Zobacz temat - SOLVED [R214 Si '99] zatrzasniete drzwi pasazera
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - SOLVED [R214 Si '99] zatrzasniete drzwi pasazera

koalaup - Czw Gru 20, 2007 09:18
Temat postu: SOLVED [R214 Si '99] zatrzasniete drzwi pasazera
Tak jak w temacie zawoziłem kogoś gdzieś wsiadł normalnie a po przyjeździe na miejsce nie da sie otwozyc drzwi pasażera ani od wewnątrz ani od zewnątrz Aha przy wysiadaniu kierowcy przypadkowo nacisnąłem zamykanie drzwi od kierowcy czyli siłownik master i sie auto zamkneło a w tym momencie pasażer próbowal otwożyc drzwi czy w takim momencie mogło sie cos urwac lub co ewentualnie mogło sie zepsuc??
7Tomi - Czw Gru 20, 2007 09:39
Temat postu: Re: [R214 Si '99] zatrzasniete drzwi pasazera
koalaup napisał/a:
Tak jak w temacie zawoziłem kogoś gdzieś wsiadł normalnie a po przyjeździe na miejsce nie da sie otwozyc drzwi pasażera ani od wewnątrz ani od zewnątrz Aha przy wysiadaniu kierowcy przypadkowo nacisnąłem zamykanie drzwi od kierowcy czyli siłownik master i sie auto zamkneło a w tym momencie pasażer próbowal otwożyc drzwi czy w takim momencie mogło sie cos urwac lub co ewentualnie mogło sie zepsuc??


Gdyby ten ktoś był długonogą brunetką to ja bym nie protestował, że sie zacieły :mrgreen:

A na poważnie w 200 siłownik zintegrowany jest z zamkiem. mógł sie najzwyczajniej zablokować. Nie da sie wyciągnąć rygielka od środka? Nie kojarzę czy w 200 we wszystkich modelach jest zamek na kluczyk w drzwiach pasażera? Jeśli jest otwórz kluczykiem. Jeśli nie masz to bedziemy dalej kombinować. .

Paul - Czw Gru 20, 2007 14:22

Czasem tak bywa :( U mnie pomaga zamknięcie i otwaarcie pilotem auta :D
koalaup - Czw Gru 20, 2007 17:36

Niestety otwieranie i zamykanie tak z pilota jak i kluczykiem nic nie pomogly a niestety w drzwiach pasazera w 200 nie ma zamka:( A rygielek (czyli to co wystaje z drzwi) normalnie moge "zamknac lub otwozyc" ale to nic nie daje
R-200 - Czw Gru 20, 2007 17:46

Tak chyba się nic nie zrobi, trzeba zdjąć tapicerkę i próbować bezpośrednio na zamku. Czasami udaje się, jeśli nie, trzeba zacząć rozbierać zamek w drzwiach ale to już są metody niszczące zamek. :lol:
koalaup - Czw Gru 27, 2007 09:15

To moze z innej "rury" jak sie dobrac do tapicerki przy zamknietych drzwiach :?: :?: :?:
7Tomi - Czw Gru 27, 2007 10:40

koalaup napisał/a:
To moze z innej "rury" jak sie dobrac do tapicerki przy zamknietych drzwiach :?: :?: :?:


Może być ciężko bo boczek dociśnięty jest do deski. Nawet jeśli poodkręcasz wszystkie śruby to ciężko będzie ruszyć boczek w którąkolwiek ze stron. Najlepiej zanim sie za to zajmiesz to zaopatrz sie w taki sam boczek :D bo może sie przydać. Ewentualnie jest jeszcze opcja żeby zniszczyć tylko tą część boczka która jest materiałowa. Siłownik jest w zamku więc powinieneś sie dostać bez problemu do zamka, jeśli zniszczysz tylko ten eelement materiałowy w boczku.

R-200 - Czw Gru 27, 2007 14:27

Coś trzeba woleć, czasami większość śrubek daje się wykręcić. Jeśli zdecydujesz sę na próby niszczące to pamiętaj że części oklejane materiałem często są nie do zdobycia w tym samym deseniu. Jak rozkręcałem swoje miałem lepiej bo ktoś nie powkręcał niektórych śrubek. Potrzebne dużo cierpliwości i tego Ci życzę.
Paul - Czw Gru 27, 2007 16:32

