Zobacz temat - [R75] Problem z uruchomieniem - rozwiązanie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Problem z uruchomieniem - rozwiązanie

jarema - Czw Mar 29, 2007 12:43
Temat postu: [R75] Problem z uruchomieniem - rozwiązanie
no włąśnie po wielu diagnozach, próbach, i podłączeniach do kompa wyszło
na 100% że umarł czujnik położenia wałka rozrządu. ponoć jest to
przypadłość tego silnika ale również bmw i opel też często umiera z tego
powodu. szukałem czujnika najpierw w firmie art-bizar ale zaśpiewali za
używany 350zł-szok. facet powiedział że taka jest cena gdy ma być na
wczoraj. ogólne przerażenie bo ile może kosztować nowy? podzwoniłem
jeszcze po gościach z allegro którzy sprzedają części do roverków i
dostałem oryginalny bmw w kartoniku nawet nie otwierany za .......360zł.
tak apropo w katalogu części rovera ten czujnik nie występuje trzeba
szukać w bmw. założyłem i gra, już odpala bez problemu. jakby ktoś szukał
to ten gadżet nazywa się SENSOR CAMSCHAFT POSITION. oto zdjęcie w którym
miejscu on się znajduje.
http://www.fotosik.pl/pok...a0c51c35c9.html
wszędzie odradzali zakładanie używanego bo nie wiadomo ile się pojeździ
może rok może dwa a może jeden dzień. wymiana tego to kwestia kilku minut.
zdejmujemy pokrywę silnika, 3 śrubki- najlepiej odkręca się nasadką
bodajże ósemką, póżniej naszym oczom ukazuje się włąsnie ten czujnik po
lewej stronie stojąc przed autem pod korkiem wlewu oleju. taki mały czarny
kawałek plastiku z wtyczką i trzema przewodami. przykręcony jest na śrubkę
z łbem na torxa. odkręcić i wyciągnąć do góry-uważać na oring. nowy
zakładamy w odwrotnej kolejności do zdejmowania. mi to zajęło 10 minut i
auto jeżdzi na cacy. pozdrawiam jarema
--
jarek kazimierowicz
był r416 97 jest r75cdt 2000
// Wysłane przez bramkę WWW na http://www.roverki.pl

piter34 - Czw Mar 29, 2007 12:43
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
jarema napisał(a):
Cytat:
no włąśnie po wielu diagnozach, próbach, i podłączeniach do kompa wyszło
na 100% że umarł czujnik położenia wałka rozrządu. ponoć jest to
przypadłość tego silnika ale również bmw i opel też często umiera z tego
powodu. szukałem czujnika najpierw w firmie art-bizar ale zaśpiewali za
używany 350zł-szok. facet powiedział że taka jest cena gdy ma być na
wczoraj. ogólne przerażenie bo ile może kosztować nowy? podzwoniłem
jeszcze po gościach z allegro którzy sprzedają części do roverków i
dostałem oryginalny bmw w kartoniku nawet nie otwierany za .......360zł.
tak apropo w katalogu części rovera ten czujnik nie występuje trzeba
szukać w bmw. założyłem i gra, już odpala bez problemu. jakby ktoś szukał
to ten gadżet nazywa się SENSOR CAMSCHAFT POSITION. oto zdjęcie w którym
miejscu on się znajduje.
http://www.fotosik.pl/pok...a0c51c35c9.html
wszędzie odradzali zakładanie używanego bo nie wiadomo ile się pojeździ
może rok może dwa a może jeden dzień. wymiana tego to kwestia kilku minut.
zdejmujemy pokrywę silnika, 3 śrubki- najlepiej odkręca się nasadką
bodajże ósemką, póżniej naszym oczom ukazuje się włąsnie ten czujnik po
lewej stronie stojąc przed autem pod korkiem wlewu oleju. taki mały czarny
kawałek plastiku z wtyczką i trzema przewodami. przykręcony jest na śrubkę
z łbem na torxa. odkręcić i wyciągnąć do góry-uważać na oring. nowy
zakładamy w odwrotnej kolejności do zdejmowania. mi to zajęło 10 minut i
auto jeżdzi na cacy. pozdrawiam jarema

Sklecę z tego Q i A.
Gratuluję rozwiązania problemu. :)

--
R620Si Lux '95, był: R214Si '96 + LPG
piter34(at)roverki.pl / viceprezes(at)roverki.pl Kraków

PH JOWI - Czw Mar 29, 2007 12:43
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
Użytkownik "jarema" <jarek.kazimierowicz@wp.pl> napisał w wiadomości
news:eug57k$sv8$1@host-ip211-14.crowley.pl...
Cytat:
no włąśnie po wielu diagnozach, próbach, i podłączeniach do kompa wyszło
na 100% że umarł czujnik położenia wałka rozrządu. ponoć jest to
przypadłość tego silnika ale również bmw i opel też często umiera z tego
powodu. szukałem czujnika najpierw w firmie art-bizar ale zaśpiewali za
używany 350zł-szok. facet powiedział że taka jest cena gdy ma być na
wczoraj. ogólne przerażenie bo ile może kosztować nowy? podzwoniłem
jeszcze po gościach z allegro którzy sprzedają części do roverków i
dostałem oryginalny bmw w kartoniku nawet nie otwierany za .......360zł.
tak apropo w katalogu części rovera ten czujnik nie występuje trzeba
szukać w bmw. założyłem i gra, już odpala bez problemu. jakby ktoś szukał
to ten gadżet nazywa się SENSOR CAMSCHAFT POSITION. oto zdjęcie w którym
miejscu on się znajduje.
http://www.fotosik.pl/pok...a0c51c35c9.html
wszędzie odradzali zakładanie używanego bo nie wiadomo ile się pojeździ
może rok może dwa a może jeden dzień. wymiana tego to kwestia kilku minut.
zdejmujemy pokrywę silnika, 3 śrubki- najlepiej odkręca się nasadką
bodajże ósemką, póżniej naszym oczom ukazuje się włąsnie ten czujnik po
lewej stronie stojąc przed autem pod korkiem wlewu oleju. taki mały czarny
kawałek plastiku z wtyczką i trzema przewodami. przykręcony jest na śrubkę
z łbem na torxa. odkręcić i wyciągnąć do góry-uważać na oring. nowy
zakładamy w odwrotnej kolejności do zdejmowania. mi to zajęło 10 minut i
auto jeżdzi na cacy. pozdrawiam jarema
--
jarek kazimierowicz
był r416 97 jest r75cdt 2000
// Wysłane przez bramkę WWW na http://www.roverki.pl


