|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Awaryjne odpalanie
Ciapciuch6669 - Czw Maj 03, 2018 09:06 Temat postu: [R75] Awaryjne odpalanie Witam serdecznie.
Chciałbym spróbować odpalić awaryjnie swojego rovera metodą wspomagającej aplikacji plaka do rury dolotowej.
Nie potrafię jednak z całą pewnością określić jej lokalizacji.
Proszę o pomoc w odnalezieniu, najlepiej ze zdjęciem oraz jeśli ma ktoś jeszcze jakieś wskazówki odnośnie takiego odpalania to będę bardzo wdzięczny.
Dziękuję i pozdrawiam
Dzela1993 - Czw Maj 03, 2018 12:21
Dostęp do rury dolotowej powietrza jest bardzo prosty. Wystarczy zdemontować plastikową pokrywe silnika i całą rure dolotową będziesz miał wtedy na samym środku. Odkręcasz dwie śruby z elementu karoserii nad chłodnicami oraz jedną na załamaniu rury i cały dolot schodzi
Na czerwono zaznaczyłem miejsce w któro powinieneś psiknąć plakiem, na zielono śruby i miejsca w których trzeba odkręcić rure dolotową.
A co do samego sposobu odpalania to moim zdaniem nie jest to zbyt bezpieczny pomysł, ale na ten temat niech sie może wypowie ktoś bardziej doświadczony.
Ciapciuch6669 - Pią Maj 04, 2018 07:57
Dzięki bardzo Nie pojawiło się tylko zdjęcie, ale po samej instrukcji powinienem się zorientować. Jesteś w stanie określić jakie klucze będą mi potrzebne? Problem w tym, że musszę pakować się w busa bo samochód pozostawiłem 300-km od siebie.
Dzela1993 - Pią Maj 04, 2018 08:39
U mnie wystarczył zestaw imbusów i klucz 8 mm, żadnych innych śrub przy tym nie miałem.
Może z tego linku zdjęcie ci się wyświetli: https://zapodaj.net/5576eac15dbca.jpg.html
marcin.misek - Pią Maj 04, 2018 10:41
Ciapciuch6669 napisał/a: | Jesteś w stanie określić jakie klucze będą mi potrzebne? |
Jezeli nie jestes pewny czy masz fabryczne sruby to wez wszystko co masz.
I nie ma konieczności odkrecania srub od pasa przedniego, dwie z kolektora wystarczą, potem mozesz odchylić rurę.
tommasino - Sob Maj 05, 2018 00:32
Ciapciuch6669, a czemu chcesz w ten sposób odpalać auto? Nie może odpalić? Może pompka paliwa padła?
MaReK - Sob Maj 05, 2018 07:45
Awaryjne w tym aucie są światła - kierunkowskazy działające z jednej i drugiej strony pojazdu na raz
Odpalanie auta na PLAK'a - bo stanął po awarii jakiegoś elementu - to jak leczenie chorego na czerwonkę zastrzykiem z adrenaliny Zanim zacznie się tego typu zabawy warto dowiedzieć się co stało się takiego w aucie, co uniemożliwia jego normalny rozruch.
nanab - Sob Maj 05, 2018 16:25
Jak odpali to zawsze można dorobić sobie rurkę do kabiny i dojechać tak do domu psikając plakiem
cyborg - Nie Maj 06, 2018 21:31
Niepotrzebnie się nabijacie. Test na Plaka to najlepsza metoda w takim przypadku i 300 km od domu - przecież nie będzie robił szczegółowej diagnostyki układu wtryskowego w warunkach partyzanckich
MaReK - Sro Maj 09, 2018 00:41
Nie musi. Wystarczy podłączyć komputer diagnostyczny i sprawdzić podstawowe parametry oraz błędy zapisane w sterowniku silnika. Oczywiście test na plaka jako wstępne zdiagnozowanie problemu krzywdy nie zrobi, ale robienie trasy 300km i odpalanie co chwilę - tego nie polecam. Cały czas jednak uważam, że laptop i kabel za kilkadziesiąt złotych ogarnie sprawę.
Można by było wysnuć jakąś teorię jakby kolega opisał w jakich okolicznościach auto zdechło.
Motson - Sob Maj 12, 2018 09:38
Panowie, a jeżeli auto nie odpala mimo aplikacji plaka do awaryjnego startu ?
nanab - Sob Maj 12, 2018 15:48
Musi odpalić. No chyba że wcześniej nie sprawdziłeś takich podstaw jak zapłon, obecność rozrządu i ogólną integralność silnika.
|
|