Zobacz temat - [R200 2,0D 99] Ogrzewanie 200 Disel
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200 2,0D 99] Ogrzewanie 200 Disel

Renatka - Sro Lis 14, 2007 21:41
Temat postu: [R200 2,0D 99] Ogrzewanie 200 Disel
Witam
Mam Roverka 200 D z 99r. Wnętrze samochodu nagrzewa się dosyć wolno przy normalnym podnoszeniu się wskazówki tem silnika. Czy ktoś mógłyby podrzucić jakieś info na temat ogrzewania w Roverkach czy to normalne że jeżeli nawiew nastawiony jest na szybę przednią to przez inne otwory wydostaje się zimne powietrze?
Albo ktoś wie gdzie tego usterki najlepiej naprawić na terenie Wawy ?
Z góry dziękujęi pozdrawiam
R

giewu - Sro Lis 14, 2007 22:27


--------------------------------------------------
dopisek od moderatora:
Renatka jeśli chcesz, by temat nadal funkcjonował i nadal chcesz uzyskiwać
odpowiedzi na swoje pytanie to popraw proszę nazwę tematu na
obowiązującą na naszym forum (użyj funkcji w swoim pierwszym poście) ...
... a wystarczyło przeczytać TO :cool:
--------------------------------------------------

radko - Sro Lis 14, 2007 22:28

standard :nook:
giewu - Sro Lis 14, 2007 22:43

radko napisał/a:
standart :nook:
radko czy to Twoja odpowiedź na pytania koleżanki Renatka ? obawiam się, że będzie miała problem z zrozumieniem ...
Renatka napisał/a:
...Albo ktoś wie gdzie tego usterki najlepiej naprawić na terenie Wawy ?...
adresy warsztatów są na naszej stronie głównej ... KLIK :wink:
Paul - Sro Lis 14, 2007 23:06

a
Renatka napisał/a:
czy to normalne że jeżeli nawiew nastawiony jest na szybę przednią to przez inne otwory wydostaje się zimne powietrze?

Normalne, jeżeli suwak "wietrzenia" (czy jak mu tam :P ) - to ten z lewej strony, podobny do tego od zamkniętego obiegu - jest w lewym położeniu (symbol fotela). Jeżeli przesuniesz w prawo, na białą kropkę, wtedy zimne nie poleci :D .

Co znaczy, że wolno się nagrzewa? Jak wskazówka temp. jest na połowie, to jakie powietrze leci z ogrzewania? Ciepłe? Gorące?

Popraw temat :twisted:

thef - Sro Lis 14, 2007 23:12

Renatko, a czy ogrzewanie masz włączone od razu przy rozruchu? Jeżeli tak, to błąd. Najpierw powinnaś pozwolić zagrzać się silnikowi, a dopiero potem ustawić pokrętło na czerwone pole. IMHO, znowu diesel tak strasznie wolno sie nie nagrzewa, wystarczy 3-5 minut jazdy i silnik powinien uzyskać optymalną temperaturę pracy. W zimie może ciut więcej, ale znowu nie Bóg wie ile.

PS> Masz rację, radko, STANDART :nook: , za to STANDARD :ok: ;)

chudson - Czw Lis 15, 2007 12:04

mój roverek diesel też wolno się nagrzewa , narazie prawie nim nie jeżdzę i tylko króciutkie trasy więc nie moge stwierdzić czy poprostu nie dałem mu wystarczającego czasu ale porównująć z innymi autami jakoś wolno sie grzeje i wskazówka dłuugo nie przekracza lini horyzontalnej .
Jak będe miał czas i chęći to sprawdzę termostat płynu - ma ktoś doświadczenia z termostatani ? często sie psują w rowerkach czy jest to udany element ??

radko - Czw Lis 15, 2007 12:07

giewu napisał/a:
radko napisał/a:
standart :nook:
radko czy to Twoja odpowiedź na pytania koleżanki Renatka ? obawiam się, że będzie miała problem z zrozumieniem ...


giewu, co tu rozumieć? W każdym R z 2.0 dieslem wnętrze nagrzewa się powoli, nawet przy braku jakiejkolwiek awarii. I to jest "standard" :nook: więc pytanie było odpowiedzią, ale za to R75 :ok: =cieplutko.

To, że cyt. "czy to normalne że jeżeli nawiew nastawiony jest na szybę przednią to przez inne otwory wydostaje się zimne powietrze?" tu też pytanie jest odpowiedzią.
To już "standard" chyba w każdym samochodzie.

Gdzie te standardy usunąć? Odpuścić, przyzwyczaić się, polubić albo zamienić na inny model. :wink: w którym jeżeli nawiew nastawiony jest na szybę przednią to przez inne otwory wydostaje się CIEPŁE powietrze?" :shock:

pozdr.

giewu - Czw Lis 15, 2007 12:12

radko i tak właśnie rozwinięta wypowiedź wiele naszej nowej koleżance wyjaśni :mrgreen: ... choć oczywiście nie musimy się z tym zgadzać ;) ... przeczytaj posty Paula i thefa ;)
radko - Czw Lis 15, 2007 12:25

chudson napisał/a:
mój roverek diesel też wolno się nagrzewa , narazie prawie nim nie jeżdzę i tylko króciutkie trasy więc nie moge stwierdzić czy poprostu nie dałem mu wystarczającego czasu ale porównująć z innymi autami jakoś wolno sie grzeje i wskazówka dłuugo nie przekracza lini horyzontalnej .

Jak będe miał czas i chęći to sprawdzę termostat płynu - ma ktoś doświadczenia z termostatani ? często sie psują w rowerkach czy jest to udany element ??



To w tym modelu standard :evil:
Jak Ktoś przewiezie mnie szybko nagrzewającym się, stawiam browara. :winko:

Czy często się psują? standardowo :grin: , czyli rzadko. Przeważnie wymieniany jest
sprawny, bo właściciel uprze się co by wymienić bo w autku zimno. Tak na marginesie.
Termostat (oczywiście jeśli silnik osiąga optymalną temp.) nic nie ma do ogrzewania.
Obieg płynu do nagrzewnicy idzie bezpośrednio z silnika.

maciej - Czw Lis 15, 2007 12:32

radko napisał/a:
Termostat (oczywiście jeśli silnik osiąga optymalną temp. nic nie ma do ogrzewania.
Obieg płynu do nagrzewnicy idzie bezpośrednio z silnika.

Ale jeśli termostat jest bee to tą optymalną temperaturę autko osiągnie dużo później lub wogóle, więc ma dużo do ogrzewania. ;)

radko - Czw Lis 15, 2007 12:43

"maciej", dlatego napisałem: "oczywiście jeśli silnik osiąga optymalną temp."
Jeśli jest bee:
"to tą optymalną temperaturę autko osiągnie dużo później lub wogóle"
oczywiście jeśli zacięty w pozycji, że "duży" obieg otwarty.
Bo jak zacięty odwrotnie czyli cały czas na małym obiegu, to dużo gożej
i wtedy para z kotła buch :wink:

pozdr.

maciej - Czw Lis 15, 2007 12:56

Ja to rozumiem, ale Twoje rozumowanie może być mylące dla kogoś kto nie ma pojęcia o budowie silnika, bo formułujesz teorię, w której zakładasz, że nie ma znaczenia coś, co ma znaczenie dla podstawowego założenia tej teorii. ;)

Trochę to zagmatwałem, nie? ;)

[ Dodano: Czw Lis 15, 2007 12:58 ]
radko napisał/a:
Bo jak zacięty odwrotnie czyli cały czas na małym obiegu, to dużo gorzej i wtedy para z kotła buch

Oczywiście, ale głównym założeniem tego wątku jest to, że ogrzewanie działa za wolno/za słabo, a nie za szybko/za mocno.

radko - Czw Lis 15, 2007 13:35

Cytat:
Oczywiście, ale głównym założeniem tego wątku jest to, że ogrzewanie działa za wolno/za słabo, a nie za szybko/za mocno.



"maciej" dlatego w odp. do "chudson" użyłem sformułowania: " tak na marginesie" :wink:
co by odejść troszkę od tematu wątku. :>

pozdr.

maciej - Czw Lis 15, 2007 13:46

radko napisał/a:
"maciej" dlatego w odp. do "chudson" użyłem sformułowania: " tak na marginesie"
co by odejść troszkę od tematu wątku.

