Zobacz temat - [R45] Gaśnie, dławi się, nie można ruszyć
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Gaśnie, dławi się, nie można ruszyć

Rov45 - Nie Paź 16, 2016 14:49
Temat postu: [R45] Gaśnie, dławi się, nie można ruszyć
Witam, na początku napiszę, że nie znalazłem odpowiedzi na forum na chorobę mojego R.

Problem jest następujący:
tylko na ciepłym silniku, nie mogę w ogóle prawie ruszyć autem. Przy puszczaniu sprzęgła, od razu maleją obroty i auto gaśnie. Podczas postoju na biegu jałowym na światłach po ok. minucie sam zgasnął, "zadusił się". Jakimś cudem udało mi się ruszyć z 3 tys. obrotów, na 2 biegu przerywał i szarpał, zmieniłem na 3 bieg, problem jakby malał wraz ze wzrostem prędkości. Po zatrzymaniu się i próbie ponownego ruszenia problem nasilił się jeszcze bardziej i nie dało się już ruszyć. Przy próbie przegazowania na biegu jałowym, słychać takie jakby "pierdzenie z tłumika". Dzisiaj na zimnym silniku, przejechałem 3 km i nic się nie stało.

Dodam, że miesiąc temu był wymieniany rozrząd, olej, płyn chłodniczy, filtr powietrza. W styczniu wymienione świece i filtr paliwa. Ostatnio zatankowałem do pełna, teraz jest około 1/4 baku. Nie zauważyłem oznak HGF. Auto zapala bez problemu.

Mechanik stwierdził, że do wymiany jest jakiś czujnik w okolicach kolektora ssącego, bo po zgaszeniu silnika piszczy. Ale to piszczy od samego początku, od kiedy mam auto. Zabrałem auto do innego mechanika.

Komputer Bosch'a wykazał następujące błędy:
P0122 Czujnik położenia przepustnicy/ pedału A - sygnał za mały
P0532 czujnik ciśnienia czynnika chłodzącego - sygnał za mały
P1539 Usterka nieznana
P0111 Czujnik temp. powietrza zasysanego - poza zakresem zadanym
P0500 Czujnik prędkości jazdy - zakłócenia działania

Nie wiem o co chodzi i wiem, że na forum nie naprawicie mi auto, ale prosiłbym o jakieś wskazówki kogoś kto zna nasze "R" "na wylot" co i jak sprawdzić, by nie wymienić pół samochodu na ślepo.
Dziękuję

[ Dodano: Nie Paź 16, 2016 15:49 ]
Ok, problem was przerósł

sknerko - Nie Paź 16, 2016 22:12

Jak mój landrover tak sie zachowywał to miał walnięta pompę paliwa w baku.
Rov45 - Pon Paź 17, 2016 06:10

U ciebie też problemy były tylko na rozgrzanym silniku?
sknerko - Pon Paź 17, 2016 09:03

Tak właśnie
Rov45 - Pon Paź 17, 2016 09:43

Orientujesz się ile by kosztowała robocizna wymiany pompy paliwa? By znowu ze mnie nie skasowali.
Gdyby to była pompa paliwa to nie będzie żadnej wzmianki na ten temat w komputerze?

sknerko - Pon Paź 17, 2016 10:01

Rov45 napisał/a:
Gdyby to była pompa paliwa to nie będzie żadnej wzmianki na ten temat w komputerze?
nie będzie.
Rov45 napisał/a:
Orientujesz się ile by kosztowała robocizna wymiany pompy paliwa?
nie wiem ale sam bym wymieniał bo to robiłem (sam wkład, nie całą z koszem). filozofii nie ma tylko trzeba być delikatnym co by nie połamać
Rov45 - Pon Paź 17, 2016 10:14

Sprawdzę, ale pompę słychać po przekręceniu kluczyka w pozycję II.
Zastanawia mnie ten czujnik położenia przepustnicy, który wykazał komputer.

sknerko - Pon Paź 17, 2016 10:23

u mnie pompa też działała ale była zawalona syfem o konsystencji miodu, po wymianie oryginał udało sie zregenerować i działał potem, dodatkowo czyściliśmy wszystko resztę takim środkiem do nagaru i wypływało z wszystkiego tyle syfu że hej
Rov45 - Wto Paź 18, 2016 06:00

Dzięki, sprawdzę tą pompę, mam nadzieje, że to jest winowajca i problem zniknie.

