Zobacz temat - [R416i 97r] znikająca woda w ukłądzie chłodzenia
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416i 97r] znikająca woda w ukłądzie chłodzenia

tom_eek - Pon Paź 22, 2007 19:57
Temat postu: [R416i 97r] znikająca woda w ukłądzie chłodzenia
Witam, jest to moj pierwszy post gdyz od niespelna dwoch tygodni jestem posiadaczem rover-ka 416i.
Zwracam sie do was z ogromna prośba o pomoc.
Problem moj polega na ubywaniu wody ze zbiorniczka wyrownawczego. Wyglada to nastepujaco: Wyjezdzam do pracy, nalewam wody do zbiorniczka gdyz nie mam jej calkowicie, wlewam butleke 2 litrowa, pelna. Jade ogrzewanie mi działa, temperatura silnika nie podnosi sie, przejezdzam ok 6km, zostawiam samochod pod praca, po 10 godzinach gdyz tyle pracuje, wody w zbiorniczku nie ma. dolewam nastepna butelke.
Teraz tak troche dokladniej, wczoraj patrzalem co sie dzieje przy pracujacym silniku z otwatra maska, wlewam wode i samochod chodzi, rowniutko, wszystko cacy, nalalem wody ponad poziom maksimum, wszystko jest w porzadku. po jakims czasie jak juz silnik sie rozgrzal wylaczam somochod, po jakis 10 minutach. WOda momentalnie gdzies znika , pomyslalem ze zostala zassana i po ponownym uruchomieniu wroci z powrotem, jednak tak nie jest. woda nie wraca, zbiorniczek jest pusty. CO SIE DZIEJE??? GDZIE TA WODA??
Dodam ze jak mam duzo wody i dodaje gazu, woda wylatuje mi korkiem, do pewnego czasu, widoczne jest tez gotowanie sie wody.
Jezeli macie jakies pytania piszcie. Odpowiem na wszystko

Prosze o pomoc.

Ps. glowica jest troche wilgotna.

maciej: Przeczytaj zasady tego kącika i popraw temat zgodnie z zasadami - to pomoże czytającym, bo będą od razu wiedzieli jakie masz autko i szybciej Ci pomogą (użyj opcji "edytuj")

Szymon - Pon Paź 22, 2007 20:04

Pomoc nadejdzie ale najpierw zmień temat na obowiązujący.
Sprawdzałeś jak wygląda olej pod korkiem?
Przewody całe?

macenty27 - Pon Paź 22, 2007 20:05

A zwróciłes moze uwage na to czy pod autem tworzy sie plama?? jesli tak to pol biedy.Moze gdzie spoluzowal sie przewód.Jesli plamy nie ma to troche gorzej......Tego nie warto ignorowac
maciej - Pon Paź 22, 2007 20:08

Masz typowe objawy awarii uszczelki pod głowicą (HGF - Head Gasket Failure) - typowa usterka w tym modelu.

Piszesz z Anglii, więc obawiam się, że poprzedni właściciel doskonale wiedział co się święci i zrobił Cie w jajo. :(

Wszystko co powinienneś wiedzieć o tej awarii znajdziesz w artykułach na naszej stronie (w poradach technicznych artykuły zaczynające się od HGF).

Z opisu wygląda, że uszczelka jest uszkodzona między czylindrem, a kanałami płaszcza wodnego - jedyne wyjscie to wymiana lub wymiana silnika (taniej wymienić uszczelkę, zwłaszcza, że nie wiesz na jaki siknik trafisz), no chyba, że wymienisz szybko samochód. ;)

Uważaj, bo istnieje możliwość przebicia uszczelki między kanałem wodnym, a olejowym i wtedy silnik, oprócz tego, ze się będzie przegrzewał, to jeszcze będzie gorzej smarowany (objaw to maź w zbiorniczku wyrównawczym i na korku oleju). :(

tom_eek - Pon Paź 22, 2007 20:11

jak moge to zmienic, od razu przepraszam za takie pytanie.

Co do przewodow to sa cale, raczej tak w sumie dokladnie wszystkich nie sprawdzilem. ale czy znikniecie takie szybkie wody bedzie dotyczyc przewodow?? nie wylalo mi sei to moementalnie na glebe.

