Zobacz temat - [R75] Silnik się grzeje
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Silnik się grzeje

soulz - Wto Maj 15, 2007 07:07
Temat postu: [R75] Silnik się grzeje
Witam.
Powoli staje się już bezradny, tak samo jak mechanicy. Silnik cały czas się grzeje (wskazówka idzie w górę ponad połowę skali).

Ostatnio miałem wymienianą uszczelkę pod głowicą a także:
- termostat
- pozostałe uszczelki
- korek zb. wyrównawczego

Czy ktoś miał takie poważne problemy, w sumie nie da się w ogóle jeździć. Co robić?

romans - Wto Maj 15, 2007 07:49

A czy sa jeszcze jakies objawy oprócz tego, że wskazówka idzie do góry? Np czy po otwarciu maski czuc dziwny zapach? Czy płyn chłodniczy nie wylatuje przez wentyl korka? Moze cos dokladniej.
soulz - Wto Maj 15, 2007 07:58

Zmienili mi w serwisie korek bo stary puszczał płyn przelewem zanim/lub gdy załączał się wentylator. Czujnik temp. cieczy chłodzącej jest ok, sprawdzałem go omomierzem i zachowuje się tak jak na wykresie w RAVE.

Wczoraj miałem już odbierać auto, ale po przejechaniu się troche znowu zaczął się grzać i wskazówka w górę.

O jaki zapach spod maski może chodzić?

romans - Wto Maj 15, 2007 08:13

Zapach to wynik ubywania płynów (chłodzacego , oleju) i kapanie na rozgrzan elemnty . Natomiast sprawdziłbym jeszcze raz czy kiedy grzeje się znowu nie wylatuje płyn przez korek. Miałem podobnie i okazało się, że to jednak wentylator. Z tego co wiem, może paść całkiem lub chodzic nie na wszystkich biegach.
soulz - Wto Maj 15, 2007 08:21

Wentylator działa, załącza się i przy klimie i jak temp. osiąga połowę skali i troche np. samochód postoi na parkingu uruchomiony. Problem jest raczej gdzie indziej. Dziwne jest to że jak już wskazówka idzie w górę i wentylator jest włączony to nie ma szans że wychłodzi płyn, muszę się zatrzymać. Może to pompa wody nie jest wydajna tak jak trzeba??
WojtekN - Wto Maj 15, 2007 09:12

Skoro wymieniłeś uszczelki, termostat itp. i niby
soulz napisał/a:
Wentylator działa, załącza się i przy klimie i jak temp. osiąga połowę skali i troche np. samochód postoi na parkingu uruchomiony. Problem jest raczej gdzie indziej.
to jak Ci już sugerowano, sprawdź czy aby chodzą wszystkie biegi w wentylatorze czy np. ostatni? (tak było u mnie)
Poza tym rzeczywiście
soulz napisał/a:
Dziwne jest to że jak już wskazówka idzie w górę i wentylator jest włączony to nie ma szans że wychłodzi płyn, muszę się zatrzymać. Może to pompa wody nie jest wydajna tak jak trzeba??
Tak na zdrowy rozum skoro chodzi wentylator, są płyny i dobry termostat to albo pompa nie pompuje płynu albo gdzieś coś siedzi w obiegu i utrudnia przepływ, może to zresztą prowadzić do wzrostu ciśnienia w układzie i "sikania" płynem a w konsekwencji jego ubytku

Wojtek

Zresztą jak widzę w swoim poprzednim wątku "HGF czy HGW" pisałeś, że temp. na wyjściu jest b.niska co może wskazywać na mocno ograniczony przepływ płynu

thef - Wto Maj 15, 2007 10:04

Czy uszczelka i termostat były wymieniane w związku z pojawieniem się tych objawów, czy pojawiły się one właśnie po wymianie?
PHJOWI - Wto Maj 15, 2007 10:14

KONIECZNIE SIĘ dowiedz czy na pewno planowali głowice , bo mi to wygląda na krzywą głowice albo blok. Miałem tak r214 grzał się jak diabli, głowica zplanowana założona to wodą lał na każdą stronę, jeszcze blok zplanowałem i było ok. Także wymieniałem pompe termostat i korek nic nie pomagało
BubuZR - Wto Maj 15, 2007 10:22

