Samuel - Sro Lis 28, 2007 20:22 Temat postu: [Honda Accord] Regulacja paska do alternatora Witam wszystkich! To mój pierwszy post na tym forum, więc pozdrawiam serdecznie wszystkich użytkowników! Jestem świeżo upieczonym posiadaczem Hondy z silnikiem Rovera, więc liczę że ktoś z Was mi pomoże 
BTW. Jest to moje pierwsze auto, więc proszę o wyrozumiałość 
Posiadam Hondę Accord 2.0 TDI 1996' z A/C Problem dotyczy paska do alternatora, który się rozleciał na strzępy. Powiedzmy, że mam nowy, ale totalnie nie wiem jak go nałożyć, tzn. jak poruszyć alternator, a potem wyregulować naciąg paska. Sprężarka umieszczona nad alternatorem, która jest napędzana przez inny pas, posiada drugie koło, które za pośrednictwem 'urwanego' paska przekazuje właśnie napęd na koło umieszczone na alternatorze. Tak to u mnie wygląda. Sprężarkę wiem jak poruszyć, bo są odpowiednie śruby, które trzymają ją na korpusie. Ale jej nie chcę ruszać, bo rozreguluje pasek, który na niej już siedzi i ją napędza. Dlatego w grę wchodzi tylko regulacja alternatorem. (w górę, w dół?) Bo tak nie widzę żadnego napinacza Poniżej zdjęcia rodem spod maski: 
Bardzo proszę o podpowiedź jak to zrobić (czyli którymi śrubkami itp . Trochę zielony jestem, ale się dopiero uczę. Mam nadzieję, że nie będzie trzeba odkręcać czegoś pod alternatorem, bo to już będzie nie na moje siły :kwasny:
BTW. Dziwna sprawa, że podczas jazdy kiedy to uległ rozerwaniu pasek do alternatora moje hamulce odmówiły posłuszeństwa, tzn. nie wiedziałem, że bez paska przyjdzie mi jechać na tzw. twardym hamulcu i o mało nie stuknąłem w samochód przede mną. Bo pewnie nie działa wspomaganie hamulców, w sensie pompka...? Bo wsp. kierownicy działa... PS. Wiem, ze podobny temat już był, ale tam było wspomniane, że należy pasek wyregulować, ale nie było powiedziane jak to zrobić pozdrawiam przemo285 - Sro Lis 28, 2007 20:32 Pasek alternatora jest napinany napinaczem automatycznym (na sprężynie) widać go na zdjęciu nr.2 , napinasz go kluczem 15 , [ Dodano: Sro Lis 28, 2007 20:33 ] http://www.allegro.pl/ite...iesel_benz.html Brt - Sro Lis 28, 2007 20:40 Witaj. Twój post jest prawie idealny, nie wpisałeś tylko w temacie modelu opisywanego samochodu w nawiasie [] jak wymagają tego zasady kącika usterek  Proszę o poprawkę
Co do Twojego problemu, to myślę, że właśnie sprężarkę musisz poruszyć. Ten pasek co Ci został ma automatyczny napinacz i wystarczy go odciągnąć, żeby pasek zszedł. Wg mnie procedura jest następujaca: 1. zdjęcie obecnego paska poprzez odciągnięcie napinacza. 2. zakup i założenie i wyregulowanie paska pomiędzy klimą a alternatorem 3. ponowne założenie paska obecnego (nie potrzeba regulacji) Napinacz się odciąga przy pomocy klucza nr 15 (prawdopodobnie) i widać go najlepiej na rysunku nr 3. Masz auto z klimą dokładaną, dlatego nie wiem jakie paski masz zakupić. Powodzenia panorafix - Sro Lis 28, 2007 22:45 jakis dziwny ten silnik,tez mam accorda TDI i mam na gorze alternator a klime na dole,a na twojej fotce wydaje sie byc odwrotnie.Moze sie myle. thef - Sro Lis 28, 2007 23:00
Samuel - Sro Lis 28, 2007 23:44 Zawsze wydawało mi się że klima była wbudowana. Bo nie widać, żeby była dorabiana, widocznie tak dobrze zrobili (i wewnątrz i pod maską). Nawet w niemieckim podręczniku na obrazkach jest narysowane, że ma klime od razu (przyciski na panelu i pod maską urządzenia). Z drugiej strony dziwi mnie fakt posiadania książeczki Auto A/C Rover 600 Diavia (bo samochód jest z Niemiec i nie znam jego przeszłości)...więc chyba dorabiana klima. Pojawił się kolejny problem właśnie z paskiem. Myślałem że ten który posiadam będzie dobry ale okazał sie za długi i to sporo. Czy tym napinaczem można to zniwelować? Bo wygląda na to, że mam niestandardowy układ kół pasowych. Teraz jedynym wskażnikiem dla mnie jest długość... pasek który posiadam ma 85 cm a stary 55 cm. Tak więc musze wymienić ten nowy na krótszy, ale nie wiem na jaki? Wcześniej powiedziałem w ASO w Hondzie, ze chce do alternatora to mi dali, no ale okazało się że jest za długi. jest jakaś symbolika tych pasków? która mówi o szerokości, długości, przeznaczeniu itp? jak mam dobrać właściwy pasek do niestandardowego układu kół? Czy dobrze zrozumiałem że ten napinacz to jest ten "bęben" pod dolnym pustym kołem pasowym (tak bardziej na lewo)? (zdjęcia 2 i 3) Brt - Sro Lis 28, 2007 23:52
paski maja oznaczenie np. 6 PK 1460 6 - ilość tych klinów na pasku (rowków na kole) PK - nie wiem
1460 - długość paska w mm
Z pomiarem niezbędnej długości dasz sobie radę (np. sznurkiem lub miarą krawiecką)
dobrze zrozumiałeś ale ciągniesz za śrubę mocujacą rolkę
mcteusz - Sro Lis 28, 2007 23:58 Z tego co ja wiem to nie znajdziesz tam lepiej pasującego paska jak 4PK545... 4 na początku to ilość rowków a numer 545 to długość paska chyba w mm... Osobiście uważam, że lepiej by tam pasował o długości 540 ale takiego chyba jeszcze nikt nie wyprodukował (choć jakbyś gdzieś znalazł to weź i jeden dla mnie bo piszczy). A co do naciągu to chyba nie da rady inaczej jak po prostu ruszyć tą sprężarkę od klimy. Ja bym póki co napinacza długiego paska wielorowkowego nie ruszał. Jak założysz nowy pasek to naciągniesz go sprężarką i wtedy zobaczysz czy tamten trzeba regulować. Ostrzegam, że nowy paseczek ciężko wyregulować żeby nie piszczał bo 545 to trochę długawo na tak krótki naciąg jaki tam jest. Ale się rozpisałem 
thef - Czw Lis 29, 2007 08:34
.
