Zobacz temat - [r200 1.4si '97] Nie wiem czemu włącza się "alarm"
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [r200 1.4si '97] Nie wiem czemu włącza się "alarm"

wasyllo007 - Wto Gru 18, 2007 21:44
Temat postu: [r200 1.4si '97] Nie wiem czemu włącza się "alarm"
Witam serdecznie
Szukałem i szukałem w archiwum ale nic konkretnego nie znalazłem więc pytam:
otwieram kluczykiem zamek (piloty popsute i immo wyłączone:)), potem drzwi i włącza się sygnał dźwiękowy (klakson - wielokrotnie)! Musze zamkną drzwi, sygnał się wyłącza i można jechać. Zaznaczam że sytuacja nie powtarza się za każdym razem. Macie może pomysł czym to jest spowodowane?? Podpowiedzcie mi coś!!! I tak przy okazji - znacie kogoś w okolicach Krakowa kto za rozsądne pieniądze programuje piloty???
Dzięki za jakąkolwiek pomoc.
Pozdrawiam

piter34 - Sro Gru 19, 2007 11:01

wasyllo007 napisał/a:
I tak przy okazji - znacie kogoś w okolicach Krakowa kto za rozsądne pieniądze programuje piloty???

Nie...
W Kielcach w byłym ASO chyba za 100PLN to robią.

wasyllo007 napisał/a:
mmo wyłączone

Wyłączone kodem awaryjnym, czy "wycięte"?

wasyllo007 napisał/a:
Macie może pomysł czym to jest spowodowane??

Jeżeli immo jest "wycięte" to chyba nieskutecznością tego zabiegu...

mariusz730 - Sro Gru 19, 2007 11:27

wasyllo007 napisał/a:

Wyłączone kodem awaryjnym, czy "wycięte"?


Jeśli kodem awaryjnym to by musiał po każdym zamknięciu i otwarciu auta wprowadzać kod.
Skoro mu nie piszczy immo, to znaczy, że wycięty.
Problem jest chyba z alarmem, który nie został "porządnie" wyłączony. Tak, czy siak wizyta u gościa, który to odłączał mogłaby pomóc.

pozdr
Mariusz

PS.
Miałem w 416 problemy, ale wtedy miałem słaby akumulator. Po wymianie aku przeszło mu.

Paul - Sro Gru 19, 2007 11:58

mariusz730 napisał/a:
Jeśli kodem awaryjnym to by musiał po każdym zamknięciu i otwarciu auta wprowadzać kod.

BZDURA, chyba że użyłby do tego pilota :P
mariusz730 napisał/a:
Skoro mu nie piszczy immo, to znaczy, że wycięty.

To zależy od powyższego.
mariusz730 napisał/a:
Tak, czy siak wizyta u gościa, który to odłączał mogłaby pomóc.

Tu się zgadzam :D

mariusz730 - Sro Gru 19, 2007 12:05

Paul napisał/a:
mariusz730 napisał/a:
Jeśli kodem awaryjnym to by musiał po każdym zamknięciu i otwarciu auta wprowadzać kod.

BZDURA, chyba że użyłby do tego pilota :P .


A CZYTAŁEŚ ORYGINALNEGO POSTA ?!
Przecież napisał, że piloty ma popsute !! !

pozdr
Mariusz

Paul - Sro Gru 19, 2007 13:12

mariusz730 napisał/a:
Przecież napisał, że piloty ma popsute !

No właśnie :D
Napisałem, co napisałem, a o pilocie wspomniałem WARUNKOWO. :P
Żeby wszystko jasne już było - wyłączenie inno kodem przy pomocy kluczyka jest skuteczne tak długo, jak długo nie użyje się znów pilota.
Powtarzam ;) NIE trzeba za każdym razem wprowadzać kodu IMMO.
Wszystko oczywiście przy założeniu, że układ centralny+alarm+immo jest sprawny.

piter34 - Sro Gru 19, 2007 13:30

mariusz730 napisał/a:
A CZYTAŁEŚ ORYGINALNEGO POSTA ?!
Przecież napisał, że piloty ma popsute !! !

Jaki to ma związek z oczywistą prawdą napisaną przez Paula? :lol: ;-)

wasyllo007 - Sro Gru 19, 2007 16:35

Więc jest tak: immo jest wyłączone kodem a drzwi otwieram kluczykiem. Nic nie było wycinane. I jeździłem tak chyba z pół roku, bo żal mi kasy na programowanie nowego, i nic się nie działo. Początkowo zdarzało się to sporadycznie, potem częściej... a dziś na przykład wszystko było oki!:) Jak macie jeszcze jakieś sugestie to zapraszam!!!:)
piter34 - Sro Gru 19, 2007 16:52

Cytat:
Jak macie jeszcze jakieś sugestie to zapraszam!!!:)

Ja bym się przyjrzał włącznikom krańcowym (tym od drzwi).

PHJOWI - Sro Gru 19, 2007 16:52

mam wrażenie jak gdyby twój alarm się aktywował , w roverku chociaż immo może być wyłączone ale alarm może się uaktywniać , zależne jest to od sterownika.
wasyllo007 - Sro Gru 19, 2007 17:08

Jeszcze jedno - mam wrażenie, muszę to jeszcze sprawdzić, że alarm się włącza tylko jak bardzo szybko po otwarciu zamka kluczykiem łapę za klamkę i otwieram drzwi. Jak się poczeka dosłownie sekundę to nic się nie dzieje. Aha jak włącza sie alarm to diodka kolo zegarów mruga jak szalona.
Pozdrawiam

sTERYD - Sro Gru 19, 2007 21:01

wasyllo007 napisał/a:
Aha jak włącza sie alarm to diodka kolo zegarów mruga jak szalona.

to akurat normalne.
to z szybkim otwarciem drzwi, też całkiem możliwe, ale bardziej przyjrzałbym się temu, czy może przy otwieraniu drzwi nie przekręcasz kluczyka zbyt słabo, u siebie też to zauważyłem, że jak się otwiera kluczykiem, to trzeba go przekręcić do oporu, bo jak się przekręci bez przekonania, tak tylko żeby się samochód otworzył, to potrafi alarm zawyć ;)
to chyba kwestia ustawienia stycznika przy bębenku :)
może też warto sprawdzić jak się mają kabelki idące do tego stycznika :???:

wasyllo007 - Sro Gru 19, 2007 21:09

W sumie to się trochę uspokoiłem! :mrgreen: Bo już myślałem że to może zapowiedź jakiś standardowych problemów r200. Tak czy inaczej dzięki za pomoc i wyjaśnienia!
pozdrawiam