potwierdzam ta usterka jest notoryczna, ja ostatnio w bmw w Poznaniu

dostałem nowy za 280zł brutto cena nie jest zła , ale chłopaki powiedzieli
że 100000km i zapraszają ponownie po nowy . Niby tak jest z tym czujnikiem
.....
kolega załozył używany zakupiony z jedenej z firm, jego podróż trwała
zaledwie 4 godziny , tyle żył używany:)
--
PH JOWI sprzedaż części samochodowy
do marki rover mg land rover
e-mail:anatolsc@neostrada.pl
TEL: 0504045682
www.mg-rover.com.pl

jarema - Czw Mar 29, 2007 12:57
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
Cytat:
Sklecę z tego Q i A.
Gratuluję rozwiązania problemu. :)
ok nie ma to jak porządnie napisać.

jarek kazimierowicz
był r416 97 jest r75cdt 2000
// Wysłane przez bramkę WWW na http://www.roverki.pl

NORBERT R75 CDT WCI - Czw Mar 29, 2007 17:23
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
witam może głupie pytanie zadam ale jak jest uszkodzony ten czujnik to
całkowicie nie mozna odpalić czy z oporami odpala? a może inne obiawy

PH JOWI - Czw Mar 29, 2007 21:27
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
Użytkownik "NORBERT R75 CDT WCI" <kowalskinorbert@interia.pl> napisał w
wiadomości news:eugtsj$a01$1@host-ip211-14.crowley.pl...
Cytat:
witam może głupie pytanie zadam ale jak jest uszkodzony ten czujnik to
całkowicie nie mozna odpalić czy z oporami odpala? a może inne obiawy

różnie bo może 30 razy odpalić i 5 nie odpali loteria :)


--
PH JOWI sprzedaż części samochodowy
do marki rover mg land rover
e-mail:anatolsc@neostrada.pl
TEL: 0504045682
www.mg-rover.com.pl

jarema - Czw Mar 29, 2007 23:13
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
Cytat:
witam może głupie pytanie zadam ale jak jest uszkodzony ten czujnik to
całkowicie nie mozna odpalić czy z oporami odpala? a może inne obiawy
odpala super gdy jest zimny. póżniej jade na miasto, tu zaparkuje tam. i

za którymś razem tylko kręci podczas odpalania i nic. kolejnych kilka prób
i nic. trzeba odczekać conajmniej 20minut aż komputer zresetuje tan błąd i
potem odpali bez problemu. jest to usterka sporadyczna, podejrzewam że on
całkowicie nie jest uszkodzony dlatego komputer go po jakimś czasie
resetuje. gdy się całkiem zwali to już w ogóle nie pozwoli odpalić.


--
jarek kazimierowicz
był r416 97 jest r75cdt 2000
// Wysłane przez bramkę WWW na http://www.roverki.pl

Marian_K - Pią Mar 30, 2007 08:24
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
Cytat:
jakby ktoś szukał to ten gadżet nazywa się SENSOR CAMSCHAFT
POSITION.

A ma on jakiś numer katalogowy, symbol lub jakiś inny identyfikator? Czy
może we wszystkich BM-kach jest taki sam?

--
Marian Krzak
R75 CDT 2000r.

PH JOWI - Pią Mar 30, 2007 09:38
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
Użytkownik "Marian_K" <marian_krzak@o2.pl> napisał w wiadomości
news:euiisn$2qi$1@host-ip211-14.crowley.pl...
Cytat:
jakby ktoś szukał to ten gadżet nazywa się SENSOR CAMSCHAFT
POSITION.

A ma on jakiś numer katalogowy, symbol lub jakiś inny identyfikator? Czy
może we wszystkich BM-kach jest taki sam?

--
Marian Krzak
R75 CDT 2000r.

ja musiałem jechać ze starym na wzór gdyż tylko na starym jest numer bmw a

rovera nie ma , był długi ten numer :)

--
PH JOWI sprzedaż części samochodowy
do marki rover mg land rover
e-mail:anatolsc@neostrada.pl
TEL: 0504045682
www.mg-rover.com.pl

Marian_K - Pią Mar 30, 2007 12:35
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
Cytat:
podaję to co jest napisane na czujniku.
PA6-GF30
10.01.2000 NS 14
SWF602.163/3
BMW 2 249 320 F
to jest taki sam czujnik w roverze 75 i w bmw e46diesel po99r.

Teraz to i w spożywczym przy kasie ekspedientka będzie wiedziała o jaki
czujnik chodzi :-)
Na poważnie - dzięki za info!

Pozdrawiam!

--
Marian Krzak
R75 CDT 2000r.

jarema - Pią Mar 30, 2007 13:12
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
Cytat:
A ma on jakiś numer katalogowy, symbol lub jakiś inny identyfikator? Czy
może we wszystkich BM-kach jest taki sam?
podaję to co jest napisane na czujniku.

PA6-GF30
10.01.2000 NS 14
SWF602.163/3
BMW 2 249 320 F
to jest taki sam czujnik w roverze 75 i w bmw e46diesel po99r.



--
jarek kazimierowicz
był r416 97 jest r75cdt 2000
// Wysłane przez bramkę WWW na http://www.roverki.pl

PH JOWI - Pią Mar 30, 2007 14:25
Temat postu: Re: problem z uruchomieniem r 75-rozwiązanie
Użytkownik "Marian_K" <marian_krzak@o2.pl> napisał w wiadomości
news:euj1jh$akb$1@host-ip211-14.crowley.pl...
Cytat:
podaję to co jest napisane na czujniku.
PA6-GF30
10.01.2000 NS 14
SWF602.163/3
BMW 2 249 320 F
to jest taki sam czujnik w roverze 75 i w bmw e46diesel po99r.