Dziekuje za zainteresowanie, slucham was dalej.

macenty27 - Pon Paź 22, 2007 20:11

Maciej-Czy twoja diagnoza tyczy sie tez sytuacji jak woda ucieka dolem? jak zostaja plamy pod autem????????

[ Dodano: Pon Paź 22, 2007 21:13 ]
zwroc uwage na te plamy pod autem.Czasami zdarza sie tez ze woda ucieka z jadacego auta.Widac za autem taka strozke kapiacej wody(plamki)

kamil_luczak - Pon Paź 22, 2007 20:16

To ja napisze od siebie cos, bo mialem ostatnio problem z uciekaniem wody, a potem plynu. Okazalo sie ze z tylu silnika poluzowal sie przewod i jak go podnosilem do gory to sie spod niego lalo, dokrecilem wymienilem wode na plyn do chlodnic, bo zima idzie. Postawilem samochod pod domem przychodze po 2 dniach i okazalo sie ze plyn jest, ale na ziemi. Poszla pompa wody. Jesli masz kalurze pod samochodem to poszukaj skad kapie, jesli nie to kolega Maciek napisal co to jest najprawdopodobniej
tom_eek - Pon Paź 22, 2007 20:17

zamiast sprzedania wolal bym wymienic glowice, samochodzik mi sie podoba i nie chcial bym sie z nim rozstawac, wole go zrobic, czy po wymianie uszczelki pod glowica problem moze zniknac i czy jezeli wymienie uszczelke silnik bedzie normlanie funkcjonowal.?? jestem lekko zielony w mechanice wiec zadaje kazde pytanie jakie mi przyjdzie na mysl.

Jezeli kogos to denerwuje z gory przepraszam ale naprade chcem znalezc przyczyne i to naprawic

macenty27 - Pon Paź 22, 2007 20:20

Tworza ci sie te plamy pod autem,czy nie??? Czytasz wogole nasze posty???
maciej - Pon Paź 22, 2007 20:20

macenty27 napisał/a:
Czy twoja diagnoza tyczy sie tez sytuacji jak woda ucieka dolem? jak zostaja plamy pod autem????????

W takiej sytuacji nie byłoby efektu gotowania i uciekania wody przez korek - na 99,999% po przegazówce ciśnienie w cylindrach rośnie, przebija się do układu chłodzenia i stąd wybijanie przez korek.
Gdyby była dziura na dole, to byłyby kłęby pary, a tom_eek w czasie eksperymentów poparzyłby sobie nogi, bo przy rosnącym ciśnieniu woda powinna sikać tam, gdzie jest dziura, czyli na dole, a nie przez korek.

No przyszło mi do głowy jeszcze jedno - wadliwy korek, ale to nie powodowałoby raczej ubywania płynu w aż takich ilościach. Ale w sumie warto sprawdzić - zamienić korek z innym silnikiem serii K i porównać efekty.

Szymon - Pon Paź 22, 2007 20:22

tom_eek napisał/a:
Jezeli kogos to denerwuje z gory przepraszam ale naprade chcem znalezc przyczyne i to naprawic

Ależ nikogo to nie denerwuje. Jesteśmy tu po to, żeby sobie nawzajem pomagać:)

macenty27 - Pon Paź 22, 2007 20:24

Ok to powiem ci Maciej jaka ja mam sytuacje.Tez ubywa mi płynu ze zbiorniczka ale nigdy do zera.A wyglada to w ten sposob ze cisnienie jest ok,nie ma ubytku mocy,nie dymi na bialo,itd.A jak tylko auto zostawaim na noc to rano mam pod nim piekna plame.Jaka postawisz ekspertyze???
piter34 - Pon Paź 22, 2007 20:27

tom_eek napisał/a:
Dodam ze jak mam duzo wody i dodaje gazu, woda wylatuje mi korkiem, do pewnego czasu, widoczne jest tez gotowanie sie wody.

Na Twoim miejscu zacząłbym od spuszczenia wody z układu i zalania go od nowa płynem chłodniczym, a następnie odpowietrzeniem układu (opis wymiany płynu jest na stronie klubowej).

tom_eek - Pon Paź 22, 2007 20:27

czytam wasze posty i odpowiedama tworza mi sie plamy pod autem, przy prawym kole - od strony kierowcy,.

