pelee - Nie Lip 29, 2007 12:31 Temat postu: [Freelander] Dziwne odgłosy wału napędowego Mam pytanko czy ktos moze wiedziec co to za odgłosy wału jakby ocieranie w okolicach krzyni biegów  Mysłałem ze to podpora wału w tylniej części i ja wymieniłem ale sie okazało ze to nie to. Pomocy bo z tym nie da sie jezdzic. pozdrawiam
piter34 - Nie Lip 29, 2007 15:41 pelee, poczytaj proszę zasady kącika (jest wątek podwieszony na górze spisu tematów) i popraw temat swojego wątku... sTERYD - Nie Lip 29, 2007 16:14
Trudno wyczuć tak na odległość. Może coś tam poprostu ociera o wał, a może łożysko na wyjściu ze skrzyni, a może coś (jakiś wiórek, albo kamyk) wlazło pod uszczelniacz  .
Najprościej chyba zdiagnozujesz na podnośniku słuchając od spodu jak ktoś "jedzie" 
ppawlow - Nie Lip 29, 2007 19:22 Temat postu: Re: dziwne odgłosy wału freelander
W okolicy skrzyni znajduje się reduktor. Sprawdź wycieki, poziom oleju w reduktorze. Serwis zaleca uzupełnianie oleju w reduktorze i w tylnim moście co 11 tys km. Podobno jak jest za mało oleju to zaczyna hałasować ale osobiście tej pogłoski nie miałem okazji sprawdzać. Pozdrawiam Paweł Rover 420Sdi, 98r, 200tys Land Rover Freelander, 2004r pelee - Pon Lip 30, 2007 19:09 dzieki wielkie musze wiec pojechac na jakis podnosnik a wycieki mam z tylnego reduktora, tylko powiedz jak mam to uzupełnic i jaki olej nalac. Mam jeszcze jedno pytanko byłem dzis w terenie i mi sie zawiesił samochodzi i zastanawiam sie dlaczego wszystkie koła sie nie kreca jak jest 4x4, no chyba ze ja czegos nie rozumiem w 4x4. dzieki sTERYD - Pon Lip 30, 2007 19:54 A słyszałeś o czymś takim jak mechanizm różnicowy (a dokladniej mechanizm mostu tylnego/przedniego)
Kiedy jakieś koła nie są obciążone to one się kręcą, a te obciążone nie, chyba, że masz kontrolę trakcji 
pelee - Pon Lip 30, 2007 21:00 tak kontrole mam piter34 - Pon Lip 30, 2007 21:13 pelee, właśnie dostałeś ostrzeżenie za ignorowanie zasad kącika oraz ignorowanie upomnień moderatora Proszę ostatni raz, zmień tytuł wątku na zgodny z zasadami kącika. bartko100 - Pon Lip 30, 2007 21:30 Kolego jak masz wycieki to koniecznie natychmiast uzupełnij olej może być do reduktora mobil shc 75w90, najczęściej z reduktora puszcza na o-ringu łączącym skrzynie z reduktorem ,być może wystarczy dokręcić śruby reduktora bo często się same luzują . Jak masz trakcję sprawną to powinna ci w trakcie uśliżgu zapalać kontrolka na tablicy , jeśli ci się zapala a koła się nie kręciły to całkiem pewne że wiskoza ci rozleciała się i tył nie ma napędu. Jeszcze jedno do mostu ten sam olej co reduktor a skrzynia TYLKO TEXACO MTF94 mają koledzy na forum lub w servisie, i w tych trzech przekładniach co 10kkm wymiana a napewno pojeździ długo. A jak masz skręcone koła do oporu i ruszasz do tyłu lub do przodu i wciskasz pedał sprzęgła i auto staje? jak tak to wiskoza dobra jak nie ma oporu to padaka. Odpisz co tam u ciebie z wiskozą, i popraw temat bo piter ci zablokuje ( w nawiasie kwadratowym marka model silnik a poza nawiasem temat) ppawlow - Wto Lip 31, 2007 10:20
ESP czyli kontrola trakcji włącza się powyżej 50 km/h. Pozdrawiam Paweł Rover 400Sdi, 98r, 200tys Land Rover Freelander, 2004r sTERYD - Wto Lip 31, 2007 11:50
 chyba poniżej 
Paul - Wto Lip 31, 2007 13:27
Poniżej to po co? 