Sprawdź olej :) Mój ZR sie grzał i na spocie wyszło, że mam za mało oleju, została zrobiona dolewka i już wskazówka nie świruje. Generalnie u mnie przypadek był też o tyle dziwny, że np. wskazówka szła w górę jak trzymałem pedał hamulca, a jak puszczałem to szła w dół. Tak czy siak pewno czeka mnie wymiana pierścieni i uszczelniaczy w związku z tym, że MG lubi wypić olej, przynajmniej w Hondzie taki zabieg mi wystarczył żeby wyluzowała, mam nadzieję, że tu też pomoże.
soulz - Wto Maj 15, 2007 10:40

PHJOWI napisał/a:
KONIECZNIE SIĘ dowiedz czy na pewno planowali głowice

planowali na pewno, nawet typ mówił że dużo musiał splanować bo aż o,7mm

[ Dodano: Wto Maj 15, 2007 10:41 am ]
thef napisał/a:
Czy uszczelka i termostat były wymieniane w związku z pojawieniem się tych objawów, czy pojawiły się one właśnie po wymianie?

uszczelka była robiona bo szły bąble ze zbiornika wyrównawczego i blokowały obieg i też się grzał, ale po wymianie uszczelki przez parę dni było ok, i znowu się grzeje, ale bąbli już nie ma.

PHJOWI można jakoś sprawdzić czy nie ma przedmuchów jakby był blok krzywy?

piter34 - Wto Maj 15, 2007 10:51

soulz napisał/a:
planowali na pewno, nawet typ mówił że dużo musiał splanować bo aż o,7mm

Wg RAVE maksymalne dopuszczalne planowanie to 0,2 mm.
Może tu leży przyczyna?

Czy układ nie jest przypadkiem zapowietrzony?

soulz - Wto Maj 15, 2007 11:04

możliwe że problem leży w zapowietrzaniu się układu, ale nie wiadomo gdzie
piter34 - Wto Maj 15, 2007 11:09

soulz napisał/a:
możliwe że problem leży w zapowietrzaniu się układu

Być może? Może warto sprawdzić?

soulz napisał/a:
ale nie wiadomo gdzie

Najpierw sprawdź, czy się zapowietrza.

PHJOWI - Wto Maj 15, 2007 11:10

niech mechani sprawdzi czy dobrze pomątowali węże wodne te co do kabiny wychodzą , i zapytaj się czy blok też planowali , i sprawdz czy nie moczy się gdzieś blok, bo według mojej wiedzy może to być blok krzywy, albo mikro pęknięcie głowicy
soulz - Wto Maj 15, 2007 11:26

bloku na bank nie planowali, dzisiaj do nich pojadę i pogadam z nimi

[ Dodano: Wto Maj 15, 2007 11:30 am ]
a takie mikro pęknięcie jest do wykrycia w jakiś sposób? bo nie chcę już wierzyć tym mechanikom na słowo.

AndrewS - Sro Maj 16, 2007 15:34

soulz napisał/a:
to pompa wody nie jest wydajna tak jak trzeba??


calkiem to mozliwe
znam przypadek rozlaczenia sie wirnika pompy od osi, przez co pompa nie miala tej wydajnosci co trzeba

soulz - Sro Maj 16, 2007 21:07

to samo dzisiaj mi powiedzieli w warsztacie, jutro wyjmą jeszcze pompę wody i koniec możliwości. potem chyba tylko rozebranie jeszcze raz silnika i sprawdzenie czy blok nie jest krzywy, chociaż wycieków nie ma nigdzie.
WojtekN - Czw Maj 17, 2007 00:34

A nie prościej po sprawdzeniu pompki, jeśli ta będzie dobra, sprawdzić drożność układu chłodzenia :?: silnik zawsze można rozebrać :idea:

Wojtek

soulz - Czw Maj 17, 2007 14:30

no już nie wiem co jest. sprawdzili pompe wody i drożność układu i chłodnicy - są ok. chyba pozostaje zdjęcie głowicy jeszcze raz...
AndrewS - Czw Maj 17, 2007 14:36

a jeszcze jedno pytanie, zaworek na wyjsciu cienkiego przewodu z glowicy jest przy kolektorze ssacym dziala ??
u mnie kiedy uklad jest zalany to gdy sciskam grube weze kolo chlodnicy to slychac jego cykanie

soulz - Czw Maj 17, 2007 14:41

a w którą stronę powinien puszczać? bo niby gość mówił że jak w niego dmuchał to się otwiera w drugą stronę zamyka i trzyma. w rave strzałki pokazują odwrotnie
AndrewS - Czw Maj 17, 2007 14:50

a no wlasnie sprawdzalem to pare miesiecy temu u siebie ale kurde nie pamietam, wiem ze wydawalo mi sie ze powinien dzialac odwrotnie niz zaobserwowalem
zaraz sobie przypomne
ja myslalem ze on puszcza od silnika w strone zbiorniczka
a zaobserwowalem ze jest odwrotnie
czyli tak samo jak u Ciebie

no to lipa wychodzi na to ze dziala, chyba juz wyczerpalismy temat
teraz to nie wiem peknieta tuleja cylindra, cos z glowica, tez jakies pekniecie ??

soulz - Czw Maj 17, 2007 17:00

ile może kosztować sprawdzenie głowicy czy nie ma pęknięć i planowanie bloku?? chcę porównać cenę
piter34 - Czw Maj 17, 2007 17:25

soulz napisał/a:
ile może kosztować sprawdzenie głowicy czy nie ma pęknięć i planowanie bloku??

Z tego co wyczytałem to robiłeś HGF w tym zakładzie. Sprawdzenie głowicy powinni wykonać właśnie wtedy.
Czy oni chcą teraz od Ciebie kasę za to sprawdzenie?

soulz - Czw Maj 17, 2007 17:38

no tak, wtedy tylko splanowali. i dalej sie grzeje, a teraz chca sprawdzać głowice i ew. planować blok
piter34 - Czw Maj 17, 2007 17:44

soulz napisał/a:
no tak, wtedy tylko splanowali. i dalej sie grzeje, a teraz chca sprawdzać głowice i ew. planować blok

Powinni to zrobić za darmo i przepraszać Ciebie na każdym kroku... :wink:

Paul - Czw Maj 17, 2007 23:48

piter34 napisał/a:
Powinni to zrobić za darmo i przepraszać Ciebie na każdym kroku...

i całować po rękach za to, że batów nie dostali :!:

PHJOWI - Czw Maj 17, 2007 23:51

bo nie wiadmo czy zrobili szlif czy tylko policzyli za to?
krzysiek_416 - Pią Maj 18, 2007 10:00
Temat postu: zaworek
Witam. Czytałem Wasze wypowiedzi i mam pytanie.
Zastanawiałem sie ostatnio co to za przewód (cieńki) wychodzi z głowicy i na trojaku łączy sie z przewodem powrotnym płynu do zbiorniczka. Mam roverka 416 Si i mnie ten przewód nurtuje. Jest tam jakiś zawór??

piter34 - Pią Maj 18, 2007 10:14

Cytat:
Witam. Czytałem Wasze wypowiedzi i mam pytanie.

Budowę układu chłodzenia w serii K masz tutaj.

AndrewS - Pią Maj 18, 2007 16:30

krzysiek 416 napisał/a:
Mam roverka 416 Si i mnie ten przewód nurtuje. Jest tam jakiś zawór??


no wlasnie jest, na jego temat byla rozmowa w poprzedniej mojej odp. w tym watku

soulz - Sro Maj 23, 2007 15:30

witam po przerwie :)
w końcu znaleziono usterkę, pęknięcie głowicy. i stąd moja prośba:

może ktoś posiada głowicę do roverka 1.8 benzyna? na sprzedaż

sprawa pilna

piter34 - Sro Maj 23, 2007 17:54

soulz napisał/a:
może ktoś posiada głowicę do roverka 1.8 benzyna? na sprzedaż

Zamieść ogłoszenie w odpowiednim dziale, przeszukaj allegro.

