Zobacz temat - [R75] Spadek mocy, EGR, przepływomierz
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Spadek mocy, EGR, przepływomierz

nixon75 - Sro Paź 24, 2007 18:04
Temat postu: [R75] Spadek mocy, EGR, przepływomierz
Witam mam problem z 75 CDT spadła moc i naprawdę jest zamulona nawet żona zauważyła ;) to znaczy ze jest źle. Jak gwałtownie przycisnę to ostro dym czarny poleci i to w dużej ilości. Jak płynnie przyspieszam to nie ma dymu, ale moc jest strasznie obniżona. Mam podejrzenie ze rura gumowa z turbiny zsunęła się albo pękła. Ale nie mam pojęcia gdzie jest nawet turbina nie mówiąc o rurze od niej. Moglibyście mi pomóc? Czy moje domysły uszkodzenia są trafne we wtorek jadę do mechanika było by łatwiej jak bym go nakierował na uszkodzenie. Nie mogę znaleźć na forum a wydaje mi sie ze było kiedyś poruszane
PHJOWI - Sro Paź 24, 2007 18:08

niech zobaczy czy jest wporządku kolanko które idzie od coolera, i niech sprawdzi przepływkę odpinając ją i jazda na odpiętej.
przemo285 - Sro Paź 24, 2007 18:11

Sprawdż węże intercoolera czy jakiś nie pękł oraz sam intercooler.Felerne jest też wejście górnego węża do intercoolera tam jest taki odcinek plastykowej rurki która jest nie szczelna albo ma odłamane mocowanie do chłodnicy wody.
Adrian355 - Sro Paź 24, 2007 18:13

Jak nie puszcza niebieskiego dymu to dobrze :mrgreen: najprawdopodobniej spadł albo pękł których z węży :/ Tylko uważaj żeby Cie mechanik nie nakłonił na wymianę turbo :evil:
thef - Sro Paź 24, 2007 18:37

Nawiasiki w temacie poprosimy, bo brakuje ;) .
nixon75 - Sro Paź 24, 2007 20:08

PHJOWI napisał/a:
i niech sprawdzi przepływkę odpinając ją i jazda na odpiętej.
Może głupie pytanie gdy odłączona wtyka w przepływomiezu nie zauważę różnicy to znaczy ze uszkodzone ?
Rowan - Sro Paź 24, 2007 20:27

Jeśli ją odłączysz i zauważysz różnice, to znaczy że jest przepływka walnięta.
przemo285 - Sro Paź 24, 2007 20:31

Przy walniętej przepływce nie dymi
PHJOWI - Sro Paź 24, 2007 21:17

przemo mylisz się przy moim dymi po wymianie przestał. Ale nie były to mega kłęby tylko leki dym.

[ Dodano: Sro Paź 24, 2007 21:26 ]
sprawdz jeszcze kolektor lubiały pękać i też bedzie dymić.

przemo285 - Sro Paź 24, 2007 22:06

No własnie nie kłęby, a z opisu nixona75 jasno wynika :ostry czarny dym:więc skupił bym się raczej na tej reszcie , co do kolektora to masz rację tylko to pozostawia ślad okopcenia na zgrzewie kolektora wokół. A przepływkę idealnie można zdiagnozować -odłączając ją lub Testbookiem w Real Time Monitor bo jako błąd to jest różnie
PHJOWI - Sro Paź 24, 2007 22:13

oczywiście testbookiem po przez wartości, ale można też również innym sprzętem sprawdzić w wartościach np kts 500 odczytasz też
przemo285 - Sro Paź 24, 2007 22:36

Zgadzam się, bez problemu , ale ja nie mam takiej potrzeby operuję oryginalnym sprzętem :wink:
PHJOWI - Sro Paź 24, 2007 22:41

ale inni nie mają, wieć mówie bo klienta nie trzeba zbywać głupimi śpiewkami że tylko testbook to robi , jak innym sprzętem też idzi,a po co pajacować, lepej ukłonić się w stronę klienta.
henryk - Czw Paź 25, 2007 00:33

przemo285 napisał/a:
Przy walniętej przepływce nie dymi
- są różne opinie:

Symptoms: These vary depending how the maf is failing and may include some or all of the following:-

1. Loss of performance below 2000rpm, possibly ok above 2000rpm.
2. As above & / or marked reluctance to rev.
3. Mpg deteriorated for no apparent reason.
4. Uneven running at low revs, smokey exhaust, & 'choked' feel when pulling away. (needs more more revs to pull away smoothly)
5. Temporarily unplugging the maf cable gives an immediate improvement -> to Rowan wyżej potwierdził
6. Cleaning it with isopropyl alcohol can give a temporary improvement.

