Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Parowanie podczas deszczu? hugier - Sro Cze 27, 2007 08:33 Temat postu: [R600] Parowanie podczas deszczu? Witam mam problem z parującymi szybami podczas deszczu,mimo wentylacji na maksa oczywiście przy zewnęcznym obiegu w samochodzie mam zaparowaną tylną i boczne szyby a nawet na przedniej pojawiają się odrobiny pary.Może ktoś miał podobny problem,pozdrawiam. KRYS - Sro Cze 27, 2007 09:20 Wystarczy włączyć klime na chwile i po kłopocie . Ale i tak musisz wyczyścić klime bo pewnie pełno tam syfu, oraz "wysuszyć" autko, najlepiej gorący dzień na słońcu z lekko otwartymi szybami. Oczywiście dokładnie odkurzone masz autko dywaniki wyprane i wysuszone ! Bo ta para na szybach to wilgoć i wydychane powietrze. Czytałem jeszcze kiedyś o gazetach porozkładanych w aucie by wciągnęły tą wilgoć ale nie testowałem. W moim poprzednim aucie "ASTeRoidA" pomogła wymiana filtra pyłkowega (w 600 tego nie ma) i zabiegi suszenia na słońcu - zimą grzanie na maxa. Pamiętaj że w aucie zawsze musi być włączony nadmuch. lineumaciel - Sro Cze 27, 2007 09:28 KRYS napisał/a: Czytałem jeszcze kiedyś o gazetach porozkładanych w aucie by wciągnęły tą wilgoć ale nie testowałem. Gazetki pomagają sprawdzałem w poprzednim aucie Brt - Sro Cze 27, 2007 09:39 Cytat: Gazetki pomagają sprawdzałem w poprzednim aucie Znaczy się, gdzie je nalezy połozyć?? Tak po prostu gdzies na podłodze?? Domyslam się, że to ma być raczej "Wyborcza" niż "Claudia" lineumaciel - Sro Cze 27, 2007 09:46 Brt napisał/a: Cytat: Gazetki pomagają sprawdzałem w poprzednim aucie Znaczy się, gdzie je nalezy połozyć?? Tak po prostu gdzies na podłodze?? Domyslam się, że to ma być raczej "Wyborcza" niż "Claudia" Na podłodze i jak mówisz papier w stylu wyborczej musi być, ja koło tygodnia walczyłem ale problem został rozwiązany. Zientas - Sro Cze 27, 2007 09:52 Najlepiej pod dywaniki. Pozdrawiam! Ps. Polecam jednak "Rzeczpospolitą" Paul - Sro Cze 27, 2007 09:53 Brt napisał/a: Znaczy się, gdzie je nalezy połozyć?? Tak po prostu gdzies na podłodze?? Domyslam się, że to ma być raczej "Wyborcza" niż "Claudia" Bezpośrednio na wykładzinę, na jak największej powierzchni i dobrze docisnąć. W zależności od ilości wilgoci, często zmieniać gazety. Kiedyś 2l mineralnej poszło mi w wykładzinę i po 2 tyg. (zimą) było już OK. piter34 - Sro Cze 27, 2007 14:44 Temat postu: Re: [R600 99r] parowanie podczas deszczu? hugier napisał/a: Witam mam problem z parującymi szybami podczas deszczu,mimo wentylacji na maksa oczywiście przy zewnęcznym obiegu w samochodzie mam zaparowaną tylną i boczne szyby a nawet na przedniej pojawiają się odrobiny pary.Może ktoś miał podobny problem,pozdrawiam. Ja bym zaczął od wymycia szyb od wewnątrz. bartko100 - Sro Cze 27, 2007 15:13 A może filtr kabinowy masz zawalony, talkie objawy będą występować też, spróbój go wyjąć narazie piter34 - Sro Cze 27, 2007 15:23 bartko100 napisał/a: A może filtr kabinowy masz zawalony, talkie objawy będą występować też, spróbój go wyjąć narazie W R600 nie ma filtra kabinowego. hugier - Sro Cze 27, 2007 16:20 Cytat: W R600 nie ma filtra kabinowego. piter34 za przednim schowkiem jest jakaś kratka tylko nie wiem jak się do niej dobrać.Pomysl z gazetami oczywiśćie wypróbuje ale tak czy tak parowanie auta w takim stopniu jest nienormalne,pozostaje jeszcze wyczyszczenie klimy może mieć to wpływ dzięki za informacje. sTERYD - Sro Cze 27, 2007 16:30 Cytat: piter34 za przednim schowkiem jest jakaś kratka tylko nie wiem jak się do niej dobrać. to jest klapka zamkająca/otwierająa obieg wewnętrzny. z filtrem ma niewiele wspólnego. No moze czasem tez jest brudna Zientas - Sro Cze 27, 2007 18:18 hugier napisał/a: za przednim schowkiem jest jakaś kratka tylko nie wiem jak się do niej dobrać Jeśli ta klapka nie reaguje na przyciski obiegu zamkniętego/otwartego to może to być przyczyną. Zdejmij schowek przed pasażerem i zobacz czy przy włączonym obiegu zamkniętym powinna być otwarta, a przy obiegu zewnętrzym