Forum Klubu ROVERki.pl Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R416] Głowica west - Nie Gru 30, 2007 13:17 Temat postu: [R416] Głowica witam, Jestem nowy na forum. podejrzewam, ze temat glowicy jest czesty. znalazlem kilka tematow ponizej, jednak te z reguly tycza sie juz dokladniejszych porad, ja natomiast prosilbym o ogolne okreslenie jak sytuacja wyglada i wyprowadzenie z blednego toku rozumowania, jesli takowy jest... mam roverka 416 98 rok. sprowadzony z holandii, 143 tysie przebiegu (w kazdym razie mam nadzieje, ze tyle:P). zrobilem generalny remoncik, przeglad, na cacy autko... 3 tygodnie pojezdzilem... nie jestem doswiadczonym kierowca, zadna kontrolka nie alarmowala.. w sumie przypadek. facet zablokowal mi wjazd na stacji do odkurzacza. musial kombinowac. zobaczylem, ze z rury wydechowej idzie spora chmura... wylaczylem silnik, otworzylem klape.... oleju zero (kontrolka nic nie pokazywala) a na zbiorniku z plynem do chlodnicy brazowe bloto wycieka... rozumiem, ze chodzi o glowice. jak pisalem, nie jestem zadnym specem. autkiem natychmiast jezdzic przestalem i na lawecie pojechala do mechnika. co dalej? rozumiem, ze uszczelka do wymiany a glowica do 'planowania' (?). znajomy polecil mi mechanika i w sumie nie mam sie czego obawiac, ale tak jak pisalem wyzej, jestem zupelnie zielony, a nie chce, zeby zrobili ze mnie losia. doradzcie prosze, na co zwrocic uwage przy rozmowie z mechanikiem, czego sie wystrzegac w przyszlosci i najwazniejsze, czy ten typ usterki moze byc spowodowany sposobem jazdy. Dzieki z gory Pawel Brt - Nie Gru 30, 2007 13:47 jesteś z Krk. Najlepszą opcją wg. mnie będzie oddanie auta do p.Midowicza (adres znajdziesz na stronie klubowej). NIestety jest to popularny mechanik i na "zaraz" to nie ma szans west - Nie Gru 30, 2007 13:57 Brt napisał/a: jesteś z Krk. Najlepszą opcją wg. mnie będzie oddanie auta do p.Midowicza (adres znajdziesz na stronie klubowej). NIestety jest to popularny mechanik i na "zaraz" to nie ma szans Akcja opisana powyzej miala miejsce tydzien temu (23 grudnia, chcialem wlasnie do rodziny jechac..). Autko juz stoi u mechanika. w sumie nie obawiam sie jakos przesadnie. jak to sie mowi' dobrze zrobione autko-trzech klientow wiecej, zle zrobione-dziesieciu klientow mniej':) bardziej mi chodzi o przypilnowanie, zeby robota byla zriobiona raz, a dobrze. nie chce za tydzien znow wyladowac u mechanika. ale dzieki za rade. odpukac, przyda sie w przyszlosci. ogolnie to forum to calkiem niezla kopalnia wiedzy. czytam stare tematy i odkrywam glebie swojej ignorancji:) trza bylo w mlodosci czesciej zagladac tatusiowi przez ramie jak grzebal w swoim wysluzonym 'poldku' pzdr. Brt - Nie Gru 30, 2007 14:06 kup tylko ten nowy typ uszczelki, i dobre uszczelnienie głowiczki (nie silikon czasem) i będzie pewnie OK Zresztą na temat HGFu na forum już tysiace a nawet setki postów były o artykułach na stronie nie wspominając west - Nie Gru 30, 2007 14:14 racja, podjaralem sie jak znalazlem forum poswiecone tylko mojemu cudnemu autku. zanim poczytalem dobrze to zalozylem temat. jak to masz w sygnaturze? najpierw kliknij TU, potem pytaj:) temat do zamkniecia, a ja sie zaczne dopiero odzywac jak troche poczytam. pzdr i dzieki. lamer - Nie Gru 30, 2007 14:43 Dopilnuj tylko żeby mechanik sprawdził i ewentualnie wymienił śruby głowicy. Jeżeli gość nie miał styczności z roverkami to może o tym "detalu" nie wiedzieć! Brt - Nie Gru 30, 2007 15:03 hehe żeby wszyscy mieli takie podejście A odzywać się jest wskazane oprócz usterek są jeszcze inne kąciki oraz ShoutBox piter34 - Czw Sty 10, 2008 13:11 west, auto już jeździ?