Warto odpiąć i sprawdzić. Można rozważyć pkt 6 - ale nie spotkałem opisu na jak długo może pomóc.

przemo285 - Czw Paź 25, 2007 07:23

Panowie po co rozprawiać i szukać dziury w całym najlepiej sprawdzić i po sprawie , ja się sugeruję opisem zainteresowanego a on jest dość jednoznaczny-OSTRY CZARNY DYM .Klienci KTS-a też nie mają w domu więc nie wiem po co takie aluzje. PHUJOWI mając Testbooka sprawdzasz Rovera KTS-em????????
nixon75 - Czw Paź 25, 2007 07:30

ale dym jest tylko przy gwałtownym przyspieszaniu i jest w nadmiarze a tak przy normalnej jeździe nie ma dymu. ale przy odłączeniu przepływki to jak jest sprawna to jest spadek mocy?
PHJOWI - Czw Paź 25, 2007 07:37

mam kts i testbook , a rovery tylko testbook sprawdzam.!!
wilkxt - Czw Paź 25, 2007 08:13

Cytat:
ale przy odłączeniu przepływki to jak jest sprawna to jest spadek mocy?

Tak, jest spadek mocy.

henryk - Czw Paź 25, 2007 11:45

przemo285 napisał/a:
Panowie po co rozprawiać
- po to żeby pomóc bez konieczności dalekiego wyjazdu, który być może potwierdzi to co da się omówić na Forum i naprawić bez konieczności uciążliwego dla wielu z nas wyjazdu.
Wielu z nas skorzystało z rad innych użytkowników i nasze R jeżdżą pomimo, że do najbliższego "kompa" z wiarygodną obsługą mamy ponad 300km.
Jako OT - też mam w planach wybranie się na diagnostykę, choćby z ciekawości. Ale dotychczas dzięki prowadzonym dyskusjom i życzliwości Forumowiczów udało mi się parę rzeczy wyprostować, również korzystając z uwag i części polecanych tutaj warsztatów i sprzedawców.
przemo285: pytanie odnośnie przepływki mam bardzo konkretne (wynikają wyłącznie z lektury postów na paru Forach, w tym pisanych przez doświadczonych serwisantów i producentów różnego rodzaju osprzętu m. inn. do R75 i posiadających oryginalny sprzęt serwisowy):
czytałem, że kończenia się przepływki (MAF), jeżeli jeszcze nie całkiem padła, ani testbook ani T4 wprost nie wykryje, dopiero tak jak pisze PHJOWI poprzez wartości można określić, że się kończy. Czyli (mój wniosek): dobry elektryk przy pomocy KTS, a być może nawet oscyloskopu, może dokonać właściwej diagnozy w miejscu zamieszkania delikwenta.
Pytanie wprost: czy testbook lub T4 w sposób jednoznaczny - nie poprzez pomiary - a z nazwy wskaże niepełnosprawność MAF (który jeszcze działa)?: tak lub nie?
Jeżeli nie, to warto dyskutować.

Rowan - Czw Paź 25, 2007 13:56

wilkxt napisał/a:
Tak, jest spadek mocy.

Oj nie wiem, wydaję mi się że nie ma różnicy a nawet jeśli jest to minimalna.

DEBEC - Czw Paź 25, 2007 14:37

Widzę, że opinie co do przepływki są odmienne. Może warto w końcu ustalić jak zachowuje się silnik "z" i "bez" przepływki jeżeli jest sprawna a jak gdy niesprawna.
Rowan - Czw Paź 25, 2007 17:11

Po raz któryś z kolei mówię:
Przepływka w pełni sprawna silnik chodzi normalnie, kiedy powoli siada no to silnik coraz bardziej staje się mulasty, szczególnie poniżej 2500rpm. Kidy jest padnięta po odpięciu odczujemy duuużą różnice.

PHJOWI - Czw Paź 25, 2007 17:13

chyba szczególnie na 3 auto nie ciągnie .
Rowan - Czw Paź 25, 2007 17:17

Na 3 i na 1.
PHJOWI - Czw Paź 25, 2007 17:19

i max prędkość 150-160km/h po długim bujaniu pojazdu
Rowan - Czw Paź 25, 2007 17:20

PHJOWI napisał/a:
i max prędkość 150-160km/h po długim bujaniu pojazdu

Prawda...
Ale jeśli całkiem padnięta.

piter34 - Czw Paź 25, 2007 17:34

Rowan napisał/a:
Na 3 i na 1.

Yyyyy. A skąd przepływka wie, który bieg jest wrzucony? :lol:
Przecież ona mierzy objętość masy powietrza, a ta nie zależy od wrzuconego biegu.
Tak sobie myślę...
Może mi to ktoś wytłumaczyć?

