Zobacz temat - [R45] Problem z silnikiem - proszę o rady
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45] Problem z silnikiem - proszę o rady

dabu79 - Pon Paź 29, 2007 13:19
Temat postu: [R45] Problem z silnikiem - proszę o rady
Witam
Kupiłem Roverka 45, 1.6 z automatem. Przebieg auta 68000km.
Od zakupu auta mineły 4 dni i pewnego dnia zauważyłem plame oleju pod prawym kołem.
Silnik odpaliłem po czym bardzo szybko wyłączyłem.
Zaglądnąłem pod maskę i okazało się że nie ma oleju w silniku, który to wyciekł przez zbiornik z cieczą chłodzącą.
Cały olej wywaliło przez ten zbiorniczek.
Czy ktoś miał taki przypadek?
Czy jest to pęknięta głowica czy tylko uszczelka?
A może jeszcze coś innego?
Proszę o rady bo nie wiem co mnie czeka...
pozdr

maciej - Pon Paź 29, 2007 13:26

Popraw temat zgodnie z zasadami kącika - znajdziesz je TU - wtedy czytający łatwiej znajdą Twój temat i pomogą.

Duża szansa, że to tylko uszczelka - dość częsta przypadłość silników serii K, ale zastanawia mnie, że wyrzuciło cały olej - przy uszczelce zwykle miesza się olej z płynem, ale nie wywala.
Jeśli piszesz o plamie przy prawym kole, to oprócz uszkodzonej uszczelki pod głowicą szukałbym jeszcze pękniętych przewodów lub uszkodzeń w układzie chłodzenia.
Zresztą wydaje mi się, że olej z płynem zatkałby zaworek w zbiorniczku wyrównawczym, wzrosłoby ciśnienie i rozadziło gdzieś układ chłodzenia.

piter34 - Pon Paź 29, 2007 13:44

dabu79 napisał/a:
Czy ktoś miał taki przypadek?

Pierwszy raz słyszę o przypadku, w którym cały olej wleciał do układu chłodzenia i został wyrzucony przez zbiorniczek...

[ Dodano: Pon Paź 29, 2007 13:45 ]
Czy tam w automacie nie jest jakoś inaczej rozwiązany układ chłodzenia...?

maciej - Pon Paź 29, 2007 14:02

Przychodzi mi do głowy jeszcze źle założony/uszkodzony filtr oleju lub uszkodzona pompa oleju, ale to łatwo zdiagnozować - na kanał i zobaczyć skąd wzięła się plama pod autem.
dabu79 - Pon Paź 29, 2007 14:52

Olej zmieszał się z płynem chłodzącym i wywaliło tą mieszankę przez zbiorniczek.
Silnik wygląda że jest czysty, ani śladu oleju.
Tylko i wyłącznie syf jest wokół zbiorniczka, gdy odkręciłem wlew zbiornika chłodzenia dalej mi wypływał intensywnie ten płyn.

piter34 - Pon Paź 29, 2007 15:13

dabu79 napisał/a:
Olej zmieszał się z płynem chłodzącym i wywaliło tą mieszankę przez zbiorniczek.

No to uszczelka głowicy do roboty. Zapoznaj się z technicznym FAQ i kup najnowszy typ uszczelki.

dabu79 - Wto Paź 30, 2007 12:55

Jeszcze tylko pytanko, czy uszczelka firmy Elring za 150zł to dobry wybór?
Dzieki wielkie wszystkim za pomoc.
pozdr

giewu - Wto Paź 30, 2007 18:11

dabu79 napisał/a:
Jeszcze tylko pytanko, czy uszczelka firmy Elring za 150zł to dobry wybór?...
biorąc pod uwagę nowy typ uszczelki proponowany przez kolegę piter34 to mało trafiony pomysł z kupowaniem Elringa (do poczytania na temat proponowanej uszczelki masz przyklejony temat TUTAJ :evil: )
choć przyznam Ci się od razu, że do niedawna osobiście innej niż Elring bym nawet nie szukał :mrgreen: ...
natomiast w odpowiedzi na konkretnie zadane pytanie: jeżeli zdecydujesz się jednak na uszczelkę Elringa to cena w porównaniu do jakości jest nawet bardziej niż OK :mrgreen:

dabu79 - Pią Lis 02, 2007 11:52

Strasznie mi zamieszałeś z tą ostatnią odpowiedzią.
Więc spytam w ten sposób, czy uszczelka Elringa to jest nowy typ, czy stary typ uszczelki?
Do wyboru mam jeszcze uszczelkę firmy AJUSA za 176zł.
A może ktoś mi napiszę gdzie we Wrocławiu dostane uszczelkę nowego typu?
Pozdr

przemo285 - Pią Lis 02, 2007 11:55

Na jutro będę miał takie uszczelki nowego typu
paff - Pią Lis 02, 2007 13:16

alee alee?? :wink: czy rover 45 alee silnik 1.6 i automat to nie SOHC hondy? d16??

nie slyszalem o 1.6 roverowym z autoamtem. moge sie mylic ale wole wyczulic na to zanim zostana kupione nie te uszczelki :-)

dabu79 - Pią Lis 02, 2007 15:19

Hmmm
No kupiłem to auto jako 1.6, ale też nie mogłem znaleźć nigdzie takiego silnika z automatem, więc trochę się zdziwiłem
Nr silnika to 18K4FL49 ...... he czyżbym miał 1.8?
Pokrywa na silniku roverka, a uszczelka spod głowicy wygląda jak ta starego typu z rovera.
To jaki ja mam wkońcu silnik:)??

paff - Pią Lis 02, 2007 15:44

hmmm dzieja ci sie dziwne rzeczy......
masz blok od silnika 1.8 gora wyglada na silnik 1.4 albo 1.6

nie chce cie straszyc ale czy to nie jest jakies piekielny przeszczep? ;-)

niech sie wypowie ktos z typowo mechanicznym doswiadczeniem przemo285, albo PHJOWI,

wyglada to conajmniej dziwnie ;-)

na pewno kolektor dolotowy jest nie od tego silnika co reszta ;-)

PHJOWI - Pią Lis 02, 2007 17:32

numer silnika wskazuje 1.8 kolektor jest od jednostek od 2000 roku wzwyż ma już czujnik map, oraz nowszy typ silniczka krokowego.
paff - Pią Lis 02, 2007 18:28

dabu79, Czemu twoje zdjecie jest identyczne jak tu? ;)

http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3663593

w razie czego jakby znikla aukcja dolaczam zrzut - bo na otomoto lubia nikac aukcje ;-)

dabu79 - Pią Lis 02, 2007 18:29

Bo to moje auto, które kupiłem 2 tygodnie temu
paff - Pią Lis 02, 2007 18:33

no ladnie, 2 tyg po zakupie i juz problemy :/
dabu79 - Pią Lis 02, 2007 18:34

no i powiedz mi jak tu się nie załamać;(
paff - Pią Lis 02, 2007 18:40

zaczynam porownywac do innych fotek silnikow w R45

-czemu prawa łapa silnika jest siakas dziwna? w innym ogladamym R45 z silnikiem 1.6 byla taka typowa jak w mim R400 a ty masz jakas dziwna chyba