PS. do moderatora nie wiem jak zmienic temat na obowiązujący dlatego tego nie zmienilem, moge prosic o wskazowke jak to zrobic??

[ Dodano: Pon Paź 22, 2007 21:28 ]
powiedzcie mi jeszczce co sie dzieje z ta woda?? gdzie ona tak momentalnie znika??

maciej: Instrukcję znajdziesz TU

maciej - Pon Paź 22, 2007 20:29

macenty27 napisał/a:
A jak tylko auto zostawaim na noc to rano mam pod nim piekna plame.Jaka postawisz ekspertyze???

W takiej sytuacji szukałbym uszkodzonego przewodu albo uszkodzeń w chłodnicy lub zbiorniczku wyrównawczym dokładnie na wysokości, do której zostaje Ci płyn, albo trochę wyżej (bo trzeba jeszcze doliczyć rozszeżalność temperaturową płynu) - bo jeśli nie ucieka cały, to znaczy, że dziura jest wysoko, a z fizyki wiemy, że ucieknie tylko do poziomu dziury :) ).
Nie podałeś rocznika autka, ale zacząłbym prawdopodobnie od oględzin chłodnicy, bo w autkach 9-11 lat to bardzo częsta przyczyna ubywania płynu.

macenty27 - Pon Paź 22, 2007 20:29

Wystarczy ze do tematu dopiszesz [r400-1.6 16v 97r] tylko odpowiednio do twojego modelu i rocznika;)
tom_eek - Pon Paź 22, 2007 20:34

wspominacie o ciurku wody. ostatnio jak przyjechalem pod dom zauwazylem sciezke wody, ciaganaca sie po trasie mojego parkowania, czyli gdzies mosno sie wylewalo.....
TO pokazuje ze woda gdzies ulatuje ale gdzie ta woda jak po wylaczeniu silnika momentalnie ja zassalo i po ponownym odpaleniu jej nie zwrocilo??

[ Dodano: Pon Paź 22, 2007 21:37 ]
ps. jak mam zmienic ten tamat na obowiązujący bo moderator pisał mi zebym tak zrobil, nie chcem stracic tego posta

maciej - Pon Paź 22, 2007 20:37

tom_eek napisał/a:
przy prawym kole - od strony kierowcy

Czyli w okolicy zbiorniczka wyrównawczego, jeśli dobrze pamiętam układ komory w serii K to może być efekt tego wyrzucania płynu przez korek.

Moim zdaniem znika w cylindrach, ale piter ma dobry pomysł - może warto jeszcze sprawdzić odpowietrzenie, a jeśli to nie to to jeszcze termostat (też może powodować gotowanie się płynu).

A i jeszcze jedno pytanie - czy wentylator chłodnicy włącza się poprawnie?

tom_eek - Pon Paź 22, 2007 20:38

włąsnie nie slysze wentylatora, tak jak by sie nie wlaczal.
maciej - Pon Paź 22, 2007 20:40

tom_eek napisał/a:
jak mam zmienic ten tamat na obowiązujący bo moderator pisał mi zebym tak zrobil, nie chcem stracic tego posta

Już Ci odpisałem - chodzi o umieszczenie na początku tematu modelu i rocznika Roverka - szczegóły tu: http://www.roverki.pl/forum/viewtopic.php?t=15017
Musisz kliknąć "edytuj" przy pierwszym swoim poście i zmienić tytuł.

Zresztą macenty27 już Ci to napisał.

piter34 - Pon Paź 22, 2007 20:43

maciej napisał/a:
Czyli w okolicy zbiorniczka wyrównawczego

Obawiam się, że zbiorniczek w wersji angielskiej jest po przeciwnej stronie.

tom_eek, weź na spokojnie zaobserwuj którędy ucieka ta woda i nam powiedz skąd. Obserwuj silnik, przewody, chłodnicę, a nie podłoże pod nimi.

sTERYD - Pon Paź 22, 2007 20:44

skoro woda pojawia się przy prawym kole to śmierdzi pompką, albo źle skręconym termostatem, cieżko to dojrzeć, ale da się ;)
maciej - Pon Paź 22, 2007 20:45

tom_eek napisał/a:
włąsnie nie slysze wentylatora, tak jak by sie nie wlaczal.

