|
Forum Klubu ROVERki.pl
|
|
Offtopic - Jakie macie sposoby na wodę wnoszoną na bucikach (śnieg)
greg_szczytno - Czw Lis 29, 2007 14:45 Temat postu: Jakie macie sposoby na wodę wnoszoną na bucikach (śnieg) Pytanie jest takie jak w temacie.
Mam dywaniki welur w swojej 416 ale zauważam, że i tak trochę przeciekają. Macie na to jakiś patent?/
Oczywiście oprócz dywanów z gumofilca no i jakby ktoś pytał to otrzepuję buty ze śniegu.
Pozdrawiam
Grzegorz
Paul - Czw Lis 29, 2007 14:57
Cudów nie ma zawsze coś na butach wniesiesz.
Na jesień/zimę/wiosnę guma na podłogę to najlepsze wyjście, choć niekoniecznie najestetyczniejsze
PTE - Czw Lis 29, 2007 15:02
Możesz podkładać gazety
MaReK - Czw Lis 29, 2007 15:06
PTE napisał/a: | Możesz podkładać gazety |
Tylko te kolorowe zeby dlugo nasiakaly
Paul - Czw Lis 29, 2007 15:07
PTE napisał/a: | Możesz podkładać gazety |
Ale na wierzch , po jak pod spód, to welur i tak wezmą
greg_szczytno - Czw Lis 29, 2007 15:11
heheh gazety sobie odpuszczę raczej myślałem o podszyciu wykładzin folią żeby welur na podłodze nie wchłaniał wody
Taki mam pomysł na dziś. Zobaczymy co z tego będzie.
Viniu - Czw Lis 29, 2007 15:17
Ja mam nawyk uderzania noga o nogę but o buta zawsze przed wsiadaniem do auta. I piasek się otrzepie a i śniegu trochę też...
maciej - Czw Lis 29, 2007 15:30
Ja mam oryginalne gumowe dywaniki Rover i działają świetnie.
R-200 - Czw Lis 29, 2007 17:12
Ja myślę że buty otrzepać ze śniegu przy wsiadaniu można bez większych problemów. Jestem przeciwnikiem wszelkich gum i folii. Pod nie i tak się przedostanie wilgoć a dywaniki zawilżone pod gumą nie wysychają tylko pleśnieją.
maciej - Czw Lis 29, 2007 17:14
R-200 napisał/a: | Pod nie i tak się przedostanie wilgoć a dywaniki zawilżone pod gumą nie wysychają tylko pleśnieją. |
W życiu żadne auto mi nie zapleśniało, a zawsze mam gumowe dywaniki.
Zdarzyło Ci się coś takiego, czy tylko zgadujesz, że tak by się stało?
R-200 - Czw Lis 29, 2007 17:40
Widziałem to w wielu autach przy okazji napraw. Wszystko zależy od tego jak się utrzymuje czystość w swoim samochodzie.
PTE - Czw Lis 29, 2007 18:41
Viniu napisał/a: | Ja mam nawyk uderzania noga o nogę but o buta zawsze przed wsiadaniem do auta. I piasek się otrzepie a i śniegu trochę też... |
We mnie taki nawyk wyrobił instruktor nauki jazdy, który bał się że mu zaśnieżę poloneza przejściówkę
Kozik - Czw Lis 29, 2007 18:42
można welur wyścielić papierem toaletowym również dobrze wsiąka i nie trzeba weluru ściągać
W sumie od papieru wole gumowate dywaniki.
maciej - Pią Lis 30, 2007 10:12
R-200 napisał/a: | Widziałem to w wielu autach przy okazji napraw. Wszystko zależy od tego jak się utrzymuje czystość w swoim samochodzie. |
Ok. To wiele wyjaśnia.
Większość moich znajomych zawsze się dziwiła i twierdziła, że moje 15-letnie FSO 125p (które pod koniec mojego posiadania z zewnątrz było bardziej rude niż kość słoniowa ) ma najlepiej utrzymane wnętrze jakie w życiu w dużym fiacie widzieli.
AndrewS - Nie Gru 02, 2007 23:21
ja w roverze na zime mam gumowe dywaniki z poloneza plus każdorazowe otrzepywanie ze sniegu nog (but o but)przed wsiadaniem, nic nie plesnieje
ernesto - Pon Gru 03, 2007 20:41
Można podkładać gazetę, można tez watą albo mchem utykać - ale ja kupiłem zwykle "gumiaki" (w co drugim motoryzacyjnym są albo na allegro - za piec dyszek) - no i nie przeciekają
Skrzypi trochę pod nogami, ale za to wiem, że Roverkowi krzywdy nie robię i nie będzie mi stęchlizną śmierdział na wiosnę jak skunks
Pzdr
E
lukasz17 - Nie Gru 09, 2007 10:24
właczaj nawiew ogrzewania na nogi, to bedą troche schnąć w trakcie jazdy
|
|