Teraz to i w spożywczym przy kasie ekspedientka będzie wiedziała o jaki
czujnik chodzi :-)
Na poważnie - dzięki za info!

Pozdrawiam!

--
Marian Krzak
R75 CDT 2000r.



tylko że ty jego numeru nie podawaj w serwisie , ponieważ twój może być inny
.. Pamiętajcie zawsze jest zasada że numer części podawajcie ze swojego
czujnika, mogły być zmiany i numerek może być inny.

--
PH JOWI sprzedaż części samochodowy
do marki rover/ mg/ land rover
Niebawem rusza warsztat roverkowy z testbookiem!
e-mail:anatolsc@neostrada.pl
TEL: 0504045682
www.mg-rover.com.pl

zyga75 - Pon Kwi 02, 2007 16:35

Miałem to samo, o czym już pisałem tutaj. W BMW powiedzieli mi jednak że takie czujniki montowali w bmw 3 litrowych, wszystko dlatego że kupiłem mając nadzieję że to właśnie taki jak w bmw co miał 136 KM - później musiałem wymieniać. Dlatego na wszelki wypadek polecam go sobie wyciągnąć wcześniej i dokładnie spisać.

Co do samych problemów z odpalaniem to nie do końca to była loteria - jeden z mechaników tłumaczył mi że ma na to wpływ temperatura jaka jest w silniku - dlatego często miałem tak, że nawet pokrywę od silnika odkręcałem aby przyspieszyć proces schładzania... Niestety rekord to było odpalenie po ponad 3,5 godzinach od wyłączenia silnika. Całe szczęście że jest to już za mną i mogę cieszyć się w pełni walorami tego auta.

rovero - Pon Kwi 02, 2007 17:30

zyga75 napisał/a:
Co do samych problemów z odpalaniem to nie do końca to była loteria - jeden z mechaników tłumaczył mi że ma na to wpływ temperatura jaka jest w silniku - dlatego często miałem tak, że nawet pokrywę od silnika odkręcałem aby przyspieszyć proces schładzania... Niestety rekord to było odpalenie po ponad 3,5 godzinach od wyłączenia silnika. Całe szczęście że jest to już za mną i mogę cieszyć się w pełni walorami tego auta.


Czyli jednak to była loteria :)

Upatrzony przezemnie R75 ktorego mam zamiar nabyć ma właśnie taki problem.. Teraz chyba rozwialiście moje wątpliwości co do słuszności kupna tej R75 ;p

lukaszelblag - Czw Kwi 26, 2007 22:45

witam,mam problem z moim R75 tzn.moich rodziców . jak go kupili bylo wszystko ok!dopóki koles nam nie założyl alarmu (po jego alarmach 2 samochody nam wariowaly no ale ojciec sie upieral bo to znajomy)no i wlasnie poziej to sie zaczelo. problemy z odpaleniem,w miescie ojciec odwiedzil paru mechanikow rover byl podlaczany pod komputer i nic tam nie wyskakuje i ze niby wszystko w porządku , nawet był w warszawie w serwisie tam tez nic nie wykazało .
Odpalał jak mu sie podobalo czasami po 15 minutach czasami po 2 godzinach , np. na trasie zatrzymywalismy sie cos zjesc no i oczywiscie nie chcial odpalic . Wczoraj bylo bardzo gorąco no i chcialem go rano odpalic lecz nic z tego spóbowalem ponownie wieczorem odpalil normalnie,no tak samo dzisiaj rano nie odpalil z tym , że przed chwilą zszedłem i teraz też nie chce odpalic :( normalnie kręci tak jak by juz normalnieodpalal lecz nic z tego.Już mnie to denerwuje bo samochód nie tani :???: już jestem bezsilny , nie wiem co robić :( może ktoś wie co może to byc za powód , pytalem czy to nie ten jakis czujnik to mówili , że niby nie kurde poradzcie coś plis

Brt - Czw Kwi 26, 2007 23:02

W R75 jest bardzo dużo elektroniki i "pan Edek" z warsztatu lepiej niech nie podchodzi do takich aut, bo to się kończy jak u Ciebie :( Nawet banalny montaz przeciwmgielnych kończy się wizytą i programowaniem kompa. Moim zdaniem pozostaje wywalić ten alarm, lub całkowicie ominać fabryczną instalację i tylko zasilanie wziąć bezpośrednio z aku. I koniecznie wrócić dokładnie do stanu sprzed montażu, jeśli to jeszcze jest możliwe.
lukaszelblag - Czw Kwi 26, 2007 23:38

no teraz alarmu już w ogóle nie ma ,wszystko zostało poodłaczane , kurde nie ma chyba w moim miescie nikogo kto by mi pomógł ;/ a wlasnie takim paprakom strach dać bo jeszcze gorzej popsuja :( ile nerwów ja trace na to to masakra , to chyba 30 tyś w plecy :(
Marian_K - Pią Kwi 27, 2007 00:06

lukaszelblag napisał/a:
pytalem czy to nie ten jakis czujnik to mówili , że niby nie
Kogo pytałeś? Co znaczy "niby nie"?

lukaszelblag napisał/a:
poradzcie coś plis
Niestety nie wiemy jaki masz silnik w aucie...
Jak napiszesz łatwiej będzie coś wykombinować :wink: .

Szkoda, że nie napisałeś nowego tematu. Ten do którego się "podpiąłeś": "[R75] [2.0 CDT] problem z uruchomieniem - rozwiązanie" sugeruje, że problem rozwiązano.

