Zobacz temat - SOLVED - [R220 SDI 98] - Pedal/linka gazu ciezko chodzi
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - SOLVED - [R220 SDI 98] - Pedal/linka gazu ciezko chodzi

MaReK - Sro Sty 09, 2008 02:16
Temat postu: SOLVED - [R220 SDI 98] - Pedal/linka gazu ciezko chodzi
Witajcie,

problem pojawil sie juz dosc dawno, ale jakby teraz sie nasilil.
Otoz pedal gazu przy naciskaniu stawia dosc duzy opor, tak jakby go cos blokowalo.
Sama manetka w komorze silnika pracuje lekko i sprezyna ladnie ja odbija.
Linka tez chodzi dobrze, opor czuc przy naciskaniu pedalu gazu.

Juz raz w tym samochodzie zdejmowalem patent ze sprezyna od sloika ;)
Ktos zainstalowal, zeby mozna bylo zaoszczedzic na paliwie i nie dalo sie cisnac.

Gdyby ktos mogl mi podpowiedziec, od czego zaczac i gdzie szukac problemu.
Patrzac na pedal gazu pod kierownica nie wiele widac (nawet jak sie poswieci :)) .

Pozdrawiam,

Brt - Sro Sty 09, 2008 09:19

hmmmm a może sam pedał się zaciera gdzieś na osi i dlatego ciężko chodzi??
pluto - Nie Sty 13, 2008 10:12

kiedy byłem na etapie zakupu roverka, spotkałem się z 220 z 1998 roku (2,0 T.diesel). też ciężko wcisnąc bylo "pedal gazu", ale powracał lekko. szczerze powiedziawszy nie znałem się na tym i bałem się, że to może coś poważnego. świeciła jeszcze kontrolka SRS ale to raczej nie powiązane z pedałem przyśpieszania :roll: (chyba że jakaś elektroniczna zależnośc)
MaReK - Nie Sty 13, 2008 10:29

Musze sprawdzic dokladniej, to co napisal BRT.
sTERYD - Nie Sty 13, 2008 11:40

a może masz linkę powlekaną i ktoś wpadł na genialny pomysł i Ci ją nasmarował.
odczep ją od pedału, jeśli będzie ciężko chodził sam, to będzie jego wina, a jeśli bez linki będzie chodził lekko to trzeba sie nią zająć, (jeśli jest powleczona to ciężko, ale może da się wypłukać benzyną ekstrakcyjną :hm: ) albo wymienić :/

MaReK - Nie Sty 13, 2008 12:48

Jak to powlekana?
Mam ja w pancerzu. Wyglada tak, jak hamulec reczny w rowerze ;D

sTERYD - Pon Sty 14, 2008 09:42

ale w tym pancerzu linka może być po prostu linką metalową, a może być metalowa i jeszcze zalana plastikiem.
jak taką linkę nasmarujesz, to po miesiącu możesz ja sobię w..... wyrzucić ;)

JohnnyB - Pon Sty 14, 2008 16:08

a moze popraw dywanik :)))


ostatnio jechalem 150km i tez mi cos ciezko bylo ale nie mialem czasu sie zatrzymac i sprawdzic
na miejscu okazalo sie ze gumowy dywanik sie zawina i blokowal

MaReK - Pon Sty 14, 2008 16:12

JohnnyB napisał/a:
a moze popraw dywanik :) ))

Jeszcze jeden taki post i bedziesz zmuszony wyprac mi tapicerke :)

thef - Pon Sty 14, 2008 20:07

MaReK napisał/a:
JohnnyB napisał/a:
a moze popraw dywanik :) ))

Jeszcze jeden taki post i bedziesz zmuszony wyprac mi tapicerke :)
Hehe ;) . Przypominam sobie, że ktoś już próbował walczyć z którymś z pedałów i go żonka uświadomiła, że dywanik sie podwinął ;) . No ale pewnie MaReK pierwsze co sprawdził to to ;) .
MaReK - Pią Sty 18, 2008 22:23

No to tak. Dzisiaj byl ten dzien kiedy sie za temat wzialem... od tak z nudow czekajac na przetoczenie tarcz ham. ;D

Okazuje sie, ze czynnikow skladajacych sie na dzialanie pedalu bylo kilka:

1. mocowanie pedalu - srubka niedokrecona przez co pedal chodzil we wszystkich kierunkach
2. brud na osce pedalu - po oczyszczeniu i nasmarowaniu (smar miedziowy dobry na wszystko) nie przycinal sie
3. linka. owszem jest powlekana czyms w rodzaju plastiku (oprocz pancerza) ale zaryzykowalem i rowniez dalem odrobine smaru miedziowego

efekt - chodzi jak u mnie w ZT :)

Pozdrawiam i dziekuje za wszystkie sugestie ;)

thef - Pią Sty 18, 2008 22:55

MaReK napisał/a:
No to tak. Dzisiaj byl ten dzien kiedy sie za temat wzialem... od tak z nudow czekajac na przetoczenie tarcz ham. ;D
To z powodu ich spalenia zaraz po kupnie? ;)
MaReK - Pią Sty 18, 2008 23:10

Nie, nie... To z powodu jazdy Violli i hamowania ze 120 do 0 na raz! :twisted:
violla - Nie Sty 20, 2008 11:48

MaReK napisał/a:
Nie, nie... To z powodu jazdy Violli i hamowania ze 120 do 0 na raz! :twisted:

Nie przypominam sobie takiej sytuacji... :razz:

MaReK - Nie Sty 20, 2008 11:50

Ty w ogole malo co kojarzysz ze swoich podrozy Roverkiem :P
Nie czujesz nawet, ze uklad kierowniczy prosi Cie od miesiaca o naprawe :twisted:

violla - Nie Sty 20, 2008 11:58

MaReK napisał/a:
Nie czujesz nawet, ze uklad kierowniczy prosi Cie od miesiaca o naprawe :twisted:

Oj tam prosi. Na razie musi poczekac, sa wazniejsze sprawy :wink:
Zreszta, ja tez mam migrene i musze z tym zyc :razz:

Valander_wwa - Sro Sty 23, 2008 00:14

a wygląd zewnętrzny krowy już się nie prosi o remake ?