Niestety ten silnik jest najbardziej deficytowy... :(

AndrewS - Czw Maj 24, 2007 13:41

soulz napisał/a:
w końcu znaleziono usterkę, pęknięcie głowicy. i stąd moja prośba:


czyli jednak glowica :-(
a mozesz opisac dokladnie gdzie pekla, mozesz zapodac tez fotki

co do glowicy to nie powinno byc problemu, bo zdaje mi sie, ze nie musi byc od 1.8
ale to Seen niech sie wypowie

Senn - Czw Maj 24, 2007 13:49

Glowice w silnikach 1.4, 1.6 i 1.8 serii K sa identyczne. Mozesz nawet kupic od poldorovera tylko wtedy trzeba bedzie podmienic walki rozrzadu na te ktore masz obecnie bo rover 75 ma zasilanie "wasted spark" i na walkach masz specjalne nadlewy dla czujnika polozenia walkow rozrzadu.
7Tomi - Czw Maj 24, 2007 13:50

AndrewS napisał/a:

co do glowicy to nie powinno byc problemu, bo zdaje mi sie, ze nie musi byc od 1.8
ale to Seen niech sie wypowie


Nie wiem jak z nową K - serią po 2000r ale w przypadku starej K serii (95-00) ta sama głowica pasowała do 1.4, 1.6 i 1.8 16v a 1.1 8v do 1.4 8v.

[ Dodano: Czw Maj 24, 2007 1:52 pm ]
Senn napisał/a:
Glowice w silnikach 1.4, 1.6 i 1.8 serii K sa identyczne. Mozesz nawet kupic od poldorovera tylko wtedy trzeba bedzie podmienic walki rozrzadu na te ktore masz obecnie bo rover 75 ma zasilanie "wasted spark" i na walkach masz specjalne nadlewy dla czujnika polozenia walkow rozrzadu.


Dokladnie tak jak myslałem, że nie wszystko pasuje ale są uniwersalne :)

soulz - Czw Maj 24, 2007 16:03

AndrewS napisał/a:

a mozesz opisac dokladnie gdzie pekla, mozesz zapodac tez fotki

co do glowicy to nie powinno byc problemu, bo zdaje mi sie, ze nie musi byc od 1.8
ale to Seen niech sie wypowie


jak odbiore auto i starą głowicę to zrobię fotkę i napiszę gdzie pękła.

troche późno napisaliście że pasuje od innych silników bo już mechanik zamówił gdzieś od 1.8 ale za kosmiczną cenę w porównaniu do tego co widzę, tzn. od 1.4 i 1.6 , trudno jakoś przeżyję :)

piter34 - Czw Maj 24, 2007 16:10

soulz napisał/a:
już mechanik zamówił gdzieś od 1.8 ale za kosmiczną cenę w porównaniu do tego co widzę, tzn. od 1.4 i 1.6 ,

Nie pomyślałeś, że zamówił taką tanią od 1.4 lub 1.6 i Ciebie chce naciągnąć? :roll:
Nie da się tego odkręcić?

soulz - Czw Maj 24, 2007 18:59

zaraz spróbuję :)

odwołane. ale chłopaki na bank da się wsadzić od 1.4 bo w pobliżu mam 2 takie na miejscu na szrocie??

i jeszcze jedno, jest jakaś różnica w głowicy kiedy jest klima w aucie, a kiedy nie ma??

[ Dodano: Czw Maj 24, 2007 8:38 pm ]
jeszcze jedno pytanie do Senn. czy w 1.6 nie trzeba przekładać wałków rozrządu, mają nadlewy??