No to może nie jest tak źle (z góry założyłem, że awaria wentylatora to pierwsze co się sprawdza, zanim zada się pytanie).
Musisz sprawdzić czy wentylator działa, a jeśli nie to dojść dlaczego - przewody, czujnik?
Najlepiej wejdź do FAQ Technicznego na stronie i ściągnij sobie Rave - instrukcję serwisową Roverków dla ASO i tam przeczytaj rozdział nt. wentylatora.

A jaką masz drogę do pracy (korki, czy przelot)?
Bo jeśli przelot, to wentylator nie powinien mieć znaczenia.

Kris - Pon Paź 22, 2007 20:46

macenty27 napisał/a:
Ok to powiem ci Maciej jaka ja mam sytuacje.Tez ubywa mi płynu ze zbiorniczka ale nigdy do zera.A wyglada to w ten sposob ze cisnienie jest ok,nie ma ubytku mocy,nie dymi na bialo,itd.A jak tylko auto zostawaim na noc to rano mam pod nim piekna plame.Jaka postawisz ekspertyze???


Ja Ci postawię i to szybko, standard w serii K, to nie tylko uszczelka głowicy, ale także uszczelka pod kolektorem, objaw uszczelki pod kolektorem:

1. Nie widać ubytku płynu na ciepłym silniku (w sensie widocznego wycieku)
2. Nie ma żadnych mazi pod korkiem.
3. Są plamy pod autem po dłuższym postoju.
4. Plam jest więcej jeśli to jest zima i scenariusz jest taki

- jedziesz długo, używasz ogrzewania
- stawiasz auto na godzinę dwie,
- odpalasz je na minutę w celu wstawienia np do grażu albo co kolwiek z nim zrobienia

5. Plamy widnieją mniej więcej na środku dokładnie pod silnikiem ale ze wskazaniem na prawo patrząc do komory silnika od strony podniesionej maski.

- Dlaczego nie widać ubytku na silniku? Plamy wycieki
Jeśli wogóle cieknie w trakcie jazdy wyparowuje natychmiast

- Dlaczego wycieka jak auto stoi (np w nocy)
Temperatura powoduje ściskanie się silnika lub nie wiem jakiego elementu w okolicach kolektora, co powoduje wyciek płynu.

Miałem to i nie przejmowałem się tym, zlazłem kiedyś w końcu w nocy do garażu i z latarką wypatrzyłem dokładnie w którym momencie i miejscu to wycieka.
Płyn jest trochę tłustawy i może sugerować wycieki powiązane z jakimś olejem (skrzynia, silnik) ale w tym przypadku tak nie jest. Dolewałem plynu co jakiś czas i tyle, jeśli musiałbym co miesiąc dolewać po kilka litrów to oczywiscie zabrałbym się za to, ale ja dolewałem w zimę najczęściej moze 2 litry.

tom_eek - Pon Paź 22, 2007 20:48

zbiorniczek mam po tej samej stronie co kierownice, czyli po prawej jak siedze w aucie a po lewej jak stoje przed maska:)

Co do sprawdzenia gdzie cieknie - dlygo pracuje i w sumie jest juz ciemnawo jak jestem w domu ok 19 wiec ciezko bedzie ale postaram sie to jutro zrobic

maciej - Pon Paź 22, 2007 20:48

piter34 napisał/a:
Obawiam się, że zbiorniczek w wersji angielskiej jest po przeciwnej stronie.

?? ?
Jak to?
Wydaje mi się, że komora silnika się nie różni specjalnie.
Do 827 zbiorniczek z anglika pasuje.

Jeszcze jedno pytanie - jak Ci ubywa tak na maksa, to ile musisz dolać, żeby było ok (te 2 litry, czy więcej) i czy przeprowadzasz wtedy procedurę odpowietrzenia?

