|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45]Problem ze ślizgającym sprzegłem i dymi po wtryskach
Excalibue - Sro Kwi 04, 2018 22:18 Temat postu: [R45]Problem ze ślizgającym sprzegłem i dymi po wtryskach Cześć.
W siostry R45 ślizgało się sprzegło po chipach i wtryskach.
Sprzęgło kompletne Sachs było zmieniane przy 273tys km, niestety przez zatartą łapę sprzęgła dostało po tyłku i po założeniu wtrysków i maflessów przy przebiegu 290tys okazało się, że nie daje rady.
Grubość tarczy wynosiła 7,2mm.
Jako, że zostało mi sprzegło Valeo o grubości 7,6mm, podmieniłem je, docisk i łożysko oporowe zostawiłem Sachsa i niestety dalej się ślizga.
Czy możliwe, że po ponad 20tys km docisk też był do kitu ?
Jeśli sprzęgło nie dobrze nie wysprzeglało przez łapę to mogło się przegrzać, uszkodzić ?
Już teraz chyba nie mam wyjścia i trzeba zamówić nowe, koło zamachowe jest w bdb stanie.
Druga sprawa.
Po wymianie wtrysków ( choć i po samych mapach mafless też mocno kopcił ) na SDI 200bar silnik po przegazowaniu bardzo kopci, na pewno dużo bardziej niż mam u siebie na tym samym setupie.
Dodatkowo pojawił się niebieskawy dymek na wolnych obrotach, przed wymianą wtrysków tego nie było, no i gorzej zapala.
Nie wiem czy to przez lipne podkładki pod wtryski ( kupilem już oryginalne, tylko wymienić ) czy wtryski jakieś schodzone.
Dodam, że turbo nie leje, w IC brak oleju, EGR zaślepiony dopiero teraz, może tak zasyfił kolektor dolotowy, blokuje przepływ powietrza ?
Węże od turba szczelne, turbo dmucha 1,3bara.
bociannielot - Czw Kwi 05, 2018 08:14
Excalibue napisał/a: | Jeśli sprzęgło nie dobrze nie wysprzeglało przez łapę to mogło się przegrzać, uszkodzić ? | no mogło
Wtryski też mogły już być złe, ale ten niebieski dym mnie zastanawia, może Remigiusz coś podpowie
Remigiusz - Czw Kwi 05, 2018 13:18
Ja nie rozumiem jak można zmieniać sprzęgło częściowo Komplet sprzęgła nie jest az taki drogi i jak się już raz wymieniało warto łapę w skrzyni wypolerować i nasmarować ładnie
Od Sachs do dalekim lukiem, kilka osób miało problemy z nimi kompletami sprzęgła w R w Dieslu Borg & Beck co było tez fabrycznie montowane można dostać cały komplet za 380zl
Jeżeli nie wysprzeglalo to pójdzie to wszystko za chwile na spacer, wytrze się okładzina tym bardziej na aucie po modach
Co do drugiej sprawy sa dwie opcje
Jak kopci na wolnym przegazowaniu bardziej to moga wtryski nie trzymac dolnego cisnienia i bardziej leja przez to tyle dymu. Np wtryski SDI ktore trzymaja tylko 180-190 bar kopca bardziej jak wtryski ktory trzymaja dony zakresw ksiazkowej 200bar. Co do podkładek to jak nie ma przedmuchow z wtryskow to raczej nie ich wina.
Co do niebieskiego dymku to moze byc tez tak ze cos z pierścieniami nie jest ok i przez to pali olej i brak kompresji dobrej utrudnia rozruch.
Choc znam juz jeden przypadek co bylo tak jak ty piszesz ze gorzej odpala, byl bardziej szary dymek, kopcił bardziej na przegazowaniu. A wszystko suche w dolotach. Wymiana silnika nic nie dala bo dalej było to samo i się okazało ze uwalona pompa VP30, czyli po wymianie VP30 problem znikł.