Pozdrawiam!

zyga75 - Pią Kwi 27, 2007 00:57

Jak było zimno, to z rana palił zawsze. Dlatego temperatura w tym przypadku jest ważna. Po objawach które napisałeś widać że to to samo. Ja w sumie wymieniłem 2 czujniki, gdyż najpierw na oryginalnym kompie w byłym ASO (BWR Podolscy Kraków) wykazano błąd czujnika położenia wału korbowego, a że po wymianie nic nie dało - na zwykłym urządzeniu które ktoś już na forum polecał do diagnostyki wywaliło błąd czujnika wałka rozrządu. Po wymianie JAK RĘKĄ ODJĄŁ :)
piter34 - Pią Kwi 27, 2007 10:38

lukaszelblag napisał/a:
nie wiem co robić :( może ktoś wie co może to byc za powód , pytalem czy to nie ten jakis czujnik to mówili , że niby nie kurde poradzcie coś plis

Najpierw bym odłaczył ten dołożony alarm (po kiego "grzyba" go ojciec zakładał?). Jeśli to nie zmieni sytuacji, to czeka Cię wymiana czujnika.

jarema - Pią Kwi 27, 2007 14:23

lukasze elbląg, ja jestem ze sztumu i przerabiałem ten czujnik, zresztą nawet ja chyba zaczynałem ten temat na forum. jak możesz i masz chwilę to możemy się u mnie umówić,podjedziesz i razem zobaczymy. jak bys przyjechał to zrobimy eksperyment-jak nie będzie chiał odpalić to podmienimy czujnik ode mnie i wtedy spróbujemy.ja mam założony nowy i na razie od 2 miesięcy o problemie zapomniałem.kontakt do mnie 604794002.
lukaszelblag - Pią Kwi 27, 2007 16:24

No ten co powiedział , że niby nie to mechanik ;/ no właśnie jak kupilismy to nie było w nim alarmu i szybko do ubezpieczenia był potrzebny no ale teraz jest odłączony.
Jarema postaram się po weekendzie z tobą skontaktować bym mógł przyjechać ;) jak coś będę dzwonił. Dziś rano go odpalałem normalnie elegancko a teraz znowu ;(

piter34 - Pią Kwi 27, 2007 16:25

lukaszelblag napisał/a:
no właśnie jak kupilismy to nie było w nim alarmu

Każdy R75 ma alarm fabryczny (podobnie jak każdy R200/400/600/800...)

lukaszelblag - Pią Kwi 27, 2007 16:50

to mój chyba był jakiś wybrakowany ;/ ten z kluczyka nie działał dopiero teraz jest zrobiony
zawsze trafie na jakis lipny samochód

piter34 - Pią Kwi 27, 2007 17:02

lukaszelblag napisał/a:
ten z kluczyka nie działał

"Nie działał" a "nie było" to 2 zupełne różne sytuacje.

Marian_K - Pią Kwi 27, 2007 17:14

Jeśli auto nie chce zapalić - proponuję wyjąć czujnik położenia wałka rozrządu, włożyć do lodówki (zamrażalki), wyjąć za kilka minut i sprawdzić ponownie. Jeśli odpali - wiesz co masz uszkodzone. Piszę to absolutnie poważnie.

Pozdrawiam!

jarema - Pią Kwi 27, 2007 17:35

marian ty to masz metody!!!! :cool: ale ważne że skuteczne
lukaszelblag - Pią Kwi 27, 2007 20:07

W sumie to racja spróbuje tak
Marian_K - Pią Kwi 27, 2007 22:26

jarema napisał/a:
marian ty to masz metody!!!! :cool: ale ważne że skuteczne
Nie wiem czy skuteczne - jak lukaszelblag przetestuje to będzie wiadomo :mrgreen:

Pozdrowionka!

nixon75 - Sob Kwi 28, 2007 20:17

Marian_K napisał/a:
Jeśli auto nie chce zapalić - proponuję wyjąć czujnik położenia wałka rozrządu, włożyć do lodówki (zamrażalki)

a może kostka lodu w torebce wystarczy troszkie potrzymać na czujniku

lukaszelblag - Nie Maj 06, 2007 12:06

Ostatnio pojechalem do kolegi no i postał na słońcu i nie chciał odpalic no to odkręciłem pokrywe nie miałem takiego srubokrętu to wzielem worek lodu potrzymałem z 1-2minuty na czujniku i odpalił :mrgreen: czyli juz wiem na pewno co jest grane, teraz skąd zamówić taki czujnik?
nixon75 - Nie Maj 06, 2007 12:32

lukaszelblag napisał/a:
teraz skąd zamówić taki czujnik?

poszukaj było opisywane

lukaszelblag - Nie Maj 06, 2007 14:31

No ale jakiś kontakt jarema masz namiary na tego od którego kupowales??
jarema - Wto Maj 08, 2007 06:43

poszukam dzisiaj i wieczorkiem dam ci odpowiedź.
lukaszelblag - Pon Maj 14, 2007 23:11

i co masz może ?bo teraz to juz codziennie nawala i musze to jak najszybciej zrobic
jarema - Wto Maj 15, 2007 10:59

no witaj. zapomniałem o tym ale już znalazłem nr telefonu. 698363760.powiedz mu że już jeden kolega brał od niego to będzie wiedział o co chodzi.
henryk - Wto Lip 17, 2007 19:52

Witam,
potrzebuję informacji od osób, które wymieniały czujnik położenia wałka rozrządu: czy odłączaliście przed tym akumulator. Czytałem, że ruszanie webasto przy podłączonym akumulatorze jest bardzo ryzykowne. Nie chcę popełnić kardynalnego błędu a z drugiej strony mam zacynowane klemy (zrobili to do sprzedaży, chyba żeby ładnie wyglądały) i nie za bardzo chce mi się je teraz wymianiać jeżeli to nie mus.

