Zobacz temat - [R620] Jak to jest z tymi świecami żarowymi?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Jak to jest z tymi świecami żarowymi?

mcteusz - Pon Lis 19, 2007 21:11
Temat postu: [R620] Jak to jest z tymi świecami żarowymi?
Zastanawia mnie tematyka świec żarowych?
Jak to faktycznie z nimi jest? Słyszałem ostatnio zdanie mechanika, że świece te nie służą właściwie docelowo do rozruchu tylko do stabilizacji pracy zimnego silnika. Czy to możliwe? Czy auto może naprawdę odpalić bez świec?
I jak to jest z tym: dobra czy niedobra? Czy świeca może tylko słabo grzać czy może też się całkowicie przepalić? I tak naprawdę jak to sprawdzić domowym sposobem?

Nie dziwcie się moim pytaniom nawet jeśli dla kogoś są laickie ale to mój pierwszy diesel.
Chciałem te świece jakoś u siebie sprawdzić bo ostatnio im niższa temperatura tym gorzej z odpaleniem. Koleś mi powiedział, że odłącz kabelek od świecy, weź kabelek, przyłóż jeden koniec do plusa na akumulatorze a drugim dotknij delikatnie do świecy i jeżeli grzeje to powinno zaiskrzyć, a jeżeli nie to znaczy, że w ogóle spalona. Prawda czy nie? Jak to naprawdę sprawdzić bez żadnych omomierzy itp.?

Mario6001 - Pon Lis 19, 2007 22:06

Sprawdzałem w poprzednim aucie.
1. Omomierz nie zawsze pokaże spalonej świecy.
2. Nie wiem jak z tym iskrzeniem.
Najlepiej wymontowac i sprawdzic na żywca.
Jedna osoba przekręca stacyjkę na grzanie (zapłon) a Ty patrzysz.
Świeca powinna zrobic się jasno czerwona.
Jak nie ma reakcji albo się czerwieni to do kosza.

Acha.
W lato diesel odpala z niesprawnymi wszystkimi świecami.
Bardzo lubię diesle.
Mam teraz benz. z gazem i ciągle problemy.

Pozdr.

Mariusz

mcteusz - Wto Lis 20, 2007 00:38

Czyli zimą tez odpali póki nie jest całkiem zimno.... Tyle, że z trudem jak domniemuję....
Mario6001 - Wto Lis 20, 2007 08:38

mcteusz napisał/a:
Czyli zimą tez odpali póki nie jest całkiem zimno.... Tyle, że z trudem jak domniemuję....

?? ?
Nie testowałem.
Nawet przy dobrej kondycji silnika problemy się pojawiają przy temp. nieco powyżej 0 st,
Nie ma co eksperymentowac. Szkoda silnika.

Mariusz

Brt - Wto Lis 20, 2007 09:33

świeca podgrzewa powietrze w komorze spalania i kilkanaście/dziesiąt stopni, co zazwyczaj wystarczy do zainicjowania procesu spalenia paliwa w trakcie wtryskiwania ON do cylindra ;)
mcteusz - Sob Lis 24, 2007 19:16

No i wymieniłem to wiem. W moim modelu są trzy świece. Wyciągnąłem stare Beru i wkręciłem nowe HKT. I wygląda to tak, że wszystkie 3 stare świece są do niczego. Żadna nie grzeje a jedna to przy wyjmowaniu rozpadła się na 2 kawałki.
Wnioski:
Nawet z całkowicie niesprawnymi świecami żarowymi(wszystkimi) auto może odpalać.

Namordowałem się z tymi świecami ze 2 godziny chyba. Tak jest jak się nie ma małych japońskich rączek i dobrych kluczy, ale chyba warto było. Teraz tylko trzeba czekać na mroźny poranek. :smile:

String - Sob Lis 24, 2007 19:39

Więc ja dołożę także swoje trzy grosze - zwłaszcza że jestem podczas procesu wymiany świec żarowych.
Więc istotnie - okazuje się że bez świec można odpalić silnik, ponieważ zdaje się że ciśnienie występujące w komorze spalania rozgrzewa temperaturę mieszaneczki do temperatury zapłonu, dzięki temu za którymś "chechłaniem" w chłodniejsze dni silnik odpali. Nieciekawe rzeczy zaczynają sie dziać jak na dworze zrobi się minusowa temperatura, wtedy wzrost ciśnienia w komorze spalania nie rozgrzeje ropy do temperatury zapłonu.
I tu pojawia się własnie świeca żarowa, która rozgrzewa się do białości błyskawicznie doprowadzając do temperatury zapłonu mieszanki. I nie ważne czy to lato, jesień, zima czy wiosna.
Ja mam sytuację że błyskawicznie muszę wymienić (dzisiaj się nie udało) wszystkie 4 świece - ponieważ żadna !! nie działa.
Mam nadzieję że Pi razy Drzwi wyjaśniłem - co starał się mi przetłumaczyć mój mechanik - gdy zapytałem : To dlaczego odpala, skoro są całkowicie padnięte świece? - o co chodzi z tymi świecami :mrgreen:

Pozdrawiam

Damian_Pietras - Nie Gru 16, 2007 10:54

U mnie też przyszła pora na zajrzenie do świec

teraz przy ujemnych temperaturach słabo zapala tzn chodzi niestabilnie

wg katalogu do mojego silnika Honda ITD (105) intercars zalecany jest Beru 0100226238 cena detal ok 80 zł /szt
natomiast wg manuala to Beru 0100266184 w cenie detal 43 zł /szt

jakie są w silniku jeszcze nie wiem

wg katalogu intercars pasują też NGK 2273 38 zł/szt

Lodzia - Nie Gru 16, 2007 13:03

Ja tydzień temu wymieniałem wszystkie świece (tzn. 3 bo czwartej sie nie dało). Nie grzała żadna a samochód przy -4 odpalał bez problemu.Pozdrawiam
mcteusz - Pon Gru 17, 2007 10:00

To może te świece w ogóle do niczego nie potrzebne.... I po co kasę wydawać..... :rotfl:
Żarty oczywiście i OT.....
Ale potwierdza się przynajmniej że nawet na minusie auto z niesprawnymi świecami będzie odpalać...

String - Pon Gru 17, 2007 12:44

na niewielkim minusie i długo będziesz musiał chechłać. Jeśli dojdzie do tego niewydolny aku, to masz przymusowy postój :wink: no chyba że spięcie przewodami z 2 autem.
Lodzia - Pon Gru 17, 2007 18:09

String. Mój na walniętych wszystkich świecach i przy temp -4 palił na dotyk i nie musiałem go wcale długo chechłać. Zaraz po odpaleniu puścił tylko czarnego dymka i to wszystko :lol: .innych objawów nie było. po wymianie świec pali tak samo tyle że juz nie puszcza dymka :grin:
String - Wto Gru 18, 2007 15:31

no prosze :neutral: pogratulować... widać będę jednak się musiał szybciorem wybrać na sprawdzenie tego kąta wtrysku :cry: