Zobacz temat - [MG ZT 2.5] Falowanei obrotow, niesprawny VIS
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [MG ZT 2.5] Falowanei obrotow, niesprawny VIS

Mat_Dob - Czw Kwi 07, 2016 18:01
Temat postu: [MG ZT 2.5] Falowanei obrotow, niesprawny VIS
Witam,
Miesiac temu zakupilem MG ZT 2.5 sprowadzony z niemiec. Postanowilem zrobic wszystko po swojemu, wiec oddalem do mechanika na wymiane filtrow, plynow, rozrzadu itp. Przy okazji tarcze z przodu, bo bila kierownica przy hamowaniu przy duzych predkosciach. Mechanik po ogledzinach zadzwonil do mnie, i powiedzial, ze nie podejmie sie wymiany rozrzadu w tym auucie (!), ale zajzal do kolektora i w silniczki (bo na kompuuterze wyskoczyly bledy z zawieszonych zaworow) i okazalo sie, ze sa one niesprawne. Zamowilem na allegro uzywane ktore mialy byc sprawne, i ten blizej silnika okazal sie zawieszony mniej wiecej w polowie, silniczek padl czy? Napisalem juz do goscia, ze okazal sie niesprawny, i powiedzial mi, ze w takim badz razie wymieni mi na inne, ale ile razy bede mogl tak placic za wysylke jak okaze sie, ze i one niesprawne, heh. Przegladalem tuutuorial, i wiem, ze nie bede w stanie tego zrobic, wiec moze znacie jakiegos elektryka w okolicach Rybnika ktory by mi to zregenerowal (o ile jest taka mozliwosc)? Druga sprawa, po tym calym czyszczeniu kolektora i zaworow wzrosly mi obroty do 1000-1100 na jalowym, i widze falowanie +/- 50-100 obrotow. Jaki moze byc powod, krokowiec?
Prosze mi wybaczyc chaotyczne pisanie, ale nie dosc ze zly, to i po nocce niewyspany bo probowalem te silniczki wymienic.
Pozdrawiam

adam_26 - Czw Kwi 07, 2016 18:45

W sprawie naprawy VISów skontaktuj się użytkownikiem dzieju on Ci je porządnie naprawi, nie kupuj używanych bo visy ogólnie lubią mieć swoje fochy.
Tutaj masz kontakt do dzieja
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=648924#648924
https://woox.pl/moduly-vis/
Jak koleś nie potrafi rozrządu wymienić w normalnym silniku to nawet bym mu auta nie zostawił niech robi dalej auta które się da naprawić młotkiem i przecinakiem na poboczu (wiadomo o jakie maki chodzi :D ).

Jak falują obroty to może być nieszczelność na visach jak je ściągał to mógł źle założyć potem, jak ściągał kolektor to mogą być oringi już nieszczelne, krokowy możesz wyczyścić w benzynie ekstrakcyjnej na forum jest opis.

Jak będziesz wymieniał rozrząd to najlepiej z blokadami :
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=87159

[ Dodano: Czw Kwi 07, 2016 19:45 ]
Napisz z kąt jesteś to będzie łatwiej ci pomóc :-)

Mat_Dob - Czw Kwi 07, 2016 18:47

Dzieki wielkie za odpowiedz. W takim badz razie skontaktuuje sie z nim. W srode auto do mechanika idzie w celu wymiany rozrzadu to ewentualnie i zobaczy przez co te wysokie obroty. przed wizyta uu mechanika jedynie na komputuerze pokazalo bledy zaworow zmiennych faz dolotu. Moze uuda mi sie w sobote do znajomego skoczyc czy jeszcze cos po 'naprawie' doszlo. 2 lata polowalem na MG i teraz caly w stresie jestem ze tak cierpi :/

edit, z Rybnika, juz aktualizuje profil. Btw, zryw przy sprawnych silniczkach jest mocno odczuuwalny?


Edit 2. Mam tylko takie wrazenie, czy zderzak jest zle spasowany? Zdjecie nizej

adam_26 - Pią Kwi 08, 2016 15:48

Mat_Dob napisał/a:
edit, z Rybnika, juz aktualizuje profil. Btw, zryw przy sprawnych silniczkach jest mocno odczuuwalny?

Jest mocno odczuwalny powyżej 3 tys auto dostaje tak jak by drugie płuca :D

Mat_Dob napisał/a:

Edit 2. Mam tylko takie wrazenie, czy zderzak jest zle spasowany?

Był po prostu niestarannie wyregulowany przy zakładaniu, ktoś go ściągał i tak zostawił, wyregulować można na samych śrubach zderzaka i na pasie poprzecznym.

