Zobacz temat - [R416] Katalizator a konkretnie jego zakup.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Katalizator a konkretnie jego zakup.

greg_szczytno - Pią Gru 07, 2007 14:23
Temat postu: [R416] Katalizator a konkretnie jego zakup.
No to tak
nie posiadam katalizatora tylko rurkę :/
Przewertowałem nasze forum i inne dostępne bo chciałem pokombinować może strumienice lub coś w ten deseń. Niestety już wiem że tego nie chcę, a potrzeba mi katalizatora. Nowy odpada - znalazłem za 1007 PLN :beczy:
Mam ofertę zakupu używanego za 230 PLN w załączeniu fota.

Pytanie jest takie: Czy coś takiego mi pochodzi bo koszt dość duży. Czy lepiej kupić zamiennik katalizatora za jakieś 300 (czasami na alegro coś takiego się pojawiało). No i jeżeli ktoś przerabiał temat zakupu zamienników, ma jakąś firmę sprawdzoną to bardzo dziękować za info. :)

zybi - Sob Gru 08, 2007 12:02

Wymieniałem ostatnio katalizator oryginalny na zamiennik wraz z złączem elastycznym i jest wszystko ok.Używanego lepiej nie kupuj bo dokładnie nie wiadomo co kupisz,a kasę wywalisz.Wizyta w warsztacie i tam doradzą , dadzą gwarancję.
jurkac - Sob Gru 08, 2007 13:23

Wstawilem uniwersalny bosala na poj. 1500 - 2000 ccm.. Metalowy, ma mniejsze opory, 2 lata gwar, koszt cos ok. 150, przeszedl przeglad.
paff - Sob Gru 08, 2007 13:49

jurkac, mozesz powiedziec co to za konketny katalizator i ska do go wziales?
kupiles na allegro czy u siebie w warsztacie?
zauwazyles jakies zmiany w mocy auta i spalaniu?

pozdrawiam

jurkac - Sob Gru 08, 2007 15:14

Patrz allegro/motoryzacja/czesci samochod/wydech/katalizatory i wpisz w okinko wyszukiwania "bosal". W tej chwili jest oferta za 144 zl. Poniewaz zmienialem caly wydech ocena nie jest zbyt miarodajna (przedtem byla strumiennica) - raczej pale wiecej. Jednak swiadomosc obywatelska nie pozwala mi jezdzic bez kat. a i ew. kontrola spalin moze byc bolesna.
paff - Sob Gru 08, 2007 15:24

hmmm - ja na moim katalizatorze od nowego ( 9lat i przebieg podobno 152tkm ) kontrole spalin przeszedlem spiewajaco :-) i to zarowno na LPG jak i na Pb95 i to co najlepsze ze wtedy moj silnik mial zrobiona glowice 'na sztuke' przez handlarza

jestem na prawde ciekaw jaki jest wplyw katalizatora na sklad spalin w tak starych autach jak nasze :)

jurkac - Sob Gru 08, 2007 16:21

Wplyw jest duzy- patrz kolejne normy Eu. Moj ma tylko jedna sonde; mysle, ze Twoj ma juz dwie. Sam wplyw zalezy: ile jest sond, czy sa grzane, oprogramowanie procesora i oczywiscie jak ciezka noga. Sama generacja silnika pewnie nie wazy juz tak wielce. Przynajmniej tak to sobie wyobrazam. A co do jazdy na Pb95 to raczej juz katalizatora nie masz. Pewnie to Pb mialo byc skreslone albo mialo byc Eu95 :razz:
piter34 - Pon Gru 10, 2007 12:21

jurkac napisał/a:
Moj ma tylko jedna sonde; mysle, ze Twoj ma juz dwie.

Też ma jedną. ;-)