AndrewS - Czw Maj 24, 2007 20:59

skoro masz blisko to mozesz je porownac, jesli to beda glowice od poldoroverow to bedziesz chyba musial przelozyc kruciec ten co wkrecany jest w niego czujnik temp plynu
oczywiscie przed montarzem wypadloby ja sprawdzic jesli samochod z ktorego pochodzi mial spory przebieg to warto zmienic tez uszczelniacze zaworowe
zreszta bedzie to robil mechanik, a on powinien sobie poradzic

klima nie ma nic do glowicy

Seen przez weeckend nie ma dostepu do netu :-(
nadlewy na walkach pewnie maja glowice ktorych samochody nie mialy juz kopulki zaplonowej
wiec starsze silniki 1.6 tych nadlewow tez nie beda mialy

a pekniecia w Twojej glowicy nie da sie pospawac ??

soulz - Czw Maj 24, 2007 21:09

witam.
nie widziałem tego pęknięcia, jutro rano mam w planie zabranie mojej głowicy i obadanie jak wygląda i poszukiwania "nowej"

a co do spawania to w każdym przypadku się sprawdzi? jaka jest trwałość takiego spawu? robiłeś może coś takiego?

AndrewS - Czw Maj 24, 2007 21:48

glowicy rovera nigdy nie spawalem, ani nie slyszalem zeby ktos spawal
to musialby obejzec jakis fachowiec
spawali mi kiedys ucho przy silniku Jawy 350 to jest jakis stop aluminium
polaczenie trzyma sie do dzis, nie robil tego zwykly zaklad,

Senn - Pią Maj 25, 2007 13:04

Tak wiec jezeli chodzi o roznice w glowicach to odlew glowicy jest identyczny wiec tu nie ma watpliwosci. Walki sa inne w zaleznosci w jakiej konfiguracji realizowany byl w danym silniku zaplon. Tak jak AndrewS napisal jezeli byl to "wasted spark" czyli na dwoch cewkach to walki beda mialy nadlew. Jezeli na glowicy byla kopulka to walki nie maja nadlewu. Walki mozna podmieniac (ja mam wsadzony walek ssacy od 1.4 na glowice ktora pracuje na silniku 1.8 od nowosci). Najlepszym jednak wyjsciem byloby kupienie glowicy 1.4, 1.6 czy 1.8 (bez znaczenia), ale tzw. bezkopulkowa, z tego wzgledu ze odpada podmiana walkow. Pomimo ze sa one kompatybilne to jednak od poczatku pracowaly w swoim srodowisku ze tak powiem. Nie jestem pewien do konca czy przypadkeim walki nie maja roznych pasowan. Wydaje mi sie ze nie, ale 100% pewnosci nie mam. W koncu pracuja nie na lozyskach, a w tulejach slizgowych.
soulz - Pią Maj 25, 2007 13:33

witam.

dzisiaj zwiedziłem chyba wszystkie szroty w okolicy i nic nie znalazłem co by mogło być dobre dla mnie. jednak po przejrzeniu allegro jest parę opcji. niestety głowicy z silnika bez kopułki nie mam gdzie kupić, jeżeli już są to z całym silnikiem. Senn skoro piszesz że masz wałek od 1.4 w głowicy silnika 1.8 więc pasowanie jest takie samo moim zdaniem. Namierzyłem głowicę od 1.6 z kopułką i spróbuję ją dać do zamontowania, wałki i tak mam wyjęte ze swojej :)

Jeszcze jedno, znalazłem fajną stronę o tuningu Roverka, z której wyczytałem że głowicę jednak się różnią. Różnica ta polega na wielkości kanałów dolotu. W 1.4 starszych jest o 3mm mniejszy dolot niż w pozostałych. Tutaj link

AndrewS - Pią Maj 25, 2007 13:56

ta strone znamy juz ladnych kilka lat
zgadza sie stare glowice 1.4 mialy mniejsze kanaly, poznac to mozna po ich numerze, ale juz nawet w naszej glowicy z poldorovera rocznik 96, jest juz ta nowsza glowica

nam przed montazem walka kolega zasugerowal zeby sprawdzic czy walek lekko sie kreci, wlozylismy go do glowicy bez hydropopychaczy i wstepnie lekko skrecilismy, oczywiscie nie wkrecalismy wszystkich 26 srub :-) , na szczescie walek krecil sie bez zadnych oporow

Senn - Pią Maj 25, 2007 14:17

No tak, pamiec jest jednak ulotna. Zgadza sie - te powiedzmy bardzo stare glowice 1.4 mialy mniejsze kanaly. Jezeli silnik bedzie z roku 95 i wyzej to musi to byc glowica nowsza. Jezeli bedziesz kupowal sama glowice to spojrz na silnik. Jezeli blok bedzie taki jak po prawej to masz nowsza glowice. Dodatkowo mozesz zmierzyc kanaly i porownac ze swoimi.