Rowan - Czw Paź 25, 2007 17:39

Tu nie chodzi o bieg, tylko o to że np. na 1 i na 3 najbardziej jest odczuwalny spadek mocy spowodowany przez przepływkę. Widocznie 1-dynka i 3-ójka mają takie przełożenie że jest to najbardziej czuć.
PHJOWI - Czw Paź 25, 2007 17:44

potwierdzam słowa rowana , ten model dak ma że idzie wyczuć podczas jazdy, ty mu sandał do dechy , a on stoi w miejscu.
nixon75 - Czw Paź 25, 2007 17:47

nie mam problemu osiągnąć maksymalną prędkość ale na niskich obrotach i na niskim biegu naprawdę zmulony. mechanik musi zobaczyć czy gdzieś nie uszkodzony przewód do turbo i może kończy sie przepływka ale jak mam jeździć gdzieś daleko i sprawdzać ja i do tego pewnie nie mało zapłacić to pewnie jak będzie wszystko ok z turbino kupie i założę przepływkie koszt jej pewnie będzie podobny co jeżdżenie i koszt sprawdzania jej. w wtorek okaże sie czy gdzieś przy turbinie jest nieszczelność. rozmawiałem z bratem powiedział ze kiedyś miał problem z przepływko w pasacie kupił nowo i było ok znaczna poprawa w przyspieszaniu ktoś mu powiedział ze można czasami staro ożywić przemył wodą z płynem do mycia naczyń wysuszył i okazało sie że jest ok
przemo285 - Czw Paź 25, 2007 18:15

Za dużo do sprawdzania nie masz weż latarkę i poświeć na intercooler , węże w sumie masz dwa , zobacz czy nie są mokre od oleju w tym miejscu gdzie jest nieszczelność będzie mokro (właśnie od oleju) jeżeli jest sucho wypnij kostkę z przepływomierza i jedż na próbę , jeżeli będzie ok -usterka zdiagnozowana.
nixon75 - Czw Paź 25, 2007 18:34

to znaczy jak odepnę i nic sie nie zmieni to kupuje przepływkie. a w które miejsce przyświecić latarką tam gdzie chłodnica i tylko tam te węże sie uszkadzają czy przy turbinie też bo jej to nie widzę zbytnio
przemo285 - Czw Paź 25, 2007 18:59

To znaczy że jak odepniesz przepływomierz i będzie lepiej to jest on do wymiany, a poświeć na intercooler i w okolicach chłodnicy oraz sprawdż węże wychodzące z intercoolera na całej ich długości.Przy turbinie to raczej nie chociaż zobaczyć można.
nixon75 - Czw Paź 25, 2007 19:36

ok sprawdzę musze odłączyć akumulator żeby przepływkie odłączyć i gdzie ona jest?
przemo285 - Czw Paź 25, 2007 19:52

Nie trzeba odłączać akumulatora a przepływkę żeby odłączyć trzeba podnieść obudowę filtra powietrza jak się stoi przed autem to po lewej stronie pod tą obudową jest przepływomierz
nixon75 - Pią Paź 26, 2007 12:00

odłączyłem przepływkie wydaje mi sie że jest lepiej ale zastanawiam sie co jest z tym dymem nadal sie pojawia jak go przycisnę porządnie mniejszy ale jest i co dziwne nie zawsze tak samo pocisnę do takich samych obrotów i nie ma dymu. u was też pojawia się dym jak przyciśniecie pedał na maks?
Rowan - Pią Paź 26, 2007 14:46

Może minimalnie, ale napewno nie taki czarny tylko taki szarawy lekko i tylko na zimnym silniku.
przemo285 - Pią Paź 26, 2007 21:04

Jednym słowem to nie jest przepływomierz bo różnica powinna być widoczna a nie wydaje mi się , dymić nie powinien , a sprawdziłeś węże ? sprawdż sam intercooler lubią pękać . Trzeba to dokładnie obejżeć poświeć latarką w kratkę zderzaka i od dołu czy nie jest nic mokre od oleju.
PHJOWI - Pią Paź 26, 2007 21:13

wyjmi i wyczyść zawór egr , jesli on bedzie brudy , może się zablokować i też będzie dymił
nixon75 - Sob Paź 27, 2007 08:31

PHJOWI napisał/a:
wyjmi i wyczyść zawór egr , jesli on bedzie brudy , może się zablokować i też będzie dymił

gdzie on się znajduje?

PHJOWI - Sob Paź 27, 2007 09:46

on jest przykręcany do kolektora po prawej stronie patrząc na silnik , taka metalowa puszka , do niej idzie rurka.
nixon75 - Sob Paź 27, 2007 12:44

PHJOWI napisał/a:
wyjmi i wyczyść zawór egr

jak go wyczyscic plukac go czyms i prosił bym o fotkie tam jest tak upchane ze naprawde nie mogę go znaleść

henryk - Sob Paź 27, 2007 18:47

nixon75 napisał/a:
prosił bym o fotkie
- prosżę:
http://www.the75andztclub...read.php?t=6403
Artykuł jest co prawda o zamianie EGR na by-pass ale ładnie ilustrowany zdjęciami jak zdemontować EGR. Jak go zdemontujesz to czyścisz raczej normalnie - szmatka+ropa nie powinna zaszkodzić (w wodzie bym nie płukał). Nie czytałem o jakichś obostrzeniach, tak jak w przypadku np. MAF.
Składasz w odwrotnej kolejności. Powodzenia.