jarema - Sro Lip 18, 2007 12:12

ten czujnik możesz spokojnie wymienić bez odłączania akumulatora. a co do webasto, to ja je nie raz odłączałem przy podłączonym aku. ale u mnie nic się nie działo, może u niektórych były jakieś skutki uboczne-nie wiem,ale taka informacja też gdzieś mi się obiła o uszy. pytanie po co chcesz odłączać webasto?
henryk - Sro Lip 18, 2007 13:51

jarema napisał/a:
po co chcesz odłączać webasto?
- nie chcę (powinno być w moim pytaniu: np. webasto). Chodziło mi o to, że są elementy, które powinno się ruszać wyłącznie przy odłączonym akumulatorze. Sądząc z Forum webasto do takich należy, a nie wiem czy w/w czujnik też. W Rave dla odmiany zawsze czynność nr 1 to odłączyć masę... a u mnie musiałbym od razu wymieniać klemy, na co z oczywistych przyczyn nie mam ochoty.
Dziękuję za informację

AAMI - Pią Sie 10, 2007 20:21

Witam.
Proszę o dopowiedź na pytanie czy przy uszkodzonym czujniku "kręci" rozrusznik.
Zatrzymałem się dzisiaj, zgasiłem silnik i ............ już nie odpaliłem.
Po przekręceniu kluczyka słychać tylko głośne 'tykanie" pod maską w okolicy rozrusznika.
Akumulator OK.
Rozrusznik nie krci.
Samochód R75 CDT 2002r.

Paul - Pią Sie 10, 2007 21:22

AAMI napisał/a:
Proszę o dopowiedź na pytanie czy przy uszkodzonym czujniku "kręci" rozrusznik.

Czujnik nie ma nic do rozrusznika. Powinien kręcić :(
Prawdopodobnie padł automat rozrusznika albo zawiesiła się któraś szczotka. Spróbuj opukać młotkiem rozrusznik, może pomoże (do następnego razu ;) ). Ale rozrusznik do dokładnego sprawdzenia.

AAMI - Pią Sie 10, 2007 22:17

Na zdrowy rozum masz rację, dlatego pukałem i stukałem.
Zadając pytanie chciałem się tylko upewnić, że stwierdzenie w poście "nie pali" lub "nie odpala" znaczy "kręci ale nie odpala".
Chciałem też się upewnić, czy sygnał płynący do komputera o uszkodzeniu czujnika nie sprawie, że komputer odcina sterowania napięciem do rozrusznika.
Dzięki i pozdrawiam.

sTERYD - Sob Sie 11, 2007 08:47

jak słyszysz głośne tykanie to najprawdopodobniej elektromagnes, więc włącznik dostaje napięcie, a problem leży albo w wypalonych stykach elektromagnesu, albo w rozruszniku :cool:
lukaszelblag - Sro Sty 30, 2008 00:53

czesc,po wymianie mojego czujnika bylo wszystko ok do tych ostatnich mrozów dzieje mi sie tak samo jak koledze AAMI czasami jak go odpalam to normalnie bez problemu a czasami wlasnie tyka i wlasnie tak pare razy trzeba poprzekręcac kluczyk i czasem juz prawie zalapie i i nagle puszcza i dalej nic , czyli to na pewno rozrusznik? boje sie jechac z tym do mechanika bez jakiegos podparcia zebym widzial co to bo u mnie w miescie niestety zaraz by mi wymienili pół silnika ;/ i skasował niewiadomo ile.......a i jeszcze jak stoi odpalony i ma włączoną klime to tez tak dziwnie popstrykuje ;/
tommsz - Sro Sty 30, 2008 10:03

podładuj akumulator, u mnie były takie same objawy, ale wszystko ustąpiło
lukaszelblag - Czw Sty 31, 2008 13:00

właśnie wrócilem z garazu,akumulator ładował się całą noc i niestety jest cały czas to samo:( z tym , że juz nie musze przekręcac kluczyka 10 razy tylko 2-3 razy i łapie hm... może to akumulator jakiś lipny? nie wiem sam dzis jeszcze raz moze podładuje tylko podkrece prostownik i zobaczymy. a jak nie to mówicie , ze rozrusznik?;O
a no i jeszcze teraz nie wiem czym zatwierdzic kod w radiu wie ktos moze?

argail - Czw Sty 31, 2008 13:17

O jakiej pojemności masz akumulator ?
Podczas ostatnich mrozów miałem podobne objawy - nie pomogło nawet odpalanie na kable (z VectryB - Vectra gasła ;))) - po wymianie akumulatora na 77Ah samochód palił bez problemów.

mariuszdelimata - Pon Gru 08, 2008 18:04

witam ja wymienilem czujnik polozenia walka rozrzadu w roverze 75 2.0 v6 benzyna i nic dalej swieci mi sie zolta kontrolka silnika i po wymianie nie da sie wykasowac bledu P0335.pomozcie nie wiem co jest.auto kreci ale nie odpali.

[ Dodano: Pon Gru 08, 2008 18:11 ]
a wczesniej po zresetowaniu komputera czasem odpalil pochodzil minute dwie zapalila sie zolta kontrolka silnika i zgasl.a traz juz wogole nie odpali.co jest przyczyna myslicie ze poszedl mi rozrzad czy moze cewka bo ja juz nie mam pojecia.takie objawy jak by odcinal zaplon czy paliwo?????pomocy dzieki

PHJOWI - Pon Gru 08, 2008 18:14

do wymiany czujnik położenia wału nie wałka , właśnie objawem po wykasowaniu błedu auto chodzi kilka minut lub się ruszy i kicha , testery pokazują czujnik położenia wału A lub taki czujnik położenia wałka A.

[ Dodano: Pon Gru 08, 2008 18:16 ]
jeśli chcesz to zadzwoń to dokładnie wytłumacze.

mariuszdelimata - Wto Gru 09, 2008 19:14

probowalem wyciagnac czujnik walu i czesc czujnika zostala w srodku .i co teraz mam zrobic??????????pomożcie.
edward25 - Pon Sty 05, 2009 21:18

Nie otwieram nowego tematu, bo ten akurat bardzo odpowiada mojemu problemowi.

