Zobacz temat - [MGF] ..i weź tu zdiagnozuj.. :/
 
Forum Klubu ROVERki.pl

MGF i MG TF - [MGF] ..i weź tu zdiagnozuj.. :/

Adolf - Wto Maj 29, 2007 21:17
Temat postu: [MGF] ..i weź tu zdiagnozuj.. :/
wczoraj rano jak to często bywa wsiadłem do niebieskiego i do pracy..
rozrusznik bzyk.. i silniczek gada.. po jakiś 10-15s. wrzucam wsteczny
i zamierzam wyjeżdżać z garażu.. patrzę w lusterko a tam siakiś dym!..
szybko wyłączyłem, wysiadłem na miękkich nogach i lecę do tyłu..
zapach ogólnie rzecz biorąć spalenizny.. :/

ponowne odpalenie i.. nic.. wszystko w porządku.. więc pojechałem sobie do pracy..

dzisiaj rano.. odpalam patrzę w lusterko.. znowu dymek mała chmurka..
tym razem nie gasiłem i lecę do tyłu.. patrzę pod auto.. lekka chmurka ale żadnego
konkretnego miejsca..

jutro rano to się przygotuje i od razu pod auto..

ale nawet nie mam koncepcji.. :neutral:
siakieś iskrzenie na rozruszniku?.. też dziwne.. bo dymek był tylko po dłuższzym postoju..

hmm.. ma ktoś pomysł na co zwrócić uwagę?

AndrewS - Wto Maj 29, 2007 21:55

ano ja mam pomysl

w/g mnie to dym z rury wydechowej
poprostu uszczelniacze zaworowe prosza sie o wymiane
u mnie jest podobnie, wielkosc chmury zalezy od czasu postoju :mrgreen:
gdy samochod stoi rozgrzany, olej przedostaje sie przez uszczelniacze zaworowe, do komory spalania

oczywiscie jest to charakterystyczny niebieski dymek, inny od dymu pochodzenia "elektrycznego"

Adolf - Wto Maj 29, 2007 22:04

AndrewS napisał/a:
ano ja mam pomysl

w/g mnie to dym z rury wydechowej
poprostu uszczelniacze zaworowe prosza sie o wymiane
u mnie jest podobnie, wielkosc chmury zalezy od czasu postoju :mrgreen:
gdy samochod stoi rozgrzany, olej przedostaje sie przez uszczelniacze zaworowe, do komory spalania

oczywiscie jest to charakterystyczny niebieski dymek, inny od dymu pochodzenia "elektrycznego"


no więc właśnie.. na 90% to nie jest dym z rury wydechowej.. poza tym
absolutnie żadnej woni płynów ekploatacyjnych.. raczej typowa spalenizna,
zwarcie, przypalenie etc..

AndrewS - Wto Maj 29, 2007 22:16

hmmm to moze gdzies na przewodzie od rozrusznika jest slaby styk, tworzy sie rezystancja, a jak rezystor w obwodzie w szeregu to wydziela sie cieplo, przejzyj przewody w okolicach rozrusznika
Adolf - Wto Maj 29, 2007 23:23

AndrewS napisał/a:
hmmm to moze gdzies na przewodzie od rozrusznika jest slaby styk, tworzy sie rezystancja, a jak rezystor w obwodzie w szeregu to wydziela sie cieplo, przejzyj przewody w okolicach rozrusznika


ano jutro muszę przejrzeć.. ale też nie bardzo mi to gra, bo przecież
działo by się to przy każdym rozruchu..

także na chłopski rozum to raczej teoria o uszczelniaczach byłaby słuszna..

tylko wydaje mi się, że wtedy to kopciłby na niebiesko.. no i ubywało by oleju..
a ja od od prawie 20 tys km nie dolałem kropli oleju.. (wymiany co 10..) :neutral:

AndrewS - Sro Maj 30, 2007 10:42

Adolf napisał/a:
działo by się to przy każdym rozruchu..


no niby tak

Adolf napisał/a:
tylko wydaje mi się, że wtedy to kopciłby na niebiesko.. no i ubywało by oleju..


zgadza sie u mnie jest niebieski dymek
a co do ubywania oleju to wystarczy ze do kazdego cylindra kapnie kropelka i chyba powinno starczyc na ladna chmurke :)
musisz po dluzszym postoju poprosic kogos o zapalenie, a ty wpatruj sie w rure :)

Adolf - Sro Maj 30, 2007 10:57

AndrewS napisał/a:
zgadza sie u mnie jest niebieski dymek
a co do ubywania oleju to wystarczy ze do kazdego cylindra kapnie kropelka i chyba powinno starczyc na ladna chmurke :)
musisz po dluzszym postoju poprosic kogos o zapalenie, a ty wpatruj sie w rure :)

[ Dodano: Sro Maj 30, 2007 10:33 pm ]
jednak pierwsza diagnoza była błędna..

dym po odpaleniu zasuwa z wydechu..
dym biały, leci spalenizną.. absolutnie nie olejowy etc..

mam dwie teorie.. może już ktoś miał z tym do czynienia..

1. tłumik - tłumik raczej fabryczny (118 tys. km) i myślę, że wypalają się świństwa
ze środka..

2. katalizator - zaczyna się zapychać i może coś z tym związane..

może ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?