Zobacz temat - [KV6] Mały remont MG ZTT
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [KV6] Mały remont MG ZTT

Mariuszczs - Nie Gru 22, 2019 06:13
Temat postu: [KV6] Mały remont MG ZTT
Walka z ubytkami płynu na zewnątrz i w końcu jak się ochłodziło pojawiło się masełko pod korkiem oraz w przewodach odmy. Zrzuciłem obie głowice, dalej po pomiarach wyjąłem dół. Olej niedawno zmieniany strasznie zniszczony płynem
Tuleje wystające ponad blok 0,05 mm wydaje się za mało gdyż praktycznie na wszystkich był przedmuch w układ chłodzenia. Brak typowego przedmuchania uszczelki czy śladu na głowicy, jedynie tuleje okopcone po zewnętrznej. Nierównomierny odcisk na głowicach od tego pierścienia uszczelniającego z uszczelki
Także na wszystkich tulejach był przeciek od spodu płynu chłodzącego do oleju. Tylko jedna tuleja się odkleiła sama resztę musiałem rwać.
Wcześniejszy brak uczciwej kompresji na wszyskich cylindrach obwiniam na ten moment brak szczelności na uszczelkach głowic. ( 7- 8 bar )
Zawory na 4 cylindrach 100% szczelne
Pierścienie w tolerancji, ale olejowe zapieczone.
Wcześniej ktoś po kolizji wymienił 6 zaworów wydechowych na głowicy przy grodzi i tam też widać wgłębienia na tłokach po zaworach.
3 tłoki na głowicy przy chłodnicy starte po jednej stronie płaszcza - dlaczego tylko te 3 a w drugim rzędzie nominał ?
Panewki, wał zdrowe.
Popychacze wypełnione "żelem" olejowym .

Podniosę tuleje podkładkami 0,1 mm.
Głowice już mam po szlifie. Zwory wydechowe po szlifie.
Komplet uszczelek z aliexpres.
Tłoki chyba zostawię takie jakie są do następnego razu. Silnik stukał, ale nie na tym rzędzie tłoków.

[ Dodano: Nie Gru 22, 2019 06:13 ]
Potem załączę filmik jak stukał silnik, przy czym wykluczyłem kolektor zakładając drugi wybebeszony z klapek.

Jasiu - Pon Gru 23, 2019 21:04

Cześć. Proszę Cię nie popełniaj tego błędu co ja i wymieniaj wszystko na nowe bo będziesz znowu rozbierał. Kup nowe tuleje to będą wystawać tyle ile powinny, panewki jak dobre bym zostawił, ale góra cała nowa. Ja robilem 4 razy w 2 lata k16 już nawet momenty na pamięć znam. Dopiero ostatnio wszystko nowe i mam nadzieję że będzie ok. Daj znać jak postępują prace.
Mariuszczs - Sob Gru 28, 2019 19:44

To nie błąd- nazbieram ojro na 6 nowych tłoków, 6 nowych tulei i 6 nowych kompletów pierścieni to wymienię, chyba że nie będzie trzeba. Tuleje teraz wystają mocne 15 setek. Blok poszedł przed świętami w komorę, przy montażu podpory półosi okazało się że gwinty są pozrywane, ale jest tam miejsca na małą wiertarkę to obejdzie się bez ponownego wyjmowania bloku i zreperuję te gwinty wkrętkami.
Bardzo dużo mycia było w związku z zaolejeniem oleju który zbierał się na przepustnicy z odmy. Jakoś tam przeciekał pod opasaniem gumy od dawna. Nawet ta guma w tym miejscu taka "inna" .
Kanały dolotowe i wylotowe w głowicy to angielski humor. Przesunięcie prawie 4 mm największe co dawało ogromne progi na łączeniu z kolektorami. Wyciąłem kawałek uszczelki tak aby obejmowała wszystkie otwory i wszystkie niezgodności dofrezowałem według tego. I co się okazało - kolektory miały ten wymiar praktycznie od razu - lekka korekta po może ćwierć mm max i licują się pięknie z głowicami. To nie mogło trzymać mocy deklarowanej fabrycznie, chyba że każdy silnik strojono osobno z własnym sterownikiem. Fajnie te głowice wymyślone że są symetryczne - górna pasuje zamiast dolnej i odwrotnie tylko wystarczy koła pasowe rozrządu przekręcić na drugą stronę. Poszła nowa tarcza sprzęgła gdyż stara miała poniżej 5 mm czyli dużo poniżej serwisowego wymiaru ( nie ślizgało się mimo to ). Dużo peszli na przewodach do wymiany, ogólnie trochę w tym spustoszenia przez kogoś kto to już rozbierał. Niedawno wróciłem z wyjazdu świątecznego więc dziś tylko zdążę zawory dotrzeć.

[ Dodano: Sob Gru 28, 2019 19:44 ]
Klei którego użyłem do uszczelnienia tulei oraz użyję do złożenia połówek głowic na foto

Jasiu - Sob Gru 28, 2019 20:56

To roboty jeszcze masz sporo, ja tuleje wklejałem na reinzoplast. Nie widzę co Ty masz za specyfik dokładnie bo zdjęcie rozmazane. Widocznie silniki rovera to rzemiosło i każdy jest inny hehe.
Gusio92 - Nie Gru 29, 2019 05:52

Witam a mam takie pytanko gdzie kupiliście tuleje cylindra?
Mariuszczs - Nie Gru 29, 2019 11:04

jutro jak mi plany nie pójdą... to będzie leciał rozrząd.
klej to loxeal 58-31

tuleje po prostu są w sklepach internetowych i można w sklepie lokalnym zamówić też po prostu. Ceny są różne to sobie w czasie poszukiwań zapisuj.

Markzo - Nie Gru 29, 2019 15:38

Wklejcie tuleje na hylomar bo bedzie rozbierac znowu, 15setekcto duzo za duzo, uszczelka nie siadzie prawidlowo.
Jasiu - Nie Gru 29, 2019 19:52

Ja kupiłem na land store do freelandera
https://landstore.pl/tuleja-cylindra-freelander-1-8-2-5-v6-benzyna
Na zamówienie czas oczekiwania 7 dni

dawidd - Nie Gru 29, 2019 20:02

Markzo, a do łączenie głowiczek co używasz, jakiego kleju? Mnie czeka rozbiórka k16 vcc i murze jakiś klej kupić
Gusio92 - Nie Gru 29, 2019 20:07

Ale te tuleje też pasują do silnika 2.5 190?
Mariuszczs - Sro Sty 01, 2020 18:03

Markzo, a jakie są dane serwisowe co do poziomu tulei nad blok ?Gusio92, 2.5 190 czy 177 to te same tuleje

[ Dodano: Wto Gru 31, 2019 14:51 ]
Stan na 2 w nocy dziś. Popychacze wyczyściłem - w środku kawałki silikonu którym mechanik silikoniarz kleił połówkę głowicy. Oprócz silikonu w środku to jeszcze kilkucentymetrowe paski silikonu po obwodzie popychaczy w tym rowku w koło. Silikon czarny najleszy. NIE czerwony ............ To nic kiedyś rozbierałem silnik to się zatarł na wałkach gdyż silikoniarz całkowicie zakleił kanały olejowe.

[ Dodano: Sro Sty 01, 2020 18:03 ]
Silnik odpalony, niestety jak podejrzewałem nie uszczelniły się uszczelki pod kolektorami - metalowe przetłaczane z chińskiego zestawu z aliexpres. Trzeba by użyć większej siły przy dokręcaniu ale jest ryzyko zniszczenia gwintów. Zamówiłem normalne klingierytowe ale pewnie przyjdą w przyszłym tygodniu dopiero

Chyba nie ma stuków tych co były przy ścianie grodziowej na pierwszym cylindrze. Przy składaniu jeszcze zauważyłem że pierwsze gniazdo popychacza jakby luźniejsze.

Filmik jest i pokazuje w nim miejsce nieszczelności. Obroty jałowe znacznie podwyższone przez to lewe powitrze.

https://youtu.be/dZTuvMpZvqY

a tu filmik pracy silnika przed rozbiórką.

https://youtu.be/hPO_d4fl5F8

Gusio92 - Pią Sty 03, 2020 12:20

A możesz podlinkowac gdzie te tuleje zakupiłeś? Bo dzwonię wszędzie i nikt nie ma takich tulei
antek124 - Pią Sty 03, 2020 16:16

Do wklejenia tuleji zastosowałem Loctite 574. Do tego jest stosowany i odporny na glikol. Już kilka lat po remoncie i jest ok. A pierścienie goetze ze sklepu landrowerowy oraz komplet uszczelek i śrub. Pompa olejowa także nowa. :razz:
Mariuszczs - Sob Sty 04, 2020 11:39

Nie wiem od czego mi te uszczelki sprzedali ale już drugie nie pasują. Zauważyłem dopiero przy drugim komplecie po przyłożeniu do kolektora. Po założeniu na głowice pierwszych nie mogłem tego zobaczyć bo tam nie ma kanałów które są na kolektorach.

[ Dodano: Sob Sty 04, 2020 11:39 ]
Ale w paczkomacie czekają już takie które po zdjęciach widzę że obejmą ten obszar. :smile:

marek501 - Sob Sty 04, 2020 17:08

Dostałeś uszczelki kolektora od KIA CARNIVAL 2.5 V6. To są praktycznie te same silniki, paroma drobiazgami się jednak różnią .Pól roku temu w intercarsie sprzedali mi uszczelkę pokrywy głowicy, miała pasować od kii na 100% , byli bardzo zdziwieni że nie pasuje bo wg ich katalogu powinna.
Gusio92 - Wto Sty 07, 2020 18:36

I jak postępy z remontem? Jak złożony już?właśnie mam do was pytanie duzo zabawy jest z wyciągnięciem silnika?
Mariuszczs - Sro Sty 08, 2020 13:44

Pojeździłem już trochę ok 100 km w krótkich odcinkach po mieście. Dziś jadę 200 km naraz i jutro s powrotem to go pogonię. Fajnie korekty paliwowe się zbliżyły do siebie na obu głowicach i są blisko 0 . Także zrobiłem autokalibracje przy okazji na LPG i nie wiem jak to się stało ale na gazie teraz ma odczuwalnie większą moc . Oczywiście poklepuje na rozgrzanym silniku na najmniejszych obrotach co wskazuje na za duży luz na tłokach bo co innego .

