Zobacz temat - [R416] Robi kangurka na 1 i 2 biegu.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Robi kangurka na 1 i 2 biegu.

Lechos - Wto Kwi 17, 2007 09:56
Temat postu: [R416] Robi kangurka na 1 i 2 biegu.
Witam, co moze byc przyczyna skakania, szarpania (robi sobie kangurka) przy jezdzie na jednolitej predkosci na 1 i 2 biegu. Jadac np. 2 przy 20-30km/h sobie poszarpuje az siara na miescie jakby ktos nieumiejetnie bawil sie sprzeglem. Na 3,4,5 i (R)akiecie tego nie ma.
piter34 - Wto Kwi 17, 2007 11:18

Słaba kondycja układu zapłonowego silnika, brudna przepustnica, syfne paliwo, zapchany filtr paliwa, słaba wydajnośc wtryskiwaczy, padająca pompa paliwa, bla, bla
Możnaby pisac.
Zajmij się świeca, przewodami, palce i kopułką, przeczyść krokowca i przepustnicę. :mrgreen:

Lechos - Wto Kwi 17, 2007 11:33

Szarpanie nie jest spowodowane brakiem lub gubieniem iskry, moze zajme sie tym krokowcem i przepustnica.
piter34 - Wto Kwi 17, 2007 11:35

Lechos napisał/a:
Szarpanie nie jest spowodowane brakiem lub gubieniem iskry

Skąd wiesz...? :???:

paff - Wto Kwi 17, 2007 12:34

a moze zawieszenie silnika?

mam podobne objawy - aczkolwiek znosne, a wiem ze mam uwalona jedna poduszke pod silnikiem po stronie rozrzadu, napisalem o tym posta

Rowan - Wto Kwi 17, 2007 14:11

To może być też wina kali które sie zakłada na świece.
piter34 - Wto Kwi 17, 2007 14:23

Rowan napisał/a:
To może być też wina kali które sie zakłada na świece.

Dokładnie. Pisałem wyżej o przewodach wysokiego napięcia.
Przygody z kangurkami i szarpaniem miał Xytras. Wszystko się naprawiło po wymianie kabli WN.

mpg - Wto Kwi 17, 2007 17:27

Miałem i poniekąd nadal mam to samo. Wymieniłem kopułkę zapłonu (brudna, poprzypalane styki), palec i uszczelniacz wałka (mechanik twierdził, że olej się przedostawał i powodował przeskoki iskier). Jest duuużo lepiej, da się ruszać bez gazu, ale nadal troszkę się buja.

Jak można na oko ocenić stan przewodów (poza szukaniem przeskakujących iskier)? Bo świece mam w miarę nowe, w dobrym stanie i być może kable były wymieniane razem z nimi, więc bez sensu byłoby je zmieniać jeśli są OK.

marthinez - Wto Kwi 17, 2007 17:36

mpg napisał/a:
Jak można na oko ocenić stan przewodów (poza szukaniem przeskakujących iskier)? Bo świece mam w miarę nowe, w dobrym stanie i być może kable były wymieniane razem z nimi, więc bez sensu byłoby je zmieniać jeśli są OK.


Najlepszym sposobem srawdzenia kabli jest właśnie szukanie iskier. Stajemy gdzieś w bardzo ciemnym miejscu, odpalamy autko, bieżemy spryskiwacz z wodą (np. taki do spryskiwania kwiatków) i psikamy. Jak naszym oczom ukażą się "błyskawice" to wiadomo kable do wymiany.
Można też sprawdzić właśnie metodą "na oko". Zginamy kable w różne strony i patrzymy, czy nie ma pęknięć, przetarć, itp. Jeżeli są, wymieniamy.
Ogólnie jak kable są sztywne w dotyku to moim zdaniem kwalifikuja się do wymiany.
Pozdrawiam... :wink:

Rowan - Wto Kwi 17, 2007 17:42

Bo właśnie ja jak miałem jeszcze Nubire II 1.6 SX to tak miałem szarpało że trudno było ruszyć. Mechanik znajomy powiedział że to wina kabli. Wymieniłem i auto jeździ jak nowe(chociaż teraz to nie wiem jak jeździ :mrgreen: ).
Lechos - Sro Wrz 12, 2007 17:08

Panowie temat nadal aktualny pomimo wymiany przewodow WN, swiec, kopulki, palucha, krokowiec czyszczony. Roverek sobie nadal szarpie choc poduchy ma tez OK. Pozostaje sprzeglo ale ono chyba by dawalo znac o sobie podczas puszczania pedalu a nie podczas normalnej jazdy. Jakies pomysly :sad: ?? ?
giewu - Sro Wrz 12, 2007 17:11

