| |
Forum Klubu ROVERki.pl
|
 |
Offtopic - Auta na gaz wygrywają rajdy
piter34 - Nie Lis 11, 2007 07:55 Temat postu: Auta na gaz wygrywają rajdy Klik, klik.
Kozik - Nie Lis 11, 2007 11:05
Myślę, że to nie takie LPG jak mamy w samochodach i nie ten gaz.
Swoją drogą mogę w swoim roverku tak podciągnąć komputer gazowy (sekwencja), że jedzie lepiej niż na benzynce
Mam w lapku specjalną mapkę wtrysków dla tych co obrażają mojego Roverka eLPeGie Pałer
Owsik - Nie Lis 11, 2007 13:02
Kozik, bo to nie LPG a CNG A i wkładka mięsna odpowiednia
[ Dodano: Nie Lis 11, 2007 15:56 ]
piter34, jednak nie wygrywają :
http://autoklub.pl/17762,news.html
piter34 - Nie Lis 11, 2007 21:45
| Kozik napisał/a: | Swoją drogą mogę w swoim roverku tak podciągnąć komputer gazowy (sekwencja), że jedzie lepiej niż na benzynce |
A to bardzo ciekawe. Jak to jest realizowane?
Wg mojej wiedzy nie ustawisz tak sekwencji, aby było lepiej (no chyba, że się odepnie lambdę).
Kozik - Pon Lis 12, 2007 08:30
Jest to realizowane za pomocą mapy poprawek w interfejsie gazowym oto przykładowe screeny:
Tu jest mapka z Roverka - kompromis pomiędzy mocą a spalaniem (0,5sek gorzej do setki od benzynki - GPS):
Rover ma przełączenie na benzynę przy 6000obr
A tutaj screen mapki z berlingo mojego fadera, którą również sam przerabiałem - jedzie lepiej niż na benzynie i spala 10L gazu przy konkretnym obciążeniu:
Berlingo ma przełączenie na benzynę przy 5500obr
| piter34 napisał/a: | | A to bardzo ciekawe. Jak to jest realizowane? |
A no właśnie przez tą mapkę poprawek i poprawkę multi, jeśli na offsecie się podciągnie to spalanie idzie do góry
Jeśli to co zrobie jest mi mało mogę założyć filtr powietrza z większym przepływem i mam kolejnych parę eLPeGie pałer Hors
[ Dodano: Pon Lis 12, 2007 08:43 ]
| piter34 napisał/a: | | Wg mojej wiedzy nie ustawisz tak sekwencji, aby było lepiej (no chyba, że się odepnie lambdę). |
Nie neguję Twojej wiedzy ale wg mojej się da
A słyszałem (od mojego już kolegi gazownika), że z silników benzynowych z turbem można wycisnąć duuużo więcej niż z normalnych benzynowych w porównaniu do serii.
piter34 - Czw Lis 15, 2007 16:19
| Kozik napisał/a: | A no właśnie przez tą mapkę poprawek i poprawkę multi, jeśli na offsecie się podciągnie to spalanie idzie do góry |
No dobrze, ale przecież mamy sondę lambda, która wykryje, że mamy za dużo LPG podane w stosunku do powietrza (bo zwiększyliśmy współczynnik), skróci czas wtrysku benzyny, ten zostanie odczytany przez sterownik LPG i czas wtrysku gazu zostanie zmniejszony...
Czyż nie?
Kozik - Czw Lis 15, 2007 18:13
Chodzi o to żeby tak wyregulować aby było na styk, jeśli się przesadzi to po prostu silnik będzie się zalewał i będzie słabszy niż mocniejszy. Ale przy mojej instalacji robię tak, że jest dużo mocniejszy na gazie i nie dzieją się dziwne rzeczy. A jak raz ściągnąłem filtr powietrza (wiem to nie mądre) i ustawiłem wtedy mapkę to przy dodaniu gazu na 2 biegu zrywał przyczepność
[ Dodano: Czw Lis 15, 2007 18:15 ]
| piter34 napisał/a: | No dobrze, ale przecież mamy sondę lambda, która wykryje, że mamy za dużo LPG podane w stosunku do powietrza (bo zwiększyliśmy współczynnik), skróci czas wtrysku benzyny, ten zostanie odczytany przez sterownik LPG i czas wtrysku gazu zostanie zmniejszony...