- waz od chlodnicy jakis dziwny sztukowany ;) jakby ktos wlozyl mniejsza chlodnice zamiast wiekszej (tej nominalnie przewidzianej do aut z klima)

ale znow poprosze bardziej fachowych o rzucenie okiem ;-)

pozdrawiam i zycze rozwiazania klopotow jak najszybciej


.................................................
ta prawa lapa wyglada ewidentnie jak we freelanderze

http://moto.allegro.pl/it...er_1_8_16v.html

dabu79 - Pią Lis 02, 2007 21:32

Samochód był sprowadzony z Francji, a na francuskich briefach nie jest napisana pojemność tylko moc, w tym wypadku jest wpisana moc kategorii 8.
He ciekawe mam auto:)

przemo285 - Pią Lis 02, 2007 21:43

Panowie to jest normalne takie opcje na rynek zachodni si€ zdarzaja oni sa pokreceni :wink: (sory za czcionke niemiecka)
paff - Pią Lis 02, 2007 21:45

jestem w stanie zrozumiec mniesza chlodnice

ale ta lapa rodem z freelandera mnie zadziwia......zeby montowali 2 rodzaje montowania silnika??

PHJOWI - Pią Lis 02, 2007 21:50

a czy właściciel tego auta używa pilota, bo widze że jakoś dziwnie wygląda komputer silnika taki silikonem objechany.
dabu79 - Pią Lis 02, 2007 22:06

Tak mam pilota do tego auta, chyba to taki standardowy pilot.
Tylko dalej pozostaje podstawowe pytanie, jaką mam uszczelkę kupić czy do 1.6 czy może do 1.8?
Może porobić zdjęcia tego rozkręconego silnika i wtedy moglibyście mi doradzić?
Tak się składa że teraz oddałem głowicę do splanowania, a reszta silnika jest u mojego ojca w warsztacie.

paff - Pią Lis 02, 2007 22:11

uszczelki rozmiarowo te same, ale ja bym proponowal kupic te wzmocniona najnowsza, bo im wieksza moc i pojemnosc z tego silnika tym wieksza szansa na HGF :)
przemo285 - Pią Lis 02, 2007 22:12

Uszczelka do 1.1/1.4/1.6/1.8 jest ta sama oczywiscie do silnika serii K
PHJOWI - Pią Lis 02, 2007 23:22

oczywiście dopisze do tego co przemo piszę , że niezależnie czy 16 czy 8v
dabu79 - Czw Lis 08, 2007 11:14

Hej
Chce od razu wymienić rozrząd w swoim aucie, więc pojawia się następujące pytanie:
do jakiego silnika mam kupować części (pasek, napicz i rolkę), czy do 1.6 i 1.8 są takie same?
Przypomnę że mam silnik 1.6 ponoć:) na którym jest numer 18K4FL49

Gdzie we Wrocławiu mógłbym kupić taki komplet części oraz co jeszcze powinienem wymienić?
Z góry wielkie dzięki za pomoc
pozdr

giewu - Czw Lis 08, 2007 11:19

dabu79 napisał/a:
...na którym jest numer 18K4FL49...

numer, który napisałeś wskazuje na silnik 1,8 :twisted:
18 = pojemność (1800 cm³)
K = silnik serii K
4 = ilość zaworów na cylinder
F = pełen wtrysk (mpi)

maciej - Czw Lis 08, 2007 11:22

www.tomateam.pl - wysyłka i fachowa porada, a warsztat we Wrocławiu, to chyba tylko "ASO u Gawina". ;)
dabu79 - Czw Lis 08, 2007 11:26

Mechanika już mam, tylko właśnie części jakie mam kupić, rozumiem że 1.6 i 1.8 są inne?
przemo285 - Czw Lis 08, 2007 19:40

Gdzieś tkwi błąd w R45 są silniki 1.8 i to wynika z oznaczenia więc proponuję kupić części od pojemności 1.8 , a dla pewności kup po rozebraniu , pasek od 1.8 jest szerszy i tylko tym się różni
Brt - Pią Lis 09, 2007 23:39

dabu nie kupuj tylko w znanej firmie na F ;) Elementy rozrządu dostaniesz np. w intercars ;)
maciej - Sob Lis 10, 2007 15:07

Albo po prostu w Tomateam. :)
przemo285 - Sob Lis 10, 2007 20:36

Brt napisał/a:
dabu nie kupuj tylko w znanej firmie na F ;) Elementy rozrządu dostaniesz np. w intercars ;)
W Intercars lub gdziekolwiek w razie czego jakby nie wiedzieli kup do Land Rovera Freelandera 1.8 to jest to samo
dabu79 - Czw Lis 15, 2007 17:23

No i uszczelka wymieniona, pasek i napinacz, tylko że...
Mechanik kombinuje i nie daje sobie rady z ustawieniem rozrządu.
Czy ktoś wie gdzie znajdę opis (najlepiej po polsku, ew. po angielsku) jak ustawia się rozrząd w 1.8?

giewu - Czw Lis 15, 2007 17:33

dabu79 napisał/a:
...Czy ktoś wie gdzie znajdę opis (najlepiej po polsku, ew. po angielsku) jak ustawia się rozrząd w 1.8?

na naszej stronie głównej w kąciku Porady nt. eksploatacji :mrgreen:

dabu79 - Sob Lis 17, 2007 15:32

Trzeci dzień walki i ustawiania rozrządu - niestety zakończony niepowodzeniem.
Czy opis który jest do 1.6 można na pewno zastosować do silników 1.8?
Czy ktoś wie gdzie we wrocławiu jest jakiś warsztat - mechanik który zna się na silnikach Rovera?

