Zobacz temat - [R600] Problem z elektryą
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Problem z elektryą

pawciu87 - Pon Paź 08, 2007 08:08
Temat postu: [R600] Problem z elektryą
Mianowicie problem wyglada tak: wczoraj wieczorem przymierzylem sie do wymiany galki na podswietlana w moim roverku. Zdemontowalem caly tunel srodkowy, wymienilem przy okazji mieszek, kable od galki podlaczylem jeden do zaroweczki od popielniczki, drugi natomiast do masy(ramy samochodu). I od tego momentu kiedy wylaczam zaplon kasuje mi sie cale ustawienie radia,wylacza sie zegar oraz cale poprzednie ustawienie klimatronica. Nie wiem co moze byc przyczyna - nic wiecej w elektryce nie bylo grzebane. Dzisiaj jeszcze raz rozebralem wszystko i wyciagnalem kabelki od galki myslac, ze przyczyna jest "masa". Jednak caly czas jest ten sam obiaw. Odlaczylem klemy od akumulatora i po kilku minutach podlaczylem je znow, lecz ciagle jest to samo. Czyzby jakies zwarcie? bezpiecznik? Nie mam pojecia,poniewaz nie znam sie na elektryce... teraz stoi na podworku z calymi bebechami na wierzchu i nie wiem co zrobic :cry: Czy ktos moglby mi pomoc ? :neutral: :/
jarekft - Pon Paź 08, 2007 08:28

Witam ,, naprawde dziwne ale czy podłączaleś kabelki zgodnie ze schematem jeżeli galka ma byc załanczana razem ze światłami to podłącz do plusa i minusa oświetlenia zapalniczki
lub do oświetlenia przycisków el szyb, niewiem jak to jest ale jak u żony w aucie (mitsubishi)chciałem cokolwiek podłączyc to musiałem własnie w taki sposób inne podłączenuia niewchodziły w gre bo albo obroty szalały albo światła niedziałały(przy mątażu halogenów)mialem takie siupy a jak podłaczyłem bezpośrednio pod wiązke to wszystko bylo ok oczywiscie potem klema minusowa na minuute musiała być zdjęta i ponowne ustawianie kompa ale to inna historia i zasada niż w naszych Roverkach


ps:niedawno pisałem gdzie znajduje sie centralka czujnika wstecznego (prkowania)w moim roverku bo mi niedziala i co sie okazało kabel minusowy od centralki podłaczony był do masy auta jak podłaczyłem pod wiązke światła wstecznego zaczeło działac i nawet samodiagnoza działa :roll:

pawciu87 - Pon Paź 08, 2007 09:00

musze to sprawdzic, ale dziwne jest to ze nawet jak juz odpialem wszystkie kabelki od galki to nadal zegarek,radio,clima - wszystko sie resetuje. A kabelek jeden podpialem od zaroweczki od oswietlenie, a drugi do masy ... :/
macenty27 - Pon Paź 08, 2007 23:09
Temat postu: Macenty27 [r400-1.6 16v 96r]
Witam.Ja mam dokladnie takie same objawy po tym jak podłączyłem w mojej 416stce zestaw głośno mówiącego.Czesto jest tak ze po powrocie do auta zegarek i ustawienia radia mam zresetowane.Baa zdarza sie nawet ze mam problem z otwarciem autka pilotem.Oczywiscie po kilku chwilach wraca wszystko do normy ale fakt jest faktem ze dzieją sie takie cyrki.Wszytsko podłączone jest zgodnie z instrukcja.Plus-do klemu aku.Minus-do masy.ItD.Momentami mam juz tego dosyc.Poradzcie co robic w takiej sytuacji.Nie znam zadnego speca w warszawie od tego typu rzeczy.Macenty27
pawciu87 - Wto Paź 09, 2007 06:44

teraz to juz calkowita klapa.... bylem u elektryka -sprawdzil wszystkie bezpieczniki i byly ok... a jak wyjezdzalem od niego... wogole juz wszystko zgaslo w panelu srodkowym...radio,zegarek,klima, nie daja znaku zycia.... teraz stoi na podwoku i na czwartek jestem umowiony z elektromechanikiem zeby zostawic auto u niego... :cry:
Zientas - Wto Paź 09, 2007 15:27

Bezpieczniki pod machą po lewej stronie też sprawdzone? Moim zdaniem, masz jakąś zwarę lub coś nie teges z wiązkami el. za radiem (przerabiałem to ostatnio). Tam się jakoś dodatkowy "+" pojawia z wiązki od sterowania anteną automatyczną, jakieś tam cuda wianki, nie wiem ale działa, a kabelki i kostki miałem w opłakanym stanie (ponacinane, przyskrzyniane, poucinane itp.) W podświetleniu gałki masz diodę czy żaróweczkę? Bo jeśli diodę to pamiętaj, że tam akurat "+" musi być na odpowiednim biegunie diody.

Pozdrawiam!

pawciu87 - Wto Paź 09, 2007 16:07

tez byly sprawdzane, a w galce mam diody... i pewnie jest jakas zwara, ale nie mam pojecia co, nawet teraz nie jezdze, bo panel od climatronica jest wyciagniety, schowek zdjety, tunel srodkowy tez, a nie oplaca sie zakladac do czwartku jak i tak trzeba bedzie to rozbierac... :sad:

piter34: Posty dot. demontażu plastików tunelu środkowego wydzielono do nowego wątku