przemo285 - Sob Paź 27, 2007 19:08

W odpowiedzi dla henryka_w odnośnie zdiagnozowania uszkodzenia przepływomierza w Roverze 75 , jeżeli testujący potrafi zinterpretować odczyt wskazań przepływomierza powietrza oraz czujnika temperatury powietrza to bez problemu przy pomocy testbooka czy T4 może określić jego kondycję KTS działa na tej samej zasadzie kwestia umiejętności i praktyki interpretacji wskazań.Co do zaworu EGR w 75 to same zanieczyszczenie jego nie ma większego wpływu na pracę silnika (każdy jest zabrudzony)częstą usterką jest oberwanie się grzybka (zaworu zamykającego)wymyć zawór nie zaszkodzi co do tego nie ma wątpliwości.
henryk - Sob Paź 27, 2007 19:53

przemo285 - na oczy nie widziałem żadnych z urządzeń o których piszesz. Nie znam się na samochodach. Czytam różne opinie i staram się wyciągać wnioski oraz zadawać następne pytania. Niestety rada "podłącz do kompa", czasami rzeczywiście jedyna, w przypadkach bardziej standardowych niewiele wiedzy wnosi, i - jakby to ująć - mając wcześniej wspomniane 300km do tego "kompa" (NMnW, Poznań, W-wa - w kolejności alfabetycznej), wprowadza mnie w stan lekkiej irytacji.
Mając problem z zapalaniem ciepłego silnika [solved] próbowałem się u siebie podłączyć gdziekolwiek i do czegokolwiek - nikt nie chciał nawet spróbować, wszędzie VAG. Jadąc do warsztatu będę prawdopodobnie musiał wiedzieć co jest nie tak i mieć część zamienną.
Co do MAF - angielscy serwisanci pisali, że T4 nie diagnozuje bezpośrednio sensora, który zaczyna padać. Warto odpiąć i wstępnie sprawdzić.
Co do EGR - radzą przeczyścić co ~90kmil - jednak może to pomóc. Warto spróbować.
Wyraziłem opinię, że warto spróbować pomóc sobie samemu.
nixon75 - filtr powietrza oczywiście masz wymieniony zgodnie z przebiegiem? I jesteś tego pewien?

przemo285 - Sob Paź 27, 2007 20:10

Generalnie problem tkwi w tym że ludzie którzy przeprowadzają test oczekują że pojawi się konkretny błąd przepływomierza/czujnika temperatury powietrza a to niestety nie diagnozuje się jako permanentny błąd trzeba go zdiagnozować ze wskazań na wolnych obrotach i po przygazowaniu a tu niestety ale niektórzy mają problem jeżeli z tym nie obcują na codzień
nixon75 - Sob Paź 27, 2007 20:50

jestem wlasnie przed zmiano filtrow i oleju musze to zrobic moze naprawde filtr powietrza jest brudny
przemo285 - Sob Paź 27, 2007 21:09

Nie liczyłbym na to , sprawdż to o czym było wcześniej pisane a póżniej można rozmyślać dalej , mam wrażenie że chcesz znależć usterkę ale tak aby za bardzo się nie przemęczyć.A to nie jest takie proste
PHJOWI - Nie Paź 28, 2007 14:56

do Egr idzie metalowa rura z taką siatką, zobacz czy jest okopcona , jeśli będzie zakopcony to znaczy że puszcza obejma na egr, i też będzie dymił.
nixon75 - Wto Paź 30, 2007 15:58

oczyściłem Egr brudny był niezle wszedzie szczelnie nie ma nigdzie przecieku wskazuje jednak na przeplywomież znalazłem na allegro czy ktoś kupował tej firmy cena kozystna www.allegro.pl/item260372..._promocja_.html
Rowan - Wto Paź 30, 2007 16:04

Podobno zamienniki są słabej jakości i po krótkim czasie padają.
PHJOWI - Wto Paź 30, 2007 18:08

jak chcesz mam nowy za 400 , mogę tobie podesłać sprawdzisz i jak będzie ok to zapłacisz
Rowan - Wto Paź 30, 2007 19:12

Oryginał? Normalnie oryginały Bosch kosztują o ile się nie mylę 480zł.
kiler44 - Wto Paź 30, 2007 19:59