PHJOWI - Sob Lis 17, 2007 15:43

niech wyrówna tłoki do jednej pozycji, na środek i wtedy niech kombinuje.
maciej - Sob Lis 17, 2007 16:58

Poszukaj na forum informacji o "ASO u Gawina" - to najlepszy roverkowy mechanik we Wrocku, a tego, u którego robiłeś już bym na Twoim miejscu nigdy nie odwiedzał, bo to jakiś szarlatan.
Mój mechanik, który przed moim innego Roverka na oczy nie widział i nie miał instrukcji, ani specjalistycznych narzędzi typu "ASO" wymienił rozrząd bez żadnych problemów.

przemo285 - Sob Lis 17, 2007 17:02

Ustawienie rozrządu jest takie same jak w 1.4/1.6 , a policz zęby na pasku może kupiłeś nie ten pasek i stąd ten problem.
dabu79 - Sob Lis 17, 2007 17:56

"niech wyrówna tłoki do jednej pozycji, na środek i wtedy niech kombinuje"

Jakbyś mógł to bardziej rozwinąć, tzn. ma ustawić znaki na kołach, a potem tłoki w jednej pozycji i dopiero odpalać?

A czy wałki rozrządu są takie same, czy to są 2 różne?
Wyglądają tak samo, tylko inne numery mają na sobie...

Mechanior jest jaki jest (rodzina) - w poniedziałek ma robić to auto inny:)

przemo285 - Sob Lis 17, 2007 18:32

A wałki rozrządu były wyciągane z głowicy?
dabu79 - Sob Lis 17, 2007 18:37

Tak, były wyciągane, bo uszczelka, była wymieniana i głowica oddana do splanowania.
Zresztą mój starszy rozbierał , a składa mechanior - i tu chyba jest problem, ojciec nie oznaczył tego wszystkiego za dobrze...

przemo285 - Sob Lis 17, 2007 18:39

Zadzwoń to tobie wytłumaczę dokładnie
dabu79 - Sro Lis 21, 2007 07:44

No i wkońcu moje auto odpaliło.
Okazało sie że mechanik dobrze ustawiał rozrząd od początku.
Samochód nie odpalał bo poychacze były strasznie zasyfione jakimś gęstym smarem, trzeba było wszystkie rozebrać i je przeczyścić.
Mechanicy, którzy to widzieli, ponoć pierwszy raz w życiu spotkali się z czymś takim.

Teraz mam pytanko taki olej wybrać:
http://www.allegro.pl/ite..._najtaniej.html
Dodam że auto ma 68kkm (ponoć), ale nie mam do niego książki serwisowej i nie znam historii auta.

maciej - Sro Lis 21, 2007 10:17

dabu79 napisał/a:
Dodam że auto ma 68kkm (ponoć), ale nie mam do niego książki serwisowej i nie znam historii auta.

Zalej półsyntetykiem 10W40 dobrej firmy i będzie ok. :)

[ Dodano: Sro Lis 21, 2007 10:19 ]
dabu79 napisał/a:
Samochód nie odpalał bo poychacze były strasznie zasyfione jakimś gęstym smarem, trzeba było wszystkie rozebrać i je przeczyścić.
Mechanicy, którzy to widzieli, ponoć pierwszy raz w życiu spotkali się z czymś takim.

WOW!!! To u mnie podobno skrzynia była zalana jakimś olejem przekładniowym zamiast MTF, czy silnikowym półsyntetykiem, ale silnik???
Czego to ludzie nie wymyślą...

piter34 - Sro Lis 21, 2007 10:48

Ja tylko dodam, że moim zdaniem silnik dabu79 to 1.8, a nie żadne kombinowanie. Różnice w łapach i chłodnicach wynikają pewnie z kolei z faktu zastosowania w nim skrzyni automatycznej, a nie manualnej.

Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę.

dabu79 - Sro Lis 21, 2007 11:59

Kupując wszystkie części do tego silnika kupowałem do Rover 1.8, no i wszystko pasowało, więc zmieniłem juz nawet temat tego posta z 1.6 na 1.8 :)))
Ciekaw tylko jestem jak to będzie z przeglądem rejstracyjnym i rejstrowaniem tego auta, co mi wpiszą 1.6 czy 1.8?
Dzisiaj i jutro sprawa powinna się wyjaśnić:) i napewno napisze:)
Olej zakupiłem Mobila 10W40
Dzięki wszystkim za pomoc

maciej - Sro Lis 21, 2007 12:26

dabu79 napisał/a:
Ciekaw tylko jestem jak to będzie z przeglądem rejstracyjnym i rejstrowaniem tego auta, co mi wpiszą 1.6 czy 1.8?

Wpiszą tak jak jest w papierach, chyba, że diagnosta zna się na Roverkach i jeszcze będzie mu się chciało sprawdzać czy silnik to 16 K, czy 18K - szanse oceniam na 0,01 promila. ;)

dabu79 - Sro Lis 21, 2007 12:37

I mam kolejne pytanko:
Jak odpowietrzyć układ chłodzenia? Ile jest miejsc?
Jedno zostało wykryte, ale woda się gotuje i wskaźnik nie pokazuje wzrostu temperatury.

sTERYD - Sro Lis 21, 2007 13:36

miejsce jest jedno,
wskaźnik może mieć przerwany kabelek,
a woda się może gotować przez uszkodzony korek :cool:
to wersja optymistyczna ;)

piter34 - Sro Lis 21, 2007 13:53

dabu79 napisał/a:
Jak odpowietrzyć układ chłodzenia? Ile jest miejsc?

Poczytaj artykuł HGF04 na stronie klubowej. Tam jest opisana procedura wymiany płynu chłodniczego w silnikach serii K (jest też o odpowietrzaniu).

dabu79 - Sro Lis 21, 2007 20:43

No i już po przeglądzie, wpisał w dowód 1.6:))
Nie patrzył na numer silnika i wpisał to co było we Francuskich papierach.

Przemo285 wielkie dzięki za pomoc, bez ciebie byłoby ciężko.
Jak będę w Poznaniu, choćby nawet przejazdem, zjawiam się u Ciebie z jakąś lepszą flaszką:))
Pozdrawiam

AndrewS - Czw Lis 22, 2007 00:26

dabu79 napisał/a:
Samochód nie odpalał bo poychacze były strasznie zasyfione jakimś gęstym smarem,

czyli zawory byly caly czas podparte
hmm moze do tego silnika zostal zastosowany jakis super srodek do oleju, ktory to czyni cuda :-)

dabu79 - Sob Lis 24, 2007 16:43

Samochodzik już jeździ, jest po 2 wymianach oleju i kilkukrotnym płukaniu układu chłodzenia.
Mam pytanie, czy po przejechaniu dłuższego odcinka, rurka która idzie od zbiorniczka płynu chłodniczego do silnika powinna się nagrzewać czy powinna być chłodna?
Pytam bo inne rurki są nagrzane a ta jest chłodna.
Na zdjęciu zaznaczyłem rurkę o którą mi chodzi.

sTERYD - Sob Lis 24, 2007 17:01

to normalne, ze ona jest zawsze chłodna, ostatecznie nie krąży w niej nagrzany płyn :cool:
przemo285 - Sob Lis 24, 2007 18:47

