Zobacz temat - [R414] Jest bezyna, jest iskra a auto nie pali
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R414] Jest bezyna, jest iskra a auto nie pali

bigmunios - Sob Cze 30, 2007 19:30
Temat postu: [R414] Jest bezyna, jest iskra a auto nie pali
auto wogole nie chce zapalic, uklad zaplonowy jest w porzadku jest iskra na swiecach, paliwo jest podawane na wtryski(normalnie jest obieg paliwa) ale wtryski nie podaja go na swiece(sa suche wszystkie) no i tak krece juz 2 dzien i juz mi akumulator wysiadl, jak sprawdzic co jest przyczyna i jak to naprawic, dodam ze normalnie jechałem i auto zaczeło słabnąc i zgasło no i wiecej go juz nie odpaliłem nawet \\\\\\\"na popych\\\\\\\"jest zero reakcji

piter34: retusz tematu

piter34 - Sob Cze 30, 2007 21:51

Czy na wtryskach jest napięcie przed odpaleniem?

Na początek spróbuj zmienić baterie w pilocie i wykonać synchronizację z centralką.

bigmunios - Nie Lip 01, 2007 11:23

sprawa wyglada tak, do wtrysków dochodza 3 przewody żółto-zielony, żółto-niebieski, i brązowo-kremowy, zanim dojda do wtrysków jest taka wtyczka, mam taki przyrzad do sprawdzania ciagłosci kabli, wiec wyjąłem ta wtyczke i oba żółte z kontakcie z masa(blokiem silnika) wykazuja ze jest ciagłosc, natomiast brazowy w konakcie z masa wykazuje naciecie ok12,7V, po podpieciu z powrotem tej wtyczki wszystkie trzy kable w kontakcie z masa wykazuja 12.7V, dodam ze mam 2 pary kluczyków i obydwoma probowalem go uruchomic resetujac wczesniej piloty (wyjmujac na chwile baterie), auto "chce odpalic" rozrusznik sie kreci jest tez iskra na swiecach, obieg paliwa tez jest, na koniec mam pytanie do pitera 34 jak zrobic tą synchronizacje z centralka ?

[ Dodano: Nie Lip 01, 2007 12:07 pm ]
zrobiłem ta synchronizacje z centralka, znalazlem opis we wczesniejszym artykule na http://www.roverki.pl/article.php?sid=307 ale auto nadal nie chce zapalic

piter34 - Nie Lip 01, 2007 19:06

Może to głupio zabrzmi, ale spróbuj jeszcze odłączyć czujnik temperatury, odczekać jakieś kilka minut i odpalić z włączoną klimą.
bigmunios - Nie Lip 01, 2007 19:33

zrobilem tak jak mowiles, odpiołem te dwa czujniki (jeden jest na gorze z 2 kablami drugi od dołu z jednym) przy kolanku rury od chłodnicy z silnikiem, poczekałem kilka min, pierwszy raz próbowałem zapalic bez podpietych tych czujnikow z właczona klima i nic, potem podpiołem te czujniki zostawiłem ta klime właczona i tak samo nic, ale jak zostawie kluczyki w stacyjce przekrecone 2 razy tj w gotowym do zapłonu i wpinam i wypinam ten czujnik od góry to słysze jak przez ok 2-3 sek brzeczy cos w tym plastikowym "injection" ale to tylko jak wypinam ten górny, jak jest podpiety ten gorny a wypinam ten dolny to nic nie słychac, chciałbym równiez dodac ze auto odmówiło mi posłuszenstwa zaraz po tym jak wyprzedziłem kolumne samochodów inaczej mowiac zaraz po tym jak wkreciłem go na 6 tys, i własnie mam takie przeczucie ze cos sie przegrzało

[ Dodano: Pon Lip 02, 2007 2:03 am ]
to jak nikt nie wie co mam zrobic, chyba tylko auto-casco i wyjeb...... w drzewo

piter34 - Pon Lip 02, 2007 08:24

bigmunios napisał/a:
to jak nikt nie wie co mam zrobic, chyba tylko auto-casco i wyjeb...... w drzewo

Istnieje jeszcze taka instytucja jak "elektromechanik samochodowy"

Co do 2 czujników, to ten z dołu przekazuje inf. o temperaturze na deskę. Nie ma żadnego wpływu na pracę silnika.

