Zobacz temat - [R75]Lampa Przednia prawa Rover 75 Świeci w Kosmos
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75]Lampa Przednia prawa Rover 75 Świeci w Kosmos

taba19 - Pon Cze 13, 2016 09:55
Temat postu: [R75]Lampa Przednia prawa Rover 75 Świeci w Kosmos
Witam otóż ostatnio jadąc nocą zauważyłem ze prawa lampa świeci sobie po drzewach (tak na wysokość 3 4 metrów)zamiast po ulicy. Stając przy innym aucie w odległości max 2 m swatało prawe świeci na wysokości około 40 cm wyżej niż te lewe, regulacja elektryczna światła nie reaguje bo nie rusza się nic tam w środku ale słychać silniczek dodam jeszcze że po oględzinach nie mam w lampie żadnej regulacji takiej na krzyżaczek czy tam nimbusa po prostu brak tego czegoś plastikowego poprzedni właściciel chyba to zgubił i został tylko metalowy bolec.
Moje pytanie co z tym fantem zrobić, bo jeździć tak to raczej nie jest wskazane a zbliża mi się przegląd i raczej na przegładzę też się czepią tego świecenia

jedyne do czego doszedłem po przeczytaniu tematów z forum to, to by kupić angielska lampę i są dwa wyjścia
Pierwsze rozkręcić(rozkleić) posiadana lampę prawa i z wersji angielskiej poprzekładać to co mi się uszkodziło i czego nie mam ( choć ponoć rozkręcenie i rozklejenie tej lampy to ponoć makabra) i tu jeśli ktoś to robił to prosil bym o kilka zdań na ten temat
no i drugie rozwiązanie chyba raczej bardzo nietrafione po prostu wkręcić angielską lampę na miejsce tej którą mam
co wy na to ??
wersji europejskiej lampy nigdzie nie mogę na dzień dzisiejszy dostać
ps na dodanym zdjęciu zaznaczyłem czego w mojej lampie nie ma ;/ zdjęcie poglądowe z serwisu allegro

SeniorA - Pon Cze 13, 2016 10:35

taba19 napisał/a:
Moje pytanie co z tym fantem zrobić,
wyregulować obracając samym bolcem (kleszczami).
taba19 - Pon Cze 13, 2016 10:52

a tym siłownikiem ze nie chodzi to się nie przejmować ??
a kojarzysz w która stronę trzeba kręcić by obniżyć lampę ??stojąc na przeciwko auta twarzą do auta :)

karolj - Pon Cze 13, 2016 11:22

Skoro brak regulacji, to pewnie zeskoczył cały odbłyśnik z bolca silniczka.
Odbłyśnik mocowany jest w trzech punktach - dwa są stałe, jeden z nich jest na ruchomym sworzniu silniczka. Zdjęcie silniczka:

http://wiktoria-zakopane.pl/xen2.jpg

Jak będziesz miał szczęście, to powinieneś bez rozkręcania lampy wsadzić odbłyśnik na trzpień silniczka. Po zdjęciu gumowych osłon trzeba będzie wyjąć żarówki, jakoś złapać odbłyśnik (tylko nie dotykać srebrnego) i pociągnąć go mocno.

W gorszym przypadku coś jest pęknięte i trzeba będzie rozbierać lampę.

taba19 - Pon Cze 13, 2016 11:45

pociągnąć ?? rozumiem ze do siebie tak czyli w stronę silnika ??
cin1391 - Pon Cze 13, 2016 12:01

taba19 napisał/a:
pociągnąć rozumiem ze do siebie tak czyli w stronę silnika

W stronę silnika, bo bolec jest w obudowie.

karolj - Pon Cze 13, 2016 12:02

taba19 napisał/a:
pociągnąć ?? rozumiem ze do siebie tak czyli w stronę silnika ??