A co tam krąży jak nie nagrzany płyn?
sTERYD - Sob Lis 24, 2007 19:41

nie wiem, myślałem, że zbiorniczek wyrównawczy nie uczestniczy w obiegu płynu, tylko jest od tego, żeby w obiegach go nie zabrakło, i żeby miał gdzie uciec... :???:
ale co ja tam wiem :roll:

przemo285 - Sob Lis 24, 2007 19:46

dabu79 nie zrażaj się tym jeszcze trochę czasu minie zanim go wypłuczesz do końca , proponuję pojeżdzić trochę i czyścić zbiorniczek wyrównawczy (ponieważ oliwa zawsze na wierzch wypływa) :wink: to będzie wychodzić nawet miesiąc / samo dojdzie do siebie zobaczysz :wink:
AndrewS - Sob Lis 24, 2007 22:29

przemo285 napisał/a:
A co tam krąży jak nie nagrzany płyn?


na wylocie z silnika jest zaworek zwrotny spotkalem sie z nazwa tego "odpowietrzenie glowicy" ?? , do ktorego podlaczona jest ta rurka, jak dobrze pamietam to ten zaworek puszcza w strone silnika :shock:
wiec jakos nie wiem w jaki sposób ma odpowietrzac skotro puszcza nie w ta strone, rurka wpieta jest u gory zbiorniczka, wiec ma kontakt z powietrzem

Paul - Sob Lis 24, 2007 22:37

AndrewS napisał/a:
jak dobrze pamietam to ten zaworek puszcza w strone silnika

Jak znam MOJE auto, to to jest wlot nadmiaru płynu do zbiorniczka. Jeżeli jest tan zaworek zwrotny, to działa (przynajmniej powinien) odwrotnie, tzn. przepuszcza płyn lub ew. powietrze OD silnika.

AndrewS - Sob Lis 24, 2007 22:42

no wlasnie Paul tak samo i ja myslalem, ale po testach dmuchajacych wyszlo mi inaczej, nie napisze teraz na 100 % ale sprawdze to bo mam luzem metalowy kolektor,
kurde, przeciez go wywiozlem na wies , wiec nie sprawdze:-(
w sumie zaden problem sciagnac ten wezyk ze zbiorniczka i dmuchnac
tylko jutro niedziela :roll:

Paul - Sob Lis 24, 2007 22:47

@AndrewS, pewnie, że nie problem :D Dla mnie byłoby to absolutnie bez sensu jednak :shock: , bo w takim układzie ciśnienie rozwali układ zamiast wypchnąć nadmiar cieczy do zbiorniczka :)
secio - Sob Lis 24, 2007 22:58

Paul napisał/a:
AndrewS napisał/a:
jak dobrze pamietam to ten zaworek puszcza w strone silnika

Jak znam MOJE auto, to to jest wlot nadmiaru płynu do zbiorniczka. Jeżeli jest tan zaworek zwrotny, to działa (przynajmniej powinien) odwrotnie, tzn. przepuszcza płyn lub ew. powietrze OD silnika.


Spojrzenie na ponizszy schemat przeplywu z RAVE chyba wszystko wyjasnia. Dodam ze swojej strony, ze podczas moich bojow z ogrzewaniem, mocno nagrzany plyn lecial do zbiorniczka ciurkiem.
Ostatnio tez zaniepokoilo mnie ze ten wezyk jest zimny. Rozgrzalo go wylaczenie przeplywu przez nagrzewnice. Wydaje sie to logiczne, bo maly obieg ma dwie drogi, zamkniecie jednej zwiekszylo cisnienie w drugiej.


Paul - Sob Lis 24, 2007 23:06

Ja mam co prawda 'serie L', ale zasada jest chyba ta sama :P
Jednak trochę znam swoją furę :hahaha:

maciej - Nie Lis 25, 2007 11:41

sTERYD, to zależy od konstrukcji - np. w 827 krąży płyn, a w R623 tylko przelewa się nadmiar.
W serii K chyba krąży z tego co pamiętam.

AndrewS - Nie Lis 25, 2007 17:17

juz myslalem ze nie sprawdze, bo przeciez ten wezyk laczy sie z drugim przez trojnik, ktory idzie do chlodnicy
ale zdjalem ten ze zbiorniczka wsadilems sobie do geby :-) , ten do chlodnicy zalamalem

gdy probowalem zassac zaworek zablokowal doplyw i petryga sie nie opilem, jak to by wynikalo z waszych rozwazan
gdy dmuchnolem to uslyszalem bulki w glowicy
wiec moj zaworek puszcza w strone glowicy
a blokuje w strone zbiorniczka i chlodnicy
nie mam jakich kolwiek problemow z ukladem chlodzenia mimo niepewnej uszczelki pod glowica

robcie testy u siebie tylko nie zlamcie krucica przy zborniczku trzeba dobrze rozkrecic opaske i delkatnie sciagac

[ Dodano: Nie Lis 25, 2007 22:46 ]
secio napisał/a:
Spojrzenie na ponizszy schemat przeplywu z RAVE chyba wszystko wyjasnia.


no wlasnie nie wszystko wyjasnia, gdyby byl pokazany kierunek strzalki zaraz za glowica jeszcze przed trójnikiem to by bylo ok ,
a tak to mozna wywnioskowac ze czarna strzalka pokazuje kierunek plyniecia do zbiornika wyrownawczego i do glowicy
tak jak wynika z mojego dmuchania :mrgreen:

maciej - Nie Lis 25, 2007 22:52

AndrewS napisał/a:
gdy probowalem zassac zaworek zablokowal doplyw i petryga sie nie opilem, jak to by wynikalo z waszych rozwazan
gdy dmuchnolem to uslyszalem bulki w glowicy
wiec moj zaworek puszcza w strone glowicy
a blokuje w strone zbiorniczka i chlodnicy

Nic nie zrozumiałem, ale ja jestem prosty i mam silnik H :D i tam jest prosto ;) - korek na chłodnicy przy konkretnym ciśnieniu wypuszcza nadmiar płynu z obiegu do zbiorniczka, a jak ciśnienie maleje, to zasysa spowrotem płyn do obiegu. :D
Ech te Angliki nawymyślały!! ;) ;) ;)

AndrewS - Nie Lis 25, 2007 23:02

Maciek ale my nie rozmawiamy o zaworku w korku zbiorniczka wyrownawczego
tylko o zaworku na wylocie z glowicy ktory jest w kolektorze ssacym

maciej - Nie Lis 25, 2007 23:04

Aaa... Przepraszam!!! Uciekł mi kawałek tego wątku i stąd głupoty, które piszę. :oops:

[ Dodano: Nie Lis 25, 2007 23:16 ]
Ok. Doczytałem. :)

Andrews, może nadal coś kręce, ale wydaje mi się, że się mylisz - ten zaworek puszcza jedynie od głowicy do zbiorniczka wyrównawczego, ale pod odpowiednim ciśnieniem, którego Ty płucami nie wytworzysz - płyn powinien tam płynąć od głowicy do zbiornicza, a w drugą stronę to nie ma znaczenia, bo i tak nigdy nie będzie ciśnienia od zbiorniczka do głowicy (bo ciśnienie powoduje pompa, która jest przed głowicą oraz ciepło wytwarzane przez silnik).