Lechos napisał/a:
...Pozostaje sprzeglo ale ono chyba by dawalo znac o sobie podczas puszczania pedalu a nie podczas normalnej jazdy. Jakies pomysly :sad: ?? ?
jeśli problem by tkwił w wadliwym sprzęgle (np. powiedzmy docisk) to rzeczywiście sprawa, by dotyczyła tylko ruszania ... a powiedz czy na tych niskich biegach tak się dzieje niezależnie od obrotów silnika ? co w sytuacji jeśli go przytrzymasz na ciut wyższych ?
Lechos - Sro Wrz 12, 2007 17:17

dzieje sie to na niskich obrotach, jakbys posuwal sie w korku ulicznym i jechal jednostajnie na niskich obrotach i gdy juz chcesz dodac ciut gazu to musisz wdusic sprzeglo i go ze sprzegla przydusic, na wyzszych obrotach raczej tego nie ma
yorker - Sro Wrz 12, 2007 17:19

Mam bardzo podobnie
giewu - Sro Wrz 12, 2007 17:22

Lechos napisał/a:
dzieje sie to na niskich obrotach... na wyzszych obrotach raczej tego nie ma
to akurat ewidentnie wskazuje jednak na układ zapłonowy :mrgreen:
Kozik - Sro Wrz 12, 2007 17:23

giewu napisał/a:
Lechos napisał/a:
dzieje sie to na niskich obrotach... na wyzszych obrotach raczej tego nie ma

to akurat ewidentnie wskazuje jednak na układ zapłonowy


A co dokładnie w układzie zapłonowym???
bo też tak mam

Lechos - Sro Wrz 12, 2007 17:27

giewu napisał/a:
to akurat ewidentnie wskazuje jednak na układ zapłonowy

wszystko wymienione wiec co jeszcze???

[ Dodano: 12 Wrzesień 2007, 18:33 ]
dodam ze przewody stare robile taka dyskoteke i swiece pomimo ze mozna je bylo palcami odkrecic byly ladnie przepalone, po wymianie zadnej roznicy

giewu - Sro Wrz 12, 2007 17:34

Kozik napisał/a:
...A co dokładnie w układzie zapłonowym???...
Lechos napisał/a:
...wszystko wymienione wiec co jeszcze???

świece zapłonowe, przewody wysokiego napięcia, kopułka aparatu zapłonowego, palec rozdzielacza zapłonu, aparat zapłonowy, cewka zapłonowa ... mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem ;)

Lechos - Sro Wrz 12, 2007 17:39

troszke kosztowne to eliminowanie usterki, cos w rodzaju serwisow czyli wymieniaczy nie naprawiaczy :???:
giewu - Sro Wrz 12, 2007 17:46

Lechos napisał/a:
troszke kosztowne to eliminowanie usterki, cos w rodzaju serwisow czyli wymieniaczy nie naprawiaczy :???:
Lechos tu nie chodzi od razu o wymienianie ... próbuję podpowiedzieć co sprawdzać :razz:
choć z drugiej strony nie uważasz, że takie "taksówkarskie" podejście naprawdę niekorzystnie odbija się na silniku ? przecież raz wymieniony (na nowy) element pochodzi zdecydowanie dłużej niż stary, czyszczony, regenerowany itp.

Lechos - Sro Wrz 12, 2007 17:47

mozna zawsze wymienic polowe sam. i wreszcie trafic na usterke ale chyba nie w tym rzecz
giewu napisał/a:
świece zapłonowe, przewody wysokiego napięcia, kopułka aparatu zapłonowego, palec rozdzielacza zapłonu, aparat zapłonowy, cewka zapłonowa .

oprucz aparatu i cewki reszte mam wymieniona i dalej wielkie G, wpakowac znow kase na reszte elementow (moze zbednych) gdy usterka pozostanie pozostanie i kwas :???:

Kozik - Sro Wrz 12, 2007 17:50

ile kosztują przewody wysokiego napięcia, kopułka aparatu zapłonowego, palec rozdzielacza zapłonu i cewka zapłonowa? bo chyba mnie nie stać na takie szukanie (bo nie kupuje na sztuke żeby było tylko droższe rzeczy)
giewu - Sro Wrz 12, 2007 17:54

Lechos napisał/a:
...oprucz aparatu i cewki reszte mam wymieniona i dalej wielkie G, wpakowac znow kase na reszte elementow (moze zbednych) gdy usterka pozostanie pozostanie i kwas :???:
jeżeli rzeczywiście elementy zapłonu masz pozakładane nowe to należałoby teraz sprawdzić układ paliwowy ... ale qrde strach coś dalej napisać, bo to jednak też koszty są :/
Lechos - Sro Wrz 12, 2007 18:00

giewu napisał/a:
należałoby teraz sprawdzić układ paliwowy ... ale qrde strach coś dalej napisać, bo to jednak też koszty są

giewu---wal smialo
Kozik napisał/a:
ile kosztują przewody wysokiego napięcia, kopułka aparatu zapłonowego, palec rozdzielacza zapłonu
za przewody Boscha dalem 70 zeta a kopulka z paluchem cos kolo 50zl
giewu - Sro Wrz 12, 2007 18:00

