|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Rover serii 75, MG ZT - [R75] Przepływomierz powietrza.
Adiwu - Wto Lip 10, 2007 13:58 Temat postu: [R75] Przepływomierz powietrza. Witam!
Muszę wymienić przepływomierz powietrza i katalizator. Czy ktoś się orientuje jakie zamienniki będą pasować do Rovera75 1.8, bo u dealera to strasznie drogie, nie na moją kieszeń.
A może ktoś ma na sprzedaż?
Pozdrawiam
benio_bicos - Wto Lip 10, 2007 14:10
Może cos takiego
http://moto.allegro.pl/it..._promocja_.html
Zakupilem takowy i działa.Najlepiej przeslij im numer swojej przeplywki.
Adiwu - Wto Lip 10, 2007 14:23
Przepływomierz, który mi wskazałeś jest do dieseli, a ja ma benzynę, ale dzięki za pomoc.
benio_bicos - Wto Lip 10, 2007 14:36
Adiwu adres firmy:jest w czym wybierać
QAP EUROPE
ul. T. Wendy 15
81-341 Gdynia
MARCIN KRZESIŃSKI
tel. 606 859 823
058 621 78 36
Możesz podac nr swojej przepływki?
Adiwu - Wto Lip 10, 2007 17:23
Dzięki, zadzwonię, chociaż wśród obecnie wystawionych przepływomierzy tego sprzedającego na allegro nie ma nic dla mnie, ale warto się upewnić.
A gdzie katalizator najtaniej?
AndrewS - Wto Lip 10, 2007 19:36
jesli masz silnik 1.8 serii K to w nim nie ma przeplywomierza
piter34 - Wto Lip 10, 2007 19:38
AndrewS napisał/a: | jesli masz silnik 1.8 serii K to w nim nie ma przeplywomierza |
Święte słowa.
Rowan - Wto Lip 10, 2007 20:29
(Trochę OT) No wiecie są talenty, np. jeden gościu pyta mnie czy w moim R75 jest ogrzewanie
Adiwu - Wto Lip 10, 2007 21:02
Witam!
Dzięki chłopaki za sprowadzenie mnie na ziemię. Jesteście pewni na 100%?
Taką diagnozę postawił mój mechanik, chyba muszę go oświecić. Nawet pokazywał mi w którym miejscu się on znajduje. Co Wy na to?
A czy katalizator mogę wjąć na parę tygodni? (do czasu wymiany , jak będę w Polsce chcę to zrobić, bo tu w Anglii to zdecydowanie za drogo)
Rowan - Wto Lip 10, 2007 21:06
Co do przepływomierza to na 100% w 1.8 benzin serii K go nie ma. A jeśli chodzi o katalizator to nie jestem pewien ale wydaje mi się, że tak, najlepiej niech się wypowie wyższa instancja.
piter34 - Wto Lip 10, 2007 21:06
Adiwu napisał/a: | Jesteście pewni na 100%? |
1000%
Adiwu napisał/a: | A czy katalizator mogę wjąć na parę tygodni? (do czasu wymiany , jak będę w Polsce chcę to zrobić, bo tu w Anglii to zdecydowanie za drogo) |
Dlaczego chcesz wyjmować katalizator?
Co się w ogóle dzieje?
AndrewS - Wto Lip 10, 2007 21:12
Adiwu napisał/a: | Nawet pokazywał mi w którym miejscu się on znajduje. |
zaloze sie ze pokazal zespol przepustnicy, czyli silnik krokowy, a obok czujnik polozenia przepustnicy
Adiwu - Wto Lip 10, 2007 21:15
Mechanik powiedział, że na 100% katalizator jest do wymiany i że jak nie chcę go wymieniać teraz to lepiej wyjąć, bo w trakcie podróży do Polski może się zapchać.
P.s Tracę wiare w mechaników, a to niestety nasi rodacy i na dodatek mają mi za tydzień wymieniać uszczelkę pod głowicą niby z planowaniem, już się boję, ale nie mam większego wyboru. Robiłem kompresję i wyszło kiepsko tj. 1 i 4 po 10 barów, 2 i 3 po 7,5 bara. Poradźcie o co mam ich wypytać w tej kwestii, bo jestem skołowany.
piter34 - Wto Lip 10, 2007 22:56
Adiwu napisał/a: | Mechanik powiedział, że na 100% katalizator jest do wymiany i że jak nie chcę go wymieniać teraz to lepiej wyjąć, bo w trakcie podróży do Polski może się zapchać. |
Objawy jakieś są...?