Auta używam praktycznie na co dzień i zawsze zapalało "od strzała" - nawet w te mrozy -10 st.C
Dziś mnie zaskoczyło, bo po kilku zatrzymaniach w mieście na krótkie zakupy - nie odpalił ! :beczy: A było to tak:

Zatrzymałem się na parkingu, zrobiłem zakupy - ok. 30 min., wsiadłem przekręciłem kluczyk, zakręcił rozrusznikiem i nic !! Jeszcze kilka prób uruchomienia silnika (rozrusznik normalnie kręci) i nic, cisza.
Zauważyłem, że nie słychać pomp paliwa, po przekręceniu kluczyka.
Zaholowałem go pod dom i czytam i myślę, co to może być przyczyną:
- czy to czujnik położenia wałka rozrządu padł ?
- czy to któraś z pomp paliwa padła, a może obie ?

Nadmieniam, że temperatura jaka była dziś u nas to - 6 st.C

PHJOWI - Pon Sty 05, 2009 21:21

podmień aku od kogoś innego i odpali , w 75 często w taki sposób kończy aku.
edward25 - Wto Sty 06, 2009 08:41

PHJOWI napisał/a:
podmień aku

czy o tą pompę chodzi ?
Nie bardzo mam skąd pożyczyć, więc kupię - a może Ty masz w rozsądnej cenie (napisz ew. na maila) ?

PHJOWI - Wto Sty 06, 2009 08:43

kolego akumulator a nie pompke :)
edward25 - Wto Sty 06, 2009 10:46

nie bardzo jest to padnięty akumulator, bo po pierwsze jest nowy (1 m-c) i bardzo ładnie kręci.
Rano dziś próbowałem zastartować (temp. -13 st.C) i tak jakby złapał na moment ale słyszałem tylko pompę w baku, a tej zewnętrznej nie słyszę !!

Wieczorem sprawdzę jednak tę pompę a między czasie podładuje akumulator.

Rowan - Wto Sty 06, 2009 15:01

edward25, jeśli nie działa ta zewnętrzna to jej zapie...l jakimś kluczem, albo młotkiem i ruszy miałem tak raz, od tego czasu chodzi pięknie :mrgreen:
edward25 - Wto Sty 06, 2009 15:43

Rowan napisał/a:
to jej zapie...l jakimś kluczem,

OK, jak tylko ją będę miał w ręce to i o beton rzucę - niech to tylko się okaże, że to ona tyle wstydu mi spowodowała, Rover-ek na sznurku !! No NIE :oops:
Mam jeszcze Escorta, ale jego jeszcze nigdy nie ciągnąłem - muszę go chyba zacząć szanować, bo Rover-ek w garażu stoi i takie mi numery odstawia.

Rowan - Wto Sty 06, 2009 15:56

Po prostu, albo się zawiesiła, albo pada już :/
edward25 - Wto Sty 06, 2009 17:40

wielkie dzięki za radę Rowan - masz u mnie wielką wdzięczność za fachową radę :lol:
Jak napisałeś, tak zrobiłem i hula jak głupia.
Najpierw podszedłem profesjonalnie do tematu:
- sprawdziłem czy jest napięcie zasilające we wtyczce po przekręceniu kluczyka [+]
- podłączyłem "na krótko" z akumulatora i nie działa, nawet prądu nie bierze [-]
- przyłożyłem ciężkim kluczem w bok pompy i jeszcze raz "na krótko" i działa [+]
- włożyłem więc wtyczkę w pompę i poszedłem zastartować motor, chwilkę dopompowało [+]
- silnik zaskoczył i "chodzi" - temp. otoczenia -6 st.C [+]

Wszystko OK, ale czy zamówić nową pompkę ? Bo ta jest oryginalna fabryczna i ma jeszcze fabryczne opaski na wężach, więc już trochę widziała.

Czy Tobie też tak się stało w okresie zimy ?
Jak długo jeździsz na takiej "walniętej" pompce ?
Na Allegro widziałem po 170 zł takie pompki firmy MTM, także nie majątek jeszcze.

Rowan - Wto Sty 06, 2009 19:44

edward25, mi się to stało... hu hu, wiosną. Do tej pory chodzi. Jak chcesz to zamów, nie zginie, ale mogła się po prostu zawiesić :wink:
Cieszę się, że mogłem pomóc w tak "fachowej" "naprawie" pompki. :mrgreen:

edward25 - Czw Sty 08, 2009 12:11

Rowan napisał/a:
pada już :/

pojeździłem 2 dni i znów niezadziałala na parkingu dziś rano. Jechała żona, więc nie wiedziała gdzie to trzeba przywalić - pojadę po Nią Escorcikiem i spróbuje przypie......ć jakimś ciężkim kluczem. Jak zaskoczy to wrócimy na 2 auta, a jak nie to go tam zostawię, aż przyślą mi pompkę - zamówiłem nową.
Najprawdopodobniej nic już z niej nie będzie, zbyt często zawiesza się.

Rowan - Czw Sty 08, 2009 14:28

edward25, no to współczuję :roll: U mnie liczyłem się z wymianą tej przy aku właśnie, a w wakacje padła ta w baku :/
edward25 - Czw Sty 08, 2009 14:43

złośliwość rzeczy martwych :/
Rowan - Czw Sty 08, 2009 14:49

edward25, na szczęście pompka to jeszcze nie tragedia. Zważywszy na to, że wymiana jest banalnie prosta.
mariuszdelimata - Czw Sty 08, 2009 19:03

witam wymienilem czujnik polozenia walu i auto dalej nie pali nie ma iskry a komputer dalej pokazuje mi blad P0335.ja juz nie wiem co robic i co to moze byc???moze mial ktos podobny problem prosze o pomoc .jak ktos moze to prosze napiszcie na gg albo gdzie kolwiek.nie mam juz sily do tego auta i nie wiem co z nim zrobie.a moze padl mi komputer.nie mam pojecia dla mnie to zagadka
Brt - Czw Sty 08, 2009 20:29

mariuszdelimata, Otwórz nowy temat i napisz od początku co się stało z autem, co zrobiłeś/sprawdziłeś itp. Tutaj jest temat o dieslach, więc benzynowcy mogą tu nei zaglądać :ok:
edward25 - Czw Sty 08, 2009 20:54

