Zobacz temat - [ROVER 214 / 200] - PROBLEM Proszę o Pomoc.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [ROVER 214 / 200] - PROBLEM Proszę o Pomoc.

RoverowaMloda - Pon Kwi 08, 2019 07:51
Temat postu: [ROVER 214 / 200] - PROBLEM Proszę o Pomoc.
Witam, Jestem tu nowa. Z góry chciała bym poinformować, że za bardzo się nie znam.
Kupiłam Rovera 200 / 214. To jest silnik 1.4 Benzyna 103 KM.
Autko kupiłam z przebiegiem 195000. Byłam u mechanika i powiedział, że na dzień dobry by doprowadzić do kultury w miarę... Muszę uszykować około 2 tys.
Troszkę się zdziwiłam bo za auto dałam 2400zł. No ale trudno.
Muszę wymienić rozrząd bo to chyba normalne po zakupie. I pompę wody.
Sprawdzałam olej i jest to kawa z mlekiem. I teraz nie wiem czy uszczelkę pod głowicą też? Nalotu pod korkiem nie ma. Więc ręce mi opadają. A wiadomo każdy mechanik chce zarobić tym bardziej na kobicie. Błagam Proszę o pomoc.

ps: Od zakupu przejechałam 200km i boje się, że coś się stanie...

seraph - Pon Kwi 08, 2019 14:03

Płyn chłodniczy jest czysty i go nie ubywa? Oleju nie przybywa? Wymieniany w ogóle był?

Z tą uszczelką to bym się nie rozpędzał, bo żeby postawić 100% diagnozę to zwykle trzeba trochę pojeździć i poobserwować. Jak miałby być płyn w oleju to olej w płynie też będzie, bo nieszczelność działa w obie strony. I co to znaczy "kawa z mlekiem"? Olej jest łaciaty? Jednolicie brązowy to naturalny kolor czystego oleju. Na jednym objawie nie można się opierać, bo rozgrzebać sprawny silnik to nie sztuka...

Rozrząd jak to rozrząd - wymienia się profilaktycznie po zakupie. Szczególnie jeśli przebieg jest oryginalny to wypada "jak raz".

nanab - Pon Kwi 08, 2019 20:42

Rozrząd to chyba 70zł, mam kupiony komplet w bagażniku, od dwóch lat czeka na zamontowanie :D pompy wody bym nie ruszał jak działa poprawnie i nie cieknie. Robocizna przy rozrządzie myślę że ok. 150zł.
Bańka oleju ok 100zł, filtr 10-20zł.

UPG to trzeba sporo poobserwować i posprawdzać, mechanik rower kojarzy tylko z upg i chce zarobić, więc na pałę będzie wymieniać z każdego możliwego powodu, np. jak przepali się żarówka, to też powie że upg do wymiany. Obserwuj płyn chłodniczy i olej czy nie ubywa/nie przybywa.
Napisz skąd jesteś, może w okolicy znajdzie się ktoś ogarnięty w rowerach i pomoże przy podstawowych rzeczach.

RoverowaMloda - Pon Kwi 08, 2019 23:36

Okolice Konina, Koła, Turku.
Tak olej jest jednolicie jasnego koloru. Wiem jak wygląda olej bo miałam już Opla kafeta, Opla korse, pande i teraz Roverek :)
Kolor oleju na bagnecie to jasna kawa z mlekiem. A co do uszczelki to wygląda tak jakby wychodził delikatnie klej że szczelin. Jak oderwalam kawałek to tak jak sylikon zaschniety. Ale to są malutkie paprochy.

[ Dodano: Wto Kwi 09, 2019 00:28 ]
A powie mi ktoś co tak bzyczy syczy w tym miejscu na zdjęciu?
Po uruchomieniu silnika cały czas bzyczy i jest słyszalne tylko od strony kierowcy

[ Dodano: Wto Kwi 09, 2019 00:28 ]
O tutaj

[ Dodano: Wto Kwi 09, 2019 00:34 ]
Aha i jeszcze jedno dziś widziałam że pod miska olejowa jest mokro.
Podsyłam zdjęcie. Co to może być?

[ Dodano: Wto Kwi 09, 2019 00:36 ]
No i jeszcze jedno. Dlaczego po włożeniu kluczyka i włączeniu zapalony z pod auta słyszę chwilowe syczenie i po chwili bulgotanie które oczywiście odrazu przestaje.

seraph - Wto Kwi 09, 2019 13:46

Silnik masz na silikon poskładany? To grubo...

Czerwono zaznaczone na zdjęciu to jest zbiornik paliwa - tam to tylko pompę może być słychać.

Olej Ci nie cieknie tylko się leje - wygląda to na uszczelkę miski olejowej. To by tłumaczyło dlaczego masz czysty olej - poprzedni właściciel musiał go dolewać tyle, że jest praktycznie ciągle świeży.