Adiwu napisał/a: | Tracę wiare w mechaników, a to niestety nasi rodacy i na dodatek mają mi za tydzień wymieniać uszczelkę pod głowicą niby z planowaniem, już się boję, ale nie mam większego wyboru. |
Tzn. dzieje się coś oprócz tej słabej kompresji? (kompresję można tak zmierzyć, aby słabo wyszło...)
Adiwu - Sro Lip 11, 2007 08:38
Witam!
W tym przypadku to raczej nie kantują, bo mój silnik się trzęsie, ma zdecydowanie za niskie i falujące obroty, jest ociężały, strasznie słabo przyspiesza, jak czołg.
A na dodatek głowica już wcześniej była naprawiana przez angielskich fachowców.
Już wymieniłem świece, sonde lambda, nawet na komputerze nic nie wyszło.
A co do przepływomierza, to załączam zeskanowane zdjęcia.Pokazał mi ta część pod 5, to co to właściwie jest?
piter34 - Sro Lip 11, 2007 11:56
Adiwu napisał/a: | A co do przepływomierza, to załączam zeskanowane zdjęcia.Pokazał mi ta część pod 5, to co to właściwie jest? |
To jest silnik krokowy.
Adiwu napisał/a: | W tym przypadku to raczej nie kantują, bo mój silnik się trzęsie, ma zdecydowanie za niskie i falujące obroty, jest ociężały, strasznie słabo przyspiesza, jak czołg. |
Za takie objawy katalizatora bym nie podejrzewał.
Adiwu napisał/a: | A na dodatek głowica już wcześniej była naprawiana przez angielskich fachowców. |
Tutaj bym raczej szukał przyczyny.
Zrób tak. Niech wywalą katalizator. Jeżeli nie będzie poprawy, to niech montują z powrotem (oczywiście na ich koszt, bo diagnoza błędna). Tak samo z krokowcem.
Senn - Sro Lip 11, 2007 12:09
To jest silnik krokowy. AndrewS bingo
soulz - Sro Lip 11, 2007 12:34
witam.
mój R75 1.8 miał/ma podobne objawy, troche jest mułowaty. ale do czego zmierzam. otóż, nie chcę nikogo dołować, ale ostatnio robiłem głowicę, bo się grzał. najpierw wymieniono uszczelkę, ale dalej się grzał więc została w końcu wymieniona cała głowica bo stara była pęknięta. po złożeniu do kupy całego silnika okazało się że na 2 i 3 cylindrze było sprężanie 7, a na 1 i 4 po 11 (tak jak u ciebie). po tym wymieniłem też pierścienie i tuleje w cylindrach 2 i 3. sprężanie podobno jest już ok na wszystkich cylindrach. silnik może pracuje troche równiej ale rakieta to to nie jest, dalej jakiś mułowaty. narazie jeżdżę i testuję jak wszystko chodzi.
pozdrawiam
ps. trzymajcie się z daleka od firmy Bialmot z Białegostoku (ASO Rovera)
Adiwu - Sro Lip 11, 2007 12:39
A co do głowicy, to ile można planować? I jak te śruby mają być dokręcone?
Sorki za te głupie dla was pytania, ale chcę wszystko wiedzieć zanim zaczną, żeby im powiedzieć jak powinno być, bo znowu coś spie...
I co jeszcz powinienem wiedzieć?
Pozdrawiam
soulz - Sro Lip 11, 2007 12:45
głowicę można splanować o 0,2mm, u mnie tą pękniętą jak wkładali bez sprawdzania czy jest szczelna, to splanowali o 0,7mm. Ta nowa nie wiem. Blok silnika splanowali o 1,2mm i wszystko chodzi. Dokręcanie śrub to 20Nm i 180st. i znowu 180st o ile dobrze pamiętam. Proponuję użyć nowych śrub, bo u mnie jedna ze starych pękła przy dokręcaniu.
Na wszelki wypadek przy planowaniu głowicy sprawdź czy blok jest prosty.
Senn - Sro Lip 11, 2007 12:52
soulz, czy moglbys mnie poinformowac ile dales za pierscionki i tuleje?
piter34 - Sro Lip 11, 2007 13:40
soulz napisał/a: | ps. trzymajcie się z daleka od firmy Bialmot z Białegostoku (ASO Rovera) |
Wystawiłeś opinię na stronie?
AndrewS - Sro Lip 11, 2007 13:50
moze oni przed robota niech przeczytaja chociaz serwisowke z poldorovera
Adiwu - Sro Lip 11, 2007 18:29
Czołem Roveromaniacy!
