ck1346 - Wto Paź 09, 2007 17:20 Temat postu: [R400] Wariujący alarm Jak w temacie mam problem z samo włączającym się alarmem trochę czytałem i wiem że może to być któryś z czujników drzwi/klapy/bagażnika lub przetarcie się izolacji przewodów elektrycznych w wiązce przewodów ukrytej w gumowej osłonie po prawej stronie tylnej klapy, i za parę dni wybieram się do elektronika z tym. Chciałbym się zapytać o 2 sprawy: 1. Jestem z podkarpackiego i czy ktoś z tego województwa lub sąsiednich miał taki problem, jeśli tak to proszę o dane serwisu gdzie naprawiali, 2. Jeśli elektryk nie dojdzie co to jest co czy jest możliwość całkowitego wyłączenia alarmu, ewentualnie wymiany na inny ? Bardzo proszę o sugestie. piter34 - Wto Paź 09, 2007 17:39
Nie zakładaj najgorszego. Alarm nie włącza się bez powodu. W przypadku gdyby jednak np. centralka padła, to nie da się jej wyłączyć, bo ona robi jednocześnie za moduł immo oraz alarm. Trzeba byłoby zakupić komplet centralka + piloty. sTERYD - Wto Paź 09, 2007 20:17 spróbuj sam wyczyścić wszystkie czujniki otwarcia drzwi a potem posprawdzać czujniki klapy i maski, to parę minut roboty, a jak zrobi to za Ciebie alarmiarz to Ci odpowiednio policzy 
jeśli chodzi o wiazkę klapy to dotyczy serii 200 u w 400 możesz sprawdzić, ale wątpię żeby coś się tam działo, chyba, że ktoś Ci grzebał
hanka - Sob Lis 03, 2007 19:29 kolego ja szukałem przez pół roku i rozebrałem pół samochodu. wkońcu jednak znalazłem, problemem było gniazdo z przewodami do drzwi kierowcy. Po wyciągnięciu wtyczki i przeczyszczeniu wszystkich styków, problem zniknął i już mam spokój dobre 8 miesięcy. ck1346 - Sob Lis 03, 2007 20:02 hmm w moim przypadku był to jeden z czujników w drzwiach ale i tak jest z tym alarmem coś nie tak bo przy włączeniu alarmu|centralnego (kluczykiem lub pilotem) powinien mignąć 3 razym a raz miga te 3 razy a raz wogóle nie miga, przy wyłączaniu natomiast zawsze miga. Tak samo lampka na konsoli sygnalizująca otwarcie drzwi|działanie alarmu raz miga raz nie. 
areek - Sob Lis 03, 2007 23:53 hi w moim przypadku sprawca wlaczania sie alarmu byl ulamany kabelek od wsowki we wtyczce drzwi kierowcy. po zlaczeniu tego podlaczylem tez czujnik ruchu, -ktory poprzedni wlascicel odlaczyl myslac , ze to sprawca-i jak narazie od miesiaca ok ps. tez malem zamiar wymieniac calosc |