Czyż nie? |
Takie ustawienie na styk mapki (od podstaw) żeby było wszystko oki zajmuje mi od 50-100km, wiadomo że na hamowni udałoby się to zrobić duużo dokładniej. Ale pod swoją nogę ustawiam.
[ Dodano: Czw Lis 15, 2007 18:20 ]
Ja się nie znam za dobrze na tych sprawach ale czasy wtrysków zmieniają się przy odpowiednim wciśnięciu gazu i nie zauważyłem żeby mi czas wtrysku się skracał przy regulacji - najlepiej to zauważyć przy maksymalnie wciśniętym gazie.
piter34 - Czw Lis 22, 2007 11:30
| Kozik napisał/a: | | Ale przy mojej instalacji robię tak, że jest dużo mocniejszy na gazie i nie dzieją się dziwne rzeczy. |
Bardzo chciałbym zobaczyć jakiś wynik z hamowni, bo wg "wszelkich znaków na niebie" auto nie będzie bardziej zrywne na LPG (wtrysk gazu w fazie lotnej) niż na benzynie.
P.S. A może w wyniku manipulacji współczynnikami się mapy benzynowe poprzestawiały i po prostu na benie jeździ słabiej niż kiedyś?
Kozik - Czw Lis 22, 2007 21:29
| piter34 napisał/a: | | A może w wyniku manipulacji współczynnikami się mapy benzynowe poprzestawiały i po prostu na benie jeździ słabiej niż kiedyś? |
Testuję co jakiś czas na GPSie i wyniki są cały czas podobne a na gazie mam od 0.5 sek do 1sek gorzej - bo tak ustawiłem żeby było oszczędnie.
Komputer gazowy zczytuje mape benzynowa i na jej podstawie chodzi GAz.
To co ja reguluję to są odchyłki od mapy benzynowej.
piter34 - Sro Gru 05, 2007 13:35
| Kozik napisał/a: | | To co ja reguluję to są odchyłki od mapy benzynowej. |
...która nie jest stała, tylko się zmienia.
Przykład:
Zmieniłeś współczynnik na mapie gazowej, np. na dłuższy czas wtrysku gazu.
Nagle lambda wykryje, że mamy zbyt bogatą mieszankę (bo za dużo gazu) i skróci czas wtrysku benzyny. Następnym razem w tych samych warunkach zostanie odczytany już ten skrócony czas wtrysku benzyny.
Ja tylko rozważam hipotetyczną możliwość przestawienia się mapy benzynowej, przez co na benzynie teraz przyspiesza słabiej niż kiedyś.
| Kozik napisał/a: | | Ja się nie znam za dobrze na tych sprawach ale czasy wtrysków zmieniają się przy odpowiednim wciśnięciu gazu i nie zauważyłem żeby mi czas wtrysku się skracał przy regulacji |
Zrób test na wolnych obrotach. Zwiększaj dawkę gazu i patrz co dzieje się z czasem wtrysku benzyny.
Kozik - Sro Gru 05, 2007 20:52
U mnie lambda nie jest podłączona pod kompa gazowego się dowiedziałem, podobno jak jest podłączona lambda a jest nie do końca sprawna to rozjeżdża mapę benzynową przy instalacji gazowej, nie wiem nie znam się.
Ale wiem jedno na mapie jestem w stanie sporo zdziałać
maciej - Sro Gru 05, 2007 20:57
| Kozik napisał/a: | | U mnie lambda nie jest podłączona pod kompa gazowego się dowiedziałem, podobno jak jest podłączona lambda a jest nie do końca sprawna to rozjeżdża mapę benzynową przy instalacji gazowej, nie wiem nie znam się. |
To tak troche kowalsko zrobione - nie podłączę radia, bo się może zepsuć i szumieć.
W takiej sytuacji, to rzeczywiście możesz kombinować, tylko nie wiem, czy to najlepsze dla silnika...