Bocian_s - Pon Lip 02, 2007 10:22

Dawno temu pisaem artyku o wtryskiwaczach w poloezie z silnikiem rovera ale nie wiem czy akurat jest on i u was na stronie.

Po krótce podłączamy wtryskiwacz pod zasilanie i słuchamy czy cyka. Daje podobny efekt i ja załączający się przekaźnik więc pod palcami jest to wyczuwalne. Jeśli elektrycznie wtryskiwacz jest sprawny to pozostaje kwestia sterowania. Aby to stwierdzić najlepiej jest podpiąć oscyloskop pod kabelki wtryskiwacza w ostateczności diodę LED z rezystorkiem. Przy prawdiowym sterowaniu powinny być impulsy.


A czy auto ma LPG. MOże usterka tkwi gdzieś w obwodzie emulatora wtryskiwaczy.

Kolega pisze że paliwo krąży w ukadzie ale na jakiej podstawie???? Może pompa paliwa dogorywa. Polecam sprawdzić cisnienie w listwie wtryskowej i profilaktycznie zmienić filtr paliwa jeśli nie byl dawno zmieniany.

bigmunios - Pon Lip 02, 2007 15:10

od baku ida 3 przewody z paliwem jeden do takiej duzej pompki ktora nastepnie podaje paliwo przewodem z prawej strony od gory do tego plastikowego "injection" a nastepnie wychodzi tak samo przewodem gora tyle ze juz z prawej strony nastepnie przechodzi przez taka kostke i do komputera, natomiast te dwa pozostale przewody prowadza do listwy wtryskowej jeden z lewej strony drugi z prawej, wiem ze jest obieg paliwa bo zdjołem jeden z tych przewodów(ten po lewej stronie) i jak przekrecam kluczyk to paliwo cofa sie do baku(nie mam pojecia jakie ma tam byc cisnienie ale paliwo z tej rurki tak chlapło jak by ktos dmuchnał czyli nie za mocno :smile: ), co do wtryskiwaczy własnie sprawdziłem i cykaja czyli napiecie jest,zostaje zatem kwestia sterowania, co nimi steruje, tylko komputer? jezeli tak to jest do wymiany, auto nie ma LPG
Bocian_s - Wto Lip 03, 2007 09:26

nie pamiętam jak to jest w roverku ale paliwo powinno sikać jak niemowlak (ciśnienie znamionowe 3bary czy coś kolo tego).

A tak wogóle to paliwo w zbiorniku masz?? MOże przywiesil ci sie plywak i myślisz że masz jeszcze trochę a tam pustki i pompka pompuje powietrze.

Jeśli wtryskiwacze będą cykaly przy kręceniu rozrusznikiem to sterowanie raczej jest OK. A samo sterowanie jest przez komputer który dawkuje paliwo w oparciu o stan czujników.

Z wymianą kompa to jest maly problem - immobiliser. Nie praktykowalem tego ale pewnie podmiana sztuka za sztukę raczej odpada...

piter34 - Wto Lip 03, 2007 10:49

Bocian_s napisał/a:
Z wymianą kompa to jest maly problem - immobiliser. Nie praktykowalem tego ale pewnie podmiana sztuka za sztukę raczej odpada...

Na podmianę trzeba mieć komplet komputer + centralka alarmu + pilot

AndrewS - Wto Lip 03, 2007 13:42

bigmunios napisał/a:
od baku ida 3 przewody z paliwem jeden do takiej duzej pompki ktora nastepnie podaje paliwo przewodem z prawej strony od gory do tego plastikowego "injection" a nastepnie wychodzi tak samo przewodem gora tyle ze juz z prawej strony nastepnie przechodzi przez taka kostke i do


zaraz zaraz, to nie jest pompka tylko filtr par paliwa
paliwo z baku jest podawane przez pompe paliwa ktora jest w zbiorniku, potem idzie przewodem do komory silnika na filtr paliwa, dopiero po nim idzie na listwe z wtryskiwaczami, na koncu listy jest regulator cisnienia podpiety do kolektora ssacego, z regulatora wychodzi tez powrot do zbiornika i to z niego powinno sikac paliwo, oczywiscie jest to nadmiar wiec nie bedzie pod duzym cisnieniem, musze tak z ciekawosci sprawdzic jak to sika u mnie

masz LPG ?? moze przekreciles silnik ??
a wylacznik bezwladnosciowy masz ok ??

witaj Bocian na nowym forum :grin:

bigmunios - Wto Lip 03, 2007 15:56

sprawdziłem wszystko jeszcze raz, zmieniłem filtr paliwa, rozrzad ok, przewody ok, napiecie na wtryski ok12.7V, potem odkreciłesprawdziłem wszystko jeszcze roz, rozrzad ok, przewody ok, napiecie na wtryski ok ok 12.7V, potem odkreciłem wszystkie swiece, probowalem zapalic i powietrze z wszystkich wylotów tez ładnie tylko ze samo powietrze bez zpaliwa, nie mam LPG, nie przekreciłem silnika,paliwo tez mam, a co to jest ten wyłącznik bezwładnosciowy i gdzie on jest i jeszcze jedno jezeli faktycznie jest to wina komp to jest jakas mozliwosc jego naprawy, nie wiem usuniecia błedu itp.

[ Dodano: Wto Lip 03, 2007 3:57 pm ]
acha jeszcze jedno bardzo dziekuje ze zainteresowalo sie moim problemem tyle osob :grin:

AndrewS - Wto Lip 03, 2007 16:16

bigmunios napisał/a:
a co to jest ten wyłącznik bezwładnosciowy


jest to wylacznik ktory w przypadku kolizji odcina pompe paliwa
trzeba go wcisnac zeby spoworotem zamknal obwod
w kanciakach jest za radiem, moze tez byc pod maska
bylo juz o nim na forum byly tez chyba fotki, poszukaj

ja na twoim miejscu po sprawdzeniu wylacznika bezwladnosciowego, sprawdzil bym cisnienie paliwa, potem czy wtryskiwacze podaja paliwo, najlepiej jest wyjac cala listwe z wtryskiwaczami i zakrecic silnikiem, uwaga na gumki wtryskiwaczy, mozna je pokaleczyc przez nieumiejetne wkladanie,

bigmunios - Wto Lip 03, 2007 17:52

zrobiłem tak jak mi mówił andrewS wyjołem ta cała listwe z wtryskami i co ? WTRYSKI PODAJA PALIWO ! wszystkie 4 i widac ze sekwencyjnie, nie wiem pod jakim cisnieniem maja to paliwo podawac ale jak przysunołem reke na ok4 cm to na obszarze ok 2-3cm była mokra z paliwa chociaz pare miesiecy temu wymieniałem kopólke i wykreciłem swiece by zobaczyc czy jest iskra patrzyłem na te swiece a kolega probowal uruchomic auto no i z tych wylotów tak leciała benzyna ze az mi chlapło do oka a jak przyłozylem reke by zatkac ten otwór to była mokra z paliwa a teraz tak sie nie dzieje, wiec chyba te wtryski pod nie odpowiednim cisnieniem to paliwo daja, badz zauwarzyłem też ze koncówki wtrysków, swiece i komory po swiecach sa brudne tak jak by "czarną sadzą" nie wiem czy to narmalne czy tez jakies pozostałosci spalin ale moze przez to cos sie poprzytykało, oczywiscie auto jak nie paliło tak nie pali :sad:

[ Dodano: Wto Lip 03, 2007 5:54 pm ]
może dojezdziłem swojego roverka :cry:

piter34 - Wto Lip 03, 2007 17:56

bigmunios, proszę używaj przecinków i kropek. Łatwiej będzie się czytać Twoje posty.

Wracając do meritum... Iskra jest, paliwo jest, a silnik nie chodzi?
Dobrze rozumiem?

