Zobacz temat - [R420] Wymiana sprzęgła
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R420] Wymiana sprzęgła

sebaengland - Wto Lip 24, 2007 22:42
Temat postu: [R420] Wymiana sprzęgła
Witam!!
potrzebuje porady na temat wymiany sprzegla w rover 420 benzna, 1996 rok.
Jesli ktos juz sam wymienial spęrzglo w tym modelu samochodu, prosze o udzielenie kilku porad na ten temat.
Chcial bym wiedziec czy samodzielna wymiana sprzegla jest trudna.
Mam juz zakupione sprzeglo marki Luk i chcialbym je sam wymienic.


Jesli ktos pomoze mi bede bardzo wdzieczny.

piter34: poprawiłem temat wątku. następnym razem podawaj model i rocznik samochodu w nawiasach kwadratowych.

ADAM1 - Wto Lip 24, 2007 23:17

Nie jest to trudne jezeli posiadasz conajmniej kanal , lub najazd i odpowiednie klucze.

Bedziesz musial zdemontowac skrzynie biegow, a co za tym idzie - po czesci rozmontowac zawieszenie w celu demontarzu polosi. Nie jest to trudna operacja, tylko pracochlonna. Dobrze jak by byl z toba ktos, kto juz to robil.
Najwazniejsza czescia operacji, badzie idealnie ustawienie tarczy sprzeglowej(osiowo) pomiedzy dociskiem, a kolem zamachowym

Tomi - Sro Lip 25, 2007 00:25

ADAM1 napisał/a:
Nie jest to trudne jezeli posiadasz conajmniej kanal , lub najazd i odpowiednie klucze.

Bedziesz musial zdemontowac skrzynie biegow, a co za tym idzie - po czesci rozmontowac zawieszenie w celu demontarzu polosi. Nie jest to trudna operacja, tylko pracochlonna. Dobrze jak by byl z toba ktos, kto juz to robil.
Najwazniejsza czescia operacji, badzie idealnie ustawienie tarczy sprzeglowej(osiowo) pomiedzy dociskiem, a kolem zamachowym


Wydaje mi się, że równie ważne, jest podwieszenie silnika (lub podparcie), gdyż w momencie zdemontowania skrzyni można je uszkodzić. Wtedy oszczędność może okazać się droga...

ADAM1 - Sro Lip 25, 2007 17:34

Tomi napisał/a:
Wydaje mi się, że równie ważne, jest podwieszenie silnika (lub podparcie), gdyż w momencie zdemontowania skrzyni można je uszkodzić. Wtedy oszczędność może okazać się droga...


Masz racje, to sie rozumie "samo przez sie" , dlatego o tym nie wspomnialem :wink: