Zobacz temat - [R420] Przygasa silnik przy rozgrzanym silniku
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Przygasa silnik przy rozgrzanym silniku

kvs - Nie Lip 22, 2007 19:47
Temat postu: [R420] Przygasa silnik przy rozgrzanym silniku
Witam,

Mam dziwny problem, polega on na tym, że podczas gdy silnik jest rozgrzany to w sytuacji np. dojazdu do świateł i wyrzuceniu biegu na luz obroty spadają krótkotrwale poniżej nominalnej wartości ok 850 RPM. Problem ten występuje zwłaszcza gdy mam włączoną klimę. Na benzynie również ten problem występuje zatem nie sądzę aby był to problem z instalacją LPG i przyuważyłem to jeszcze przed założeniem gazu, (aczkolwiek na gazie jest ten problem znacznie bardziej się objawia).
Silnik nie gaśnie za każdym razem przy wyrzuceniu na luz, gdy jest OK to po wyrzuceniu na luz obroty sobie spadają do ok 850 rpm a gdy opisywane powyżej zjawisko występuje, to wygląda to tak, że obroty po wyrzuceniu na luz sobie spadają i zamiast się zatrzymać w okolicach 800-900RPM wskazówka obrotomierza spada do ok 500 RPM i potem wzrasta do ok 800-900RPM nieraz momencie spadku obrotów silnik gaśnie - na szczęście rzadko. Problem ten jak napisałem wyżej nie występuje zawsze. Regułą jest, że nigdy się to nie zdarzyło na zimnym bądź rozgrzewającym się silniku. Silnik raczej się nie przegrzewa bo słyszę, że co pewien czas wentylator się załącza a wskazówka temperatury maksymalnie dochodzi do połowy skali.
Kolejna ciekawa rzecz jaką zauważyłem: jeśli wyłączę rozgrzany silnik, np stanę na chwile na parkingu i za ok 5 minut odpalę, to przez pewien czas tj ok 2 minut występuje zjawisko, które polega na tym, że gdy zaczynam jechać powoli na jedynce i zmieniam na dwójkę to obroty spadają tak jakby silnik chciał zgasnąć - czyli to samo co przy dojeździe do świateł i wyrzucaniu na luz ale dużo bardziej odczuwalne - po paru min ustępuje. (takie właśnie objawy zauważyłem jeszcze przed montażem LPG)
Trochę przeszukałem forum ale nic ciekawego nie znalazłem, może to silnik krokowy? Ale z postów na temat problemów z silnikiem krokowym wynika, że na jałowym biegu obroty są niestabilne co u mnie nie występuje.
Dodam jeszcze że filtr powietrza niedawno wymieniałem.

chrupol - Nie Lip 22, 2007 22:24

mam to samo i chyba 100 innych osob tez

to jakas znana i usterka pewnie ktos wie ale jakos nie uzyskalem odpowiedzi konkretnej
ja mialem tak, ze mi gasl w trasie przy predkosci 100 km na zakretach i to jest hardcore

na szczescie udalo mi sie to jakos wyeliminowac nie w 100% ale przynajmniej tak, ze mi nie gasnie w trasie, wyczyscilem pipek w silniku krokowym odpowiadajacy za ruszanie przepustnica

kvs - Nie Lip 22, 2007 22:58

No cóż, poczekamy może ktoś jeszcze coś mądrego napisze ;]
sTERYD - Nie Lip 22, 2007 23:04

moim zdaniem powinno pomóc właśnie czyszczenie przepustnicy i silnika krokowego, no chyba, że jest już tak martwy, że będzie wymagał wymiany, ale na początek bym wyczyścił.
Możesz jeszcze przed wszystkim spróbować zresetować nastawy krokowca (na zgaszonym silniku kluczyk w pozycję zapłon i gaz 5 razy do deski).