480 zł przepływka bosha orginalna?. Ja jak patrzyłem do mojego (R220 SDI) to jakies 900zł kosztowała bodajrze.
PHJOWI - Wto Paź 30, 2007 20:51

oczywiście orginał rovera.
kiler44 - Wto Paź 30, 2007 21:37

Kupiłem na allegro za 250 zł zamiennik ale chyba nie działa jutro podmienie z znajomego rovera i zobacze czy działa.
nixon75 - Wto Paź 30, 2007 21:46

po umyciu EGR odrazu nie bylo ruznicy ale po ponownym odpaleniu jak by moc wzrosla jutro ktos bedzie musial pojechac za mno zeby zobaczyć czy dymi bo tak w lusterku nie widac
piter34 - Pią Lis 16, 2007 15:21

nixon75 napisał/a:
po umyciu EGR odrazu nie bylo ruznicy ale po ponownym odpaleniu jak by moc wzrosla jutro ktos bedzie musial pojechac za mno zeby zobaczyć czy dymi bo tak w lusterku nie widac

No i jak dymi? Jeździ lepiej? Sprawa rozwiązana?

kacper - Sro Cze 09, 2010 20:46

Hey u mnie właśnie pojawił się opisywany problem i też jestem ciekawy , gdyż mam 2dni na usunięcie usterki .
Autko jest mi potrzebne do długo planowanego wyjazdu nad morze z żoną i dzieckiem.......
Więc może jak ktoś zna losy lub dobrego szybkiego mechanika w lublinie to zapraszam do kontaktu....
PS. Moja usterka pojawiła się podczas przyśpieszania... nagle spadek mocy i dym.... no i jakoś tak zastanawia mnie czy z taką usterką jechać na zaklepany zapłacony wyjazd 600km w jedną stronę czy koniecznie naprawić.....


POMOCY :( ((

menior - Sro Cze 09, 2010 22:16

kiler44 napisał/a:
480 zł przepływka bosha orginalna?. Ja jak patrzyłem do mojego (R220 SDI) to jakies 900zł kosztowała bodajrze.

Dokladnie,ja niedawno kupilem do R75 BOSCHA za ok 800 zl. naszukalem sie wczesniej,nie ma szans na znalezienie taniej,a oryginalne ROVERA sa jeszcze drozsze :o Wszelkie inne tansze to zamienniki,odpowiedniki,uzywki itp. Ktore sie raczej nie sprawdzaja

Klaun_Szyderca - Czw Cze 10, 2010 00:51

Ja będę miał na dniach firmowy zamiennik za ok. 450 zł to się podzielę wrażeniami. Jeśli się okaże, że chodzi do dupy to dokupię kompensator cyfrowy (MAFAM). I tak wyjdzie w sumie taniej niż oryginał Boscha, który szybko przestaje pracować zgodnie z założoną specyfikacją. A mając kompensator można ręcznie zmieniać ustawienia w zależności od stanu przepływki.
kacper - Czw Cze 10, 2010 06:48

nixon75, Daj znak jak ci poszło z umyciem i czy dymienie ustąpiło ... normalnie czarna rozpacz mnie bierze na złośliwość rzeczy martwych ... akurat teraz musiał się zje....ć kiedy jest mi najbardziej potrzebny :// / :cry:
Rowan - Czw Cze 10, 2010 14:56

kacper, ty weź i odepnij ją i zobacz czy mu przejdzie jak to zrobisz... Jeśli tak, to tak zostaw i bez obaw jeździj :wink:
kacper - Czw Cze 10, 2010 18:15

Naprawione, ;) z intercoolera wyleciały oringi uszczelniające kolanko takie plastikowe..... (kiedyś był klejony) wyczyściłem EGR i zaślepiłem przewód ciśnieniowy by nie otwierał zaworu zwrotnego czy jak to tam się nazywa - dymi delikatnie ale myślę że to efekt brudu jaki jeszcze został na kolektorze dolotowym (poczyszczę po urlopie) pojeżdżę i zobaczę , w każdym razie jest spora różnica , jeszcze nie dawałem mu w kość gdyż 12godzin dosycha klej do końca więc nie chce by go wypluło a akurat mi wcześniej na kołnierzu pękł gdzie są te oringi (gumowe pierścienie uszczelniające).


Zdam relację za 14dni :) mam nadzieje tymczasem wyruszam w niedzielę na zasłużony urlop.

Ps może ktoś mi na jakimś zdjęciu pokazać gdzie w CDT jest turbina? bo jakoś nie mogłem zlokalizować a chciałem zobaczyć czy cięgno poprawnie pracuje i czy może założyć na nie sprężynkę ściągająco co podobno daje lepsze sprężenie czy coś :) jakaś angielskie forum opisywało że to działa.

Rowan - Czw Cze 10, 2010 22:36

kacper, turbina jest za silnikiem/pod silnikiem. Tak trudno określić, ale widać ją od spodu...
kacper - Nie Cze 27, 2010 12:27

Rowan napisał/a:
kacper, ty weź i odepnij ją i zobacz czy mu przejdzie jak to zrobisz... Jeśli tak, to tak zostaw i bez obaw jeździj :wink:


Ją czyli co ?? bo jakoś nie zrozumiałem.
PS.Wróciłem z tego pomorza i stwierdzam iż moment się jakoś przesuną obecnie koło 2400obr/min łapie powera... a wcześniej było około 2.

