie wiem. Jednak wątpię. U Ciebie słyszę pukanie w puste naczynie czyli tłok. Trochę mi to pasuje na stukowe spalanie ale gdybam.

Posłuchaj jak mój stuka i porównaj.
https://www.youtube.com/watch?v=3Lx02PrSyZE
Jeśli tak samo to nie przejmaj się - jeżdzę tak już trzeci rok i nic złego się nie dzieje :)

Sk133 - Czw Lut 18, 2016 19:32

A jutro mam wymianę tłumnika :/ chyba przełożę i pojadę do mechanika, może dojade jako.
Sam nie wiem co myśleć o tym dźwięku, mi to wygląda raz na panewkę, raz na coś od dołu, możliwe że tłok.

[ Dodano: Czw Lut 18, 2016 19:26 ]
NoPE napisał/a:
Jeśli tak samo to nie przejmaj się - jeżdzę tak już trzeci rok i nic złego się nie dzieje :)


Powiem Ci że bardzo podobnie :)

[ Dodano: Czw Lut 18, 2016 19:32 ]
A co do krokowca, wyczytałem to: https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=28569 może i u mnie zadziała ten sposób chociaż do poniedziałku

NoPE - Czw Lut 18, 2016 22:38

Do krokowca użyj brake cleanera czy jakoś tak albo Cleanser IPA. Powinno doraźnie lub całkowicie pomóc jeśli tylko zabrudzony. Nie żałuj środka.

Bez krokowego nie jeździj.
Sk133 napisał/a:
Powiem Ci że bardzo podobnie

Niewykluczone, że w moim coś z panewkami nie tak. Nie wiem, nie ruszam, bo nie mam kasiorki na szpile i uszczelki. A i powodu do rozbierania głowicy za bardzo nie ma.

Sk133 - Pią Lut 19, 2016 14:30

NoPE napisał/a:
Do krokowca użyj brake cleanera czy jakoś tak albo Cleanser IPA. Powinno doraźnie lub całkowicie pomóc jeśli tylko zabrudzony. Nie żałuj środka.

Tak się złożyło że mam ten środek i nie pomógł, prawdopodobnie moczenie i czyszczenie w benzynie go zabiło. Dzisiaj na wymianę tłumika dojechałem, ale było ciężko. Zamówiłem już używkę za 120zł! Wydaje mi się że drogo trochę.

Ogólnie to wymiana wydechu 800zł + odpowietrzenie i wymiana płynu hamulcowego 100zł + krokowy 120zł, tysiąc poszło w tym tygodniu :razz:

Po niedzieli jadę do znajomego mechanika, żeby postawił diagnozę silnika, mam nadzieję że wykluczy usterkę mechaniczną ;)

NoPE - Pią Lut 19, 2016 19:02

Jakbyś miał taile to za 150 bym Ci to zrobił. Za krokowy przepłaciłeś.
Na przyszłość elektronikę jeśli chcesz płukać to w ekstrakcyjnej benzynie ale i z tym ostrożnie. Najlepszy jest izopropanol.

Sk133 - Sob Lut 20, 2016 19:22

NoPE napisał/a:
Za krokowy przepłaciłeś.

Jednak był niepotrzebny, pojechałem i oddałem z powrotem. Powód takiego zachowania samochodu to moja wina, ponieważ nie schowałem trzepienia do końca. Dla pewności spryskałem WD40 i działa, obroty 900rpm na nowym wydechu aż miło!

Jeszcze dzisiaj odkryłem że podczas skrętu w prawo coś klekocze, podczas jazdy też odczuwalne ale mniej, chyba przegub do wymiany.

No i jeszcze raz dźwięk silnika, tym razem z wizją i troszkę lepszym dźwiękiem.
https://youtu.be/qqhMpIIwuDE dobrze słychać od 15 do 19 sekundy