No tak, jak zdejmiesz gumową zaślepkę, to tylko w stronę silnika da się to pociągnąć ;)

taba19 - Pon Cze 13, 2016 12:05

hmm tylko ze odbłyśnik już jest tak blisko ze ledwo mogę wsadzić tam żarówkę postojową no ale na pewno spróbuje lepszy taki wariant niż ściąganie zderzaka i przekładka z anglika
karolj - Pon Cze 13, 2016 12:12

Może spadło też z innych trzpieni. Musisz się zorientować, ale tak na założonej w aucie lampie będzie trudno...

Tu masz znalezione w necie zdjęcie jak wygląda odbłyśnik:



Ten jest akurat z soczewką, ale to nic nie zmienia - mocowania są identyczne. Zaznaczyłem je na czerwono.

longer86 - Pon Cze 13, 2016 12:30

rozbierz zderzak, wyciągnij lampę i opalarką ją rozkleisz... pójdzie ci szybciej niż babranie w stanie jak jest teraz.

Po drugie nie wiesz czy cos jest połamane czy nie

po trzecie nie przełozysz samych tych pokrętełek, prędzej pękną bo próbowałem,

Kup lampę z anglika, tylko żeby była kompletna z tyłu...

ze Swojej lampy weźmiesz klosz i odbłyśnik, a tył lampy z anglika

taba19 - Pon Cze 13, 2016 12:34

dobra to zabieram się najpierw za wariant bez demontażu potem jak nie będzie żadnych efektu biorę się za wariant kupowania angola i przekładki tylko teraz pytanie czy da to rade zrobić bez opalarki bo tak owej nie posiadam :/ np suszara 2200 wat starczy czy jedynie opalarka??
karolj - Pon Cze 13, 2016 12:37

Suszara jak najbardziej. Miałem nawet zaproponować, żebyś próbował najpierw bez opalarki, bo jak przesadzisz, to możesz stopić plastik.

Sam mimo posiadania opalarki wybrałem suszarkę ;)

Musisz być cierpliwy, najpierw rozgrzać i delikatnie podważać. Najlepiej cały czas delikatnie ciągnąć klosz - wtedy on się powoli będzie odklejał bez użycia jakiejś dużej siły. Nie możesz się spieszyć, warto po podważeniu nacinać klej nożykiem.

longer86 - Pon Cze 13, 2016 12:39

jak nagrzeje to wal suszarką, powinno być git. w ostateczności możesz wsadzić w piekarnik ale to Cię kobita z chaty wywali za placek o posmaku gumy i plastiku
karolj - Pon Cze 13, 2016 12:42

taba19, jak będziesz zaklejał, to użyj tego: http://denbraven.pl/produ...4&zastosowania=

Chyba, że stary klej będzie ok, ale zwykle to jest pomieszany z kurzem i warto go chociaż częściowo usunąć.

NIE DOTYKAJ ODBŁYŚNIKA! Możesz sprężonym powietrzem dmuchnąć.

taba19 - Pon Cze 13, 2016 12:46

no właśnie metody piekarnika chem uniknąć :)

[ Dodano: Pon Cze 13, 2016 12:46 ]
karolj napisał/a:

NIE DOTYKAJ ODBŁYŚNIKA! Możesz sprężonym powietrzem dmuchnąć.
tylko ze właśnie muszę ten odbłyśnik sprawdzić czy przypadkiem nie spadł z mocowań tam wiec dotknąć lekko będę musiał z reszta jak wymieniałem żarówki to na bank tam dotykałem
no chyba ze kategorycznie nie dotykać ??

ps chyba wreszcie się trzeba będzie do klubu roverków zapisać :) oficjalnie

prebenny - Pon Cze 13, 2016 12:49

Kategorycznie nie dotykać tej 'odbłyskującej' strony ;)
taba19 - Pon Cze 13, 2016 12:57

a z ciekawości zapytam dlaczego nie dotykać ?? co się może stać ??
karolj - Pon Cze 13, 2016 13:02

Ta warstwa jest bardzo delikatna i możesz ją mechanicznie uszkodzić. A dotykając samym palcem zostawiasz tłuszcz.

