Zobacz temat - [Rover 200] Wymiana łożyska kół przednich
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [Rover 200] Wymiana łożyska kół przednich

robsson78 - Czw Mar 31, 2016 17:19
Temat postu: [Rover 200] Wymiana łożyska kół przednich
Zerknijcie na archiwalną już aukcję łożysk kół przód do rover 200 http://archiwum.allegro.p...5081575117.html
W skład zestawu wchodzi:
1x łożysko + 2x uszczelniacz
Co to za uszczelniacze ? Przy wymianie chyba się ich nie stosuje bo 99% ofert łożysk zawiera w komplecie łożysko + pierścień segera + nakrętka i nie ma tam mowy o żadnych uszczelniaczach. Przykład https://www.google.pl/sea...iw=1366&bih=657

Harry - Czw Mar 31, 2016 22:04

łożysko z przodu sa takie same jak w honda concerto.

Potrzebne jest łożysko i sam pierścień zabezpieczający

robsson78 - Pią Kwi 01, 2016 13:57

Czyli samo lozysko wystarczy bo pierścień można założyć stary.
To wiem ale co to za uszczelniacze ?

NoPE - Sob Kwi 02, 2016 21:39

Jeden jest do wewnątrz piasty (hub'a) - wchodzi do niego przegub. Chroni przed dostępem pyłu i brudu.
Drugi chyba jest pod tą tarczę z której szpilki wychodzą (hub assembly). Nie wiem jak to się nazywa po polsku.

robsson78 - Nie Kwi 03, 2016 15:25

Dzięki za podpowiedzi, łożyska zamówione, cena jak na KOYO baaardzo atrakcyjna, zobaczymy co przyjdzie.
NoPE - Nie Kwi 03, 2016 18:04

Będziesz sam wprasowywał czy oddajesz komuś?

PS. Odsprzedasz mi nakrętkę?

Khonju - Nie Kwi 03, 2016 18:39

NoPE napisał/a:


PS. Odsprzedasz mi nakrętkę?


Ja mam chyba ze dwie.

NoPE - Nie Kwi 03, 2016 18:41

PW
robsson78 - Nie Kwi 03, 2016 21:42

No i ładnie. Z działu porad technicznych zrobił się kupie-sprzedam. Sam nie będę wymienial nie mam sprzętu i warunków. Cena za wymianę tez wydaje mi się atrakcyjna więc nie warto kombinować.
W komplecie kupuje samo łożysko bez nakrętki I pierscienia wiec sorki.

NoPE - Nie Kwi 03, 2016 21:47

Bo do działu 'kupię' nikt nie zagląda. Moder też przysypia, a ja akurat pilnie potrzebuję paru rzeczy.

[ Dodano: Nie Kwi 03, 2016 22:47 ]
Pochwal się ile wyniesie Cię wymiana.

robsson78 - Nie Kwi 03, 2016 21:53

Łożysko Koyo 50 za sztukę. Wymiana 50 za stronę. Chyba nieźle ? Mowa tylko o przodzie, tył jest ok.
NoPE - Nie Kwi 03, 2016 21:57

Demontaż i montaż wliczony? Bo za samo wprasowanie 50zł OK.
U mnie za samą wymianę osłony przegubu 100zł.

robsson78 - Nie Kwi 03, 2016 22:00

Demontaż, wprasowanie, montaż 5 dych za stronę.
NoPE - Nie Kwi 03, 2016 22:05

Chyba wyemigruję w Twoje strony. Nawet paliwo macie tańsze.
robsson78 - Nie Kwi 03, 2016 22:12

Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Ja za osłonę przegub płaciłem 80 zł ale u innego mechanika z czego podobno 50 zł kosztowała sama osłona a 40 to robocizna.
Co do wymiany łożysk to lepiej nie chwalić dnia przed zachodem słońca ale chyba dobrze się z mechanikiem zrozumielismy bo pytałem o wymianę i powiedział 50 za stronę. Pytałem jak wymienia bo zdziwiłem się trochę ceną, odpowiedział ze demontuje zwrotnicę i wyciska na prasce.