Rowan - Nie Cze 27, 2010 12:57

kacper, przepływkę...
apples - Nie Cze 27, 2010 18:55

Tu masz jak http://forum.roverki.eu/v...p=516318#516318 :wink:
kacper - Sro Cze 30, 2010 12:59

Odłączyłem i jako tako wynik był zauważalny powyżej 3tyś obr/min , tak miedzy 3 a 4 tys silnik zaczyna się dławic i przerywa nie puszczając pedału cisnę dalej mijam około 3,7 obr/min i ponownie normalnie zaczyna pracować normalnie.

Zauważyłem i z komorze z filtrem nie jest za sterylnie i jakiś mam nalot na kratce do przepływki taki tłusty czarny jakby olej czy coś w każdym razie nie kurz... no i wierzchnia pokrywa w postaci białego filca zaczerniona miejscami tak jakby właśnie tym smaro/olejem.

Czy autko wam też dymi np na postoju rozgrzany silnik wciskacie pedał do oporu a nona puszcza sporą czarną chmurę i zaczyna się wkręcać, jak wcisnę dopiero ostro powyżej 2tys obr/min chmurę jest znikoma tak jak to było chyba na początku.....

Jak się powinien zachować silnik na odłączonym MAF ? tak jak mój czy mam coś więcej skopane ??
:cry:

apples - Sro Cze 30, 2010 13:35

kacper napisał/a:
Czy autko wam też dymi np na postoju rozgrzany silnik wciskacie pedał do oporu a nona puszcza sporą czarną chmurę i zaczyna się wkręcać, jak wcisnę dopiero ostro powyżej 2tys obr/min chmurę jest znikoma tak jak to było chyba na początku.....

Jak się powinien zachować silnik na odłączonym MAF ? tak jak mój czy mam coś więcej skopane ??
:cry:
Odpowiedz masz wyżej. Napisałem jak jest po odpięciu.
kacper - Sro Cze 30, 2010 13:51

apples, a też miałeś tak :
powyżej 3tyś obr/min , tak miedzy 3 a 4 tys silnik zaczyna się dławic i przerywa nie puszczając pedału cisnę dalej mijam około 3,7 obr/min i ponownie normalnie zaczyna pracować normalnie.

apples - Sro Cze 30, 2010 19:22

kacper napisał/a:
a też miałeś tak :
Nie.
kacper - Sro Cze 30, 2010 20:31

apples napisał/a:
kacper napisał/a:
Czy autko wam też dymi np na postoju rozgrzany silnik wciskacie pedał do oporu a nona puszcza sporą czarną chmurę i zaczyna się wkręcać, jak wcisnę dopiero ostro powyżej 2tys obr/min chmurę jest znikoma tak jak to było chyba na początku.....

Jak się powinien zachować silnik na odłączonym MAF ? tak jak mój czy mam coś więcej skopane ??
:cry:
Odpowiedz masz wyżej. Napisałem jak jest po odpięciu.


Więc niestety ale ja nie widzę odpowiedzi na moje pytanie :P

Jakieś poważne pomysły ?
Jaka czystość powinna być zachowana w komorze dolotu powietrza ?
Czy mogę w benzynie umyć ten MAF ? jakos go moczyć czy pędzelkiem przemyć ? do czysta ?? jakieś są może zasady bezpieczeństwa ??

menior - Sro Cze 30, 2010 20:41

KACPER mi dymil tak jak opisujesz zima a nawet sie dlawil i gasl na niskich obrotach,powymienialem wszystkie filtry,wyczyscilem zawor egr i byla spora poprawa ale dopiero po wymianie przeplywki wszystko wrocilo do normy,teraz nie kopci wcale
kasjopea - Sro Cze 30, 2010 20:52

kacper napisał/a:
Więc niestety ale ja nie widzę odpowiedzi na moje pytanie :P

Jest w linku, który podał apples :wink: .

apples - Sro Cze 30, 2010 21:42

kacper napisał/a:
Więc niestety ale ja nie widzę odpowiedzi na moje pytanie :P
Trzeba czytać :wink:
apples napisał/a:
Tu masz jak http://forum.roverki.eu/v...p=516318#516318 :wink:

kasjopea napisał/a:
Jest w linku, który podał apples :wink:
Dokładnie :smile:
kacper - Sro Lip 07, 2010 18:49

apples, kasjopea, Jakoś nie widzę odpowiedzi na moje pytanie, opisałem jak się mi zachował na odłączonej przepływce i było to co innego niż opisuje apples, więc jakby nie patrzeć nie pasuje.do pytania :

"Odłączyłem i jako tako wynik był zauważalny powyżej 3tyś obr/min , tak miedzy 3 a 4 tys silnik zaczyna się dławic i przerywa nie puszczając pedału cisnę dalej mijam około 3,7 obr/min i ponownie normalnie zaczyna pracować.

Zauważyłem że komorze z filtrem nie jest za sterylnie i jakiś mam nalot na kratce do przepływki taki tłusty czarny jakby olej czy coś w każdym razie nie kurz... no i wierzchnia pokrywa w postaci białego filca zaczerniona miejscami tak jakby właśnie tym smaro/olejem.

Czy autko wam też dymi np na postoju rozgrzany silnik wciskacie pedał do oporu a nona puszcza sporą czarną chmurę i zaczyna się wkręcać, jak wcisnę dopiero ostro powyżej 2tys obr/min chmurę jest znikoma tak jak to było chyba na początku.....

Jak się powinien zachować silnik na odłączonym MAF ? tak jak mój czy mam coś więcej skopane ??
"

Więc nie wiem kto tu ma problem z czytaniem ze zrozumieniem.....

[ Dodano: Sro Lip 07, 2010 18:49 ]
menior, co masz na myśli przez wszystkie ??

filtr powietrza i co jeszcze filtr odmy ? bo raczej paliwa nie powinien mieć wpływu na ukazanie się takich objawów??

apples - Sro Lip 07, 2010 19:07

kacper napisał/a:
apples, kasjopea, Jakoś nie widzę odpowiedzi na moje pytanie, opisałem jak się mi zachował na odłączonej przepływce i było to co innego niż opisuje apples, więc jakby nie patrzeć nie pasuje.do pytania :
Było tak.
kacper napisał/a:
Hey u mnie właśnie pojawił się opisywany problem i też jestem ciekawy , gdyż mam 2dni na usunięcie usterki .
Autko jest mi potrzebne do długo planowanego wyjazdu nad morze z żoną i dzieckiem.......
Więc może jak ktoś zna losy lub dobrego szybkiego mechanika w lublinie to zapraszam do kontaktu....
PS. Moja usterka pojawiła się podczas przyśpieszania... nagle spadek mocy i dym.... no i jakoś tak zastanawia mnie czy z taką usterką jechać na zaklepany zapłacony wyjazd 600km w jedną stronę czy koniecznie naprawić.....
kacper napisał/a:
nixon75, Daj znak jak ci poszło z umyciem i czy dymienie ustąpiło ... normalnie czarna rozpacz mnie bierze na złośliwość rzeczy martwych ... akurat teraz musiał się zje....ć kiedy jest mi najbardziej potrzebny :// / :cry:
To było odpowiedzią na Twoje pytania
apples napisał/a:
Tu masz jak http://forum.roverki.eu/v...p=516318#516318 :wink:
apples napisał/a:
Przy odpiętym przepływomierzu zadymił na czarno po wciśnięciu gazu do oporu. Podczas normalnego dodawania gazu nie kopci.
Analogiczni chyba do tego co u Ciebie, tyle że u mnie na postoju.

Potem zmieniasz ton już na
kacper napisał/a:
apples, a też miałeś tak :
powyżej 3tyś obr/min , tak miedzy 3 a 4 tys silnik zaczyna się dławic i przerywa nie puszczając pedału cisnę dalej mijam około 3,7 obr/min i ponownie normalnie zaczyna pracować normalnie.

apples napisał/a:

Nie.

kacper napisał/a:
Więc niestety ale ja nie widzę odpowiedzi na moje pytanie :P

Jakieś poważne pomysły ?
Jaka czystość powinna być zachowana w komorze dolotu powietrza ?
Czy mogę w benzynie umyć ten MAF ? jakos go moczyć czy pędzelkiem przemyć ? do czysta ?? jakieś są może zasady bezpieczeństwa ??
I na to jest tez odpowiedz
apples napisał/a:
Tu masz jak http://forum.roverki.eu/v...p=516318#516318 :wink:
Dokładnie jakbyś przeczytał to jest napisane.
apples napisał/a:
Po odpięciu przepływomierza znika "przydławienie" i wkręca się płynie na obroty. Tak samo jest podczas jazdy. Jak mu przycisnę z odpiętym przepływomierzem to nie ma przydławienia i odczucia że zaczyna bardziej ciągnąć dopiero od 2200rpm jak Turbo pociągnie. Ciągnie równo. Przy odpiętym przepływomierzu zadymił na czarno po wciśnięciu gazu do oporu. Podczas normalnego dodawania gazu nie kopci.
U Ciebie rozkładają się tylko inaczej obroty. W całym temacie wszystkie twoje pytania były poruszane.

kacper napisał/a:
Więc nie wiem kto tu ma problem z czytaniem ze zrozumieniem.....
Najpierw dobrze opisz problem od początku, a potem się czepiaj lub wstaw auto do mechanika i będzie po kłopocie. :wink:

kacper napisał/a:
bo raczej paliwa nie powinien mieć wpływu na ukazanie się takich objawów??
Przepustowość filtra paliwa jak najbardziej może mieć wpływ. Zmniejsza się ilość doprowadzonego paliwa - dławi się. to samo jest w przypadku brudnego filtra powietrza.
menior - Sro Lip 07, 2010 19:27

KACPER wymienilem tez filtr paliwa i oleju,ale mysle ze najwiekszy wplyw mial powietrza bo byl naprawde brudny
kacper - Sro Lip 07, 2010 21:13

menior, miałem i tak za 2 tys wymieniać bo już 10tys strzela więc pewnie wymienię ma dniach, kupowałeś na allegro ?? masz może jakąś sprawdzoną firmę ?? na co wymieniłeś ?