bartko100 - Wto Lip 31, 2007 15:09 Włącza sie kontrola trakcji napewno poniżej 50km/h, po to nawet aby nie zawisł kolega nasz tak jak napisał gdy jedno z przodu i jedno z tyłu koło się kręci sTERYD - Wto Lip 31, 2007 18:20
chociażby żebyś mógł ruszyć na lodzie
Paul - Wto Lip 31, 2007 19:39
Fakt, nie zakumałem 
Sledzik - Wto Lip 31, 2007 20:21
Ech ech ech Panowie! ESP to nie kontrola trakcji. ESP to system stabilizacji toru jazdy. A kontrola trakcji ma skrót TC i działa cały czas szczególnie przy niskich prędkościach gdy koła zaczynają się ślizgać. bartko100 - Wto Lip 31, 2007 20:43 Właśnie to samo miałem napisać koledzy mylą TC z ESP Paul - Wto Lip 31, 2007 20:49 Heh, faktycznie. Teraz wszystko jasne 
pelee - Sro Sie 01, 2007 07:55 A co do mojej usterki to oleje jade kupic  i wezme sie wreszcie za robote. Jeszcze jedo, przy ruszaniu na skreconych kołach najczęsciej w prawo mam stuki w tylnej czesci(chyba reduktor) czy to moga byc te wiskozy do wymiany
[ Dodano: Sro Sie 01, 2007 9:19 am ] koledzy a tak ja w/w to co ta wiskoza i ile mnie o moze kosztowac bo jak sie przekonałem to zamienniki to ciezko zakupic. bartko100 - Sro Sie 01, 2007 16:33 wiskoza jest jedna i mieści sie na wale napędowym miedzy dwoma podporami , odpowiedz czy ci hamuje na skręconych kołach, a to co stuka to mogą być przeguby na tylnich półosiach. opisz dokładniej dzwięki i objawy ppawlow - Sro Sie 01, 2007 19:57 Według książki serwisowej uzupełniamy olej co 20 tys km (nie wymieniamy): - reduktor Texaco S5 75W/90 - tylni most 80W/90 Według serwisu Rovera (źródło Morgan Car Systems) wymieniamy olej co 50 tys km. Reduktor to najsłabsze ogniwo tego samochodu więc lepiej nie żałować tych paru złociszy. Do reduktora wchodzi 1.1l, do tylnej przekładni 0.83l. Pozdrawiam Paweł Rover 400, 98r, 200tys Land Rover Freelander, 2004r pelee - Czw Sie 02, 2007 10:42 No to tak juz wszystko wiem: przy skreconych kołach jak ruszam to tak jak by trzymały tylne koła a ojawa znika jak tylko wyprostuje kierownice a odgłos jest jak bys młotem walił w tylny most. A co do moich odgłosów w okolicach skrzyni to mi sie rozp... przekładnia ta koło skrzyni tak stwierdził mechanik po sprawdzeniu oleju bo jest metny i zabrudzony jakimis syfami. Prosze o pomoc co mam zrobic z ta przekładnia kupic uzywke czy ja rozebrac i zobaczyc jakie czesci potrzeba i gdzie je kupic
Ps.Jeszcze nie zaczalem jezdzic a juz sie sra. Pozdro bartko100 - Czw Sie 02, 2007 21:03 tylny most masz podwieszony na trzech poduszkach , może któraś sie rozleciała, a być może te odgłosy pochodzą z reduktora i po wale przenoszą sie na most( reduktor to to coś przyczepione do skrzyni). Uzywany reduktor kosztuje ok3000zł,jeśli chcesz naprawiać to tu http://www.landrover.ig.pl Tak to jest jak sie zapomina co to jest olej , kapie niech kapie sobie....Te walenie z tyłu to raczej napewno poduszki dwie są od góry jedna z przodu , wez ręką poruszaj mostem góra dół i zobaczysz. Poprawiłem strone pelee - Czw Sie 02, 2007 21:22 tak masz racje to reduktor i znalazłem za 2400 co to za cena, a ta stronka nie działa moze mi podasz nr tel, a olej to poprzedni urzytkownik nie wymieniał. Dzwoniłem do goscia co sprzedaje czesci do Land Rovera i powiedział ze do 2001 roku szły wadliwe reduktory i sie nie da naprawić. A co do tylneg mostu to wydaje mi sie ze sa te podpory sa dobre bo juz jedna wymieniałem. bartko100 - Pią Sie 03, 2007 15:32 podpory masz na wale, one też mogą walić, ale poduszki pod mostem z tyłu wydają taki dzwięk jak opisujesz, sprawdź dobrze , poruszaj góra dół w różnych miejscach pelee - Pią Sie 03, 2007 20:31 kolego podaj mi adres lub telefon do tego warsztatu co naprawia reduktor bartko100 - Pią Sie 03, 2007 20:56 (061) 663-50-50 pelee - Sob Sie 04, 2007 21:16 dzieki wielkie |
