|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Klamka wewnętrzna - druciarstwo pierwszego stopnia
Punx - Wto Paź 17, 2017 22:23 Temat postu: [R75] Klamka wewnętrzna - druciarstwo pierwszego stopnia Miałem zostawić to dla siebie (bo fstyt o tym pisać) ale co tam ... jak pewnie wielu z Was wie klamki wewnętrzne w R75 (jak wiele innych elementów), a w zasadzie ich ramki, nie zostały zbyt dobrze zaprojektowane ... tak po krótce, projektant nie przewidział częstego ich demontaży, skutkiem czego ramki chromowane żyją swoim życiem ...
W moim aucie ramki te były już spawane do plastikowych zaczepów, klejone na kilka różnych klejów, wciskane na imitację zaczepów, w końcu przyszedł czas na druciarstwo ... i wygląda na to że druciarstwo to w tym przypadku najlepsza metoda na błędy projektantów (cóż im szkodziło zgrzać te elementy na stałe po całości)
Ale do rzeczy. Aby druciarstwo zdało egzamin potrzebna wkrętarka tudzież wiertarka z regulacją obrotów, cieniutkie wiertło i wprawne ręce wiercacza, nawiercić należy 4 otwory przewiercając krawędź ramki i krawędź wypusty czarnego plastiku, następnie w oba otwory należy wcisnąć drut i go mocno skręcić. Efekt prezentuje się na poniższych fotkach:
dawidd - Sro Paź 18, 2017 07:01
nie jest tak źle a nawet bym powiedział ze to dobre rozwiązane tych wypadających chromów Ja skleiłem klejem montażowym i się trzyma
Dziadek - Sro Paź 18, 2017 07:32
Niby druciarstwo, ale w słusznej sprawie. U mnie też się trzyma tylko na kleju montażowym.
dzelo23 - Sro Paź 18, 2017 10:20
E tam druciarstwo, dobry patent nie jest zły . Zobaczcie sobie jak jest drutowane obicie tylnego siedziska przez fabrykę. Dla mnie pomysł z drucikiem
Punx - Sro Paź 18, 2017 10:33
Ja nie neguję tego druciarstwa, napisałem to z przekory, a solucja jak to solucja może się komuś przyda w przyszłości. Wykonanie tego jak stwierdził autor (ja dałem tylko pomysł) jest znacznie szybsze od klejenia/spawania, a czy trwalsze czas pokaże. U mnie klejone były już wszystkie klamki i to wielokrotnie (boczki ściągane były przynajmniej 2 razy w roku na przestrzeni 7 lat), klejenie/spawanie kończyło się tym że po jakimś czasie ramka sobie wesoło dyndała (luzy) i wibrowała np. podczas jazdy po kostce.
Tak z innej beczki .... już kilka razy zwracałem uwagę że mamy 2017r a na forum nadal spartańskie ograniczenia do rozmiarów fotek 800x600 i o ile dobrze kojarzę 600x800 już nie da się wrzucić Panie Administratorze, czas na zmiany ! Mogę podpowiedzieć gdzie to się przestawia w panelu administracyjnym ....
dawidd - Sro Paź 18, 2017 18:07
Punx napisał/a: | Tak z innej beczki .... już kilka razy zwracałem uwagę że mamy 2017r a na forum nadal spartańskie ograniczenia do rozmiarów fotek 800x600 i o ile dobrze kojarzę 600x800 już nie da się wrzucić Panie Administratorze, czas na zmiany ! Mogę podpowiedzieć gdzie to się przestawia w panelu administracyjnym .... | jestem za, nie trzeba będzie korzystać z wiecznych serwerów elektrody
Punx - Sro Paź 18, 2017 18:27
Ja ze zmniejszacza korzystam ale tam z czasem znikają fotki .... chociaż odpukać ale mój Avatar ciągle u nich wisi i nie usunęli jeszcze
ARTUR1983 - Sro Paź 18, 2017 20:00
Tak od siebie dodam że też kleiłem rożnymi rzeczami.
W końcu kupiłem klej żelowy szybkoschnący . Nie rozlewa się, punktowo można na tych cienkich krawędziach nałożyć a potem przyłożyć do boczka i problem u mnie znikł.
