walec14 - Nie Gru 29, 2019 19:34 Temat postu: [Freelander I] Stałe świecenie wszystkich kierunkowskazów Witam! Dziś podczas spawania w okolicach tylnego mostu zapaliły się wszystkie kierunkowskazy i palą się ciągłym światłem. Włączanie/wyłączanie świateł awaryjnych nic nie daje, kierunki nie działają. Po wyciągnięciu bezpiecznika świateł awaryjnych, światła gasną kierunki działają prawidłowo, jednak oczywiście nie można włączyć świateł awaryjnych. Spróbowałem także wyciągnąć przycisk włączania świateł awaryjnych na konsoli środkowej (z tego co się zorientowałem jest w nim także przerywacz świateł awaryjnych?) - po wypięciu tego przycisku z kostki nic się nie zmieniło. Czy ktoś ma pomysł co mogło się stać, co powinienem wymienić? Z góry dziękuję za pomoc 
Malignus - Nie Gru 29, 2019 19:55 Być może gdzies tam wiazka idzie i została uszkodzona.Kiedy miałem vectre b,tez miałem kilka spawów zrobionych.Odpryski dzielnie zjadły mi izolacje (punktowo) i miałem total problemy z gasnącym silnikiem podczas jazdy ( nic nie było widać bo wiazka teoretycznie cala była)Szukalbym po kabelkach problemu sTERYD - Pon Gru 30, 2019 21:46 A tam nie ma LSMa, takiego jak w R75? Może jemu się coś pomerdało walec14 - Nie Sty 05, 2020 17:47 Coraz bardziej obawiam się, że to jednak CCU. Do świecenia się, świateł dołączyły kolejne objawy, tzn. zapaliła się kontrolka zapięcia pasów (nie wiem nawet czy mam taki czujnik w fotelu, jeśli mam to do tej pory nie działał  ), a także przestały działać trzy zamki prawy przód i oba tyły, bagażnik i prawy przód działają. Podejrzewam że stało się to od razu tylko po prostu nie zauważyłem bo nie jeździłem samochodem i stał w garażu.
Czy uważacie, że jest jeszcze jakaś szansa, że to nie CCU? Mam też dodatkowe pytanie, czy światła awaryjne mają swój przekaźnik i/lub przerywacz, a jeśli tak to gdzie on jest? Z góry dziękuję za pomoc |