NoPE - Nie Kwi 03, 2016 22:22

Dysponując kluczem udarowym i ściągaczami.... Hmm....
Wczoraj walczyłem tylko z osłoną przegubu i nie było tak łatwo choć dzisiaj zrobił bym to 3 razy szybciej więc może...
Daj znać ile Cię to ostatecznie wyniosło.

leszczu - Pon Kwi 04, 2016 08:55

Bez prasy nawet nie podchodźcie do wymiany łożyska.
RUDiCK - Pią Kwi 08, 2016 12:51

Wybacz, ale ceny całej zwrotnicy zaczynają sie od 30zl. Wyszukujesz kogoś kto sprzedaje roverka25 na czesci (jak najmlodszy rocznik) i kupujesz dwie sztuki. Wymiana banalna a łożyska przetrwaja twojego roverka. Fakt ze ktoś ci to robi prawie za darmo, ale i tak łożysk za 50zl bym nie wsadził za nic.

W mojej wersji ryzykujesz ok 35zl zwrotnica i spokojnie przełożysz sobie to sam.
W twojej 50zl marnej jakosci łozysko, plus 50 robicizna (co mi się wydaje i tak za darmo).

Jesli twoje łozysko padnie po miesiacu, a nawet takie przypadki sie zdazaja przy najtanszych lozyskach, to jestes juz w plecy 100zl plus nowe takie same albo drozsze lozysko.

A w mojej wersji nawet gdybys trafil zle to kupujesz druga zwrotnice i i tak jestes do przodu.

Dodam ze ja u siebie wymienilem juz obie zwrotnice: w pierwszej urwali mi szpilke jak przykrecali kola, a w drugiej padlo wlasnie łozysko. Obydwie smigaja juz dwa lata, a dodam ze w R45 w zwrotnicy jest jeszcze sworzeń wahacza na ktory tez musialem zwrocic uwage.

Piszę to tak dla innych którzy chcą się pakować w wymianę łożyska, bo widze ze ty już zakupiłeś wszystko.

Aha dodam ze oryginalne łożyska jak go nie przegrzejesz są prawie nie do zajechania. Wiec wystarczy dbać o hamulce żeby się nie zapiekły i łożysk nie wymieniamy. Pozdrawiam

[ Dodano: Pią Kwi 08, 2016 13:51 ]
O kurcze widzę ze ten moj wywod troche spalił na panewce bo do roverka 200 rzeczywiste łozyska sa takie tanie :oops: .

U mnie dobre łożysko to 170zl wiec jak zobaczyłem cene 50zl za lozysko to pomyslalem ze to staszny badziew.

Tak czy inaczej możne jakis posiadacz roverka 400/45 to przeczyta.

robsson78 - Sro Kwi 13, 2016 08:33

RUDiCK, Masz rację. To dobry pomysł z tą wymianą całych zwrotnic tylko ceny są trochę wyższe + przesyłka a i tak nie wiadomo jakie łożysko siedzi w środku tym bardziej że często leżą w złych warunkach narażone na wodę wilgoć itd...
Łożyska do roverka rzeczywiście bywają tanie ale jak to napisałeś marnej jakości łożysko, zaczyna się od około 40 zł za sztukę w necie a w sklepie 68 zł. (określenie sprzedawcy "china") i tego się nie zakłada bo wiadomo.....
Najdroższe jakie znalazłem to około 300 z kawałkiem za sztukę FAG. Marka i jakość ale cena :wink:

Ja kupiłem po okazyjnej cenie oryginalne japońskie łożyska KOYO
LINK DO GALERII zerknij, poczytaj opinie w necie. Niektórzy stawiają je na poziomie SKF, FAG ale czytałem też negatywne opinie o SKF że to już niby nie to samo, jak będzie nie wiem, ważną rolę odgrywa też prawidłowy montaż.
Kupiłem w firmie Arpol wyprzedaż były ostatnie dwa, bez nakrętek i pierścieni segera, tylko dlatego zdecydowałem się na wymianę bo moje stare jeszcze by pochodziły ale już je słyszę.
Podsumowując masz rację, lepiej wymienić całe piasty w dobrym stanie niż pakować kasę w chińskie łożyska i bulić za wymianę.
Nie mogę niestety zgodzić się z tym że łożysk się nie wymienia.

[ Dodano: Sro Kwi 13, 2016 09:33 ]
NoPE napisał/a:
Daj znać ile Cię to ostatecznie wyniosło.

Podsumowując wyszło 220 zł.
Za łożyska dałem po 50 za stronę, za wymianę ostatecznie policzył 60 za stronę.
Męczył się mechanik z jedną śrubą zwrotnica-amortyzator, nie chciał zerwać.
Śrubki trzymające tarcze zostały rozwiercone bo w żaden sposób też nie chciały się wykręcić tak że muszę jeszcze doliczyć nowe do kosztów. :wink:

A to z wymiany dla tych którzy twierdzą że łożysk się nie wymienia https://www.youtube.com/watch?v=S_yEyvgn9N4