Zobacz temat - [Każdy z olejem synt.] Co z wymianą oleju?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [Każdy z olejem synt.] Co z wymianą oleju?

jarorygul - Wto Kwi 10, 2007 12:52
Temat postu: [Każdy z olejem synt.] Co z wymianą oleju?
Jak w temacie: Po kupnie mego Roverka dokonałem sporego przeglądu, w tym również wymiany oleju (a jakże). Syntetyk Mobil1 15W-40. Mechanik, mam wrażenie, że wie, co mówi, powiedział, że następną wymianę można zrobić spokojnie po 15kkm - umówiłem się z nim na 12kkm z groszami, bo wyjdzie mi równe 60kkm. W którymś "Auto Świecie" wyczytałem, że nowoczesny syntetyk potrafi wytrzymać przebiegi nawet na poziomie ok. 30kkm :shock: . Aż tu nagle pewnej niedzieli przyjeżdżają teściowie (z niezapowiedzianą wizytą i nie zdążyłem wyjechać w ważnej sprawie :evil: ). I w trakcie miłej pogawędki mój teściu, znany i lubiany hodowca diesli - Pan Józek, stwierdził ni mniej ni więcej: "Co olej co 15tys.?!!! Gupi, gupi - olej w dieslu wymienia się co najmniej co 10tys. km!!!" Pomijam części nie nadające się do publikacji i pytam: jak to w końcu jest? :cry:
piter34 - Wto Kwi 10, 2007 12:53

jarorygul napisał/a:
Syntetyk Mobil1 15W-40

To jest mineralny...

Brt - Wto Kwi 10, 2007 12:56

Po pierwsze 15W-40 to nie syntetyk. Zalej jakiś półsyntetyk 10W-40 i wymieniaj co 10-12kkm i będzie OK. I raz do roku wymieniaj filtr powietrza, oraz nie wyłączaj silnika zaraz po ostrej jeździe i nie duś go na zimno to dłuuuugo będziesz jeździł ;)
jarorygul - Wto Kwi 10, 2007 12:58

piter34 napisał/a:
To jest mineralny...


Jak to poznałeś? : :shock:
A może to było 10W-40 ?... :oops:

piter34 - Wto Kwi 10, 2007 12:59

jarorygul napisał/a:
Jak to poznałeś? : :shock:

Po parametrach.

emes - Wto Kwi 10, 2007 13:05

jarorygul napisał/a:
A może to było 10W-40 ?... :oops:


Sprawdź na opakowaniu :-) Bo chyba jednak 10W-40 jest bardziej prawdopodobne. Tym bardziej, że łatwiej zapamiętać jednak określenie syntetyczny czy mineralny, zamiast symboli :-)

jarorygul - Wto Kwi 10, 2007 13:12

W każdym bądź razie na pewno syntetyk - facet stwierdził, że silnik jest w dobrym stanie, więc może lać syntetyczny. Ogólnie nie mam żadnych problemów z silnikiem (puk, puk w niemalowane...) , nie przeciążam go, zawsze po rozruchu czekam z minutkę (albo dłużej, jak zimno) raczej nigdy jeszcze nie przekroczyłem 3000r/min. (no - prawie nigdy...), po zakończeniu jazdy czekam, aż się "uspokoi" - w sumie to taki charakterystyczny moment, kiedy zmieniają się obroty i cichnie to charakterystyczne brzęczenie (chyba powrót oleju?). Pytam o ten przebieg maks. pomiędzy wymianą, bo teraz zrobiłem jakieś 12kkm właśnie... :sad:
piter34 - Wto Kwi 10, 2007 13:13

Cytat:
W każdym bądź razie na pewno syntetyk - facet stwierdził, że silnik jest w dobrym stanie, więc może lać syntetyczny.

Czyli masz 5W40.
Zmieniaj co 15kkm

Brt - Wto Kwi 10, 2007 13:17

jarorygul napisał/a:
raczej nigdy jeszcze nie przekroczyłem 3000r/min. (no - prawie nigdy...)


:lol: ja tez prawie nigdy nie przekraczam 3000obr :D ;)

jarorygul - Wto Kwi 10, 2007 13:18

Dziękurczaczki wszystkim :wink:
emes - Wto Kwi 10, 2007 13:18

Brt napisał/a:
ja tez prawie nigdy nie przekraczam 3000obr :D ;)


Ja też, bo na tych obrotach już praktycznie nie mam przyspieszenia.

piter34 - Wto Kwi 10, 2007 13:19

Brt napisał/a:
:lol: ja tez prawie nigdy nie przekraczam 3000obr :D ;)

Kapelusznik-emeryt :mrgreen: ;-)

emes - Wto Kwi 10, 2007 13:20

piter34 napisał/a:
Kapelusznik-emeryt :mrgreen: ;-)


Nie powiedziałbym, po ostatnim spocie szybko uciekł z parkingu :-)

Brt - Wto Kwi 10, 2007 13:34

emes napisał/a:
Nie powiedziałbym, po ostatnim spocie szybko uciekł z parkingu

Tylko Gawin był szybszy :D :cool:

emes - Wto Kwi 10, 2007 13:53

Brt napisał/a:
Tylko Gawin był szybszy :D :cool:


Ale on miał bliżej do wyjazdu :-)

Brt - Wto Kwi 10, 2007 13:54

Na światłach z nim dostałem baty :( ;)
emes - Wto Kwi 10, 2007 14:04

Brt napisał/a:
Na światłach z nim dostałem baty :( ;)


To on też skręcał w lewo?

Będzie szansa na rewanż w niedzielę, 15 kwietnia, albo na późniejszych spotach :-)

Brt - Wto Kwi 10, 2007 14:08

Jechał prosto, ale wyskoczył jak z procy :) ziuuummmm i juz go nie było :D
Kończmy bo się OT robi ;)

emes - Wto Kwi 10, 2007 14:09

Brt napisał/a:
Jechał prosto, ale wyskoczył jak z procy :) ziuuummmm i juz go nie było :D


To wariat z niego :-) A jeszcze niedawno pisane było na forum, żeby na zimnym silniku nie dusić :-)