Kozik - Sro Gru 05, 2007 21:03
Silnik mało pali dobrze jedzie więc nie wiem w czym problem. Zobaczę po jakimś czasie
Póki co to zatrudniłem się u owego gazownika i montuję instalacje w ten sam kowalski sposób
maciej - Sro Gru 05, 2007 21:05
| Kozik napisał/a: | | Póki co to zatrudniłem się u owego gazownika i montuję instalacje w ten sam kowalski sposób |
Ale jaki ma sens podłączenie instalacji bez sondy lambda, bo ta może się kiedyś zepsuć?
Jeśli się zepsuje, to i tak trzeba ją wymienić...
Nie widzę tu logiki...
Kozik - Sro Gru 05, 2007 21:07
Ja się na tym nie znam, chodzi o to że jeśli samochód jest niepewny to mu się sondy nie podłącza bo może być skopana, w samochodach nowych podłączamy sondę.
piter34 - Czw Gru 06, 2007 10:45
| Kozik napisał/a: | | Ja się na tym nie znam, chodzi o to że jeśli samochód jest niepewny to mu się sondy nie podłącza bo może być skopana, w samochodach nowych podłączamy sondę. |
Yyyyy.... Jakby to powiedzieć...
Sondy lambda NIE TRZEBA podłączać do sekwencyjnej instalacji gazowej. A dlaczego?
Bo sonda jest przecież połączona ze sterownikiem wtrysku benzyny!
A skoro sterownik LPG odczytuje czasy wtrysku sterownika benzyny korygowane przez sondę lambda, to...
Nie rozumiem Twojego gazownika i śmiem twierdzić, że on trochę sam nie wie co robi.
Oczywiście sondę można podłączyć pod komp gazowy. Wtedy stanowi ona bardzo ciekawy, dodatkowy sygnał diagnostyczny, pomocny w prawidłowej regulacji instalacji gazowej.
Mnie gazownicy sondy też nie podłączyli, bo przecież nie jest to wymagane
Jeżeli coś niejasno napisałem, to chętnie doprecyzuję.
| Cytat: | | U mnie lambda nie jest podłączona pod kompa gazowego się dowiedziałem, podobno jak jest podłączona lambda a jest nie do końca sprawna to rozjeżdża mapę benzynową przy instalacji gazowej, nie wiem nie znam się. |
Nie jest to prawdą. Mapa rozjeżdża się, jeżeli mamy bez sensu ustawioną mapę gazową. Przy źle ustawionej mapie gazowej mamy złą mieszankę, wykrywa to sonda lambda i każe kompowi benzyny skracać/wydłużać czasy wtrysków. Potem przełączamy się na benzynę i nam komp czyta te poprzestawiane czasy, czyli jest rozjazd...
A po drugie, to jeśli sonda jest padnięta to rozjedzie mapę benzynową nawet w aucie bez instalacji LPG
Kozik - Czw Gru 06, 2007 19:10
Ok juz się nie kłócę, ja wiem jak jest u mnie i mi się to podoba, samochód ma kopyto zdrowe, niewiele pali i to mnie interesuje (na benie tez chodzi idealnie).
Jeśli jest idealnie to co jest złego w mojej instalacji, że nie zatwierdził jej piter34???
piter34 - Czw Gru 06, 2007 22:17
| Kozik napisał/a: | Jeśli jest idealnie to co jest złego w mojej instalacji, że nie zatwierdził jej piter34??? |
Kozik. Skąd ta ironia?
Czy ja gdzieś napisałem, że mi się Twoja instalacja nie podoba? Raczej nie...
Czy ja pisałem, że samochód nie ma kopyta i dużo pali? Też nie.
Jest wręcz przeciwnie. Cieszę się, że wszystko jest OK i że jesteś z LPG zadowolony.
A że czasem przeczytam coś z czym się nie zgadzam i co jest sprzeczne ze stanem wiedzy, to komentuję. Taki jestem.
Zapraszam do dyskusji.
Kozik - Pią Gru 07, 2007 00:10
Damy rade
|
|