Zobacz temat - [R200 1.4si '97 LPG]Bardzo niskie spalanie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 1.4si '97 LPG]Bardzo niskie spalanie

sandal - Pon Cze 11, 2007 07:35
Temat postu: [R200 1.4si '97 LPG]Bardzo niskie spalanie
Ostatnio moje auto oszalało na punkcie niskiego spalania - w cyklu mieszanym (30km trasa - 10 km korki w mieście) wychodzi mi spalanie na poziomie 7,6-7,8l LPG - na samej trasie - 7,2l.
Jazda spokojna, raczej bez przekraczania 3000obr/min - ze względu na to moje niezidentyfikowane stukanie silnika :-) .

Kupując auto czytałem różne raporty spalania i wszędzie wychodziło w cyklu mieszanym na poziomie 8,5 - 9,5l.

Auto raczej nie straciło mocy, chyba jeździ tak jak trzeba - chociaż trudno mi to określić bo mam je 2 miesiące i nie mam porównania do innego Roverka.

Nie żebym miał coś przeciwko niskiemu spalaniu, ale może ono jest zbyt niskie?

srbenda - Pon Cze 11, 2007 07:56

spalanie jak najbardziej w normie ;)
piter34 - Pon Cze 11, 2007 12:05

Moim zdaniem spalanie jest bardzo małe, ale akceptowalne (wychodzi mi ok. 6,2-6,3 benzynki).

Jaką masz instalację gazową?

sandal - Pon Cze 11, 2007 12:20

Instalację mam BRC 2 generacji (założoną na plastik :-) ) - montowana w Italii.
patryk214 - Wto Lip 31, 2007 10:21

Zaoszczedzisz na remont silnika hehe :wink: a tak na powaznie to ja mam sekwencje lovatto i na trasie pali mi ok 7,7 l gazu a w miescie ok 9 ale cały czas jezdze dynamicznie
piter34 - Wto Lip 31, 2007 10:23

patryk214 napisał/a:
Zaoszczedzisz na remont silnika hehe :wink: a tak na powaznie to ja mam sekwencje lovatto i na trasie pali mi ok 7,7 l gazu a w miescie ok 9 ale cały czas jezdze dynamicznie

Możecie napisać, że jestem przewrażliwiony, ale 9l gazu po mieście dla tego silnika to jest za mało. Takie spalanie LPG odpowiada ok. 7,2-7,5 l benzyny. Tyle Tobie palił?

morris - Wto Lip 31, 2007 11:55

sandal napisał/a:
Ostatnio moje auto oszalało na punkcie niskiego spalania - w cyklu mieszanym (30km trasa - 10 km korki w mieście) wychodzi mi spalanie na poziomie 7,6-7,8l LPG - na samej trasie - 7,2l.

Jakich technik pomiaru spalania użyłeś? Obliczanie przy dystrybutorze jest oczywiście bardzo mylące, różnice w ilości dotankowanego gazu (nawet w tym samym miejscu) wahają się do ok. 4-5l . Jedyny sposób to tankować całkiem na full (wyjmując pływak zdaje się), albo wyjeżdżać gaz do zera - trochę mi szkoda ciągać syf ze zbiornika. Stąd nie mam pewności ile moje autko pali - raz mi wyszło nawet 7,3l po mieście (obliczając na podstawie ilości dotankowanego "do pełna"gazu) :lol: co jest nierealne oczywiście

js - Wto Lip 31, 2007 12:15

Podejrzanie mało - takie spalanie byłoby trudne do uzyskania przy instalacji sekwencyjnej.

Może zbyt uboga mieszanka? Zrób badanie spalin (kilkanaście złotych) to się przekonasz, czy wszystko OK.

wojciod - Wto Lip 31, 2007 12:25
Temat postu: Re: [R200 1.4si '97 LPG]Bardzo niskie spalanie
sandal napisał/a:


Nie żebym miał coś przeciwko niskiemu spalaniu, ale może ono jest zbyt niskie?