Z wyciągnięciem zabawy jest ale nie tak dużo. Schodzi na skrobaniu, myciu wszystkiego. Ogólnie śruby super dostępne. Trochę popękało mi tych wężyków odmowych plastikowych więc dorabiałem i jeszcze wszystkie wymienię kiedyś. Trochę zeszło przy skracaniu przewodów od lpg i zostało mi z tego skracania kilkadziesiąt metrów kabli. Było to wszystko wciśnięte do grubego peszla i tam pozwijane. Wiadomo przy rozrządzie trzeba się skupić. Myślę że 3 dni by drugim razem mi stykły na wyjęcie rozebranie w drobny mak i złożenie. Nie zdążyłem peszli kupić na przewody i to jest do zrobienia. Jeszcze można coś poprawić na pewno z takich niby pierdół.

Pokusiłem się o zregenerowanie rolek paska wielorowkowego zamiast kupować nowe. Podtoczyłem trochę te koła plastikowe przy łożysku na tyle aby został tam próg który trzyma po wciśnięciu łożysk ale na tyle mały aby to nie pękło i dało się wycisnąć łożyska. Można zmiękczyć to we wrzątku do przeciskania.

Gusio92 - Sro Sty 08, 2020 17:14

To tłoki stare zakładałeś?
Mariuszczs - Czw Sty 09, 2020 11:51

Tak.
Chyba jest ok. Pod obciążeniem na trasie max 91 stopni, a normalnie trzyma idealnie 88-90. Nie ma tych skoków temperatury co były wcześniej przy wciśnięciu gazu i po chwili ponad 100 stopni. Płynu nie ubyło co wcześniej po takiej trasie 4 litry dolewki.

[ Dodano: Czw Sty 09, 2020 11:51 ]
Ciśnienia też nie ma układzie bo mam manometr . Wcześniej tyle co nowy korek trzymał czyli 1,5 i płyn pod maskę.

AndrewS - Pon Sty 13, 2020 17:40

ale ciśnienie w układzie to powinno być
Gusio92 - Sro Sty 15, 2020 22:15

No mi się też wydaje że musi być ciśnienie w ukladzie. No bo jak inaczej Ci się uruchomi wentylator?
Mariuszczs - Sro Sty 15, 2020 22:53

Wentylator uruchomi się dzięki czujnikowi temperatury. Tu akurat jest chyba sterowane przez moduł. Ciśnienie oczywiście jest na poziomie mniej niż 0,2 bara - w sumie to się nie przyjrzałem dokładnie ale jest to ułamek tego co było jak dmuchało pod uszczelką. Mam ok 900 km już przejechane.
Gusio92 - Czw Sty 16, 2020 18:05

Olej wciąga?

[ Dodano: Czw Sty 16, 2020 18:05 ]
I jaki koszt wyniósł Cię cały remont możesz się podzielić?

Mariuszczs - Pią Sty 17, 2020 11:34

uszczelki z uszczelniaczami, simeringami na całość kupiłem za ok 280 z aliexpress
planowanie głowic 150 zł
szlif zaworów 120 zł
zawory docierałem sam
dodatkowe uszczelki pod kolektory dolotowe
olej, filtr wiadomo - wymiana ponad 100 zł - tak będzie jakiś czas wciągać ze względu na niemożliwość ustawienia pierścieni w to samo miejsce tak samo jak i tulei mimo że poznaczyłem to i tak milimetr czy dwa będzie obrotu. Ubytku nie widać ale dymek jest.
założyłem używaną tarczę sprzęgła chyba 80 zł ( moja miała poniżej krytycznej )
dwa łożyska do rolek 40 zł
wypad kilka razy na karcher z bebechami może nawet 30 zł wyszedł
Klei do tulei ok 80 zł

I co jeszcze ?

Gusio92 - Pią Sty 17, 2020 13:54

Tuleje ? Coś będzie koło 500zl
Mariuszczs - Sob Sty 18, 2020 13:16

Dołu nie robiłem. Tylko klejenie tulei i te podkładki podwyższające.
Gusio92 - Sob Sty 25, 2020 05:51

No to nie tak dużo Cię wyszlo. Ja chyba od wiosny będę ściągał głowice (obie) bo czuć w smaku pod korkiem oleju płyn chlodniczy...