W takich dotykanych miejscach odbijanie światła i ciepła jest już gorsze. Odbłyśnik w tym miejscu się przegrzewa i niszczy. Jak zostawisz tłuste plamy z palców to dodatkowo się przypali w tym miejscu.

Nawet delikatne wytarcie kurzu zniszczy odbłyśnik, bo się porysuje tym kurzem.

taba19 - Wto Cze 14, 2016 14:13

no i śliczne dzięki za wyczerpująca odpowiedz :)

[ Dodano: Wto Cze 14, 2016 14:13 ]
dobra mam pytanko do longer86 opisywałeś powyżej ze mam lampę anglika zakupić i potraktować tak jak,swoja opalarką a masz może jakaś instrukcje co i jak poodpinać zęby się dostać do lampy(zderzak) a potem co w lampie poodpinać zęby jej nie uszkodzić i ładnie rozmontować bo lampę anglika dostałem dziś do rak własnych "cała kompletną" bez dekielków gumowych :) no i jak ja zobaczyłem to zdębiałem bo tam żadnych śrubek nie ma tylko kilka zatrzasków z przodu i to jeszcze trochę liche są i się troszkę obawiam tego połamać
jak byś miał chwile i mi to opisał to będę bardzo ale to bardzo zobowiązany
PS dodam tylko ze za demontaż zderzaka biorę się ze swoja Narzeczoną :) i będzie to naprawdę ciekawe
aa i zapomniałem czy jak już na wierzchu będę miał po zdjęciu zderzaka wszystko to co tam oprócz lamp posprawdzać dla spokojności ?? Polerować lampy przy okazji( w sensie przeprowadzić renowacje skoro będą na wierzchu??)

longer86 - Wto Cze 14, 2016 15:09

W zasadzie to klosze możesz wypolerowac również ze zderzakiem na aucie wiec nic szczególnego...

Zderzak:
Śruby na pasie przednim po otwarciu maski będziesz widział...
Śruby od spodu mocowanie osłony silnika jesli masz
I w nadkolach po jednej śrubie na stronę.

Później ciągniesz za koniec zderzaka w bok, wyskoczy ze ślizgów.
Ściągasz całość, odpinając wtyczki od halogenów itd.

Lampę podgrzewasz opalarka / suszarką dookoła na łączeniu klosza z obudowa, te haczyki to tylko zabezpieczenia. Później stopniowo podgrzewasz i podważasz dużym plaskim śrubokrętem, żeby wysunąć klosz w przód obudowy... Im dalej tym lżej pójdzie bo będziesz mogl rozgrzewać bezpośrednio klej.

Odblysnik mocowany jest na wcisk , na plastikowa kulkę mechanizmu ustawiania. Środkowe mocowanie możesz przekrecic. I masz odblysnik w reku

dj_darco - Czw Cze 16, 2016 23:28

teoretycznie można wyczyścić odbłyśniki mikrofibrą pokrywając ją mgiełką wody. Sam czyściłem moje odbłyśniki świateł drogowych z powodzeniem.
Bardzo delikatnie przetrzeć i wszystko schodzi (mowa o nalocie nad żarówką).
Paluchami broń boże nie ruszać !! ! Mikrofibra nowa prosto z folii wyciągnięta inaczej nie będzie gwarancji że nie narobi więcej szkód jak pożytku.

taba19 - Pon Cze 27, 2016 08:45

I relacja z mojej akcji z zderzakiem i wymiana lampy
Wiec tak zdjęcie zderzaka faktycznie banalne zajęło max 10 min to co pisał longer86 w 100% pomogło z odkręceniem, co do samej lampy niestety moja stara lampa miała połamany odbłyśnik i popękany silniczek(to tłumaczyło świecenie 3 metry nad ziemią ) wiec coś wcześniej się musiało stać niedobrego z tą lampa i całe szczęście ze kupiłem cała europejska lampę i wymieniłem po całości a z angielskiej którą dokupiłem części przerzuciłem do lewej bo brakowało tam zapinek do żarówek

Tak wiec wielkie podziękowania dla wszystkich osób które mi tu pomagały i udzielały rad jeszcze raz dziękujemy