Kozik napisał/a:
ile kosztują przewody wysokiego napięcia, kopułka aparatu zapłonowego, palec rozdzielacza zapłonu i cewka zapłonowa? bo chyba mnie nie stać na takie szukanie (bo nie kupuje na sztuke żeby było tylko droższe rzeczy)
ja za kompletny zapłon (oczywiście bez aparatu) zapłaciłem około 300-350 zł. ... nie pamiętam dokładnie, ale co miesiąc sukcesywnie wymieniałem wszystkie te elementy (wszystko zaczęło się u mnie od pękniętej cewki zapłonowej)

[ Dodano: 12 Wrzesień 2007, 19:07 ]
Lechos jeśli chodzi o układ paliwowy to przede wszystkim zacząłbym do filtra paliwa, w ten sposób dowiesz się na jakim paliwie jeździsz (czyli wyeliminujesz lub nie złą jakość paliwa, które tankujesz, a jednocześnie "udrożnisz układ paliwowy" ), kolejny krok to przedmuchałbym przewody paliwowe sprężonym powietrzem (by wyeliminować "syf" w układzie paliwa), następnie sprawdziłbym działanie wtryskiwaczy, a jako ostatnie wydajność pompy paliwowej

Kozik - Sro Wrz 12, 2007 18:11

giewu napisał/a:
Lechos jeśli chodzi o układ paliwowy to przede wszystkim zacząłbym do filtra paliwa, w ten sposób dowiesz się na jakim paliwie jeździsz


U mnie układ paliwowy odpada bo mam gaz sekwencyjny - filtry, wtryski, pompa odpada - a kangurek jest praktycznie taki sam

Lechos - Sro Wrz 12, 2007 18:18

tak tylko sobie gdybam, ale jakby cos bylo przytkane w ukladzie lub pompa by niewydalala to raczej by sie dusil i szarpal przy wyzszym pulapie obrotow gdy potrzebuje dostac wieksza dawke paliwa? jak narazie dalem mu profilaktycznie elixir na przeczyszczenie wtryskow, a noz cos da.
giewu - Sro Wrz 12, 2007 18:18

Kozik napisał/a:
...U mnie układ paliwowy odpada bo mam gaz sekwencyjny - filtry, wtryski, pompa odpada - a kangurek jest praktycznie taki sam
dlatego od początku pisałem o układzie zapłonowym

[ Dodano: 12 Wrzesień 2007, 19:28 ]
Lechos napisał/a:
tak tylko sobie gdybam, ale jakby cos bylo przytkane w ukladzie lub pompa by niewydalala to raczej by sie dusil i szarpal przy wyzszym pulapie obrotow gdy potrzebuje dostac wieksza dawke paliwa? jak narazie dalem mu profilaktycznie elixir na przeczyszczenie wtryskow, a noz cos da.
moim zdaniem wręcz przeciwnie gdyż podwyższone obroty silnika wymuszają obieg paliwa (choć z drugiej strony pompa racze paliwo podaje pod jednakowym ciśnieniem) ... poczekajmy na mądrzejszych :wink:

ale jeszcze jedno pytanie, bo napisałeś (teraz dopiero doczytałem :oops: )
Lechos napisał/a:
... i gdy juz chcesz dodac ciut gazu to musisz wdusic sprzeglo i go ze sprzegla przydusic...

a przepustnice w ogóle wyczyściłeś ?

Lechos - Sro Wrz 12, 2007 18:38

giewu napisał/a:
a przepustnice w ogóle wyczyściłeś ?

pewno, razem z krokowcem choc nie ma tam w niej zawiele do czyszczenia---klapka ladnie chodzi i sie nie zaciera, sprezynka tez ciagnie odrazu.

jerzu - Sro Wrz 12, 2007 20:42

Sam nie wiem ale może to coś wniesie. Kiedyś mój tata w Lanosie miał podobne objawy. Auto zaczynało nagle robic kangurka. Pojechał do jednego mechanika i nic. W drugim warsztacie gośc odrazu złapał się za alarm który był z odcięciem paliwa. Coś sie spalilo w nim i on powodowal taki objaw. Nie wiem czy alarm Roverkowy ma taka funkcje ale moze tez warto to sprawdzic?
Maselo - Nie Paź 28, 2007 12:00

Miałem identyczny problem. Auto przy zmanie na bieg pierwszy i z pierwszego na drugi strasznie szarpało. Podobna sytuacja miała miejsce na reszcie biegów, ale szarpanie było prawie nie wyczuwalne. Jak radziliście wymieniłem cały układ zapłonowy, nic to jednak nie ało. Przeczyściłem silnik krokowy, również zero efektów. Ostatecznie zdecydowałem się na oddanie mojego roverka do serwisu (Rovera). W serwisie powiedziano mi, że to źle ustawiony rozrząd. Usterkę naprawiono, objawy zniknęły i mogę cieszyć sie nareszcie normalną jazdą :) A i jeszcze może o kosztach razem z wymiana palca skasowali mnie na 370 zł. Mam nadzieję, że komuś to pomorze. POZdro