Tam mi się wydaje patrząc na ten schemat.

Ten zaworek jest wg mnie po to, żeby regulować ciśnienie w małym układzie chłodzenia przed otwarciem termostatu, bo potem większość płynu i tak płynie tym drugim odgałęzieniem przez chłodnicę.

Czarne strzałki to gorący płyn, a białe to zimny i wszystko się zgadza.

secio - Pon Lis 26, 2007 01:46

AndrewS napisał/a:

[ Dodano: Nie Lis 25, 2007 22:46 ]
secio napisał/a:
Spojrzenie na ponizszy schemat przeplywu z RAVE chyba wszystko wyjasnia.


no wlasnie nie wszystko wyjasnia, gdyby byl pokazany kierunek strzalki zaraz za glowica jeszcze przed trójnikiem to by bylo ok ,
a tak to mozna wywnioskowac ze czarna strzalka pokazuje kierunek plyniecia do zbiornika wyrownawczego i do glowicy
tak jak wynika z mojego dmuchania :mrgreen:


Chyba w ktoryms momencie sie nie rozumiemy. Ta czarna strzalka wskazuje kierunek plyniecia do zbiorniczka wyrownawczego i do glowicy, to chyba oczywiste czy nad tym tez sie zastanawiamy ? ;) .
Dlaczego uwazam, ze tak musi byc? Bo zauwaz, ze jak zamkne zawor przy nagrzewnicy, a nie mam polaczenia o ktore pytalem czy jest seryjnie (wlot z wylotem przed nagrzewnica, jak jeszcze kojarzysz ;) ), to to jedyne miejsce ktorym moze krazyc plyn w malym obiegu. A czy tam jest zaworek trzymajacy cisnienie w glowicy, o ktorym mowisz. Nie widze na schemacie, nie wiem czy jest, wiec sie nie wypowiadam. Ale sens o ktorym mowi maciej mozna naciagnac do zaworka jezeli jest ;) .
Czeka mnie wymiana termostatu, jak bede to robil sam, nieomieszkam poszukac zaworka jak juz bede w poblizu ;) .

Pozdrawiam,
Mariusz

piter34 - Pon Lis 26, 2007 11:37

przemo285 napisał/a:
A co tam krąży jak nie nagrzany płyn?

Bardzo nagrzany płyn :lol:

AndrewS - Pon Lis 26, 2007 20:36

maciej napisał/a:
ale pod odpowiednim ciśnieniem, którego Ty płucami nie wytworzysz


ale to jest zwykly zaworek zwrotny z luzno latajaca kulka, gdyby tam byla sprezyna no to jeszcze bym uwierzyl

secio napisał/a:
Ta czarna strzalka wskazuje kierunek plyniecia do zbiorniczka wyrownawczego i do glowicy


czyli jest nas juz dwoch ktorzy tak mysla :-)
zreszta, przeciez potwierdzily to moje testy

Paul - Pon Lis 26, 2007 23:53

AndrewS napisał/a:
czyli jest nas juz dwoch ktorzy tak mysla
zreszta, przeciez potwierdzily to moje testy

Andrzej, zauważ, że tych strzałek czarnych jest kilka :P ;)

Gdyby Twój test miał potwierdzać możliwość przepływu płynu od górnego króćca zb. wyr., to jaki to miałoby cel? Uzupełnianie płynu w układzie? (chyba powietrzem :P ), poza tym, w czasie stygnięcia silnika, układ by się zapowietrzał. Mało tego, niemożliwe byłoby jego samoczynne odpowietrzenie, bo zaworek by nie pozwolił :(

AndrewS - Wto Lis 27, 2007 00:05

Paul napisał/a:
Andrzej, zauważ, że tych strzałek czarnych jest kilka

ale nas interesuja tylko te ktore sa na cienkim przewodzie i tam sa dwie

Paul napisał/a:
Gdyby Twój test miał potwierdzać możliwość przepływu płynu od górnego króćca zb. wyr., to jaki to miałoby cel? Uzupełnianie płynu w układzie?


nie nie nie
zakladasz blednie zly kierunek
plyn plynie z gory chlodnicy do glowicy i do zbiorniczka !! !
nie ze zbiorniczka !!
tak przeciez pokazuja strzalki

przeanalizowalem sobie przypadki obiegu plynu gdy termostat jest jeszcze zamkniety
i to przy zam. otw. zaworku nagrzewnicy i faktycznie chyba tylko przez ten wezyk jest obieg, no chyba ze cos jest jeszcze miedzy zaworem nagrzewnicy

maciej - Wto Lis 27, 2007 10:12

AndrewS napisał/a:
plyn plynie z gory chlodnicy do glowicy i do zbiorniczka !
nie ze zbiorniczka

Jak z góry chłodnicy płyn może płynąć do głowicy?

Przecież to co będzie płynąć z góry głowicy będzie cieplejsze i pod większym ciśnieniem niż to co płynie z góry chłodnicy, więc płynie zarówno z głowicy, jak i z góry chłodnicy do zbiorniczka!

