piter34 - Pon Lis 19, 2007 10:25 Temat postu: Audi A3 1.9 tdi DLA MAJSTERKOWICZA Polecam: http://www.otomoto.pl/ind...&id=C3784460%20 thef - Pon Lis 19, 2007 10:33 Piter, ślij to do TVN Turbo. Ja bym nie brał, sprzedawca kłamie, bo nie widzę elektrycznych lusterek ani podgrzewanych foteli  Naprawa 20tys.
PS>No to wiemy już ile kosztują papiery do zalegalizowania kradzionej A3ki. maciej - Pon Lis 19, 2007 10:37 Ale sprzedający ma poczucie humoru - w typie nadwozia wpisał "kabriolet". 
Tempest - Pon Lis 19, 2007 11:36 to jak ten złom jest wart 10 koła to za swojego powinienem krzyknąć chyba ze 20 - i to bez opcji "do negocjacji" 
maciej - Pon Lis 19, 2007 11:50
Wiesz, ale to A3 TDi - prawie jak Golf i każdy klepacz z okolic Poznania, jak tylko znajdzie jeszcze przystanek w podobnym kolorze, to to wyklepie. 
Poza tym nikt się nie zdziwi jak z ulicy zniknie A3 TDi, a następnego dnia na giełdzie pojawi się takie, które co prawda w briefie ma coś o wypadku, ale przeciez zostało dobrze zrobione...
A ZR 160 nie ma tak wielu i "nowy" ZR 2005 na rynku mógłby zostać szybko skojarzony z Twoim ogłoszeniem, a do tego niewielu jest pewnie fachowców, którzy potrafią "skorygować" nr fabryczny Roverka w porównaniu z podobnymi fachowcami specjalizującymi się w autach VAG, do tego jeszcze bujać się ze sprzedażą takiego ZR'a - to trwa, nie przynosi kasy, auto stoi u Ciebie i kusi nalot, a A3 TDi '00 pójdzie w 10 minut. Swoją drogą to fascynuje mnie co ten gość co chce od Ciebie kupić ZR chce z nim potem zrobić... maniaq - Wto Lis 20, 2007 00:10 sam nei wierzylem jak czytalem i ten dopisek na dole... chcialbym aby to byl dowcip 
jerzu - Wto Lis 20, 2007 07:03 To akurat moze byc dowcip ale slyszalem o autach ktore wygladaly podobnie i byly klepane np. Moj kumpel szukal BMW Compact i pojechał ogladac dla siebie sliczna rocznik 2003 dla niego ideal, ale nie wzial jej jak zobaczyl co tam sie dzieje  W warsztacie pan z 2 siodemek robil jedna Przed warsztatem stalo kompletnie rozbite m3 a oni to skladali do kupy. To m3 bylo widziane pozniej u niego w miescie gosc sie chwalil ze kupil ideal, bezwypadkowy (biedaczysko)
|