[ Dodano: Czw Kwi 05, 2018 14:18 ]
Jak by źle palił ropę albo coś bylo nie tak z wtryskami jeszcze to był bardziej na siwo szaro kolor puszczał dymka, w tedy coś z katem lub dawka spalania jest nie tak. Choc niebieski dymek to przeważnie sprawa oleju
Excalibue - Czw Kwi 05, 2018 16:51
Cytat: | Ja nie rozumiem jak można zmieniać sprzęgło częściowo Komplet sprzęgła nie jest az taki drogi i jak się już raz wymieniało warto łapę w skrzyni wypolerować i nasmarować ładnie
|
Sprzegło, a raczej tarcza była podmieniona przy okazji swapa silnika do nowej budy,a wiesz, dla studenta ( Siostry ) 450zł w te czy w te robi różnicę, a że miałem tarczę prawię nówkę ( Nominalnie ma chyba 7.8mm ) więc eksperymentowaliśmy, no i się nie udało : )
Na szczeście robimy to wszystko samemu więc koszta robocizny odpadają.
Łapa oczywiście posmarowana, chodzi leciutko.
Co do dymienia po wtryskach, zamontuje stare z 45 i zobaczę czy przestanie.
Remigiusz - Czw Kwi 05, 2018 18:39
Excalibue napisał/a: | dla studenta ( Siostry ) 450zł w te czy w te robi różnicę |
Excalibue, Rozumiem ale na niektóre rzeczy typu sprzęgła czy rozrządy szkoda eksperymentów i tracić czas Bo się to przeważnie nie udaje
bociannielot - Pią Kwi 06, 2018 08:23
Excalibue, bez obrazy ale po co studentce z małym budżetem było podnoszenie mocy w starym aucie zawsze się coś wywali/szybciej zużyje/objawi jak ją podniesiesz
Excalibue - Sob Kwi 07, 2018 17:48
A weź to się przerzuć do serii jak sporo moim jeździła : D
W dodatku mówi, że bezpieczniej się takim jedzie to niech ma.
Powróciliśmy do poprzednich wtrysków z 45 wraz z wymianą podkładek - kopcenie znikneło, więc wtryski coś psują.
Tylko jest jeden szczgół. Byłem przekonany, że te wtryski z 45 na których kupiłem kiedyś auto są wszystkie oryginalne, neatomiast okazało się, że sterujący ma nabite na korpusie 200bar więc jest z SDI.
Czy taka mieszanka wtrysków nie była szkodliwa dla silnika ?
Reszte wtrysków mam zamiar sprawdzić gdzieś na mieście.
Pamiętam kiedyś w samochodzie Ojca (wtryski z 45 ) mechanik sprawdzał je na takiej maszynie recznie pompowanej z wskaznikiem analogowym i wszystkie wypluły okolice 190bar więc nie wiem czy to jest do końca miarodajne.
Są jakieś inne sposoby ?
SDI ma ciśnienie 200bar, a nowsze IDT ? 210 ?
Jeszcze odnośnie sprzęgła - rozleciał się chyba wysprzęglik bo wczoraj nie dało się biegów wbić.. szybki wjazd na kanał i diagnoza - wysprzeglik nie ma pełnego zakresu ruchu, blokuje się. Nie wyciska do końca sprzęgła i nie powraca do stanu spoczynku.
Strasznie ciężko było go zdjąc z łapy, tak się zblokował
We wtorek dojdzie wysprzeglik i być może sprzęgło będzie ok, bo wychodzi na to, że sprzęgło przez układ wysprzeglania nie działało prawidłowo.
Aha i jeszcze jedno pytanie.
Kupiłem oryginalne podkładki z Landstore, one są z jednej strony wypukłe, wcześniejsze które mi w sklepie dopasowali były równe z obu stron.
Wypukłą stroną mają być zamontowane do głowicy, tak ?
Remigiusz - Sob Kwi 07, 2018 19:34
Excalibue napisał/a: | Wypukłą stroną mają być zamontowane do głowicy, tak ? |
Do wtrysku, wtrysk ma to zgniatać.
Excalibue napisał/a: | amiętam kiedyś w samochodzie Ojca (wtryski z 45 ) mechanik sprawdzał je na takiej maszynie recznie pompowanej z wskaznikiem analogowym i wszystkie wypluły okolice 190bar |
To wytryski juz niezle wykończony zywiot mialy Jest to miarodajne na est 1. stopnia otwarcia.
Excalibue napisał/a: | Czy taka mieszanka wtrysków nie była szkodliwa dla silnika ? |
Dobre to nie jest po jeden cylinder bedzie wiecej mocy generowal Chyba ze ktos podkręcił wtryskiwać i wsadzil koncowke z ITD wtrysku.
|
|