Rowan napisał/a:
na szczęście pompka to jeszcze nie tragedia

dokładnie tak.
Zastanawiam się tylko jak jest zbudowana i co to się w niej zawiesza. Wygląda to tak jakby pierścienie zbierające zasilanie ze szczotek były nadpalone i zależy w którym położeniu zatrzyma się wałek, to uruchomi się lub nie - jeśli jest tak zbudowana jak myślę !!
Obecnie musiałem stuknąć za każdym razem jak chciałem odpalić auto - ciekawe jak długo pozwoli mi na taką eksploatację, bo na pompkę poczekam do przyszłego tygodnia, a jeździć trzeba :)

Rowan - Pią Sty 09, 2009 14:07

edward25, dokładnie mógł się wytrzeć któryś pierścień. U mnie podejrzewam, że coś wpadło i nie stykało i po uderzeniu się przesunęło i poleciało dalej. Od tego czasu nic się nie działo z nią.
edward25 - Pią Sty 09, 2009 19:59

Rowan możliwe że i tak jest jak piszesz.
Ja natomiast jeżdzę, ale co drugi rozruch to muszę podnieść maskę i puknąć.
Niesamowitym natomiast jest fakt, że wczoraj ok 9-ej rano zamówiłem na Allegro pompkę i zrobiłem przelew, a dziś już ją mam w domu - dostarczył kurier. Nigdy nie spodziwałbym się że tak szybko zadziała ta firma z Wrocławia (za kuriera policzyli sobie tylko 5 zł)
W paczce: paragon + karta gwarancyjna na 12 m-cy.

Rowan - Pią Sty 09, 2009 20:02

edward25, tylko doczytaj sobie kiedy gwarancja będzie obowiązywać :wink:
Ja też myślałem, że dostaje 12 miesięcy gwarancji. Ale tylko jeśli montuje Ci ją autoryzowany serwis i masz pisemne potwierdzenie montażu przez ten serwis.

[ Dodano: Pią Sty 09, 2009 20:03 ]
P.S pisałem o pompce w baku, ale na tamtą obowiązują identyczne warunki gwarancji.

edward25 - Pią Sty 09, 2009 20:05

dzięki za radę - mam gdzie podstęplować tę gwarancję i napewno to zrobię, choć wymienię ją sam :razz:
Rowan - Pią Sty 09, 2009 20:07

edward25, wiadomo, bo wymiana jej jest prostsza od wymiany filtra kabinowego. :wink:
henryk - Pią Sty 09, 2009 20:28

Rowan napisał/a:
autoryzowany serwis
? raczej zarejestrowany warsztat, a to już różnica. Sami sprzedają bez autoryzacji producenta i wymagają autoryzowanego warsztatu?
Rowan - Pią Sty 09, 2009 20:30

henryk_w, nie wiem, tak przeczytałem w karcie gwarancyjnej. Nie pamiętam dokładnie jak to brzmiało, ale coś w tym stylu. :roll:
Paul - Pią Sty 09, 2009 21:13

henryk_w napisał/a:
Sami sprzedają bez autoryzacji producenta i wymagają autoryzowanego warsztatu?
Przecież to nie sprzedawca udziala gwarancji, tylko producent (albo ten, kto na opakowaniu swoje logo drukuje ;) ) :P
henryk - Sob Sty 10, 2009 01:01

Paul napisał/a:
Przecież to nie sprzedawca udziala gwarancji
jesteś absolutnie pewien? Wg mnie to sprzedawca rozlicza się z producentem lub hurtownikiem. Jeżeli kupujący jest osobą fizyczną, to zgodnie z odpowiednią ustawą (o ochronie konsumenta), gwarancji udziela sprzedający (przedsiębiorca).
W przypadku naprawy warsztatowej, którą obejmuje gwarancja, warsztat jej udziela zarówno na część, którą warsztat kupił i zamontował, jak i na usługę. Klient kupuje "dzieło" - usługę naprawy samochodu i zmartwieniem warsztatu jest właściwe wykonanie naprawy, oczywiście jeżeli się jej podejmuje.
Sytuacja wygląda inaczej jeżeli jedziesz z własną częścią i zlecasz wykonanie konkretnej czynności, wtedy warsztat odpowiada wyłącznie za właściwy montaż tej części, co niekoniecznie oznacza usunięcie usterki w samochodzie.
W szczególności, jeżeli ktoś zamówi sobie przeróbkę i montaż pompki żeliwnej, to warsztat wykona jej montaż, natomiast w przypadku awarii układu wysprzęglania raczej nie ma co myśleć o gwarancji na właściwe działanie układu jako całości.
Wyjątkiem, do którego ze względu na reputację warsztatu, odnoszę się z rezerwą, byłaby tu przywołana w którymś z wątków oferta fatimexu, który proponuje całość: sprzedaż + montaż wg siebie opracowanej technologii. Klient ma prawo oczekiwać, że całość będzie działać prawidłowo, bo klient w przeciwieństwie do przedsiębiorcy nie musi się znać na technologii naprawy samochodu.
W jakimś ogłoszeniu, na które trafiłem chyba szukając sprzęgła, sprzedawca wymagał montażu w warsztacie zarejestrowanym - faktura VAT. Na takich warunkach gwarancja jest możliwa do wyegzekwowania od sprzedawcy, przy wymaganiu montażu w autoryzowanym serwisie, w przypadku R, gwarancja praktycznie nie istnieje.

Thrillco - Sob Sty 10, 2009 09:08

henryk_w napisał/a:
Wyjątkiem, do którego ze względu na reputację warsztatu, odnoszę się z rezerwą, byłaby tu przywołana w którymś z wątków oferta fatimexu, który proponuje całość: sprzedaż + montaż wg siebie opracowanej technologii.
henryk_w napisał/a:
W jakimś ogłoszeniu, na które trafiłem chyba szukając sprzęgła, sprzedawca wymagał montażu w warsztacie zarejestrowanym - faktura VAT. Na takich warunkach gwarancja jest możliwa do wyegzekwowania od sprzedawcy, przy wymaganiu montażu w autoryzowanym serwisie, w przypadku R, gwarancja praktycznie nie istnieje.