AndrewS - Wto Lis 27, 2007 10:37

maciej napisał/a:
Jak z góry chłodnicy płyn może płynąć do głowicy?


przeciez tak pokazuje strzalka
nie ma strzalki od glowicy do zbiorniczka

maciej napisał/a:
Przecież to co będzie płynąć z góry głowicy będzie cieplejsze i pod większym ciśnieniem niż to co płynie z góry chłodnicy


cisnienie w ukladzie jest wszedzie takie samo
nie zapominaj ze obieg plynu wymusza pompa !! !!
a nie roznice cisnien

w takim razie napisz mi ktoredy plynie po kolei plyn, skoro z gory chlodnicy wyplywa z glowicy wyplywa i wyplywa z wspornika w ktorym jest czujnik temp
w takim razie ktoredy wplywa ??
zeby bylo latwiej zaworek nagrzewnicy jest zamkniety

Paul - Wto Lis 27, 2007 11:28

AndrewS napisał/a:
w takim razie napisz mi ktoredy plynie po kolei plyn, skoro z gory chlodnicy wyplywa z glowicy wyplywa i wyplywa z wspornika w ktorym jest czujnik temp w takim razie ktoredy wplywa

Myślę, że niepotrzebnie dywagujemy :P
Płyn KRĄŻY w układzie ZAMKNIĘTYM. Zbiorniczek wyr. jest do wyrównywania poziomu/ciśnienia płynu w układzie. Jeżeli temperatura jest stała, to rurką do zb. ani tą od niego NIE przepływa płyn.
W zależności od kierunku zmiany temp., to płyn przelewa się górnym wężykiem do zb. wyr. albo ze zb. wypływa do układu silnika.
I to by było na tyle :D :P

secio - Wto Lis 27, 2007 11:38

maciej napisał/a:
AndrewS napisał/a:
plyn plynie z gory chlodnicy do glowicy i do zbiorniczka !
nie ze zbiorniczka

Jak z góry chłodnicy płyn może płynąć do głowicy?

Przecież to co będzie płynąć z góry głowicy będzie cieplejsze i pod większym ciśnieniem niż to co płynie z góry chłodnicy, więc płynie zarówno z głowicy, jak i z góry chłodnicy do zbiorniczka!


Niesadze zeby sytuacja przeplywu z glowicy do zbiorniczka byla normalna, jezeli w ogole kiedys zaistnieje. Przypominam, ze miejsce przy glowicy i pompce o ktorym caly czas mowimy to "czesc ssaca" ukladu jak to w RAVE jest napisane. W tym miejscu plyn jest zasysany, wiec chyba nie powienien sie cofac ;) .

Paul - Wto Lis 27, 2007 11:48

secio napisał/a:
Niesadze zeby sytuacja przeplywu z glowicy do zbiorniczka byla normalna,

A to dlaczego?
secio napisał/a:
jezeli w ogole kiedys zaistnieje

:szok: To jak wytłumaczysz, że rozgrzewający się płyn i rosnące ciśnienie nie rozwali układu chłodzenia ??

Przecież jest dokładnie BEZ ZNACZENIA, którędy nadmiar płynu odpłynie z układu, byle odpłynął.
Umiejscowienie tej cienkiej rurki spowodowane jest najprawdopodobniej wygodą i tym, żeby to ten najcieplejszy płyn wypływał do zbiorniczka (rurka jest bodaj najwyższym punktem układu).

maciej - Wto Lis 27, 2007 11:59

AndrewS napisał/a:
cisnienie w ukladzie jest wszedzie takie samo
nie zapominaj ze obieg plynu wymusza pompa

No właśnie nie do końca - będzie wyższe bliżej pompy (pamiętaj, że część przewodów jest gumowa, a z kolei jeśli płyn przepływa prosto z pompy przez blok i głowicę to tam nie ma gumowych elementów (oprćz uszczelki pod głowic ;) ), a na ścieżce przez chłodnicę są.
Z resztą jakbyś chciał zasilać głowicę tym górmym przewodem, jeśli termostat byłby zamknięty?
Miałbyś chyba raczej szansę zapowietrzyć układ - zamknięty termostat i rurka do głowicy ze zbiorniczka wyrównawczego zasysa powietrze z tego zbiorniczka...

AndrewS napisał/a:
w takim razie ktoredy wplywa

Z pompy płynu?
Zobacz, że wszystkie białe strzałki kierują się do pompy płynu, a dalej nic nie ma, więc z popmy wpływa do bloku i głowicy, nie?
Wypływa przez nagrzewnicę i do cłocnicy oraz górą z głowicy, jeśli termostat i nagrzewnica są zamknięte.
Taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę!!! ;)

AndrewS - Wto Lis 27, 2007 12:48

maciej napisał/a:
No właśnie nie do końca - będzie wyższe bliżej pompy

zgadza sie ale pompa naprawde nieznacznie podniesie to cisnienie, jej lopatki wygladaja jak by byly do przegarniania plynu, a nie tworzenia cisnienia
zreszta z jednej strony podnosilaby cisnienie, a zdrugiej przeciez zasysajac obnizalaby je, wiec to sie wyrowna

maciej napisał/a:
Zobacz, że wszystkie białe strzałki kierują się do pompy płynu, a dalej nic nie ma, więc z pompy wpływa do bloku i głowicy, nie?


no dobra z pompy idzie do bloku i glowicy
ale skad zasysa pompa po stronie ssacej przy zamknietym termostacie ??

strzalka jasna, kolo termostatu, powrot z chlodnicy
mozna ja wykluczyc, bo przeciez termostat jest zamkniety wiec tu nie zassie

nastepna strzalka jest to wylot z nagrzewnicy ale przeciez tu zaworek tez jest zamkniety wiec woda stoi, moze tak byc i to jest jedyna mozliwosc ze jak zaworek jest zamkniety to tam jest trojnik obejsciowy ktory i tak umozliwia przeplyw przy zamknietym zaworku

i trzecia strzalka od zbiorniczka, ona dochodzi do tej przed termostatem ktory tez jest zamkniety

Paul - Wto Lis 27, 2007 12:55

AndrewS napisał/a:
no dobra z pompy idzie do bloku i glowicy
ale skad zasysa pompa po stronie ssacej przy zamknietym termostacie

Może się mylę, ale wydaje mi się, że pompa kręci się wtedy sobie a muzom ;) i dopiero jak otworzy się termostat, to rusza obieg płynu.
Ktoś mi kiedyś tłumaczył, nie wiem czy słusznie, że przy zamkniętym termostacie płyn w zasadzie stoi w silniku. :shock:

maciej - Wto Lis 27, 2007 12:56

AndrewS napisał/a:
zreszta z jednej strony podnosilaby cisnienie, a zdrugiej przeciez zasysajac obnizalaby je, wiec to sie wyrowna

Tak, ale będziesz miał różnicę wynikającą z elastyczności węży.
AndrewS napisał/a:
nastepna strzalka jest to wylot z nagrzewnicy ale przeciez tu zaworek tez jest zamkniety wiec woda stoi, moze tak byc i to jest jedyna mozliwosc ze jak zaworek jest zamkniety to tam jest trojnik obejsciowy ktory i tak umozliwia przeplyw przy zamknietym zaworku

Prawdopodobnie tak to działa.
W niektóych autach np. nie ma zaworka, a ogrzewaniem sterują tylko klapki kierujące powietrze - woda płynie cały czas przez nagrzewnicę.
AndrewS napisał/a:
i trzecia strzalka od zbiorniczka, ona dochodzi do tej przed termostatem ktory tez jest zamkniety