Wiem. :)

Renatka - Czw Lis 15, 2007 21:51

Dziękuję Wam Wszystkim za odpowiedzi i pomoc, faktycznie powinnam poczytać forum i stronkę a po tem zadawać może nie do końca przemyślane pyania :)
Może nie jestem taką "blądynką" i już teraz poradzę sobie z moim ukochanym autkiem. Jeszcze raz wielkie dzięki Panowie :)

Ps. mam nadzieje że moderator nie zdenerwował się nadmiernie za mój brak doświadczenia w sposobie formułowania tematu :oops:

[ Dodano: Czw Lis 15, 2007 21:54 ]
Witam
Wskazówka jest na połowie a powietrze leci ciepłe do gorącego to ma daleką drogę:)Paul,

Brt - Czw Lis 15, 2007 21:56

moderator też człowiek :hahaha: podobno ;) wpadnij kiedyś na spota w niedzielę, na bemowo, to szpece klubowi pooglądają Twoją brykę i wyjaśnią inne wątpliwości ;)
maniaq - Pią Lis 16, 2007 00:10

radko napisał/a:

Jak Ktoś przewiezie mnie szybko nagrzewającym się, stawiam browara. :winko:



No to radko ja cie moge przewiez twoim autkiem tak, ze zaraz zlapie temp :D

Sam zauwazylem ze przy b spokojnej jezdzie - patrz korki dojazdowe do wawy :/ - autko faktycznie sie powoli nagrzewa, ale widac rowniez wyraznie, ze przy nieco dynamiczniejszej jezdzie - i daleko tu do palowania- auto szybciej wskakuje na wyzsza temp. Wydaje mi sie, ze rowniez styl jazdy ma tu duzo do znaczenia, tzn. w jakich predkosciach i obrotach sie poruszamy. Oczywiscie nie mozna wlaczyc od razu ogrzewnia i oczekiwac, ze bedzie wialo cieplem tylko trzeba dac sie autu nagrzac, potem dmuchac. podobnie do pytania o parowanie szyb , czasem warto zajrzec do instrukcji obslugi auta , bo np. w MG jest tego kilka stron pt. jak wlaczyc nawiewy itp :D

radko - Pią Lis 16, 2007 15:04

maniaq napisał/a:
No to radko ja cie moge przewiez twoim autkiem tak, ze zaraz zlapie temp


OK, mieszkam na Kątach, 5-6 km od Ciebie w strone Góry Kalwari, jakoś się zgramy.

maniaq napisał/a:
Sam zauwazylem ze przy b spokojnej jezdzie - patrz korki dojazdowe do wawy - autko faktycznie sie powoli nagrzewa, ale widac rowniez wyraznie, ze przy nieco dynamiczniejszej jezdzie - i daleko tu do palowania- auto szybciej wskakuje na wyzsza temp. Wydaje mi sie, ze rowniez styl jazdy ma tu duzo do znaczenia, tzn. w jakich predkosciach i obrotach sie poruszamy. Oczywiscie nie
mozna wlaczyc od razu ogrzewnia i oczekiwac, ze bedzie wialo cieplem tylko trzeba dac sie autu nagrzac


Z Twoimi uwagami zgadzam się jak najbardziej, ale według mnie co by nie robić
to ten typ tak ma i grzeje się powoli, co nie znaczy, że wcale.

pozdr. :fura:

maniaq - Sob Lis 17, 2007 00:06

Zgrac sie mozemy ;)

Tylko ja to mowilem pol zartem pol serio. bo co z tego, ze silnik szybko sie zagrzeje jak kosztem jego trwalosci. Rzeczy typu obsluga nawiewow pomagaja, ale nie spowoduja ze drastcznie szybciej zaczenie sie grzac. Jak temp spadnie sporo ponizej zera, to kazde auto potzrebuje czasu, zeby nagrzac silnik i srodek tak, zebysmy czuli ze jest w nim cieplo . co z tym zrobic >? po prostu nie marudzic i docenic fakt posiadania auta i to, ze nie stoi sie na przystanku ;)