ezy - Czw Lis 29, 2007 10:26 Jeśli masz 2 paski to na 100% klima jest dorabiana. Oryginalna klima jest na jednym pasku z całą resztą Przerabiałem problem znalezienia odpowiedniego paska tutaj na forum jakiś rok temu. Masz zapewne układ podobny do mojego: http://skocz.pl/klima_R620SDi Poniewaz ja poszukiwałem krótszego paska to moge na 100% potwierdzić to co napisał mcteusz - tj krótszy powinien mieć 545mm tj 4PK545 (od cinquecento jak dobrze pamiętam). Dłuższy pasek, jak wnioskuję powinieneś kupować dla Hondy/Rovera BEZ klimy. Dlatego wydaje mi się że ten pasek
Pawel_W - Czw Lis 29, 2007 10:43
Nie kupujcie pasków od fiata, są dłuższe, kupiłem taki pasek w serwisie fiata i jest za długi do Roverka - wniosek te które sprzedaje fiat to nie 4PK545, też nie kupujcie Contitech - szybko się naciąga wytrzymuje ok 1 tys km i sie zrywa  Mi udalo sie kupić Good Year i jeżdżę już ponad 10tys km i cisza, żadnych pisków.
pozdrawiam ezy - Czw Lis 29, 2007 11:39 Ja też kupiłem Good Year w Intercars.com i wszystko gra. Choć ten dłuższy właśnie zaczął 'grać' więc chyba czeka mnie ta sama zabawa To wszystko przez to żem wymienił 1 pasek zamiast 2 na raz. Tym razem wymienię oba bo ten 4PK545 kosztuje grosze.
Samuel - Wto Gru 04, 2007 21:43 Udało mi się wszystko zrobić i już jeżdżę od paru dni - tzn. zrobione z 600 km i jest ok. Więc napiszę co nieco dla potomnych (w razie jakby ktoś miał taki problem jak ja): Sprawdzaj w jakim stanie masz pasek do alternatora. Jak Ci się urwie stracisz wspomaganie hamulców, przez co zahamować jest bardzo ciężko. tak, w mojej Hani klima jest najprawdopodobniej wbudowana, tak jak to było zasugerowane. Tak czy siak sprężarka napędzana przez jedno koło pasowe i długi pas wieloklinowy posiada drugie koło pasowe, które napędza alternator znajdujący się poniżej. Łączy je pasek wieloklinowy o oznaczeniu 4PK545, który mi się właśnie urwał (w Hondzie ich nie mają, kupuje sie w innym sklepie z częściami za ok. 15-20 zł). Ja jeżdżę obecnie na Pasku GoodYear'a (zgodnie z poradami:) , ale w zapasie mam jeszcze Bosch'a i Gates'a. Może kiedyś napiszę, który jest najlepszy, obecnie wszystko jest w porządku. Nałożenie wyglądało następująco. Odkręcić sprężarkę (aż opadnie). Nałożyć pasek 4PK545 i podnieść sprężarkę do góry i przykręcić. Trzeba w to włożyć sporo siły, ponieważ na siłę walczymy z dwoma paskami, które ciągną sprężarkę w dół. Ale podkładając jakąś (drewnianą najlepiej) dźwignię pod sprężarkę można to zrobić. Oba paski powinny być naciągnięte na tyle mocno, żeby podczas jazdy nie piszczały. Do napinacza paska "długiego" nie mogłem się dostać
pozdrawiam PS. szczególne podziękowania dla Pawła_W, który to mnie zainspirował
ezy - Sro Gru 05, 2007 09:52 Ja stosuję dźwignię - łom podpartu drewienkiem o ten 'wąski pas karoserii' (diabli wiedza jak to nazwać) widoczny na zdjęciu. Łom sprężarce krzywdy nie robi ani nie rysuje jej. Zapieram łom o brzuch, i dokręcam śrubę
Niestety wymiana jednego może skutkować piszczeniem drugiego po paru tygidniach. |
