Zobacz temat - [R416] Zła wysokość pedału sprzęgła ?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Zła wysokość pedału sprzęgła ?

piozex - Wto Gru 11, 2007 14:29
Temat postu: [R416] Zła wysokość pedału sprzęgła ?
Witam, mam pytanie do urzytkowników Rovera 416. Chodzi mi o to na jakiej wysokości jest u was pedał sprzęgła. Bo u mnie jakieś 5-6 cm powyżej pedału hamulca. Sprzęgło działa prawidłowo. Proszę o podpowiedź czy tak powinno być, a jeśli nie to gdzie szukać ewentualnej awarii.
greg_szczytno - Wto Gru 11, 2007 15:25

Nawet jakoś nie zwróciłem uwagi na to ale jeżeli wszystko jest ok to chyba nie ma różnicy. Mnie trochę denerwuje obudowa nad pedałami bo sie zsuwa jakoś tak że stopami o nią wadzę.
piozex - Wto Gru 11, 2007 15:53

Skoro u Ciebie jest tak samo no to widocznie ten typ tak ma, właśnie przez tą obudowę o której piszesz pomyślałem że coś za wysoko się to sprzegło podnosi. Teraz zastanawiam sie nad jej wymontowaniem (delikatnie mówiąc :) .
sTERYD - Wto Gru 11, 2007 22:26

tak powinno być :)
a ta obudowa (podbitka) to tylko jak się nie trzyma na swoim miejscu to przeszkadza ;)

rodan77 - Sro Gru 12, 2007 07:35

sTERYD napisał/a:
tak powinno być :)
a ta obudowa (podbitka) to tylko jak się nie trzyma na swoim miejscu to przeszkadza ;)


Podłączę się pod temat. Macie jakis sposób aby ta podbitka trzymała się na swoim miejscu ? Bo tez mam z nią problem i przeszkadza przy wciskaniu sprzęgła

greg_szczytno - Sro Gru 12, 2007 07:42

rodan77 napisał/a:
Macie jakis sposób aby ta podbitka trzymała się na swoim miejscu ?
Popatrz sobie na ten post w poniedziałek bo w weekned będę sie właśnie tym zajmował :) heheh zobaczymy o co tam chodzi :)

sTERYD napisał/a:
to tylko jak się nie trzyma na swoim miejscu to przeszkadza

właśnie pewnie o to chodzi :cool:

sTERYD - Sro Gru 12, 2007 10:01

ja sobie dorobiłem haczyk z grubawej blachy i przykręciłem go do panelu plastikowego pod kierownicą, (tego szerokiego), akurat było tam miejsce na wkręta. W pozostałych miejscach trzyma się na fabrycznych kołkach :)
greg_szczytno - Pon Gru 17, 2007 11:49

tak ja to pisał sTERYD, wystarczy poprawić :D i wszystko jest ok. :)
rodan77 - Wto Gru 18, 2007 16:49

greg_szczytno napisał/a:
tak ja to pisał sTERYD, wystarczy poprawić :D i wszystko jest ok. :)


A co zrobiłeś żeby ta podbitka sie trzymała na swoim miejscu ?

piter34 - Wto Gru 18, 2007 17:25

rodan77 napisał/a:
A co zrobiłeś żeby ta podbitka sie trzymała na swoim miejscu ?

Problemy z czytaniem?
sTERYD napisał dwa posty wyżej co zrobił. :lol:

rodan77 - Wto Gru 18, 2007 17:45

piter34 napisał/a:
rodan77 napisał/a:
A co zrobiłeś żeby ta podbitka sie trzymała na swoim miejscu ?

Problemy z czytaniem?
sTERYD napisał dwa posty wyżej co zrobił. :lol:


Wg mnie nie wynikało, że użył tej samej metody, ale może jestem przemęczony :bezradny:

piter34 - Wto Gru 18, 2007 18:18

rodan77 napisał/a:
Wg mnie nie wynikało, że użył tej samej metody, ale może jestem przemęczony :bezradny:

No ja nie rozumiem o co chodzi.

Pytałeś
rodan77 napisał/a:
Macie jakis sposób aby ta podbitka trzymała się na swoim miejscu ?


Padła odpowiedź:
sTERYD napisał/a:
ja sobie dorobiłem haczyk z grubawej blachy i przykręciłem go do panelu plastikowego pod kierownicą, (tego szerokiego), akurat było tam miejsce na wkręta. W pozostałych miejscach trzyma się na fabrycznych kołkach


To chyba wszystko OK? :wink:

rodan77 - Wto Gru 18, 2007 19:07

Jasne, że OK.
Pytałem tylko Grega czy zastosował rozwiązanie sTERYD'a, czy może wymyślił coś innego, ponieważ wkrótce będę się musiał zmierzyć z tą nieszczęsną podbitką.

greg_szczytno - Sro Gru 19, 2007 07:47

sTERYD napisał/a:
ja sobie dorobiłem haczyk z grubawej blachy i przykręciłem go do panelu plastikowego pod kierownicą, (tego szerokiego), akurat było tam miejsce na wkręta. W pozostałych miejscach trzyma się na fabrycznych kołkach

No ja sobie też niestety musiałem dorobić z kawałeczka blaszki coś na styl haczyka bo podbicie było zerwane i też przykręciłem do panelu kierownicy - twardy plastik lepiej uważać jak jest zimno żeby nie popękał. Poza tym w pozostałych miejscach trzymał się normalnie. Ktoś tam grzebał w ogóle to zauważyłem ciekawą rzecz. Jak są kierunkowskazy i z drugiej strony wycieraczki to zawsze chyba są tam takie gumy zabezpieczające - u mnie tego niema. :/

sTERYD - Sro Gru 19, 2007 20:34

w Roverkach to raczej nie występuje ;)
przynajmniej ja nie zauważyłem :cool:

piotrek79 - Sob Gru 22, 2007 16:58

piozex,
Jeżeli kupiłeś tego Rovera na giełdzie w Szczecinie (zielony metalik) od Holendra to najprawdopodobniej będziesz miał do wymiany sprzęgło.