A co do tematu to ciekawe rozwiązanie.
karolj - Sro Paź 18, 2017 20:43
Punx, takich szwów to dobry chirurg by się nie powstydził
Punx - Sro Paź 18, 2017 21:41
To skory przełożone ze złomka, moje skaje za jakiś czas będę wystawiał na sprzedaż jak i parę innych rzeczy ... trzeba jakoś zarobić na detaling wnętrza ...
alpacino - Sro Paź 18, 2017 22:45
karolj napisał/a: | Punx, takich szwów to dobry chirurg by się nie powstydził |
Może to i dobre!...gratuluję pomysłu , ale są przecież malutkie wkrety i cywilizowanie wkręcić ....
Punx - Czw Paź 19, 2017 07:46
@karolj
Myślałem że pijesz do szwów/przeszyć
christopher7 - Czw Paź 19, 2017 08:52
Punx,
Alternatywnie klej epoksydowy też się czasem w tym miejscu sprawdza...
Musimy niestety poprawiać fabryczne rozwiązania.
Producent nie przewidział że tyle razy będzie to rozbierane. Pewnie nie przewidywał też, że te wozy po tylu latach nadal będą jeszcze jeździły
Punx - Czw Paź 19, 2017 08:59
To prawda, aczkolwiek wydaje mi się, że nawet w nowym 75 spasowanie elementów i podatność na wibracje stała na niskim poziomie ...
U mnie np. jazda po kostce z domkniętymi szybami = brzęczenie gdzieś wewnątrz boczka, wystarczy szybę opuścić o 3-5cm i nastaje cisza ... takich przykładów różnych dziwnych dźwięków znalazłbym dużo ... ale przestałem z tym walczyć, nie ma sensu to tylko 75 broni się wyglądem, natomiast komfort stoi na niskim poziomie ... ale nie ma co schodzić na boczne tory, wątek jest o druciarstwie czyli szybkim i sprawnym zreperowaniu klamek, gdy akurat brak pod ręką porządnego kleju, który i tak nie zagwarantuje że przy kolejnym ściąganiu boczka ramka nie odpadnie.
christopher7 - Czw Paź 19, 2017 09:31
Punx napisał/a: | To prawda, aczkolwiek wydaje mi się, że nawet w nowym 75 spasowanie elementów i podatność na wibracje stała na niskim poziomie ... |
Jeśli chodzi o staranność wykonania to nie wiem, czy nie bardziej przykładali się w pierwszych rocznikach a potem z jakością było już tylko gorzej...
W każdym razie profesjonalna naprawa klamek za pomocą drutu/kleju/spawania plastiku
druciarstwo NIE
Jeśli chodzi o druciarstwo w negatywnym znaczeniu to od tego wątek jest tutaj:
[R75]Rzeźbiarstwo i druciarstwo: Paździerz roku
karolj - Czw Paź 19, 2017 10:01
Punx napisał/a: | @karolj
Myślałem że pijesz do szwów/przeszyć |
Do tych z drutu
adam_26 - Czw Paź 19, 2017 15:21
Skoro już mowa o pozytywnych Patentach to proszę bardzo :
1) Spinacze rozgrzane na kuchence i wtopione w lampkę oszczędzone jakieś 100 zł
2) Sposób na wyłamane zaczepy dekla felg podklejone odpowiednio uformowane druciki oszczędność 200 zł (dekli z Ronala nie da się kupić pojedynczo komplet kosztuje 200)
Wytrzymałość gwarantowana już kilka lat mam
Rivo38 - Czw Lip 11, 2019 21:01 Temat postu: Mocowanie srebrnej osłonki klamki wewn RT75 Pozwólcie, że podzielę się własnymi doświadczeniami. Próbowałem wielu metod opisanych na tym zacnym forum. Klejów , pianek...różnych dupereli, zupełnie bezskutecznych.
Sprzedam własny patent, prosty jak drut.
Taśma dwustronna TESA. Dostępna w każdym markecie budowlanym za kilkanaście zeta. Odcinacie 4 odcinki na długość jak w srebrnej osłonce. Szerokość taśmy tniecie na pół (taśma jest zbyt szeroka). Przyklejacie do czarnej obudowy klamki z uchwytem w miejscach odpowiadających srebrnym wypustkom osłonki....i w d...pie macie te wszystkie zaczepy:)
Osłonka wchodzi na lekki wcisk, trzeba tylko podociskać leciutko. i gra. Taśma dwustronna TESA, jest taka piankowa, nie jak zwykła taśma klejąca...to tak dla wyjaśnienia:)
Trzyma jak cholera, trzeba się napocić, żeby zdjąć. A zdjąć też się da. Kropla benzyny lub rozpuszczalnika i schodzi bez problemu:)
Jak mnie ktoś nauczy jak zamieszczać foty, to zamieszczę:)
Pozdrawiam
R
|
|