To akurat łatwo sprawdzić - odpalić zimny silniki i patrzeć czy płyn przepływa przez zbiornik wyrównawczy, ale typuję odpowiedź z trójnikiem. ;)

AndrewS - Wto Lis 27, 2007 13:25

wlasnie bylem przy samochodzie i powiem wam ze jest kilka roznic miedzy tym schematem a stanem faktycznym, znalazlem tez inny schemat na sieci

u mnie np. w roli obejscia nagrzewnicy przy zamknietym zaworze nagrzewnicy pełni parownik LPG !! :-)
wiec gdy go nie ma, musi byc jakies inne obejscie
do tego na schemacie zle zaznaczony jest powrot z nagrzewnicy, bo u mnie w samochodzie powrot ten, jest wpiety juz za termostatem !! , a nie przed tak jak jest na rysunku, konkretnie w obudowe termostatu

Paul napisał/a:
Ktoś mi kiedyś tłumaczył, nie wiem czy słusznie, że przy zamkniętym termostacie płyn w zasadzie stoi w silniku.


eee przesadzil pompa zawsze gania plyn, tylko ze w malym obiegu, przeciez musi petrygo krazyc blisko termostatu, zeby go w koncu otworzyc, od samego silnika raczej ma male szanse tym bardziej, ze jego obudowa jest plastykowa

piter34 - Wto Lis 27, 2007 13:31

AndrewS napisał/a:
do tego na schemacie zle zaznaczony jest powrot z nagrzewnicy, bo u mnie w samochodzie powrot ten, jest wpiety juz za termostatem !! , a nie przed tak jak jest na rysunku, konkretnie w obudowe termostatu

To jest schemat dot. R200 okrąglaka, a nie kanciaka.

secio - Wto Lis 27, 2007 14:47

Paul napisał/a:
secio napisał/a:
Niesadze zeby sytuacja przeplywu z glowicy do zbiorniczka byla normalna,

A to dlaczego?
secio napisał/a:
jezeli w ogole kiedys zaistnieje

:szok: To jak wytłumaczysz, że rozgrzewający się płyn i rosnące ciśnienie nie rozwali układu chłodzenia ??

Przecież jest dokładnie BEZ ZNACZENIA, którędy nadmiar płynu odpłynie z układu, byle odpłynął.

Wlasnie dlatego, ze to bez znaczenia ktoredy odplywa nadmiar plynu, zalozylem ze odplywa odplywem (bo taki kierunek wymusza pompka), czyli ta gruba rurka ktora wchodzi do nagrzewnicy oraz do chlodnicy, przy czym droga do chlodnicy ma rozgalezienie o ktorym rozmawiamy.

[ Dodano: Wto Lis 27, 2007 14:55 ]
AndrewS napisał/a:
wlasnie bylem przy samochodzie i powiem wam ze jest kilka roznic miedzy tym schematem a stanem faktycznym, znalazlem tez inny schemat na sieci

u mnie np. w roli obejscia nagrzewnicy przy zamknietym zaworze nagrzewnicy pełni parownik LPG !! :-)
wiec gdy go nie ma, musi byc jakies inne obejscie

I to dla mnie dosyc istotna kwestia. Mialem obejscie, ktorego nie ma na schemacie. Zaslepilem pracujac nad ogrzewaniem(po sugestiach z forum ze w rzeczywistosci tez go nie ma). Teraz ogrzewanie jest, ale wlaczanie duzego obiegu szwankuje. Wymiana termostatu nic nie dala.
Czy ktos moze mi powiedziec czy przy obecnych warunkach, podczas spokojnej jazdy duzy obieg jest caly czas maksymalnie otwarty ? Bo moze poprostu szwankuje wskaznik temperatury ? Czy danych do zalaczenia wentylatora dostarcza ten sam czujnik ktory pokazuje temperature i jest to ten przy wylocie plynu z silnika (patrzac od przodu po prawej stronie przy rurze do chlodnicy) ?
Uklad testowany na postoju dziala wzorcowo... Zalacza duzy obieg, wlacza sie wentylator.. schodzi etc. Podczas normalnej jazdy wskazowka potrafi sie podniesc do 3/4 skali, a przez zdecydowany czas jest minimalnie powyzej polowy, co oznacza, ze wentylator sie kreci (a duze obiegu nie ma, wiec nic nie zdziala...)

Mariusz

piter34 - Wto Lis 27, 2007 15:06

secio napisał/a:
Czy danych do zalaczenia wentylatora dostarcza ten sam czujnik ktory pokazuje temperature i jest to ten przy wylocie plynu z silnika (patrzac od przodu po prawej stronie przy rurze do chlodnicy) ?

Nie. Temp. na deskę podaje drugi, jednoprzewodowy czujnik umieszczony na tym samym metalowym kolanku co czujnik 2-przewodowy podający dane do kompa.l

AndrewS - Wto Lis 27, 2007 16:07

no to ladnie rozpracujemy temat chlodzenia :mrgreen:

oto fotka z sieci ze schematem


ze strony http://www.mgf.ultimatemg...olant/index.htm

tu jak widac wszystko jest ok widac baypas nagrzewnicy, i wpiecie sie malego obiegu za termostatem
schemat jest od MGF wiec jest tu dodakowy zaworek

Piter moze cos tam ciekawego doczyta o tych zaworkach:-)

na schemacie widac ze tym kawalkiem niby plyn ma jednak plynac od glowicy do zbiorniczka
dlaczego ten zaworek u mnie dziala w sposob przeczacy temu schematowi ?? nie mam pojecia
a tu fotak tego zaworka


moze poprostu ewentulane powietrze ktore by sie tam znalazlo nie spowoduje zadzialania zaworka i odciecia wyplywu, a plyn juz tak

takze kluczowym elementem w przypadku zalczenia sie duzego obiegu jest odpowietrzenie malego, bo jesli maly nie bedzie odpowietrzony to plyn nie bedzie omywal termostatu i duzy obieg wogole sie nie otworzy

na wyzej wyminionej stronie chyba kiedys widzialem zeby w termostacie nawiercic niewielki otwor, tak zeby plyn w duzym obiegu sobie zawsze wolno krazyl,
dzieki temu termostat w koncu sie otworzy i pewnie latwiej jest odpowietrzyc uklad

maciej - Wto Lis 27, 2007 16:32

AndrewS napisał/a:
na schemacie widac ze tym kawalkiem niby plyn ma jednak plynac od glowicy do zbiorniczka
dlaczego ten zaworek u mnie dziala w sposob przeczacy temu schematowi nie mam pojecia

Pisałem już - moim zdaniem to kwestia ciśnienia, a możesz wdmuchnąć, bo nigdy tam nie będzie opcji, że płyn się cofnie, więc zaworek nawet przed tym nie zabezpiecza.
Chodzi o to, że dopiero przy pewnym ciśnieniu płyn jest wyrzucany do zbiornika wyrównawczego przez ten kanał (w czasie rozgrzewania układu, ale przed otwarciem termostatu). Wcześniej krąży w obiegu małym, później w dużym, ale w między czasie nadmiar płynu ucieka przez ten zaworek.

