Zobacz temat - Obszywanie kierownicy - jak to rozebrać?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning wizualny - Obszywanie kierownicy - jak to rozebrać?

Zientas - Pią Sie 17, 2007 14:47
Temat postu: Obszywanie kierownicy - jak to rozebrać?
Witajcie!

Oryginalnie moja kierwonica jest "drewniano" - skórzana. Niestety "derwno" zaczęło się łuszczyć i wyglądało bardzo nieestetycznie więc na szybko owinąłem tę część... taśmą izolacyjną. Zamierzam jednak obszyć skórą całość i tu powstaje moje pytanie. Czy jest możliwość dojścia/wymontowania przycisków klaksonu żeby tam ładnie wykończyć i żeby nie było śladu? Rozważam też opcję zakrycia tych przycisków nową skórą, ale wolał bym żeby było w miarę oryginalnie. Co radzicie?

pawciu87 - Pią Sie 17, 2007 16:02

nie wiem jak chcesz obszyc skora takze to czesc drewniana... z tego co wiem typ kierownicy ktora masz jest jednak grubszy niz zwykla skorzana kiera w R600 - nie wiem jak to bedzie po obszyciu wygladac :> ja po prostu kupilbym jakas kiere z allegro w skorze, i najwyzej obszyl jeszcze raz jakby byla w zlym stanie :wink:
Zientas - Pią Sie 17, 2007 20:36

...ale moja jest tak ładnie profilowana, a te z netu nie :razz: Z różnicą grubości nie będzie problemu. Najgorsze właśnie jest obszyć/schwać skórę przy przyciskach klaksonu i dlatego pytam jak to rozebrać.
Tomaszi - Pią Sie 17, 2007 23:44

Mam ten sam problem, te piękne ala drewienko złuszcza się okropnie. Tylko że mi się akurat podoba ten efekt drewniano skórzany na kierce dlatego od jakiegoś czasu usilnie szukam takiej samej w super stanie, A TA uciekła mi z przed nosa :(
O obszywaniu kierownicy znajdziesz w TYM temacie Brt'a. No i nie jestem pewien czy to taki dobry pomysł, może nie tyle co pomysł co sprawa wykonania, obszywać całość również tam gdzie klakson.
Przyciski sam próbowałem ostatnio wyjąc z zamiarem podglądu jak tam wstawić sterowanie radiem, ale ni w pięć ni w dziewięć nic nie wyszło z tego. Widać, że są one na wtrzask ale jak podważałem jedną stronę to druga uciekała w dół i było za mało mało miejsca na podważenie, w końcowym efekcie spasowałem. Może kiedyś na spokojnie się tym zajmę, tylko wpierw muszę mieć nową. Nawet pokuszę się o odcięcie tej gumy w miejscu łączenia... ;)