WET LINER----------------------------------------------------DUMP LINER

soulz - Czw Maj 31, 2007 20:48

dzięki chłopaki za wszystkie rady, mam już głowicę (tzn jest w drodze, bo musiałem kupić przez allegro) ale jest taka jak moja, sprawdziłem po numerach nad kolektorem ssącym (LDF 10233 - czyli do 1.6 i 1.8 nowy typ). gość dał gwarancję i jak coś będzie nie tak to mogę odesłać :)

pozdrawiam

[ Dodano: Czw Maj 31, 2007 8:47 pm ]
dostałem dzisiaj głowicę. widzę jednak że trochę się różni, a mianowicie: po stronie gdzie będzie pasek rozrządu ma inny rozstaw na napinacz, obadałem w RAVE że u mnie był napinacz automatyczny a w tej manualny. więc pytanie czy trzeba zmienić (raczej oczywiste), ale czy wszystko będzie działać dobrze z napinaczem manualnym i jakie są różnice między nimi oprócz sposobu napinania paska???

jak mi się uda to zrobię zaraz fotki

AndrewS - Czw Maj 31, 2007 21:58

soulz napisał/a:
idzę jednak że trochę się różni, a mianowicie: po stronie gdzie będzie pasek rozrządu ma inny rozstaw na napinacz,


no mam nadzieje ze ten glowny otwor w ktorym przykreca sie napinacz, jest w tym samym miejscu, kurde musi byc w tym samym miejscu co najwyzej sama rolka jest szersza
zapodaj fotki

Senn - Pią Cze 01, 2007 07:18

soulz, no widzisz nawet nie wiedzialem o tym ze jest roznica w mocowaniu napinaczy manualnego i automatycznego. Jezeli nie da sie zamocowac automata to mysle ze nie ma najmniejszego problemu zeby zalozyc manualny i odpowiedni do niego - krotszy pasek.
soulz - Pią Cze 01, 2007 07:30

witam. mam fotki. rozstaw jest inny jak wiadać. w RAVE też to można zauważyć. mam jeszcze jedno pytanie co jest mocowane do otworu zaznaczonego niebieskim, bo w głowicy którą kupiłem nie ma tam go.

i jeszcze jedno zastanawiają mnie dwa otwory w miejscu uszczelniaczy wałków, w tej nowej też ich nie ma.

AndrewS - Pią Cze 01, 2007 09:59

soulz napisał/a:
mam fotki. rozstaw jest inny jak wiadać


faktycznie jest przesuniety, kurde nawet na takie pierdoły trzeba zwracac uwage, troche wprowadzilismy Cie w blad, piszac ze bedzie taka sama, teraz bedziesz musial kombinowac z paskami, a wlasciwie twoj mechanik

soulz napisał/a:
mam jeszcze jedno pytanie co jest mocowane do otworu zaznaczonego niebieskim,


nic mi nie przychodzi do glowy, hmm a moze obudowa paska rozrzadu

soulz napisał/a:
i jeszcze jedno zastanawiają mnie dwa otwory w miejscu uszczelniaczy wałków, w tej nowej też ich nie ma.


tymi otworami powraca chyba olej z lozysk slizgowych walkow , ktory dostanie sie do czesci glowicy po ktorej jest uszczelniacz
u mnie w 1.4 tez takie cus bylo, tylko to nie byly takie otwory, tylko o wiele mniejsze kanaliki

soulz - Pią Cze 01, 2007 10:37

jak patrzyłem to np. w intercarsie nie ma różnicy w paskach do 1.8 i 1.6 ten sam typ. napinacz ma inna budowę dlatego tak jest mieniany rozstaw otworów/śrub ale powinien być w tym samym miejscu po zamontowaniu - tak myślę. dałem tę głowicę do sprawdzenia i po południu jade do serwisu zobaczę co powiedzą.
Senn - Pią Cze 01, 2007 10:48