AndrewS - Wto Lis 27, 2007 16:43

maciej napisał/a:
Pisałem już - moim zdaniem to kwestia ciśnienia, a możesz wdmuchnąć, bo nigdy tam nie będzie opcji


wiesz moge to sprawdzic, przywioze ten metalowy kolektor na stanowisko badawcze i podam powoli coraz wieksze cisnienie, mysle ze max 2 bary, ide o zaklad ze sie nie otworzy

hmm moze poczytac gdzies jeszcze na forum www.mgrover.org albo najlepiej wypadaloby sie zapytac o to Dave'a AndrewS'a

Senn - Sro Lis 28, 2007 18:41

Pany zaworek w glowicy pelni role odpowietrznika. Podczas napelniania ukladu plynem zaworek przepuszcza powietrze. W momencie gdy tamtedy probuje przeplynac plyn zaworek się zamyka. W czasie normalnej pracy zaworek jest zamkniety i tamtedy nie wyplywa plyn z glowicy do zbiorniczka. Gdy w ukladzie pojawi sie jakis babel powietrza to wlasnie tamtedy powinien sobie uciec. Gornym przewodem do zbiorniczka wplywa tylko nadmiar z gornego weza od chlodnicy. U mnie w poldoroverku doskonale to widac jak mu sie za cieplo zrobi. Plyn wali gornym wezykiem jak zly :)
AndrewS - Sro Lis 28, 2007 21:33

czyli jednak po czesci, pod koniec dywagacji mialem racje :mrgreen:

AndrewS napisał/a:
moze poprostu ewentulane powietrze ktore by sie tam znalazlo nie spowoduje zadzialania zaworka i odciecia wyplywu, a plyn juz tak


schemat do mgf jest troche inny nie ma cienkiego przewodu od chlodnicy do zbiorniczka, znaczy sie jest tylko gdzie indziej wpiety, bo w mgf jest dosyc daleko do chlodnicy :mrgreen:

w takim razie juz nie musze nic przywozic :-)
moj zaworek dziala jak najbardziej prawidlowo
dodatkowo zamyka go pewnie cisnienie jakie wytwarza pompa

takze panowie, nie tak do konca znamy te nasze fury :roll:

secio - Sro Lis 28, 2007 21:44

AndrewS napisał/a:

tu jak widac wszystko jest ok widac baypas nagrzewnicy


Zobaczywszy ten bypass na schemacie zaraz pojechalem do garazu przywrocic moj. I wiecie co ? Duzy obieg otwiera sie tak jak powinien, a ogrzewanie dziala. Takze... albo roverkowicze sugerujacy, ze u nich jest tak jak w RAVE, czyli bez bypassa nie sprawdzili dokladnie, albo moj egzemplarz jest inny, bo bez tego sie przegrzewal (wentylator chodzil a duzy obieg byl zamkniety).

AndrewS - Sro Lis 28, 2007 22:02

no wszystko sie zgadza, gdy zaworek nagrzewnicy zamkniety brak baypasa, to brak jest obiegu plynu przez termostat, termostat "nie wie" ze jest goraco, wiec sie nie otwiera, silnik robi sie coraz bardziej goracy do tego stopnia ze rozgrzewa sie ten króciec w ktory wpiety jest czujnik temp dla kompa, jest aluminiowy i przykrecony do glowicy wiec zlapie temp, byc moze delikatnie plyn leci tez z chlodnicy cienkim wezykiem do zbiorniczka, wtedy goracy plyn wydostaje sie z glowicy omywajac czujniki, komp zalacza wentylator ktory chlodzi zimna chlodnice :roll: , jednym slowem sytuacja bardzo nieciekawa :/
secio - Sro Lis 28, 2007 22:32

AndrewS napisał/a:
no wszystko sie zgadza, gdy zaworek nagrzewnicy zamkniety brak baypasa, to brak jest obiegu plynu przez termostat, termostat "nie wie" ze jest goraco, wiec sie nie otwiera, :/

Nawet otwarta nagrzewnica podczas jazdy nie pomagala. Co nie zmienia faktu, ze wciaz niewiadoma jest czy ten bypass w oryginale jest, czy moj poprzedni wlasciciel sobie go zrobil. Jak tylko zobacze jakiegos kierowce R200 poprosze o otworzenie maski ;) . Swoja droga... termostat 88C, na, coby nie bylo, wlocie do silnika czyli "zimnym" plynie to dosyc duzo. Oznacza to przeciez, ze na wylocie silnika nominalna temperatura plynu jest wyzsza. Ale widac tak to ma byc, skoro tak to wymyslili. Poldrover z tego co pamietam ma termostat na 82C, ale czy jest w tym samym miejscu... glowy nie dam sobie uciac, ale pewnie Senn wie ;) .

AndrewS - Sro Lis 28, 2007 23:03

termostat w poldoroverze jest w tym samym miejscu, poldorover ma tez ten baypas jak dobrze pamietam w postaci kawalka metalowej dosc cienkiej rurki
secio - Sro Lis 28, 2007 23:58

AndrewS napisał/a:
termostat w poldoroverze jest w tym samym miejscu, poldorover ma tez ten baypas jak dobrze pamietam w postaci kawalka metalowej dosc cienkiej rurki


Wiem, wiem. Jak juz wczesniej wspomniales, ze w Poldku jest, sprawdzilem. Jest metalowa rurka.

sTERYD - Czw Lis 29, 2007 10:25

trochę nad tym dumałem, bo też mnie zaintrygowało jak to jest, że przecież poza nagrzewnica nie ma krótkiego obiegu...
Zerknijcie proszę na obrazek. Nie wiem czy wszystkie roverki mają coś takiego na wężach od nagrzewnicy :???: Już jakiś czas temu mnie zastanawiało, czy to jest zwykłe przytrzymanie do węży (choć dziwne , że nie idzie tego ruszyć względem węży :???: ), czy może tam jest jakieś przejście, może z zaworkiem ciśnieniowym / zwrotnym....
swoją drogą awaria tegoż też mogła by niekorzystnie wpływać na ogrzewanie :???:
Tak sobię dywaguję... co wy na to?

przemo285 - Czw Lis 29, 2007 19:12

To miejsce na zdjęciu to tylko połączenie obydwu węży (taka gumowa szlufka)