Może są dwie niezależne usterki:
- dziura w układzie chłodzenia lub uszkodzona pompa i stąd braki (może być uszczelka kolektora ssącego - inlet manifold, gdybyś z kimś rozmawiał po angielsku lub szukał w Rave)
- uszkodzony wentylator i stąd gotowanie i wybijanie płynu przez korek

macenty27 - Pon Paź 22, 2007 20:51

Kris-U mnie niewiedziec czemu plama tworzy sie pod akumulatorem czyli po lewej stronie.Zgłupiałem
tom_eek - Pon Paź 22, 2007 20:57

a wiec dolewam prawie cala butelke 2 litrowa, ok 1,8. procedury odpowietrzenia nie przeprowadzam, poprostu dolewam zakrecam i jade.
maciej - Pon Paź 22, 2007 21:08

tom_eek napisał/a:
procedury odpowietrzenia nie przeprowadzam, poprostu dolewam zakrecam i jade.

To może rzeczywiście zacznij od odpowietrzenia, odpalenia silnika i zobaczenia czy działa wentylator.
Jeśli to wszystko jest ok, to połóż się pod autem i szukaj wcieku.
Jeśli nie znajdziesz, to sprawdź korek, a jeśli to nie korek, to niestety jednak HGF.

tom_eek - Pon Paź 22, 2007 21:18

i tak zrobie, jak tylko bede po wszystkim dam znac, obawiam sie ze moze to byc dopiero w piatek ale postaram sie to jakos zrobic wczesniej, ahhh ta praca - wszystko komplikuje, a urlop dopiero za 3 tygodnie.
Kris - Pon Paź 22, 2007 21:42

macenty27 napisał/a:
Kris-U mnie niewiedziec czemu plama tworzy sie pod akumulatorem czyli po lewej stronie.Zgłupiałem


W zasadzie nie wiem czy ma znaczenie tak do końca gdzie plama się tworzy, u mnie krople ciekły po bloku potem na rurę co idzie do katalizatora już i tam sobie pokapywało.

Ale zaraz zaraz... aku jest przecież po prawej stronie, znaczy może tak - po stronie kierowcy, ale.. nie sugeruj się tym może do końca, ta uszczelka może walnąć na całej długości kolektora, najczęściej leci na rogu, na rogu "od strony kierowcy"

macenty27 - Pon Paź 22, 2007 21:49

Aku jest po stronie lewej;)
Kris - Wto Paź 23, 2007 07:57

macenty27 napisał/a:
Aku jest po stronie lewej;)


:shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

taki silnik?


maciej - Wto Paź 23, 2007 08:28

Kris... Tu aku jest po lewej stronie auta. :)
Generalnie w samochodzie jak na statku strony określa się patrząc w kierunku przodu auta - stąd nieporozumienie. :)

Kris - Wto Paź 23, 2007 09:20

maciej napisał/a:
Kris... Tu aku jest po lewej stronie auta. :)
Generalnie w samochodzie jak na statku strony określa się patrząc w kierunku przodu auta - stąd nieporozumienie. :)


No czyli myślimy o tym samym.
Zatem po stronie aku wyciek, taki sam był u mnie, rzeczywiste miejsce wycieku, patrząc na to zdjęcie, to okolice pod rurką doprowadzającą płyn.
Jest to o tyle irytujące że z tamtego miejsca jak coś cieknie, to czesto po polączeniu skrzyni z silnikiem skapuje, i wtedy już panika że coś ze skrzyni leci :)
Sewgo czasu pamietam na locie w Kazimierzu Biskupim - wyleczyłem z chęci wymiany uszczelki i oleju w skrzyni jednego kolegę, miał srebrną 416 o ile pamietam... ale ni jak nie mogę przypomnieć sobie ksywki gościa, a objawy mial identyczne, teść mu nieraz wstawial do garażu auto i on slał na niego zjebki że jak on wsiądzie to potem plama pod autem :) heheheh usmiałem się z tego... pikne czasy były.

macenty27 - Wto Paź 23, 2007 11:49

Krissss.....ty wiesz ze masz racje:)???? Zauwazylem u siebie na laczeniu silnik-skrzynia od gory zielony osa.Faktycznie sa to slady po plynie chlodniczym.Powiedz mi jak ty rozwiazales ten problem u siebie.Boje sie ze kiedys zapomne uzupelnic zbiorniczek wyrownawczy i zagotuje mi sie silniczek........Droga jest naprawa/wymiana takiej uszczelki????
Brt - Wto Paź 23, 2007 11:58

macenty27 napisał/a:
Droga jest naprawa/wymiana takiej uszczelki????