bigmunios - Wto Lip 03, 2007 17:59

tak
AndrewS - Wto Lip 03, 2007 18:08

hmm kurde moze on zalany jest, szkoda ze nie masz kogos z takim samym samochodem na ewentulane podmianki , z ktorego Jordanowa jestes ??
z jednego jest blisko do wroclawaia z drugego w miare blisko do krakowa a z trzeciego do łodzi :-)

bigmunios - Wto Lip 03, 2007 18:34

tego blisko krakowa, nie wiem czy zalany, bo jak mnie holowali to byłem z mechanikiem i on mi powiedział zebym juz pod koniec trasy właczył 4ke zeby go własnie przedmuchało, no ale oczywiscie to nic nie dało, tak wogole to on mi podczas jazdy zgasnął jakies 5km od domu, poprostu wyprzedziłem tira na 3ce, potem wrzuciłem 4ke no i ujechałem jakies 100m, zaczał słabnąc i wkoncu zgasnął a ze stało sie to nagle, to mysle poprostu ze cos wysiadło albo sie spaliło,potem na dodatek ten z tira sie ze mnie smiał :smile: może cos z układem wydechowym bo jak próbowałem na popych to cos sie tarasiło od spodu, patrzyłem ale tam nic nie jest poluzowane. Co do podmianek moj znajomy ma poloneza z silnikiem rovera
R-200 - Wto Lip 03, 2007 20:58

Myślę że jeśli jest paliwo i iskra to problem jest z rozrządem. Może przeskoczył pasek?
piter34 - Wto Lip 03, 2007 21:48

bigmunios, skontaktuj się ze zdzich44. On ma kompa + centralkę + pilota. Może pożyczy na testy.
AndrewS - Sro Lip 04, 2007 00:27

a moze warto jednak podmienic czujnik polozenia walu korbowego, chociaz w przypadku jego awarii nie powinno byc iskry
sTERYD - Sro Lip 04, 2007 00:34

R-200 napisał/a:
Może przeskoczył pasek?

też mi się nasunęła taka możliwość :???:
sprawdź znaki na kołach (było o tym, nawet filmik był kiedyś kiedyś) oby tylko nie okazalo się ze przeskoczyl o jeden ząbek za daleko :sad:

bigmunios - Czw Lip 05, 2007 15:01

zrobiłem własnie mały test wypiołem czujnik przy wiatraku chłodnicy i 2 czujniki temperatury(te przy kolanku weza chłodnicy z silnikiem, pierwszy brazowy z dwoma kabelkami jest na gorze a drugi z jednym kabelkim na dole) i próbowałem go odpalic i auto normalnie podaje paliwo i iskre na swiece, a wiec mam pytanie, czy jezeli te czujniki sa odpiete to powinno auto tak sie zachowywac ? bo jezeli nie to bład wystepuje, albo w komputerze badz czujnik jest wadliwy, a jezeli to czujnik to czy istnieje możliwosc go jakos "oszukania"
piter34 - Czw Lip 05, 2007 15:03

Cytat:
zrobiłem własnie mały test wypiołem czujnik przy wiatraku chłodnicy

Tam nie ma czujnika...

bigmunios napisał/a:
2 czujniki temperatury(te przy kolanku weza chłodnicy z silnikiem, pierwszy brazowy z dwoma kabelkami jest na gorze a drugi z jednym kabelkim na dole) i próbowałem go odpalic i auto normalnie podaje paliwo i iskre na swiece

Tzn. odpalił?
Ja tam wcześniej gdzieś w wątku pisałem, abyś odłączył czujnik temp. i odpalał, ale ponoć się nie udało.

bigmunios - Czw Lip 05, 2007 15:32

no tak przy wiatraku nie ma czujnika tylko jest taka wtyczka :mrgreen: , roverek nie odpalił :sad: a chodzilo mi o to, ze przeczytałem iż, jezeli czujnik wału korbowego jest nie sprawny, badz nie podpiety, to nie powinno byc iskry, a wiec zastanawiam sie czy analogicznie jest z wskaznikiem temperatury bo ja go odpiołem a iskra była, bo jezeli tak, to oznaczało by to ze albo czujnik uległ awarii albo jadac przegrzałem go i do komputera wkradł sie bład, i w taki sposób ograniczam awarie jedynie do 2 powodów
AndrewS - Czw Lip 05, 2007 16:23

slyszalem o takim przypadku, albo czytalem, ze iskra byla, a mimo to wyszlo ze jednak czujnik walu byl padniety, moze warto jednak go podmienic
Riddler - Wto Lip 10, 2007 01:13

U mnie w Roverku 111 wlasnie czujnik walu powodowal takie "magiczne" zachowanie, meczylem sie z tym przez miesiac az wreszcie w warsztacie wymienili i od tamtej pory wszystko dziala bez problemu.
marcus - Wto Lip 10, 2007 15:18