kvs - Pon Lip 23, 2007 20:19

Poszedłem dziś po pracy podłubać trochę przy Roverku, rozebrałem silnik krokowy, przeczyściłem gruntownie "pipsztak", tulejkę krzywki i osłonkę gumową, wykonałem procedurę kalibracji silnika krokowego i pierwsze wrażenie jest takie, że prawdopodobnie to coś pomogło. Czy pomogło w 100% to się okaże po kilku dniach jazdy po mieście z włączoną klimą i w korkach. Generalnie mechanizm silnika krokowego nie był wcale w najgorszym stanie, ale stwierdziłem że "pipsztak" poruszał się z niewielkim oporem, po przeczyszczeniu porusza się znacznie lepiej :>
Skręciłem całość spowrotem, skalibrowałem i odpaliłem. Poczekałem aż silnik się nagrzeje do załączenia się wentylatora i zacząłem pierwsze obadywanie efektów pracy. Stwierdzam że jest inaczej jak przed przeczyszczeniem.
Zauważyłem 2 zasadnicze zmiany:
1.) Poprzednio, gdy silnik pracował na wolnych obrotach na gazie i przełączyłem na benzynę, to obroty silnika nieznacznie wzrastały, po przełączeniu abarot na gaz - lekko spadały, teraz obroty są niemal identyczne i nie zauważam wyraźnego drgnięcia wskazówki obrotomierza podczas przełączania gaz/benzyna.
2.) Poprzednio gdy silnik był rozgrzany i pracował na wolnych obrotach to po właczeniu klimy obroty lekko spadały (na zdrowy chłopski rozum wydaje się to normalne - wkońcu większe obciążenie silnika, ale tu na forum w jednym wątku /nie podam teraz odnośnika/ ktoś pisał że powinno być odwrotnie), teraz po wykonaniu próby jednoczesnego włączenia świateł mijania razem z klimą zauważam delikatny wzrost obrotów silnika - czyli niby teraz jest wszystko OK. Po wyłączeniu zaś klimy i świateł jednocześnie obroty początkowo na krótką chwilę wzrastają prawie do 1000RPM i po kilku sekundach spadają do swojej wartości nominalnej.

Jakoś nie miałem dziś chęci aby pojeździć po mieście i potestować. Za kilka dni się okaże na ile to pomogło i dam znać na forum.

sTERYD - Pon Lip 23, 2007 20:27

kvs napisał/a:
2.) Poprzednio gdy silnik był rozgrzany i pracował na wolnych obrotach to po właczeniu klimy obroty lekko spadały (na zdrowy chłopski rozum wydaje się to normalne - wkońcu większe obciążenie silnika, ale tu na forum w jednym wątku /nie podam teraz odnośnika/ ktoś pisał że powinno być odwrotnie)

właśnie to jest prawidłowa reakcja silnika krokowego na zwiększenie obciążenia silnika - wzrost obrotów biegu jałowego (ma to właśnie zabezpieczyć Cię przed zgaszeniem silnika przy ruszaniu ;) )

kvs - Czw Lip 26, 2007 17:39

Muszę stwierdzić że czyszczenie silnika krokowego + kalibracja rozwiązało mój problem :) Przez kilka dni jazdy nie zaobserwowałem ani razu spadnięcia obrotów poniżej ok 850rpm przy włączonej klimie.
krawy1 - Sob Lip 28, 2007 23:33

Witam
Bardzo bym prosił o porade jak skalibrować silnik krokowy.

kvs - Sob Lip 28, 2007 23:36

krawy1 napisał/a:
Witam
Bardzo bym prosił o porade jak skalibrować silnik krokowy.

Przecież w tym wątku masz napisane :)
sTERYD napisał/a:
Możesz jeszcze przed wszystkim spróbować zresetować nastawy krokowca (na zgaszonym silniku kluczyk w pozycję zapłon i gaz 5 razy do deski).

Silnik krokowy po tej operacji powinien się załączyć, w rezultacie "pipsztak" wysunie się do oporu i schowa. Całość trwa ok 30 sek.

Paul - Sob Lip 28, 2007 23:38

krawy1 napisał/a:
Bardzo bym prosił o porade jak skalibrować silnik krokowy.

Przeczytaj wątek, w którym zadałeś to pytanie :P Masz dokładny opiś w poście Steryda.