Ładny Zedzior :ok:

Mat_Dob - Pią Kwi 08, 2016 17:19

Silniczki wyslane do Dzieja, glupi bylem, ze zamowilem uuzywane, 45zl w plecy przez koszty wysylki, a juz dosc pieniedzy w te auto poszlo, heh.
No to mysle, ze poczuuje roznice, bez sprawnych tych silniczkow mialem wrazenie, jakby moja 45-tka miala podobny zryw przy predkosciach ponizej 80km/h :P

Dzieki, za pare lat mysle uda mi sie przemalowac auto na bialo, i felgi zregenerowac i zrobic je na czarno :p

Dominoz - Pią Kwi 08, 2016 17:22

Mat_Dob napisał/a:
Dzieki, za pare lat mysle uda mi sie przemalowac auto na bialo

Polecam biały kolor na R75, czy MG. W prawdzie trochę się brudzi, ale cóż..
U mnie bardzo ładnie to wygląda. Do tego polecam białe felgi- patrz zdjęcia mojego.

Mat_Dob - Pią Kwi 08, 2016 21:23

docelowo mysle nad czyms takim



z czego felgi zostawie oryginalne, i myslalem nad czarnymi, przez pylenie klockow, ale ladnie sie u Ciebie prezentuja biale

[ Dodano: Pią Kwi 08, 2016 22:23 ]

Mam jeszcze pytanie:
W porownaniu z moim r 45 mam wrazenie, ze musze mocniej pedal gazu naciskac zeby dodac gazu, przez pierwsze 15 minut jazdy co ruszalem z miejsca mi gasnal. To jest naturalne w tych autach, czy istnieje jakis inny powod?

I jeszcze prosze o opinie, takie rzeczy jak ceramizery w celuu 'regeneracji' silnika cos daja, czy to bardziej efekt placebo?

sknerko - Sob Kwi 09, 2016 09:57

Nie ma prawa gasnąć a porównanie do r45 powinno wyglądac tak że jak depniesz w r75 to masz wrażenie że świat przyspieszył r45 nawet w połowie się tak nie zbiera. Jak naprawisz VIS to będziesz mógł porównywać bo np z otwartym pierwszym VISem jest mułowaty strasznie
adam_26 - Sob Kwi 09, 2016 12:13

Mat_Dob napisał/a:


Mam jeszcze pytanie:
W porownaniu z moim r 45 mam wrazenie, ze musze mocniej pedal gazu naciskac zeby dodac gazu, przez pierwsze 15 minut jazdy co ruszalem z miejsca mi gasnal. To jest naturalne w tych autach, czy istnieje jakis inny powod?
odczuwalne to może być w automacie na zimnej skrzyni przy niskich temp wtedy skrzynia wchodzi w specjalny tryb żeby nie obciążać silnika ale nie powinno to powodować gaśnięcia. Manual masz czy automat ??
Mat_Dob - Sob Kwi 09, 2016 17:06

Manual. No R45 przy ruuszaniu ani razu mi nie zgasnal, pedaly byly czulsze tak jakby, w ZT mam wrazenie, ze trzeba mocniej potraktowac pedal gazu. To bylo pierwsze 15 minut jazdy takze musialem sie z pedalami chyba obyc, ale wydawalo mi sie dziwne, ze jest taka roznica subtelna miedzy wszystkimi r4 ktorymi jezdzilem dotychczas a moim v6. Na polsprzegle nie gasnie, jedynie przy tym (MYSLE ZE) nieumiejetnym operowaniu pedalami gazu i sprzegla
christopher7 - Sob Kwi 09, 2016 19:25

Mat_Dob napisał/a:


I jeszcze prosze o opinie, takie rzeczy jak ceramizery w celuu 'regeneracji' silnika cos daja, czy to bardziej efekt placebo?

Opinie są bardzo zróżnicowane.
Sam zobacz:
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?p=871258
Ja kiedyś wlałem do paliwa i silnika i efekt mnie pozytywnie zaskoczył. Ideologia generalnie ma sens ale kwestia co faktycznie kupiłeś, co ci nalali do pojemniczka/strzykawki. Może być placebo...

Mat_Dob - Sob Kwi 09, 2016 19:31

Kiedys z pracy 'podprowadzilem' oryginalny motorlife, wlalem do r45 ale nic nie czulem, a jest on strasznie drogi, oczywiscie ten oryginalny. Zasada dzialania mysle podobna jak nie ta sama.
No nic, moze kiedys sproboje, ale narazie dosc wydatkow mam teraz po kupnie zt;P

stelman - Sob Kwi 09, 2016 20:23

Ja leje ceramizer co każdą zmiane oleju a motorlife co drugą plus minus. Silnik chodzi ładnie szczególnie jak na 310 tyś. Nie wiem czy chodziłby gorzej bez tego bo leje od początku. Zaszkodzić nie zaszkodzi to na pewno. W skrzyni też wlałem coś takiego jak miałem zmieniany olej w skrzyni. Skrzynia po zmianie oleju chodzi lepiej. I znów czy to przez zmiane oleju czy też przez zmiane oleju + regenerator?...
Mat_Dob - Sob Kwi 09, 2016 20:54

Ja w r45 wlalem do silnika jak i do skrzyni, i akurat w przypadku skrzyni poczulem roznice