Zobacz temat - [R600] Zasilanie gazem sie rozłącza
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Zasilanie gazem sie rozłącza

Mario6001 - Pią Lis 23, 2007 22:38
Temat postu: [R600] Zasilanie gazem sie rozłącza
Witam ponownie.

Niedawno uporałem sie z jednym problemem a tu już następny.

Samochód chodzi i nagle zasilanie gazem sie rozłącza,gasną kontrolki od gazu obroty spadają do 200, prawie gaśnie i załącza sie i działa dalej.
Nie ma różnicy czy ciepły, czy zimny czy jedzie, czy na postoju.

Proszę o poradę.

maciej - Sob Lis 24, 2007 16:59

Jechać do gazowników, niech szukają gdzie sasilanie do instalacji źle podłączyli!
Albo się centralka LPG wściekła.

Rozumiem, że na benzynie objawu nie ma?

Mario6001 - Sob Lis 24, 2007 23:10

Na benzynie objawów nie ma.

Gaz zamontowany fabrycznie w czasie produkcji samochodu więc nie ma opcji z gazownikiem.

maciej napisał/a:

Albo się centralka LPG wściekła.


O co chodzi z tą centralką.

( 5 lat diesel i zachciało mi się benz. z gazem i tak to jest jak sie ktoś nie zna)

Pozdrawiam

Mariusz

maciej - Nie Lis 25, 2007 11:37

Mario6001 napisał/a:
O co chodzi z tą centralką.

W R600 były fabryczne instalacje?
Nie słyszałem...

Hmmm... Gdzie auto kupione? W Holadnii?
Bo może to instalacja dilera...

Ja bym ma początek podejrzewał zaśniedziałą kostkę, brak masy lub jakiś zimny lut.

Sprawdź jakiej firmy masz instalację i jaki typ - poszukaj warsztatów znających się na tej firmie.

Jeśli jesteś z Mazowsza, to mogę polecić warsztat w Węgrowie (www.lpgsystem.net) - bardzo przytomni, fachowi i bardzo rozsądnie się cenią.

Mario6001 - Nie Lis 25, 2007 22:11

maciej napisał/a:

W R600 były fabryczne instalacje?
Nie słyszałem...

Hmmm... Gdzie auto kupione? W Holadnii?
Bo może to instalacja dilera...


Auto kupione w Holandii.
Ma tabliczkę znamionową od gazu pod maską z datą produkcji samochodu.
Może to i gaz dilera - sądziłem, że fabryczny.

maciej napisał/a:
Ja bym ma początek podejrzewał zaśniedziałą kostkę, brak masy lub jakiś zimny lut.

Sprawdź jakiej firmy masz instalację i jaki typ - poszukaj warsztatów znających się na tej firmie.


Gaz firmy AG. Nie ma serwisu w Polsce, szukałem.

maciej napisał/a:
Jeśli jesteś z Mazowsza, to mogę polecić warsztat w Węgrowie (www.lpgsystem.net) - bardzo przytomni, fachowi i bardzo rozsądnie się cenią.


Dzięki za pomoc.
Jestem z Włocławka.
Jutro jadę do jakiegoś warsztatu poleconego przez kolegę.
Zobaczymy co wymyślą.

Pozdrawiam

Mariusz

maciej - Nie Lis 25, 2007 22:46

Mario6001 napisał/a:
Ma tabliczkę znamionową od gazu pod maską z datą produkcji samochodu.
Może to i gaz dilera - sądziłem, że fabryczny.

Może na Holandię, jako bardzo zagazowany kraj wychodziły z instalacjami.
Ale jaka to jest data - z dniem, miesiącem, czy tylko rok produkcji?
Bo z tego co kojarzę, to w Roverkach jest nawet problem z odczytaniem roku produkcji z nr VIN, więc co dopiero dokładnej daty?
I skąd znasz datę produkcji (bo w papierach będzie raczej data pierwszej rejestracji)?
Tylko nie pomyśl, że się czepiam - po prostu jestem ciekawy. :D
Mario6001 napisał/a:
Jutro jadę do jakiegoś warsztatu poleconego przez kolegę.

Opisz efekty wizyty. :)

Mario6001 - Nie Lis 25, 2007 23:28

Nie paniętam dokładnie jak to jest z tymi datami.
Pamiętam, że gośc na przeglądzie przed rejestracją to sprawdzał i chyba miesiąc i rok sie zgadzał.
Sprawdzę jutro.
Pozdrawiam

Mariusz

piter34 - Pon Gru 03, 2007 12:29

Mario6001, skąd jesteś? Dlaczego nie masz wpisanej informacji w profilu?

Jaki to konkretnie typ instalacji? Znajdź pod maską centralkę/komputer od LPG i zobacz co jest napisane (czyżby tylko "AG")?

Mario6001 - Pon Gru 03, 2007 17:39

piter34 napisał/a:
Mario6001, skąd jesteś? Dlaczego nie masz wpisanej informacji w profilu?

Uzupełniłem.

piter34 napisał/a:
Jaki to konkretnie typ instalacji? Znajdź pod maską centralkę/komputer od LPG i zobacz co jest napisane (czyżby tylko "AG")?


Na razie nie mogę sprawdzic, bo jestem poza domem.
Samochodem jeżdzi moja żona i twierdzi, że już nie gaśnie.
Samo się naprawiło?!

Bedę pod koniec tygodnia to wrzucę obiecane info.

Pozdrawiam

Mariusz