Rozmawiałem z moim mechanikiem. To co on nazywa "przepływomierzem powietrza" okazało się przepustnicą! Powiedział mi jak to sprawdzić. Przy włączonym silniku odłączyłem wtyczkę, która znajduje się obok przepustnicy i praca silnika się ustabilizowała - z 600 obrotów wskoczył na 1000. Czyli facet ma rację i nie robi mnie w bambuko. Zasugerowałem mu czyszczenie, a on stwierdził, że jego zdaniem nic to nie pomoże, bo to prawdopodobnie jest usterka elektryczna. A żeby to sprawdzić na 100% musi znać fabryczne parametry przepustnicy w moim Roverku. Czy ktoś może mi pomóc w tym temacie?
Jeszcze jedno: mechanik powiedział, że on nie robiłby planowania bloku, bo jego zdaniem taka usterka jest mało prawdopodobna, bo mój silnik się nie przegrzewa i w związku z tym blok silnika, który jest żeliwny nie powinien być uszkodzony. Co Wy na to?
Pozdrawiam
piter34 - Sro Lip 11, 2007 18:54
Adiwu napisał/a: | Przy włączonym silniku odłączyłem wtyczkę, która znajduje się obok przepustnicy |
Gdzie ta wtyczka? Z przodu, tyłu, z prawej, lewej?
Może tu chodzi o czujnik położenia przepustnicy?
Adiwu napisał/a: | A żeby to sprawdzić na 100% musi znać fabryczne parametry przepustnicy w moim Roverku. |
Zupełnie nie rozumiem o co mu chodzi z tymi "fabrycznymi parametrami" przepustnicy...
Adiwu - Sro Lip 11, 2007 19:20
Witam!
Na wcześniej załączonym zdjęciu jest to część nr 6, a ta wtyczka to jest z przodu, patrząc od frontu, przed przepustnicą. A co do tych parametrów to już raczej zbędne, bo właśnie kupiłem nową przepustnicę na e-Bayu. Ile w Polsce kosztuje nowa? Ja dałem 40 funtów, czy to dobra cena?
piter34 - Sro Lip 11, 2007 20:06
Adiwu napisał/a: | Na wcześniej załączonym zdjęciu jest to część nr 6, a ta wtyczka to jest z przodu, patrząc od frontu, przed przepustnicą. |
A zatem możesz założyć krokowca od innego modelu. On sobie sam nastawy dobierze odpowiednie. Nie trzeba znać żadnych "fabrycznych parametrów".
Kupiłeś przepustnicę z silnikiem krokowym, czy samą przepustnicę?
Adiwu - Sro Lip 11, 2007 20:12
Samą przepustnię.
piter34 - Sro Lip 11, 2007 20:35
Adiwu napisał/a: | Samą przepustnię. |
No to na nic Ci ona, skoro krokowiec jest padnięty (znaczna zmiana pracy po odłączeniu wtyczki)...
Krokowca MOŻNA czyścić!
Nie odpowiada on za przyspieszanie (a podobno z tym u Ciebie cienko również)
Adiwu - Sro Lip 11, 2007 21:14
Po wyciągnięciu wtyczki z przepustncy jest znaczna różnica(silnik się nie trzęsie i obroty wzrosły) , a po wyciągnięciu wtyczki z krokowca absolutnie nic sie nie dzieje.
A to słabe przyspieszenie to chyba wina głowicy.
AndrewS - Sro Lip 11, 2007 22:18
Adiwu napisał/a: | w związku z tym blok silnika, który jest żeliwny nie powinien być uszkodzony |
blok jest aluminiowy
chyba ze chodzilo mu o tuleje to faktycznie sa zeliwne
piter34 - Sro Lip 11, 2007 23:02
Cytat: | Po wyciągnięciu wtyczki z przepustncy jest znaczna różnica(silnik się nie trzęsie i obroty wzrosły) |
Wyrażasz się bardzo nieprecyzyjnie. Przyznam, że się gubię w Twoich mylących zeznaniach.
Wygląda na to, że padł Ci czujnik położenia przepustnicy (skoro taka różnica jest po wypięciu wtyczki).
Adiwu napisał/a: | a po wyciągnięciu wtyczki z krokowca absolutnie nic sie nie dzieje. |
A przed chwilą z Twoich wypowiedzi rozumiałem zupełnie co innego.
Adiwu napisał/a: | A to słabe przyspieszenie to chyba wina głowicy. |
Czyli w końcu nie katalizatora???
To nie na moje nerwy.
soulz - Pią Lip 13, 2007 18:15
piter34 napisał/a: | soulz napisał/a: | ps. trzymajcie się z daleka od firmy Bialmot z Białegostoku (ASO Rovera) |
Wystawiłeś opinię na stronie? |
wystawię jak się zakończy cała sprawa, gdyż nadal się toczy. ale to długa historia. opiszę wkrótce.
|
|