stypkalukasz - Sro Kwi 06, 2016 17:19 Temat postu: [Freelander] regeneracja reduktora IRD Witam, co sądzicie o takiej usłudze ? Ktoś z Was może korzystał z usług tego allegrowicza ? http://allegro.pl/land-ro...5971895696.html Może polecicie inne zakłady/miejsca, które specjalizują się tego typu naprawami ? sknerko - Sro Kwi 06, 2016 20:28 jedynie tulei rozprężnej nie ma w handlu a nie wiem czy podkładki sferyczne tez idzie dostac tak że troszkę ściemniają. poza tym nie wiadomo z której rewizji są łożyska i tryby bo jak z pierwszej to o kant d..py można ta regeneracje rozbić zdzichu - Sro Kwi 06, 2016 21:13 Za tą cenę to pewnie tylko umyta. Winu - Sro Kwi 06, 2016 22:28 Ogólnie można to rozbić, obleciane srebrzanką nawet z przewodami chłodnicy 
 :
To jest po prostu niemożliwe, lub niemożliwe i nieopłacalne. Land Rover nigdy nie sprzedawał trybów jako części zamiennej - zawsze traktował IRD jako całość. Tryby wykonane przez dobrą firmę z UK kosztują 210 funtów ~ 1100 zł, do tego jeszcze łożyska (150 funtów), uszczelnienia (25 funtów), chłodniczka (145 Funtów) i cała flansza (170 funtów) bo tulei rozprężnej oddzielnie nie ma. Z prostego rachunku mamy 700 funtów co daje ok 3500 zł, bez robocizny i czegokolwiek ekstra. ![;]](images/smiles/krzywy.gif ";]") Nawet zakładając że nie robią flanszy 2760 zł w cześciach.
Na dłoni widać że ściema. Nawet cena bez zwrotu reduktora jest kosmiczna 2399 nie mieści się w kosztach komponentów. Czyli albo jest to robione na chińszczyźnie (uszczelnienia wystawione u nich na aukcji to najgorszy sort britparta), albo łatane i sprzedawane.
Z resztą o nich na forum już było. Pojęcie mają... hmm, miernie. Regenerowane dyfry w starej rewizji (47) opryskane srebrną farbą nawet z uszczelniaczami i powierzchnią styczną z wałem. Wałek IRD sprzedawany jako nowy i oryginalny (ciekawe skąd) ma ślady montażu. Co aukcja to wałek... SyntaX - Pią Kwi 22, 2016 09:36 Daruj sobie zakupy u nich. Typowi Janusze handlu i kombinatorzy. Prowadzę serwis i już widziałem te ich cudowne IRD. To jest poskładane z kilku złomów w starej rewizji. Wymieniają jedynie kilka łożysk - część potrafią zostawić starych Walki i tryby wszystko używka pasowane na oko. Myte i malowane farbą w sprayu i to tak nie udolnie że nawet flanszę i rurki od chłodniczki pomalowali. Ich aukcje co jedna to lepszy wałek. Tak jak rzekomo nowe tryby nazwane przez nich "choinka" Taa nowe to czemu mają wyraźne przetarcia. Ewidentnie oszustwo. Nowe chłodniczki IRD - Akurat to są stare chłodniczki wyjęte wypiaskowane i pomalowane z dopasowaną chińską uszczelką zapakowane w zwykły karton z niby naklejką LR. Jednym słowem krętacze tak samo jak ten ich cudowny serwis jaki prowadza. Miałem już kilka aut od nich. Kończyli chyba praktyki u Cytryna i Gumiaka. 
Całości dopełniają podpóry które biorą chyba od firmy BOGAR S.C. Maja charakterystyczne dziurki w obudowie i charakterystyczne miseczki. Jakość - Hmm pierwszy raz widziałem rdzę na podporach które 3 tyg temu montowałem do auta   
Osłonkę trzymającą łożysko w gumie wyjmuję z tej podpory ... palcami wiec jak to ma działać. W jednym IRD które od nich przyszło był wlany chyba sam motodoktor i na bezczela napisali klientowi że już ma zalane IRD gotowe do montażu. Chcesz zrobić raz a dobrze szukaj IRD w nowej rewizji. Kup zestaw łożysk i uszczelniaczy tylko porządnych i poślij to do mnie a Tobie zrobię w dobrej kasie tak jak ma być. Tulei w handu nie ma podobnie jak podkładek - to co jest to samoróbki, ale mam pewne źródło porządnego zamiennika z UK . [ Dodano: Pią Kwi 22, 2016 10:36 ] Kolejni Janusze to Jasienica i ich wspaniałe regenerowane wiskozy. Rozcinają je i nie wiem czym zalewają. Raz że to nie trzyma parametrów dwa że nie wyważają i klientowi po 12.000 podpory rozwaliło i to bardzo spektakularnie.
Mają wystawione aukcje na Allegro i OLX.
Po rozebraniu z ciekawości wiskozy okazało się że 4 tarczki są krzywe. Tarczki nie domyte ewidentnie ze śladami przepalenia. I Oni nazywają to regeneracją. Ich telefon to 501 209 315 |