Ja mam takie auto jak Ty z instalacją STAG300 w mieście auto spala mi ok 12-13l, na trasie 9-9,5l gazu.
Więc porównując sporo wiecej. Jeżdże dość dynamicznie.

pzdr W.

js - Wto Lip 31, 2007 12:41

wojciod - to znowu masz za dużo jak na silnik 1.4.

Moje 2.0i z 3 generacją pali podobnie, a zawalidrogą nie jestem.


Zbadaj spaliny, imho śmierdzi gazem z rury wydechowej :-)

piter34 - Wto Lip 31, 2007 13:05

wojciod napisał/a:
Ja mam takie auto jak Ty z instalacją STAG300 w mieście auto spala mi ok 12-13l, na trasie 9-9,5l gazu.

U mnie Stag 300, R620Si, trasa ok. 9,5l, miasto Kraków 14l

bartko100 - Wto Lip 31, 2007 15:13

A jaką srednice dysz macie w stag'u 300 u mnie dysze mają 2mm fi.
piter34 - Wto Lip 31, 2007 15:46

bartko100 napisał/a:
A jaką srednice dysz macie w stag'u 300 u mnie dysze mają 2mm fi.

U mnie jest 2,5 mm.
Wszystko zależy od mocy przypadającej na jeden cylinder oraz od ustawionego ciśnienia wyjściowego z reduktora.

Kozik - Wto Lip 31, 2007 20:34

Witam mi pali (gazu) średnio po miescie 9 a w trasie 8 minimalne zużycie jakie udało mi się uzyskać to 7,5 ale to raz i wiecej mi sie nie uda bo wiecej tak nie bede jeździł :mrgreen:
Nie wydaje mi się że musi koniecznie palić dużo więcej żeby ktoś powiedział że akurat dobrze spala.
Ja na benzynie jestem w stanie zejść do 5.5L i co ktos mi powie że za mało pali???
Wszystko zależy od stylu jazdy!!!
Trasa trasie też nie jest równa! Np trasa w bieszczadach 7L benzyny trasa dalej w polskę 6L.

bartko100 - Wto Lip 31, 2007 20:39

a jakie nastawy cisnienia i srednica dysz były by dobre do 1.8 16v 120km , może ktoś sie wypowie kto ma staga na 1.8k series i jakie spalanie mu wychodzi
KRYS - Wto Lip 31, 2007 21:25

Sandal


Może tu znajdziesz jakieś podpowiedzi:

http://www.roverki.pl/forum/viewtopic.php?t=17140

I pytanie mam czy na benzynce autko jest dużo bardziej zrywne? Bo jeżeli tak to masz za ubogą mieszanke ustawioną a wtedy to same kłopoty bedą.

Gaziku autko powinno brać ok 20 % więcej jak benzynki.

bartko100 - Wto Lip 31, 2007 21:35

niestety tam już zaglądałem dawno i takich szczegułów nie ma o które pytałem, może ktoś coś napisze
piter34 - Wto Lip 31, 2007 21:55

bartko100 napisał/a:
a jakie nastawy cisnienia i srednica dysz były by dobre do 1.8 16v 120km

O to pytaj raczej doświadczonych gazowników.
Ja bym dał dysze jak przykazał producent (jest sposób doboru w instrukcji w PDF, dostępnym na stronie) i ciśnienie ok. 1,1 i patrzył co się dzieje...

Kozik - Sro Sie 01, 2007 06:56

KRYS napisał/a:
I pytanie mam czy na benzynce autko jest dużo bardziej zrywne? Bo jeżeli tak to masz za ubogą mieszanke ustawioną a wtedy to same kłopoty bedą.


Jest delikatna utrata mocy na LPG ale dla osób nie cisnących do końca i nie żyłujących silnika nie odczuwalna.

wojciod - Czw Sie 02, 2007 08:01

js napisał/a:
wojciod - to znowu masz za dużo jak na silnik 1.4.

Moje 2.0i z 3 generacją pali podobnie, a zawalidrogą nie jestem.


Zbadaj spaliny, imho śmierdzi gazem z rury wydechowej :-)


No niezły pomysł, jestem przed pierwszym przegladem, więc może jeszcze podregulują.
W zakresie niskich obrotów (1000-2000) potrafi mi się czasem przydusić auto.

pzdr W.