Ja się obawiam, że nie zdejmiesz boczku bez strat. One mają śrubki w miejscach, do których nie dojdziesz przy zamkniętych drzwiach :(
Popytaj w zakładzie, gdzie naprawiają / dorabiają zamki - oni mają różne sposoby na otwarcie 'nieotwieralnego'.
Mnie się udało (sam nie wiem jak) z przednimi lewymi drzwiami w podobnej sytuacji: opuściłem szybę i drutem gmerałem od środka przy zamku, aż puścił :P Tylko UWAGA: nie na siłę, żeby kabelków nie pozrywać :)

piter34 - Wto Sty 08, 2008 14:57

Boczek zdjęty...? :lol:
koalaup - Pią Sty 18, 2008 17:49

No niestety boczek jak na razie tylko troszke zdemolowany tzn sciaglem ta czesc materialowa tzn odkleilen taki plastik na ktorym byl material a pod nim wyciolem dziure wielkosci dloni tak zeby sie do srodka dostac. To mi sie udalo ale koniec dobrego nic tam nie widac bo wszystko zabodowane W porownaniu do drzwi kierowcy wszystkie ciegna chodza tak jak maja i klapa.
Mam pytanie z innej beczki czy w roverku z rocznika 99 mogly wystepowac rozne kolory tapicerki bo chyba musze rozbebeszyc to calkowicie inaczej sie nie da ( a wlasciwie to czy po 95 byly rozne kolory tapicerek)

piter34 - Pon Sty 21, 2008 14:43

koalaup napisał/a:
Mam pytanie z innej beczki czy w roverku z rocznika 99 mogly wystepowac rozne kolory tapicerki bo chyba musze rozbebeszyc to calkowicie inaczej sie nie da ( a wlasciwie to czy po 95 byly rozne kolory tapicerek)

Mogła być skóra, welur (jasny lub ciemny) albo materiał (wersje 1.1 oraz 1.4 8V i 2.0 86KM z małymi wyjątkami)

koalaup - Pon Sty 21, 2008 19:41

Wlasciwie to nie chodzi mi o ten kawlek materialowy bo ten i tak mam "swoj" po zalozeniu pokrowcow na siedzienia tylko o kolor samego boczku czy byly rozne????
lepski - Pon Sty 21, 2008 23:52

witam a nie prosciej by było puscic napiecie 12V na centralny zamek (silownik) do przewodow mozna by wejsc od strony pasazera i namacac tylko te dwa przewody co ida do zamka ?? w pracy tak czesto robie i chyba jest to najprostszy sposob bez niszczenia itp.
pozdrawiam

koalaup - Wto Sty 22, 2008 07:19

No niby tak ale ja mam taki problem ze centralny mi otwiera i zamyka drzwi a wlasciwie tylko rygielek sie podnosi i opuszcza normalnie a drzwi zatrzasniete
piter34 - Wto Sty 22, 2008 14:51

koalaup napisał/a:
Wlasciwie to nie chodzi mi o ten kawlek materialowy bo ten i tak mam "swoj" po zalozeniu pokrowcow na siedzienia tylko o kolor samego boczku czy byly rozne????

Mogły być jasne (kremowe) i ciemne boczki (zależnie od "jasności" tapicerki).

koalaup - Sro Kwi 30, 2008 15:51

No to po pol roku wreszcie problem z glowy gdyby ktos mial podobny ( nie polecam) to sluze pomocna dlonia
piter34 - Sro Kwi 30, 2008 15:58

Może opiszesz rozwiązanie?
koalaup - Sro Kwi 30, 2008 16:07

Wiec od poczatku zakupilem uzywany nowy zamek prawej strony (czy byly takie wersje z zamkiem?) pod boczkiem gdzie jest materila wyciolem dziure wieklosci reki ale na srodku tak zeby dalo sie spowrotem przykleic tapicerke. Po nieudanych prubach odkrecilem klamke i niestety musialem dlugim stalowym pretem rozbebeszyc gore zamka tak by sie dostac do zapadki pozniej juz tylko dotkolem zapadki i sie otworzylo. Po otwarciu odkrecilem boczek zdrmintowalem stary i po przekladce centralnego (nowy nie posiadal) zamontowalem nowy zamek. Czuje sie jakbym dopiero co kupil auto albo jakby przybylo mi ze 20 KM ;)

[ Dodano: Sro Kwi 30, 2008 17:10 ]
Tomi_114 napisał/a:
Siłownik jest w zamku więc powinieneś sie dostać bez problemu do zamka, jeśli zniszczysz tylko ten eelement materiałowy w boczku.

Miales tylko polowe racji poniewaz bardzo w takim przypadku przeszkadza prowadnica szyby ktora de facto da sie zdemontowac po odkreceniu boczka. Teraz to juz moge madrowac;)