powinna być zamknięta (albo odwrotnie ). Sprawdź po prostu czy reaguje na przyciski i czy się nie zawiesiła. hugier - Sro Cze 27, 2007 19:00 Zientas napisał/a: eśli ta klapka nie reaguje na przyciski obiegu zamkniętego/otwartego to może to być przyczyną. Zdejmij schowek przed pasażerem i zobacz czy przy włączonym obiegu zamkniętym powinna być otwarta, a przy obiegu zewnętrzym powinna być zamknięta (albo odwrotnie ). Sprawdź po prostu czy reaguje na przyciski i czy się nie zawiesiła. Klapka otwiera się i zamyka więc jest tutaj ok,roverek miał "nieoczekiwaną dostawę od tył" i po naprawie blacharskiej łapał wodę do bagażnika ale tam wszystko zostało uszczelnione i mineło pare miesięcy wilgoci nie czuć wręcz przeciwnie czuć totalną suchość. soboc - Pią Lip 11, 2008 22:26 A ja myślałem że tylko ja mam ten problem. To poprostu nie do opisania po kilku minutach obiek na maksa ja nic nie widzę przez szyby. Gdyby nie klima to nie szło by jechać. rafalq1 - Sob Lip 12, 2008 21:08 soboc napisał/a: A ja myślałem że tylko ja mam ten problem. To poprostu nie do opisania po kilku minutach obiek na maksa ja nic nie widzę przez szyby. Gdyby nie klima to nie szło by jechać. Mam to samo, szyba czysta, klapka od zamkniętego obiegu pracuje, wykładzina na podłodze sucha, na plastikowym podszybiu uszczelki naklejone nowe, kanał odwadniający drozny, filtr założony nowy, w bagażniku już sucho, a jak parowała tak paruje przednia szyba. Strach pomyśleć co by było jakby klima przestała działać. Może ma ktoś jeszcze jakieś pomysły?? czyzo - Sob Lip 12, 2008 22:54 Jak widać ten problem dotyczy wielu osób... Ja miałem to samo w nowym rowerku sprowadzonym świeżo z niemiec. Wracając nagle zaczął padać deszczyk a szyba rzeczywiście w ciagu kilkunastu sekund zaparowała jak szalona. Sprawdzony sposób na klimę działa ale czy oby tylko to nas ratowalo?? Różnica temperatur w samochodzie i na zewnątrz bywa inna. A jechaliście z zamkniętymi szybami czy jak?? soboc - Sob Lip 12, 2008 23:53 Można jeszcze okna po otwierać i wtedy przestaje tak mocno parować ale za to leci nam woda do środka. rafalq1 - Nie Lip 13, 2008 21:31 Dzisiejszy test : zaczęło padać wyłączam klime i kilka sekund przednia szyba zaparowana. Podjeżdżam pod dom, kilka godzin postoju i wsiadam w autko. Startuje bez klimy, nawiew max na przednią szybe i zaparowana, ale jadę po około 2 km. zaczyna puszczać lecz pozostaje lekka mgiełka. Nagle dosłownie kilka kropel spada na szybę i już zaparowana tak że muszę klimę uruchomić. Beznadzieja gorzej niż w maluchu. Może to wina powstającej wilgoci na parowniku klimy?? normalnie nie wiem już co jeszcze zrobić w tym kierunku. Zukowaty - Nie Lip 13, 2008 22:00 Ja tez tak mam w R75.Tzn nie az tak ale jak zrobi sie wilgotniej na zewnatrz to mi lekko szyba przednia zachodzi.Wlaczam klime i po 2 sekundach mam czysto.Pozniej moge juz ja wylaczyc i jest spoko.Nie wiem od czego to jest bo autko mam suche-uzywane praktycznie wylacznie w duuuuugich trasach i nie ma zadnych przeciekow.Niekiedy jak dluzej uzywam klimy to pozniej z nawiewow leci mi strasznie wilgotnie powietrze przez kilka minut,moze to przez to. herc - Czw Sie 07, 2008 20:57 w R600 wystarczy wyciągnąć ten plastik z podszybia dokładnie wyczyścić później wykręcić wentylator i go wyczyścić z liści i innego syfu (ja to sprężarką zrobiłem) później to poskładać i jest po problemie z parującymi szybami firefighter - Nie Sie 17, 2008 16:19 W moim R25 jest dokłednie tak samo w ostatni piątek podczas deszczu jak tylko wyłączyłem klime zaparowane szyby.Przecież to bez sensu zeby jeździć cały czs z włączoną klimayzacją/ Chester - Nie Sie 17, 2008 17:08 firefighter, sprawdz: - filtr przeciw pyłkowy - bagażnik czy nie masz wody w kole zapasowym i czy jest tam sucho - pod dywanikami czy jest sucho ogolnie sprawdz czy nie masz wilgoci w aucie bo to może byc przyczyną parowania szyb seyfer - Nie Sie 17, 2008 21:53 herc napisał/a: w R600 wystarczy wyciągnąć ten plastik z podszybia dokładnie wyczyścić