Zobacz temat - [R416] Zaprawki lakiernicze
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer - [R416] Zaprawki lakiernicze


kris88 - Pon Cze 25, 2007 13:38
Temat postu: [R416] Zaprawki lakiernicze
Witam

Chciałbym się dowiedzieć, czy ktoś z was zabierał się za zaprawki lakiernicze, z jakim skutkim i sposobem.

Pozrawiam wszystkich kolarzy

PTE - Pon Cze 25, 2007 14:32

Chcesz się za to zabierać sam czy oddać do warsztatu?

Jeśli sam, to generalnie zasada jest taka, że aby dobrze to zrobić, to trzeba dobrze oczyścić - jam masz już dziury na wylot to bez migomatu nie podchodź, ewentualnie wymieniaj cały element :mrgreen:

Uważaj też na pseudolakierników, którzy zrobią niby ładnie, ale tak, że za pół roku na wierzch wychodzą bąble. Tak to jest, jak się wali szapchlę na zardzewiałą - i co gorsza - dziurawą blachę. Jeśli chcesz dogłębnie poznać skuteczne sposoby zwalczania rdzy, to zapraszam do kącika "Blacharstwo - lakiernictwo" Kopalnia wiedzy.

kris88 - Wto Cze 26, 2007 07:19

PTE napisał/a:
Chcesz się za to zabierać sam czy oddać do warsztatu?


Chcę sam się za to zabrać, mam ognisko rdzy na środku drzwi wielkości 50gr i trochę na dole drzwi. Wygląda na to że blachy są skorodowane tylko na powierzchni.
Słyszałem że często po paru miesiącach wychdzi rdza w naprawianym miejscu.
Zamierzam sam to wykonać. Jak nie wyjdzie to po pewnym czasie wymienię drzwi i pomaluję.

PTE - Wto Cze 26, 2007 08:40

Zatem musisz doczyścić miejsce do żywej blachy - nie może być ani grama rdzy. Jeśli Ci się nie uda i trochę jej zostanie, to po odtłuszczeniu daj najpierw jakiś podkład wiążący rdzę - ja używam RC900 firmy Dinitrol-Pyrmo, ale może być też Brunox, Polrust, Fertan... Dopiero na to szpachla, szlifowanie, podkład i lakier. Aha, nawet jeśli na blasze nie ma rdzy, to warto dać podkład pod szpachlę, mimo iż część blacharzy twierdzi, że tak się nie robi. Powodzenia!