O ile wiem, to miescie się w jednym 0 ;)

macenty27 - Wto Paź 23, 2007 12:03

Kolego napisz raz jeszcze co miales na mysli bo nie moge zakumac....Nihuhuh;)
piter34 - Wto Paź 23, 2007 12:41

maciej napisał/a:
piter34 napisał/a:
Obawiam się, że zbiorniczek w wersji angielskiej jest po przeciwnej stronie.

?? ?
Jak to?
Wydaje mi się, że komora silnika się nie różni specjalnie.
Do 827 zbiorniczek z anglika pasuje.

Tak, masz rację. Zasugerowałem się budową układu chłodzenia w R200.
Jak tutaj: http://www.roverki.pl/article.php?sid=410

Kris - Wto Paź 23, 2007 13:01

[ Dodano: Wto Paź 23, 2007 14:01 ]
macenty27 napisał/a:
Krissss.....ty wiesz ze masz racje:)???? Zauwazylem u siebie na laczeniu silnik-skrzynia od gory zielony osa.Faktycznie sa to slady po plynie chlodniczym.Powiedz mi jak ty rozwiazales ten problem u siebie.Boje sie ze kiedys zapomne uzupelnic zbiorniczek wyrownawczy i zagotuje mi sie silniczek........Droga jest naprawa/wymiana takiej uszczelki????


No sluchaj się wujka ;) a ile naprawa to nie wiem, ale to grosze. Ja nie naprawialem, do momentu kiedy kapie znaczy że jest ;)

macenty27 - Wto Paź 23, 2007 14:06

Posłucham sie ciebie Krissss............Ale jak walnie cos wiecej to do ciebie bede kierował fakturki od mechanika;) hehehehehehe.Pozdro
Brt - Wto Paź 23, 2007 14:22

kwota z jednym zerem, czyli ponizej 100PLN :D ;)
Kris - Wto Paź 23, 2007 14:28

macenty27 napisał/a:
Posłucham sie ciebie Krissss............Ale jak walnie cos wiecej to do ciebie bede kierował fakturki od mechanika;) hehehehehehe.Pozdro


buhaha :) no możesz przesłać :) ale nie liczyłbym na wpłatę :D

To co pomógł?? jak pomogł to czemu jeszcze nie widzę że pomógł 6 razy a nie pięć?? ;)

and_rzej - Czw Paź 25, 2007 07:26

[R216Si 96r] Pozwoliłem sobie dołączyć do tematu ponieważ mam podobny problem z tym że w moim roverku po przejechaniu ok. 600 km w przeciągu dwóch tygodni poziom w zbiorniczku obniżył się z max do min. Plam pod autem nie mam, mazi na korku wlewu oleju też nie posiadam, brak też jest widocznych oznak wycieku. Sprawdzałem korek do zb. wyrównawczego czy robi ciśnienie w układzie chłodzenia i chyba jest ok. Mam takie pytanie :
- czy taki objaw świadczy o uszkodzeniu uszczelki pod głowicą
- czy ktoś próbował wlewać uszczelniaczy do ukł. chłodzenia i czy to niezaszkodzi silnikowi.
Za odpowiedź z góry dziękuję.

thef - Czw Paź 25, 2007 08:38

Witam kolegę z Oświęcimia :D
and#rzej napisał/a:
- czy taki objaw świadczy o uszkodzeniu uszczelki pod głowicą
Nie, taki objaw nie świadczy o tym, aczkolwiek jakiś mały wyciek tego płynu jest faktem. Może to być nieszczelność w układzie przewodów chłodzenia, chłodnicy, może uszczelka kolektora ssącego, a może cieknąca pompa wody. Uszczelki pod głowicą również nie można wykluczyć.
and#rzej napisał/a:
- czy ktoś próbował wlewać uszczelniaczy do ukł. chłodzenia i czy to niezaszkodzi silnikowi.
Z tego co pamiętam niektórzy stosowali i byli zadowoleni. Inni odradzają, bo istnieje ryzyko, że uszczelni się nie to co trzeba. Tu decyzja jest trudna i może lepiej się z nią wstrzymać do momentu wyczerpania wszelkich pomysłów na znalezienie nieszczelności.
Kris - Czw Paź 25, 2007 08:46

