Zobacz temat - [R75] Poduszka
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Poduszka

Linkoln60 - Pią Kwi 17, 2020 21:02
Temat postu: [R75] Poduszka
Witam zdjalem dziś zderzaka żeby odkręcić lampy i po skręceniu wszystkiego pali się poduszka, która wtyczka jest odpowiedzialna za czujnik z przodu przy zderzaku?
Czy da się dostać z lewarka czy tylko zdjęcie zderzaka znów?

SeniorA - Sob Kwi 18, 2020 11:31

Linkoln60 napisał/a:
która wtyczka jest odpowiedzialna za czujnik z przodu przy zderzaku?
nie ma czujnika poduszki przy zderzaku , pewnie zbieg okoliczności że zaświeciła kontrolka . Sprawdź wtyczki pod siedzeniami .
krzyzowiec1410 - Nie Kwi 19, 2020 09:36

U mnie było tak, że zawsze jak wsiadałem i przestawiałem pod siebie fotel kierowcy (na co dzień auto użytkuje żona) to wywalało błąd od poduszek. Gmeranie przy wtyczkach niż nie dawało. W końcu stwierdziłem że kupię kabel diagnostyczny bo zaczęły pojawiać się inne błędy. Co się okazało po sprawdzeniu poduszek błąd był od złączki pod fotelem pasażera. Tak, że proponuje kupić kabelek za kilkadziesiąt złotych i nie szukać po omacku. Kabel przyda się zapewne nie tylko do tych poduszek. Szkoda czasu na szukanie po omacku.
MD - Nie Kwi 19, 2020 17:35

krzyzowiec1410, te wtyczki pod fotelami to i tak temat rzeka. Pomerdanie nimi albo piknięcie kontaktem jest naprawą tymczasową. Sam wtyczki wyciąłem zupełnie i w ich miejsce trochę na bogato wstawiłem pozłacane konektory za kilka złotych (które pokryłem rurką termokurczliwą). Mają dużą powierzchnię styku w przeciwieństwie do tych igiełek w kostkach. Korozja też raczej tego nie zje.
christopher7 - Sro Kwi 22, 2020 10:24

Zdecydowanie polecana wymiana wtyczek na lepsze. Swoją drogą niesamowite że fabrycznie dawali takie coś.
:mrgreen: Znam przypadek, że komuś wywaliło błąd poduszek dopiero na przeglądzie jak diagnosta przesunął sobie fotel. To się nazywa pech...

nanab - Sro Kwi 22, 2020 13:35

Tak bywa w samochodzie który już prawie łapie się na zabytek.
christopher7 - Czw Kwi 23, 2020 08:06

Nawet 20 lat temu robili już lepsze wtyczki... Kwestia kosztów :twisted:
Nieważne. Po wymianie wtyczek będzie święty spokój. Alternatywnie można to oczywiście zlutować ale jak kiedyś pojawi się konieczność zdemontowania foteli to trzeba będzie rozlutować albo ciąć a potem znów lutować.

nanab - Czw Kwi 23, 2020 13:53

christopher7 napisał/a:
Nawet 20 lat temu robili już lepsze wtyczki... Kwestia kosztów

Możesz podać przykład? Wtyczek które będą pracować przez 20 lat bez przerwy w każdych warunkach i dalej będą bezawaryjne?

MD - Pią Kwi 24, 2020 15:21

nanab, każda inna wtyczka w tym aucie? Lampy jakoś po 20 latach nie mrugają, lampka pod sufitem się nie wyłącza, nawet wszelkie czujniki przy wibrującym silniku wysyłają sygnały poprawnie. I wszystkie wtyczki przy zamkach w trzaskających drzwiach oraz klapie bagażnika.

...wszystkie poza tymi pod fotelami. :D

nanab - Pią Kwi 24, 2020 15:51

MD napisał/a:
nanab, każda inna wtyczka w tym aucie? Lampy jakoś po 20 latach nie mrugają, lampka pod sufitem się nie wyłącza, nawet wszelkie czujniki przy wibrującym silniku wysyłają sygnały poprawnie. I wszystkie wtyczki przy zamkach w trzaskających drzwiach oraz klapie bagażnika.

...wszystkie poza tymi pod fotelami. :D

Lamp nie przesuwasz przy każdej mzmianie kierowcy o pół metra w przód i w tył, poza tym nie zaczną mrugać jak rezystancja na wtyczce zmieni się o 500mΩ.