Mam bardzo podobną sytuacje w moim roverku :mad: , niestety ale niemogło się obyć bez elektronika sprawdził i okazało sie że miałem zalany wodą modół, a więc nie było sterowania głównych napięć. Poza tym cewka wysokiego napięcia słaba lub przebicia, no i oczywiście czujnik połozenia wału korbowego. pompa paliwa też chyba bedzie do wymiany.
Eleronik stwierdził detonacyjną prace cylindrów. To tak ogólnie. Swoją drogą sam sie z tym niestety jeszcze bawię. Ale zdecydowałem sie na remont silnika przynajmniej bede wiedział co mam.
Przy okazji
A propos remontu poszukuje tłoków do mojego roverka i mam z tym problem. Zresztą dam nowy temat może mi ktoś pomoże

bigmunios - Nie Lip 22, 2007 18:28

WITAM wsyzstkich, przepraszam ale byłem za granica i nie mogłem pisać, moj rover niestety dalej nie na chodzie, mechanik sprawdził mi rozrzad i wszystko w porzadku jest ustawiony na "znakach" nastepnie mój sąsiad mi doradził żebym dolał 0.5 litra denaturatu do baku, tak zrobilem ale nadal nic, na koniec mam pytanie mianowicie, po pierwsze te 4 rury wydechowe wychodzące spod swiec sa gorace, a spod korka wlewu oleju, podczas gdy go probuje odpalić ulatnia sie dym, czy to normalne ?? ? moze spalilem jakas uszczelke ?
sTERYD: ale namodziłeś ;)

sTERYD - Nie Lip 22, 2007 18:39

bigmunios napisał/a:
pierwsze te 4 rury wydechowe wychodzące spod swiec sa gorace

to podobno się nazywa kolektor ;)
jeśli się robi gorący, to znaczyłoby, ze paliwo jest spalane, a to trochę zmienia postać rzeczy.
Sprawdzałeś może sprężanie, bo mi wygląda, że tego elementu Ci brakuje, a spaliny pod pokrywą zaworów mogą świadczyć, że to przez nieszczelne zawory (oczywiście wykluczam aż taką ignorancję mechanika, żeby źle świece popodłączał).
Nie chcę Cię martwić, ale jeśli moje podejrzenia są zasadne, to rozglądałbym się za głowicą :cry:

R-200 - Nie Lip 22, 2007 21:16

Co jakiś czas dowiadujemy się coś nowego. Jeśli wydech robi się ciepły jest to oznaką spalania mieszanki. Może masz problem z układem wydechowym lub katalizatorem? Sprawdziłeś to? :roll:
Paul - Nie Lip 22, 2007 23:15

R-200 napisał/a:
Jeśli wydech robi się ciepły jest to oznaką spalania mieszanki.

Jeżeli robi się tylko ciepły po dłuższym kręceniu a nie gorący i nie słychać, żeby auto chciało zapalić, to to może być tylko oznaką pracy tłoków i zaworów :P
Sprężane powietrze też się rozgrzewa i może powodować, że kolektor robi się 'ciepły'

sTERYD - Nie Lip 22, 2007 23:29

Paul napisał/a:
Sprężane powietrze też się rozgrzewa i może powodować, że kolektor robi się 'ciepły'

Wiesz zależy jeszcze jak "ciepły"...bigmunios napisał, że gorący, ale to też jest subiektywne :???:
Straszny zgryz z tym jego samochodem :???:
Paul napisał/a:
Jeżeli robi się tylko ciepły po dłuższym kręceniu a nie gorący i nie słychać, żeby auto chciało zapalić, to to może być tylko oznaką pracy tłoków i zaworów :razz:

Wystarczy sprawdzić ciśnienie, jeśli jest kiepskie to mamy przyczynę, a jeśli będzie bez zarzutu, to jest tak jak mówisz i szukamy dalej :sad:

bigmunios - Pon Lip 23, 2007 01:30

Cytat:
"Może masz problem z układem wydechowym lub katalizatorem? Sprawdziłeś to? "
-tak sprawdzałem, wykreciłem katalizator, ale dalej nic, a co do kolektora to jest on gorący. Mnie najbardziej martwi to, ze spod tego korka wlewu oleju jak próbuje go odpalic to ulatniaja sie spaliny a wiem ze tak nie powinno byc, bo kiedys znajomy mi powiedział ze gdy auto chodzi to mozna odkrecic ten korek i sprawdzic czy nie pryska olej, podobno swiadczyc to ma o tym ze silnik jest dobry,no i odkreciłem ten korek i nic nie pryskało a tym bardziej nie widziałem zadnego dymu, mam jeszcze prosbe, jezeli jest tak jak podejrzewa sTERYD(głowica do wymiany) to ile mnie orientacyjnie bedzie to kosztowało i jakie czesci musze wymienic :sad:

Brt: poprawka cytatów. u góry przy każdym poście jest taki guziczek "cytowanie selektywne. Zaznaczasz text do którego się chcesz odnieść, klikasz i masz już na dole prawidłowo wstawiony cytat

[ Dodano: Nie Sie 12, 2007 7:35 pm ]
WITAM WSZYSTKICH :lol: przepraszam ze nie pisalem ale co jakis czas wyjezdrzam za granice i nie mam możliwości odwiedzenia forum, co do mojego 414 to sprawa wyglada tak, po długich poszukiwaniach mechanika(jeden mi doradzil zebym jechal do angli, dowcipnis sie znalazl :razz: ) jeden zgodzil sie naprawic go, zmierzył cisnienie na tlokach na 1ym(od strony kierownicy) jest 12 na 2im-10m na 3im-9 a na 4ym-10 troche słabiutko ale jak twierdzi mechanik powinnien jezdzic, rozrząd też sprawdzil czy na znakach i tez dobrze :shock: a wiec zostaje chyba tylko czujnik połozenia walu korbowego i stad moje pytanie chcialbym go podmienic z ty z poloneza, bedzie pasowal ?? ?

AndrewS - Nie Sie 12, 2007 22:28

czujnik bedzie pasowal od poloneza z silnikiem rovera
PHJOWI - Pon Sie 13, 2007 10:23

sprawdz układ podciśnienia czy jakiś wężyk się nie ukryszył zaczni szukać od komputera.
bear007 - Pon Sie 13, 2007 10:59

bigmunios napisał/a:
czujnik połozenia walu korbowego

właśnie to jest to co chciałem napisać włączając ten temat.. :lol:

Tomi - Pon Sie 13, 2007 11:11

bigmunios napisał/a:
sprawdziłem wszystko jeszcze raz, zmieniłem filtr paliwa, rozrzad ok, przewody ok, napiecie na wtryski ok12.7V, potem odkreciłesprawdziłem wszystko jeszcze roz, rozrzad ok, przewody ok, napiecie na wtryski ok ok 12.7V, potem odkreciłem wszystkie swiece, probowalem zapalic i powietrze z wszystkich wylotów tez ładnie tylko ze samo powietrze bez zpaliwa, nie mam LPG, nie przekreciłem silnika,paliwo tez mam, a co to jest ten wyłącznik bezwładnosciowy i gdzie on jest i jeszcze jedno jezeli faktycznie jest to wina komp to jest jakas mozliwosc jego naprawy, nie wiem usuniecia błedu itp.

[ Dodano: Wto Lip 03, 2007 3:57 pm ]
acha jeszcze jedno bardzo dziekuje ze zainteresowalo sie moim problemem tyle osob :grin:

Czy sprawdzałeś czujnik położenia wału? Jeśli jest walnięty, to auto nie dopali.

R-200 - Pon Sie 13, 2007 22:27

Jeśli jest iskra to czujnik jest dobry. Należy sprawdzić czy są kluczowane wtryskiwacze, jeśli nie to dlaczego.
AndrewS - Pon Sie 13, 2007 23:00

ten czujnik potrafi pasc na kilka sposobow u nas np. silnik bez problemu pracowal na wolnych obrotach, a nie dawal sie wkrecic na wyzsze ponad 1500
tak wiec nie mozna na 100% powiedziec ze jak jest iskra to czujnik jest dobry
bo u nas nawet silnik zapalal,a czujnik byl jednak zly

bigmunios - Sro Sie 15, 2007 15:16

nareszcie problem rozwiązany :mrgreen: podmieniłem czujnik położenia wału korbowego, i auto odpaliło!!! dziekuje wszystkim za pomoc