później wykręcić wentylator i go wyczyścić z liści i innego syfu (ja to sprężarką zrobiłem) później to poskładać i jest po problemie z parującymi szybami Można konkretnie i obrazkowo chociaż pokazać gdzie sie do tego zabrać W deszczu to pewnie wszyscy dziękujemy ze mamy klimę bo niej niej to ani rusz a Twoja metoda może okazać sie rozwiązaniem udręki rzeszy właścicieli 600-tek herc - Pon Sie 18, 2008 17:24 ja klimy nie mam, po wyczyszczeniu wszystkiego szybki odparowują elegancko Później albo jutro zrobie fotki co i jak należy zrobić firefighter - Sro Sie 20, 2008 12:05 Bardzo fajnie ja też czekam na schemat poglądowy jak się tego pozbyć [ Dodano: Pią Sie 22, 2008 07:16 ] herc napisał/a: ja klimy nie mam, po wyczyszczeniu wszystkiego szybki odparowują elegancko Później albo jutro zrobie fotki co i jak należy zrobić Możesz zapodać te fotki?? seyfer - Pią Sie 22, 2008 16:29 herc, czekamy cierpliwie na twoja foto-relacje co i jak sie do tego zabrać herc - Pią Sie 22, 2008 17:34 Ludzie cala relacja co i jak zrobić będzie w przyszłym tygodniu bo teraz nie mam czasu zrobić tego bo muszę się uczyć KRYS - Wto Wrz 16, 2008 19:56 herc napisał/a: Ludzie cala relacja co i jak zrobić będzie w przyszłym tygodniu bo teraz nie mam czasu zrobić tego bo muszę się uczyć Ponawiam prośbę McGAJveR - Wto Wrz 16, 2008 20:16 KRYS napisał/a: herc napisał/a: Ludzie cala relacja co i jak zrobić będzie w przyszłym tygodniu bo teraz nie mam czasu zrobić tego bo muszę się uczyć Ponawiam prośbę Się , kurna dołączam się! Tyż mom tyn pryblym! Narzond - Sro Wrz 17, 2008 18:47 W R600 miałem podobny problem, nawiew puszczony, czsem nawet klima a szyba nadal zaparowana. Wyjołem schowek i wyjołem całą dmuchawę (to po prawej, w obudowie po lewej jest wymiennik z klimy). Mój problem rozwiązał się gdy usunołem cały syf który był nalepiony na wymiennik klimatyzacji a jak wiadomo przy załączonej klimatyzacji wytwarza się nam troszke wody, tak więc cały ten syf już gnił i w aucie czuć było stęchlizną. Usunolem cały syf i teraz jest jak byc powinno. cztery osoby w aucie, nawiew bez klimy na 1 i szyby czyste (problemy pojawiły sie po żekomym czyszczeniu klimatyzacji przez specjalnch "fachowców") marsel88 - Sob Wrz 20, 2008 21:00 Jeśli w aucie parują szyby warto spojrzeć czy gdzieś nie dostaje się woda do środka-przecież wilgoć skądś musi się brać. firefighter - Sob Paź 18, 2008 11:19 Znowu opady i nadal ten sam problem szyby parują. Po włączeniu klimy problem znika ale przecież nie bedę jeżdził cały czas na klimatyzacji a co dopiero będzie zimą. bez - Czw Lis 13, 2008 21:07 Witam. Proponuje dokładnie sprawdzić czy nie ma wilgoci w aucie. W moim przypadku przyczyna była wlasnie w wilgoci. A bylo to tak: Przeprowadzilem się i nie mialem garazu wiec troche polalo po aucie, wsiadam do auta i jakie moje zdziwienie jak szyby zaparowaly momentalne, nigdy tak nie bylo (dopuki garazowlem samochod), praktycznie nie dalo sie jechac a klima pomagala tylko trzeba bylo miec wlaczona caly czas, wiec szukalem przyzczyny i wyszla po ponownych dlugich opadach, zobaczylem ze pod gunowymi wycieraczkami jest wilgotno, wiec jak tylko sie wypogodzilo podnioslem wykladzine, byla cala mokra az z niej kapalo, po wysuszeniu wykladziny i wyeliminowaniu przeciekow wszystko jest OK DAVIDOFF1988 - Nie Paź 04, 2009 15:52 Panowie ja też mam problem w moim 620ti z parowaniem szyb,ale wytłumaczcie mi dokładnie jak mają być ustawione pokrętła. to znaczy ja daje na max ciepłe ogrzewanie siła nawiewu 3 lub 4 i nawiew powietrza z zewnątrz ten guzik z zieloną lampką,ale nie wiem jak lepiej ustawić nawiem środkowy,ten z niebieską ikonką lub białą nawiewu,jak jest na białym to silniej wieje,na niebieskim słabiej,lecz zauważyłęm ze szyby mniej parują na niebieskim symbolu nawiewu. pozdrawiam wszystkich roverkowiczów. marcinZG - Nie Paź 04, 2009 16:30 Jako srodek dorazny proponuje preparat w spray'u Shella. Wydatek rzedu 7zl, w moim przypadku sprawdza sie calkiem niezle, a mialem podobny problem.