[ Dodano: Sro Lip 07, 2010 21:13 ]
apples, jakbym miał dobrego mechanika to nie było by tematu a jak na chwilę obecną to wszyscy zgadują . Nie znalazłem dobrego mechanika w Lublinie niestety. Stąd może moje delikatnie podirytowanie.

Jak kogoś uraziłem to przepraszam było to nie zamierzone.

menior - Sro Lip 07, 2010 21:19

nie bralem na allegro tylko z hurtowni firmy FILTRONA ale z tego co tu czytalem innych firm tez sie doskonale sprawdzaja,wiec nie ma chyba wiekszego znaczenia jakiej firmy,byle je regularnie wymieniac :wink:
apples - Sro Lip 07, 2010 22:00

kacper napisał/a:
apples, jakbym miał dobrego mechanika to nie było by tematu a jak na chwilę obecną to wszyscy zgadują . Nie znalazłem dobrego mechanika w Lublinie niestety. Stąd może moje delikatnie podirytowanie.
Czasami lepiej napisać jeszcze raz dokładnie o co chodzi bo czasami możemy tez czegoś nie doczytać lub pomylić. Nie ma co się irytować. Też wszystkiego nie wiemy bo w większości uczymy się na swoich błędach. :wink:
kacper napisał/a:
Jak kogoś uraziłem to przepraszam było to nie zamierzone.
:wink:
kacper - Pią Lip 30, 2010 14:56

Sprawa się rozwiązała sama :))
Umyłem przepływomierz i czujnik MAF złożyłem czyszcząc przy okazji komorę z filtrem trochę syfu naleciało do wewnątrz komory , i rezultat jest taki iż autko jeździ jak za dawnych dobrych czasów.

Więc w moim przypadku sprawa załatwiona. :mrgreen:

apples - Pią Lip 30, 2010 15:06

kacper napisał/a:
Sprawa się rozwiązała sama :) )
:grin:
kacper napisał/a:
Więc w moim przypadku sprawa załatwiona. :mrgreen:
:ok2:
dragonnn1 - Wto Wrz 21, 2010 20:25

witam
nie chciałem zakładać nowego tematu bo problem podobny do tego i temat w sam raz pasuje ;)
auto w czasie jazdy się zamuliło przyśpiesza, ale bardzo bardzo powoli.
Nie kopci w ogóle, nie zaobserwowałem żadnych niepokojących świstów.
Czy ktoś może poradzić od czego najlepiej zacząć diagnozę? (węże pobieżnie sprawdziłem co prawda trochę ciemno więc może jeszcze jutro zobaczę) czy to może być przepływomierz lub EGR?

apples - Wto Wrz 21, 2010 20:43

dragonnn1 napisał/a:
zy ktoś może poradzić od czego najlepiej zacząć diagnozę?
http://forum.roverki.eu/v...p=494721#494721 Na początek jednak http://forum.roverki.eu/v...p=516318#516318
dragonnn1 - Czw Wrz 23, 2010 00:48

odłączenie wtyczki od przepływomierza pomogło, auto przyspiesza bardzo dobrze.
z tego wynika, że jednak przepływomierz jest zepsuty?
czy ktoś próbował go czyścić? jeśli tak to jakie rezultaty? czy są jakieś firmy które potrafią skutecznie go zregenerować?

Pieta - Czw Wrz 23, 2010 07:46

Przepływomierzy się nie regeneruje ale można wyczyścić np. tym
apples - Czw Wrz 23, 2010 09:29

dragonnn1 napisał/a:
czy ktoś próbował go czyścić? jeśli tak to jakie rezultaty?
Czyściłem swój osobiście. Najpierw pomoczyłem przepływomierz w zbiorniczku z benzyną ekstrakcyjną, a następnie popsikałem w otwór przepływowy preparatem do czyszczenia styków na bazie alkoholu izopropylowego. Tak zrobiłem 2 razy i auto ciągnie ładnie od samego dołu.
dragonnn1 - Czw Wrz 23, 2010 12:36

ok więc będę czyścił myślicie że takie coś
http://allegro.pl/crc-ply...1237660044.html
wystarczy? nie mam nic do czyszczenia z wyżej wymienionych więc może lepiej jak kupię właśnie ten preparat?
pozdrawiam

kacper - Pią Wrz 24, 2010 13:01

dragonnn1, Ja umyłem dokładnie benzyną wszyskie elementy wraz z kratką plastikami itp i pomogło