Zobacz temat - [R416 1.6 98r.] wlew gazu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning wizualny - [R416 1.6 98r.] wlew gazu

thomcio - Sro Cze 13, 2007 16:13
Temat postu: [R416 1.6 98r.] wlew gazu
Oto mój nowy nabytek. Aute generalnie bardzo mi sie podoba ale to co mnie razi, akurat w tym przypadku, to wlew do gazu...Macie moze jakies pomysly co z tym zrobic, zeby wygladalo to troche lepiej?
piter34 - Sro Cze 13, 2007 17:08

Nic nie zrobisz sensownego...
Zakładam, że błotnika wymieniać nie chcesz...?

thomcio - Sro Cze 13, 2007 17:14

raczej nie;)
giewu - Sro Cze 13, 2007 17:56

trzeba przyznać, że faktycznie ktoś miał "nasrane" w garze, by w ten właśnie sposób (w tym miejscu) umieścić wlew gazu :shock:
obawiam się, że nie pozostaje Ci nic innego jak przyzwyczaić się do tego "mankamentu" i z tym niestety jeździć :(
... chyba, że chcesz przenosić wlew np. na zderzak, zmienić błotnik lub zamaskować, zaszpachlować dziurę po wlewie i malować cały element ;) ?

piter34 - Sro Cze 13, 2007 17:57

giewu napisał/a:
trzeba przyznać, że faktycznie ktoś miał "nasrane" w garze, by w ten właśnie sposób (w tym miejscu) umieścić wlew gazu :shock:

W Holandii to jest na porządku dziennym...

7Tomi - Sro Cze 13, 2007 17:58

Co do błotnika to wymiana niekoniecznie konieczna. Możnaby wymontowac i myśle, ze dobry blacharz by ładnie wstawiił kółeczko. Na błotniku jest rant więc laiernik mógłby spokojnie odciąć na tym rancie tak aby pomalować ten kawaleczek. A wlew? Sąna Alledrogo zaslepki na wlew imitujące światło przeciwmgielne. Więc do tyłu w zderzak albo najlepiej pod zderzakiem bez ingerowania w elementy.
Podejrzewam, ze autko z Holandii? W kilku znajomych Roverkach jest dokładnie identycznie a wszystkie sprowadzone z Holandii.
BTW jak gaz jest z Holandii to sie troche nabiegasz żeby to auto zarejestrować. Są dwie opcje albo dobrać homologacje do butli (no chyba, że taka masz to nie bedzie problemu), albo oddac auto do Specjalistów (jakiś instytut - chyba miar i wag) którzy przez ok 2 tygodnie potrzymają Ci auto i wydadzą Ci taką homologacje i skasują za to 800zł. Mój szef to przerabiał jak sprowadził 75 z Hollandii z gazem.

giewu - Sro Cze 13, 2007 18:21

piter34 napisał/a:
W Holandii to jest na porządku dziennym...
niestety nie miałem okazji ujrzeć wcześniej takiego "cuda" ... jeśli to jest tam na porządku dziennym to jedyne wytłumaczenie jakie przychodzi mi do głowy na umieszczenie w takim właśnie miejscu wlewu gazu to łatwość tankowania ;)
Tomi_114 napisał/a:
jak gaz jest z Holandii to sie troche nabiegasz żeby to auto zarejestrować
i to niestety jest prawda :( ... kolega, który z Holandii sprowadził zagazowane Vento zdemontował całą instalację, po to tylko, by bez problemów zarejestrować swój samochód
thomcio - Sro Cze 13, 2007 18:53

Dokladnie tak, autko z Holandii.
7Tomi - Sro Cze 13, 2007 19:05

thomcio napisał/a:
Dokladnie tak, autko z Holandii.

To sobie lepiej załatw u gazowników homologacje na butle. Bo bedzie troche biegania. Albo zapytaj ile koszt zamontowania takiej samej butli z homologacją jeśli nie masz tej z NL.

thomcio - Sro Cze 13, 2007 19:09

Z tego co pamietam to na butli mam znaczek LPG a nie CNG. Teraz nie sprawdze bo autko odpoczywa u mechanika.
7Tomi - Sro Cze 13, 2007 19:17

thomcio napisał/a:
Z tego co pamietam to na butli mam znaczek LPG a nie CNG. Teraz nie sprawdze bo autko odpoczywa u mechanika.

Chodziło mi o homologacje z NL czyli z Holnadii :mrgreen:

thomcio - Sro Cze 13, 2007 19:31

Wiem, ale skoro mam LPG czyli instalacje typu wloskiego stosowaną w polsce to moze nie bedzie tak zle i homologacje dostane od razu. Dowiem sie dopiero w poniedzialek...
7Tomi - Sro Cze 13, 2007 19:40

thomcio napisał/a:
Wiem, ale skoro mam LPG czyli instalacje typu wloskiego stosowaną w polsce to moze nie bedzie tak zle i homologacje dostane od razu. Dowiem sie dopiero w poniedzialek...