and#rzej napisał/a:
[R216Si 96r] Pozwoliłem sobie dołączyć do tematu ponieważ mam podobny problem z tym że w moim roverku po przejechaniu ok. 600 km w przeciągu dwóch tygodni poziom w zbiorniczku obniżył się z max do min. Plam pod autem nie mam, mazi na korku wlewu oleju też nie posiadam, brak też jest widocznych oznak wycieku. Sprawdzałem korek do zb. wyrównawczego czy robi ciśnienie w układzie chłodzenia i chyba jest ok. Mam takie pytanie :
- czy taki objaw świadczy o uszkodzeniu uszczelki pod głowicą
- czy ktoś próbował wlewać uszczelniaczy do ukł. chłodzenia i czy to niezaszkodzi silnikowi.
Za odpowiedź z góry dziękuję.


Co do uszczelniaczy... jaki masz przebieg? - A osobiście powiem tak: nie stosowałbym nic podobnego.

and_rzej - Czw Paź 25, 2007 09:04

[R216Si 96r.] Dzięki Kris za odzew na pytanie.
Teoretyczny przebieg 117 tyś. ale z powodu że w polsce jestem drugim właścicielem to przypuszczam że będzie większy. Przy przebiegu ok. 109 tyś. wymieniłem rozrząd, pompę wody, napinacz i pasek klinowy do wspomagania. Co do uszczelniaczy to w sklepie motoryzacyjnym gościu mi proponował jakiś proszk który się wsypuje do płynu chłodzącego lub płyn który się wlewa. Osobiście tego nigdy nie stosowałem tak że niewiem jaki to ma negatywny skutek na układ chłodzenia.
A tak osobiście to co byś polecił na tą usterkę?

Kris - Czw Paź 25, 2007 09:13

and#rzej napisał/a:
[R216Si 96r.] Dzięki Kris za odzew na pytanie.
Teoretyczny przebieg 117 tyś. ale z powodu że w polsce jestem drugim właścicielem to przypuszczam że będzie większy. Przy przebiegu ok. 109 tyś. wymieniłem rozrząd, pompę wody, napinacz i pasek klinowy do wspomagania. Co do uszczelniaczy to w sklepie motoryzacyjnym gościu mi proponował jakiś proszk który się wsypuje do płynu chłodzącego lub płyn który się wlewa. Osobiście tego nigdy nie stosowałem tak że niewiem jaki to ma negatywny skutek na układ chłodzenia.
A tak osobiście to co byś polecił na tą usterkę?


Polecałbym przedewszystkim zdiagnozowanie tego,

- ubytek trzeba potwierdzić na zupełnie zimnym silniku, dolac do jakiegos tam poziomu na zimnym silniku, pojeździć trochę i na zupełnie zimnym sprawdzi9c czy ubyło.
- no i czy nie cieknie pod samochód na pewno, bo może parować zanim spadnie na ziemię a może także wsiąknąć, i może w specyficznych warunkach wyciec trochę a potem nie wyciekać przez jakiś czas (temperatura otoczenia, pozycja auta) piszę o tym bo ja czesto stawialem na podjeździe dość stromym i tam różnie się to odbywalo raz cieklo raz nie ciekło, ogólnie cieklo o wiele cześciej jak używałem ogrzewania, i w zimę.

and_rzej - Czw Paź 25, 2007 11:18

Dzięki narazie.
Będę chciał to poobserwować chociaż będę jeszcze chciał pooglądać pompę wodną czy czasami tam coś nie podcieka. Jak coś zaobserwuję to poinformuję na forum.

mt - Czw Paź 25, 2007 12:13

Witam,
Co do uszczelniaczy ja wlalem taki:
http://www.kalimex.co.uk/...=01.04.&pgid=17

Dziala bez problemow.

Pzd,

wojciod - Czw Paź 25, 2007 12:25

and#rzej napisał/a:
[ Mam takie pytanie :
- czy taki objaw świadczy o uszkodzeniu uszczelki pod głowicą
- czy ktoś próbował wlewać uszczelniaczy do ukł. chłodzenia i czy to niezaszkodzi silnikowi.
Za odpowiedź z góry dziękuję.