Tylko zastanawia mnie dlaczego w glowicy od 1.6 nie ma tych kanalikow :???: Co do kombinacji z paskiem to nie powinnobyc problemu bo kupuje sie zestaw z manualem i jest ok. Problemem moze byc jedynie to ze moze soulz niedawno kupowal automata i troche szkoda kasy na nowy.
Marrkus - Pią Cze 01, 2007 11:35

Ja bym jeszcze tych gości co planowali głowicę pomęczył. Wynika z tego że po zabiegu nie sprawdzili czy głowica nie ma mikro pęknięć

Takie sprawdzanie przeprowadza się specjalnymi "szprejami" do defektoskopii powierzchniowej i jest to dosłownie kilka minut

Jak zapłaciłeś za planowanie to powinni zwrócić $ - wydaje mi się że nie musisz płacić za ich błędną diagnozę

Gdzie serwisujesz auto? w BIALMOCIE??

soulz - Pią Cze 01, 2007 11:52

Marrkus napisał/a:
Gdzie serwisujesz auto? w BIALMOCIE??

niestety tak, narazie za nic im nie zapłaciłem i się okaże jak będzie. sprawa otarła się już o właściciela bialmotu... długa historia, ale nie polecam tam nic robić, tak na przyszłość.

[ Dodano: Pią Cze 01, 2007 1:30 pm ]
ja to chyba mam pecha, właśnie stałem się posiadaczem głowicy która też ma pęknięcie :) hehe. ręce opadają

AndrewS - Pią Cze 01, 2007 23:15

soulz napisał/a:
ja to chyba mam pecha, właśnie stałem się posiadaczem głowicy która też ma pęknięcie

kurde to dobrze ze wyszlo teraz, mam nadzieje ze masz mozliwosc jej zwrotu, pekniecie w tym samym miejscu ??

piter34 - Sob Cze 02, 2007 12:40

soulz napisał/a:
ja to chyba mam pecha, właśnie stałem się posiadaczem głowicy która też ma pęknięcie :) hehe. ręce opadają

Gwarancję na nią masz?

soulz - Sob Cze 02, 2007 12:47

tak jak pisałem gdzieś wyżej, mam. w poniedziałek odsyłam. całe szczęście :)
lasiek89 - Pon Mar 14, 2016 12:04
Temat postu: grzanie silnika
Cześć,
Mam problem ostatnio odkupiłem Rover 75.
I wszystko było pięknie Rover miał wymienioną uszczelkę pod głowica planowaną głowice i wiele innych zeczy, mianowicie wczesniejszy wlaściciel "przekręcić silnik jechał na 3 biegu i zamiast zapiąć 4 to zapis 2 i samochód stanoł , nie jechał wolno ).

Wszystko wymienione po przekreceniu , samochód zrobił 1000 kilometrów byłem w dalszej trasie z wawy do Lublina i nie autostrada tylko bocznymi takze na raz zrobil trpszke kilo i nic się nie działo a po tysiącu zaczął się grzać, mój mechanik stwierdził że to pompa wody i termostat wymienione silnik wyczyszczony samochód zrobił po naprawie 150 kilometrów i nagrzał się na powrocie z wawy skazówka moment się podniosła ponad połowę klimatyzacja padła.
I teraz nie wiem co zrobić niby wszystko wymienione a się grzeje :evil:

feldbahn75 - Pon Mar 14, 2016 16:42

U mnie też silnik się grzał po naprawie hgf, a winny okazał się źle dobrany termostat (wstawiony był na 92 stopnie a powinien na 82 stopnie). Tutaj link do tematu:
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=101269
Może to też Twoja bolączka?
PS. U mnie jak nagle klimatyzacja padła, to płyn poszedł w olej niestety....