No w tym 75, o którym pisałem też jest LPG. Z CNG chyba jest też tyle problemu.

AndrewS - Sro Cze 13, 2007 21:16

u Seen'a w poldoroverze wlew jest w tej samej klapce co paliwo, miejsce idealne, nic sie nie brudzi i nic nie widac, tylko slyszalem ze to nie za bardzo zgodne z przepisami

a wracjaac do teamtu kolega chyba musi sie przyzwyczaic :roll:

Brt - Sro Cze 13, 2007 22:55

Cytat:
trzeba przyznać, że faktycznie ktoś miał "nasrane" w garze, by w ten właśnie sposób (w tym miejscu) umieścić wlew gazu :shock:


Sam bym lepiej tego nie ujął :???: po prostu :shock:

piter34 - Czw Cze 14, 2007 13:48

thomcio napisał/a:
Wiem, ale skoro mam LPG czyli instalacje typu wloskiego

LPG to jest skrót ot Liquid Petroleum Gas (czy jakoś tak) i wcale nie oznacza "instalacji typu włoskiego".
U Ciebie jest poza tym pewnie instalacja produkcji holenderskiej. Niemniej jednak typ instalacji nie ma najmniejszego znaczenia w kontekście rejestracji pojazdu.

AndrewS napisał/a:
u Seen'a w poldoroverze wlew jest w tej samej klapce co paliwo, miejsce idealne, nic sie nie brudzi i nic nie widac,

Ale jednak jest z tym jeden problem. Jeżeli ma się mały wlew gazu pod klapką paliwa, do którego jest wkręcany odpowiedni adapter, a potem dopiero wąż, to błotnik może zbyt długo nie pociągnąć (dosyć duże siły działają na niego podczas tankowania).

Brt napisał/a:
Cytat:
Cytat:
trzeba przyznać, że faktycznie ktoś miał "nasrane" w garze, by w ten właśnie sposób (w tym miejscu) umieścić wlew gazu :shock:

Sam bym lepiej tego nie ujął :???: po prostu :shock:

W Holandii jest taki obowiązek. Wlew gazu musi być wyżej niż "coś tam" (nie pamiętam dokładnie).

thomcio - Czw Cze 14, 2007 14:55

Dzieki za pomoc. Reszty dowiem sie w poniedzialek u gazownika. pozdrawiam.
piter34 - Czw Cze 14, 2007 15:01

thomcio napisał/a:
Dzieki za pomoc. Reszty dowiem sie w poniedzialek u gazownika. pozdrawiam.

Poczytaj sobie to forum. Ktoś tam był ostatnio z Bielska i się skarżył, że mu spartaczono instalację.
Będziesz wiedział, którego zakładu unikać.

js - Nie Cze 17, 2007 11:15

W moim roverku przywiezionym z holandii wygląda to dokładnie identycznie.
W sumie to nie przeszkadza, sam nie wiem, czy ładniej wygląda w zderzaku na dole...

Instalację masz pewnie Kolteca, módł się, żeby Ci się nie popsuła :-) Koszty elementów są ogromne (parownik ponad 1000zł), ale instalacja to jedna z najlepszych jakie są. Wytrzymuje około 150 - 200 tyś km bez żadnego serwisu.

Godny polecenia warsztat jeśli chodzi o to LPG jest w Krakowie.

piter34 - Pon Cze 18, 2007 13:19

js napisał/a:
Godny polecenia warsztat jeśli chodzi o to LPG jest w Krakowie.

Ten?:

Autogaz Holandia
32-086 Węgrzce
woj. małopolskie
pow. krakowski
tel. 0 12 285 83 01

thomcio - Wto Cze 19, 2007 10:01

Tomi_114 napisał/a:
thomcio napisał/a:
Dokladnie tak, autko z Holandii.

To sobie lepiej załatw u gazowników homologacje na butle. Bo bedzie troche biegania. Albo zapytaj ile koszt zamontowania takiej samej butli z homologacją jeśli nie masz tej z NL.

Auto zarejestrowalem bez problemu. Dzis odbieram blachy:)

7Tomi - Wto Cze 19, 2007 10:15

thomcio napisał/a:
Auto zarejestrowalem bez problemu. Dzis odbieram blachy:)


Jeśli maleś wszystkie dokumenty od gazu to pewnie tak. Ja opisywałem przypadek, w którym nie było żadnych dokumentów od gazu. I wiem, ze były straszne problemy, żeby to załatwic u nas.