Zobacz temat - [MG ZT] -Światła xenony i ich spryskiwacze
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [MG ZT] -Światła xenony i ich spryskiwacze

MaReK - Sob Sty 12, 2008 23:35
Temat postu: [MG ZT] -Światła xenony i ich spryskiwacze
Witam,

chcialbym poprosic posiadaczy tych autek z reflektorami wyposazonymi w spryskiwacze (szczegolnie te w wersji z roku 03-04 - okragle swiatelka) o podzielenie sie informacja, jak u Was dzialaja te spryskiwacze.

U mnie (ustawione co 5-cykl uzycia spryskiwacza) nastepuje strzal we wszystkich 4 krućcach, ale cisnienie jest tak male, ze ledwo ta smuzka spryskuje reflektor. Natomiast pod zderzakiem przy towarzyszacym szumie wodospadu, robi sie kaluza.

Czy jest to normalne? Czy moze ja cos mam zapchane.
Patrzac pobieżnie, koncowki wygladaja na drozne.

Wazzabii - Nie Sty 13, 2008 00:46

ze spryskiwaczami w R nie mialem do czynienia,
ale jak na moje masz nieszczelnosc ukladu co wskazuje ta plama, cisnienie powinno byc wysokie bo to ono powoduje zmycie brudu ze szkla reflektora,
w przypadku xenonow jest to wazne, poniewaz gdy szklo jest brudne zalamuje swiatlo w różnoraki sposob przez co oslepiamy jadacego z naprzeciwka, a to do przyjemnosci nie nalezy....
dysze moga wygladac z zewnatrz ok, ale one zapychaja sie od srodka,
patent mojego kumpla jest taki, ze bierze pompke do pilki noznej, z igla i przedmuchuje dysze, od czasu do czasu wsadza igle zeby przepchac otwor/
zazwyczaj pomaga

najpierw zlokalizuj nieszczelnosc, pewnie to zalatwi sprawe


p.s.
polecam wezyki silikonowe, moze i sa drogie ale za to nie twardnieja i sa dlugowieczne

MaReK - Nie Sty 13, 2008 00:48

Jutro nagram flimik jak to wyglada i wrzuce linka ;)
Bo tak opisywac to ciezko...

Ale dzieki za podpowiedz.

Wazzabii - Nie Sty 13, 2008 00:56

najczesciej puszcza przy kolankach lub dwójnikach, guma twardnieje i zaczyna puszczac, jedyne co mozna zrobic to wymienic wezyki
MaReK - Nie Sty 13, 2008 02:18

Ale jak sie do tego dostac? ;)
Przeraza mnie wizja zdjecia przedniego zderzaka

Wazzabii - Nie Sty 13, 2008 12:10

obawiam sie ze trzeba bedzie...
ale sprobuj od spodu sie dostac, gorzej jak masz oslone silnika....
zapewne najlepiej i najszybciej zdemontowac zderzak, bedziesz mial najlepszy dostep
w R400 to jest 11 srubek :)

Marian_K - Pon Sty 14, 2008 10:15

Cytat:
Ale jak sie do tego dostac? ;)
Przeraza mnie wizja zdjecia przedniego zderzaka
Nie ma się czego obawiać, wszystko masz opisane tu: http://roverki.pl/article.php?sid=464 :wink: .
Tylko przy obecnej pogodzie to dobrze byłoby, abyś znalazł jakieś cieplejsze miejsce na te manewry, bo ręce Ci odpadną.

Pozdrawiam!

MaReK - Pon Sty 14, 2008 16:05

Tak jak juz mi kolega Micen pisal na gg, lepiej tego zima nie robic. Samemu tez lepiej nie, bo mozna sobie ten ladny zderzak pokancerowac. Poczekam z tym do wiosny i wtedy porzezbie. Narazie mam dodatkowe pytanie, czy jesli jest plynu w zbiorniczku malo, ale jeszcze na szyby leci, to on nie plunie na swiatla?

Pozdrawiam,

Marian_K - Wto Sty 15, 2008 09:29

MaReK napisał/a:
czy jesli jest plynu w zbiorniczku malo, ale jeszcze na szyby leci, to on nie plunie na swiatla?
Tego nie wiem, bo ja nie mam takiego bajeru :razz: . Wszystko zależy od tego, czy obie pompki płynu sięgają na taką samą głębokość zbiornika - sam musisz sprawdzić.

Pozdrawiam!

MaReK - Wto Sty 15, 2008 10:14

Z tego co Micen napisal mi na gg wynika, ze musze miec full...
Sprawdzimy osobiscie w niedziele na spocie;D

Marian_K moze wpadniesz.

remii - Sro Sty 16, 2008 22:44

Jam mam MG ZT-T i jak pryskam to ciśnienie jest bardzo duże, tak że jak ktoś blisko stoi to zostanie zmoczony. Troszkę mnie wnerwia to że spryskiwacze działają co 5 spryskanie bo 5 litrow płynu starcza mi na tydzień. Jest też na to sposób że przed spryskiwanie wyłączam światła i wtedy pomija cykl ;d
MaReK - Czw Sty 17, 2008 00:41

Ale ja sobie ustawilem ze mam swiatla wlaczone zawsze ;)
Jest na to jeszcze taka rada, skoro on nie dziala jak jest mniejsza ilosc plynu to mozna nie zalewac do konca. Pytanie tylko, gdzie jest granica ;D

Marian_K - Czw Sty 17, 2008 16:05

MaReK napisał/a:
Z tego co Micen napisal mi na gg wynika, ze musze miec full...
Sprawdzimy osobiscie w niedziele na spocie;D
Marian_K moze wpadniesz.
W najbliższą niedzielę nie dam rady :sad: .

MaReK napisał/a:
Jest na to jeszcze taka rada, skoro on nie dziala jak jest mniejsza ilosc plynu to mozna nie zalewac do konca. Pytanie tylko, gdzie jest granica ;D
RAVE mówi, że spryskiwacze świateł są wyłączane w momencie, gdy poziom płynu jest na tyle niski, że zapala sie kontrolka na desce rozdzielczej. Jeśli to prawda, to musiałbyś jeździć cały czas na prawie pustym zbiorniczku, co w zimę może być uciążliwe niestety...

Pozdrawiam!

MaReK - Czw Sty 17, 2008 16:52

Marian_K napisał/a:
RAVE mówi, że spryskiwacze świateł są wyłączane w momencie, gdy poziom płynu jest na tyle niski, że zapala sie kontrolka na desce rozdzielczej. Jeśli to prawda, to musiałbyś jeździć cały czas na prawie pustym zbiorniczku, co w zimę może być uciążliwe niestety...

Jesli RAVE tak mowi, to tak musi byc.
Powiem Ci, ze przejechalem tak ok. 200 km i uzywalem spryskiwacza dosc czesto.
Wystarczyl, pomimo ze na desce sie swiecila kontrolka...

Pozdrawiam,

przemo285 - Czw Sty 17, 2008 20:01

Silniczek spryskiwaczy reflektorów jest umieszczony nieco wyżej niż ten od spryskiwania szyb , Można odłączyć sam silniczek spryskiwania reflektorów na czas aż zlokalizujesz nieszczelność (wystarczy odchylić nadkole z prawej strony)
MaReK - Czw Sty 17, 2008 23:27

No wiem, tez mi o tym mariusz wspominal.
Zaleje teraz po przeczyszczeniu dysz kompresorem do pelna zbiorniczek i zobacze jak psika ;)

Dzieki za podpowiedzi.