Przepraszam ale tu to jednak herezje opowiadasz.

PHJOWI - Sob Sty 10, 2009 09:14

dystrybutor xpart narzuca obowiązek montażu w autoryzowanych punktach partnerach Xpart , w Europie nie ma problemu ale w Polsce jest gorzej .
sTERYD - Sob Sty 10, 2009 09:18

PHJOWI napisał/a:
Europie nie ma problemu ale w Polsce jest gorzej

:hahaha:

PHJOWI - Sob Sty 10, 2009 09:22

nie ma co się smiąć :) , na zachodzie po byłych dilerach powstały specjalne centra rovera mg , gdzie mają dostęp do wszystkich nowinnek do rovera , no i nowe części są tańsze niż w Polsce .

http://www.xpart.com/RVE7...c60ac3bf,,.aspx

Thrillco - Sob Sty 10, 2009 10:45

aaaa...o to chodziii...no to teraz nie mam pytan...rzeczywiście lipa :/ Szczególnie dla nas, czyli tych oddalonych hektary od cywilizacji zachodniej.
edward25 - Sob Sty 10, 2009 15:16

Rowan napisał/a:
wymiana jej jest prostsza od wymiany filtra kabinowego

Wymieniłem tę pompkę i działa, ale .......................... nie jest to takie proste i na parkingu nie bardzo uda się wymienić !!
Ja zrobiłem to tak:
1. wyjąłem akumulator oraz odkręciłem tę paczkę na aku
2. wyjąłem wtyczkę oraz przewód górny pompy (opaski zaciskowe ładnie się odmykają)
3. odkręciłem obejmę pompy
4. odpiąłem opaskę na przewodzie dolnym pompy, ale łatwiej mi było odpiąć tę od trójnika
5. wyciągnąłem całość do góry

Montaż w odwrotnej kolejności, zapłon (chwila na uzupełnienie paliwa i wyrównanie ciśnień) i odpalenie silnika :brawa: Narazie chodzi :)

Przyglądając się tej starej pompce stwierdziłam, że ona już wcześniej łomoty dostawała, bo jest poobijana - ja jej tak nie dokładałem, ani w tym miejscu.
Narazie temat zamknięty z układem paliwowym :hura:

Rowan - Sob Sty 10, 2009 15:57

edward25, cieszę się, że mogłem pomóc. Ja myślałem, że prościej wymienić... :wink:
Ale to jeszcze zależy od tego jaką kto ma koncepcję :wink:

Neverlander - Czw Sie 06, 2009 10:24

Witam ,
Miałem ten sam problem z moim roverem - 20 razy odpalił , 5 razy nie odpalił. Czasem załapywał po 2-3 próbach , czasami to i 20 min wałczyłem zanim odpalił... Komputer wykazał błąd czujnika położenia wałka właśnie - jak pisze jarema. W intercarsie po długich poszukiwaniach pan zamówił czujnik jednak połozenia wału korbowego :lol: , nie mógł odszukać po numerach właściwego wieć skierował mnie do sklepu Marco Service (Kielce, ul. Krakowska - jadąc w strone Białogonu po lewej stronie) specjalizującego się w częściach do BMW. Tam okazało się że po numerze w Intercarsie nie mogli dojść bo teraz ten czujnik ma nowy numer katalogowy - w sklepie mieli tą część pod starym i nowym numerem. Cena 391 PLN . Założyłem i problem z odpalaniem zniknął :grin:

Matty - Pon Wrz 14, 2009 10:04

Witam,
wiem że te problemy z odpaleniem już były ale ja opisze swój może to bedzie to samo ale chciałbym sie upewnić. Posiadam roverka 75 2.0 cdt 99r. przejechane 130000 sprowadzony z Niemiec. Mam go od końca maja i przez miesiąc było wszytsko ok jeździł i odpalał. Później natomiast raz nie chciał odpalić rozrusznik kręcił ale nic z tego (wspomne jeszcze że samochód zamykam zamkiem w drzwiach bo po wymianie baterii w pilocie alarm nie chodzi) i zapalił po jakiejś godzinie i od tego czasu było ok przez te "upały" wakacyjne ani razu mu nie odbiło i odpalał jak ta lala, a teraz kaplica z rana odpali pojade 10 km i już stoję i czekam. Najlepsze jest to że po przjechaniu większej odległości takie cos nie występuje tylko normalnie odpala. I teraz moje pytanie czy to może być ten czujnik wałka czy moze coś immobilizer blokuje i nie można odpalać.pozdrawiam

Sivy17 - Pon Kwi 12, 2010 15:19

Ma może ktoś namiar na ten czujnik do CDT?? Szukałem to albo używki albo ponad 5 stów krzyczeli i to na zamówienie..
apples - Pon Kwi 12, 2010 16:31

Zadzwoń do serwisu BMW, LAND Rovera lub do kogoś kto na allegro sprzedaje części do ww. marek podając numer http://forum.roverki.eu/v...p=470701#470701
Popatrz też w Inter Cars bo z tego co pamiętam mieli w sprzedaży.

jacekmarus - Pon Kwi 12, 2010 18:16

Sivy17, ale ten czujnik właśnie tyle kosztuje, no może nie ponad 500 zł, ale około 450 zł.
Poczytaj to może Ci pomoże.

Jacek85 - Pią Cze 18, 2010 22:35

Witam, chciałem zapyatć czy ktoś z okolicy śląska kup[ował owy czujnik obrotów wałka rozrządu?
Usilnie staram się go doszukać w jakimś sklepie, ale bez powodzenia.

apples - Pią Cze 18, 2010 23:15

Jacek85 zadzwoń do BMW i podaj te numery http://forum.roverki.eu/v...p=470701#470701 O ile masz diesla lub 1,8 benzynę.