Ja po wyczerpaniu się pomysłu gdzie jest problem, (musiałem dolewać ok 1L płynu na tydzień/dwa) i 3 krotnej wizycie u różnych mechaników (bez znalezienia przyczyny) dolałem uszczelniacza Liqui Molly, 100% pomogło przy drugiej kuracji. Tzn. raz zalałem pół buteleczki, było lepiej ale jeszcze trochę ginęło płynu, po drugim razie (po ok 2 tyg.) poprawiłem i od ponad 1mca nic nie dolewam. Metoda pewnie ryzykowna, ale jak się postąpi zgodnie z instrukcją i co WAŻNE wyciek nie jest duży to warto spróbować.

pzdr W.

and_rzej - Czw Paź 25, 2007 13:29

Dzięki za poradę. Pooglądam i jak nie będę wiedział skąd ucieka to chyba spróbuję. Narazie się nastawiam na dokładne oględziny.
Dzięki pozdrawiam

wezyr007 - Sro Lip 14, 2010 20:55

Nie chce zakładać nowego tematu wiec tutaj pisze. Ostatnio zagotował mi się płyn w zbiorniczku wyrównawczym. Zamówiłem nowy oryginalny korek u Tomiego teraz moje pytanie jak najłatwiej sprawdzić czy płyn po wymianie korka znowu będzie bulgotał czy nie czy wystarczy trzymać silnik przez jakiś czas na 2000-3000 obrotów ?

A tak poza tematem to czy w silnikach Rover 416Si 1.6 16v (111km) często pojawiają się problemy HGF ?

sobrus - Czw Lip 15, 2010 08:30

HGF zdarza sie w 416 tak samo często jak w pozostałych silnikach K-Series.
Czyli niestety zbyt często ;)
Ale jeżeli naprawa była przeprowadzona poprawnie i dbamy o silnik to HGF zdarzyć sie nie raczej nie powinno.

Poza tym nie należy demonizować tej naprawy, kosztuje ok 800zł. Jest to sporo, ale w porównaniu np z regeneracją turbiny czy pompowtryskiwacza w dieslu - nie tak bardzo.

wezyr007 - Pią Lip 16, 2010 16:56

Dzieki bardzo ja zamierzam wymienić teraz cały rozrząd a z czasem kupic nową chłodnice oraz powymieniać wszystkie płyny (chociaż i tak niedawno były wymieniane). W niedalekiej przyszłości planuje tez wymienić uszczelkę pod głowicą żeby mieć spokój.
A czy możesz mi odpowiedzieć na pytanie w sprawie sprawdzenia czy woda będzie dalej bulgotała po wymianie korka - jak to sprawdzić ?

[ Dodano: Pią Lip 16, 2010 17:56 ]
Jaki rozmiar klucza jest potrzebny do okręcenia tej śrubki odpowiedzialnej za odpowietrzenie układu chłodzenia ?

sTERYD - Pią Lip 16, 2010 22:21

wezyr007 napisał/a:
W niedalekiej przyszłości planuje tez wymienić uszczelkę pod głowicą żeby mieć spokój

jak nie masz problemów to nie ruszaj :!:
nie gazuj go mocno zimnego, nie dopuszczaj do nadmiernego wzrostu temperatury silnika, to będziesz miał długo spokój :cool:
wezyr007 napisał/a:
A czy możesz mi odpowiedzieć na pytanie w sprawie sprawdzenia czy woda będzie dalej bulgotała po wymianie korka - jak to sprawdzić ?

jak wymienisz korek, to po rozgrzaniu silnika, nawet jak wentylator sie włączy na 2gim biegu, to nic nie powinno bulgotać :cool:
wezyr007 napisał/a:
Jaki rozmiar klucza jest potrzebny do okręcenia tej śrubki odpowiedzialnej za odpowietrzenie układu chłodzenia ?

10 :cool:

Dziekan - Sob Lip 17, 2010 09:33

Mi uciekał płyn chłodniczy ogromnych ilościach i był plamy pod autem i okazało się że kolektor ssący nieszczelny, gdyby tak było i tu to w Anglii za grosze można by było to kupić hehe