[ Dodano: Wto Paź 18, 2016 07:00 ]
Dziwne, ale wszystkie problemy z szarpaniem niby ustały, wczoraj jeździłem cały dzień autem i wszystko jest OK poza problemem ze spalaniem, które wzrosło chyba z 4 razy :o Zatankowałem za 100zł, przejechałem 70km i prawie połowy już nie mam :!:

sknerko - Wto Paź 18, 2016 07:17

Powtórzę sprawdź pompę :) Mam dziwne wrażenie jak bym o swoim aucie czytał :P
Rov45 - Wto Paź 18, 2016 11:06

No wiem, ale ja sam to umiem najwyżej sprawdzić ile jest naniesione piasku na dywanikach. Kazałem sprawdzić mechanikowi pompę paliwa, ale on twierdzi, że cytuję "w silniku benzynowych opcję awarii pompy są dwie: albo działa i można jechać, albo nie działa i nie można nawet odpalić". Pompa działa, słychać jak pracuje po przekręceniu kluczyka i wymiana na nową to strata czasu i pieniędzy.
Tyle się dowiedziałem i odebrałem auto.

sknerko - Wto Paź 18, 2016 11:52

Zmień mechanika, mój gadał tak samo, a gazmen mi powiedział że mam sam zajrzeć( bo się znamy i wiedział że to ogarnę) i miał rację, miałem pompę "zarośniętą" syfem. wymyłem wyczyściłem i leżała jako rezerwowa. Nową kupiłem za ok 100pln. Potem zmieniłem mechanika :P

[ Dodano: Wto Paź 18, 2016 12:52 ]
Powiem ci że wymycie pompy i wymiana filtra (jak jest w obudowie pompy jak w Landku) nie powinna kosztować więcej jak 50 do 100pln u mechanika chyba że w R45 nie ma łatwego dostępu bo nie wiem jak tam jest

Rov45 - Wto Paź 18, 2016 12:04

Zajrzę dziś do innego mechanika i wymuszę na nim wyczyszczenie pompy :cool: Rozumiem, że aby wymyć pompę bak trzeba opróżnić z paliwa, które można z powrotem zatankować?

[ Dodano: Wto Paź 18, 2016 13:04 ]
To generalnie nie potrzebnie kupowałeś nową pompę, jak wystarczy tylko przeczyścić starą ;)

sknerko - Wto Paź 18, 2016 12:06

Nie trzeba Pompę wyjmujesz z baku całą z koszem i filtrem (jak jest w baku bo nie wiem) i rozbierasz kosz. potem już trzeba wszystko po kolei wyjmować i czyścić
Rov45 napisał/a:
To generalnie nie potrzebnie kupowałeś nową pompę, jak wystarczy tylko przeczyścić starą
no niepotrzebnie niestety.
Rov45 - Wto Paź 18, 2016 12:08

No, ale zaraz, przecież filtr paliwa mam pod maską, a pompę paliwa to gdzieś chyba w okolicy baku? To jak razem mam to wyjąć? Jest jeszcze jeden filtr przy pompie?
sknerko - Wto Paź 18, 2016 12:11

Nie nie nie , ja mam filtr w obudowie pompy w landroverze, jak masz u siebie filtr paliwa pod maską to w pompie nie ma.

[ Dodano: Wto Paź 18, 2016 13:11 ]
Mam R45 w na podjeździe ale nigdy mnie filtr paliwa i pompa nie spotkała w tym aucie dlatego nie wiem gdzie jest filtr ale pompa jest w wszystkich autach jednakowa w baku

Rov45 - Wto Paź 18, 2016 12:13

Filtr wymieniałem na początku tego roku, więc myślę, że nie ma sensu go wymieniać. Po pracy jadę do mechaniora i zobaczę czy mi to zrobi.

[ Dodano: Wto Paź 18, 2016 13:13 ]
To może wymień sobie w 45 filtr :P
Ja za wymianę filtra zabuliłem 80zł bo podobno był chyba nie wymieniany od nowego i w ogóle go odkręcić nie szło ;)

sknerko - Wto Paź 18, 2016 13:20

Nie no ja to przerobiłem w poprzednim aucie, w tym odpukać działa wszystko a R45 serwisuje córka i z tego co się orientuję to teraz będzie zmieniać filtry i oleje w tym filtr paliwa.
Radarski - Nie Paź 30, 2016 22:09

Rov45, z ciekawości: jak zakończyła się sprawa? :)
Rov45 - Pon Paź 31, 2016 14:59

Nijak, nic nie zrobiłem, do tej pory jeżdżę i silnik pracuje wzorowo :cool: